71 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Pięknie odpoczelismy się w tym hotelu! Bardzo miła obsługa, blisko plaży, wyśmienite jedzenie. Mieliśmy duży pokuj, który był codziennie spszontany. Polecam ten hotel ! Na pewno wrucimy tam jeszcze.
Prawie 4**** Obsługa hotelowa bardzo dobra. Hotel bardzo czysty zarówno w miejscach ogólnodostępnych jak i w pokojach. Jedzenie All Inclusive Soft bardzo smaczne, świeże. Alkohol piwo wino niby lokalne, ale dobre! Lokalizacja SUPER, w nowszej części SB przy samej promenadzie, tuż przy plaży. W pobliżu hotelu znajdują się supermarket, apteka, bankomat, kantor, sklepy, restauracje. Na zdjęciu pokazany cały wieżowiec a Hotel MPM CONDOR to tylko połowa tego budynku. Fajny budżetowy hotel na wakacje, z przyjemnością tam wrócimy.
Lokalizacja. Smaczne jedzenie. Miła obsługa.
Bardzo mała łazienka, bez kabiny prysznicowej, woda zalewa całą łazienkę. Brak suszarki. Brak czajnika. Windy "crazy" jeździły bez sensu. Sejf znajduje się w lobby przy recepcji zamiast w pokoju.
Pobyt oceniamy pozytywnie, hotel faktycznie znajduje się 100 m od plaży, co jest jego atutem. Pokoje są czyste, codziennie Pani sprząta, wymienia ręczniki (bardzo sympatyczna puszysta Blondynka).
Bliskość plaży oraz basen przy hotelu, który jest osłonięty od ulicy (daje pełną anonimowość)
Trudno znaleźć. Mankamentem jest brak toalety przy basenie i konieczność przechodzenia ulicą do recepcji i dalej do toalety
Dramat. Fatalne jedzenie, okropna obsługa, łazienka bez brodzika i zasłonki, w kątach łazienki pleśń. Basen zaniedbany, brudny, z resztkami jedzenia walającymi się między leżakami, kafelki zmywane chyba raz na tydzień. Kawa mrożona w all inclusive to pół plastikowego kubka gorącej kawy z ekspresu i 2 kostki lodu😂 za darmo bym tam nie pojechala, a co dopiero za prawie 3 tysiące za osobę.
Jedyna zaleta jest lokalizacja.
Okropne jedzenie, w większości niejadalne- klopsy z z miesa garmażeryjnego, najtańsze mrożonki, wszystko tłuste, zupy gotowane chyba na resztkach z zlewu. Obsługa niemiła, skrzywiona, bezczelna- nigdy się z takim czymś nie spotkałam. Pokoje niedosprzątane, ciasne- zresztą cały hotel raczej czystością nie grzeszy 😉 mnie osobiście obrzydzal. Woda w basenie zimna, a wokół basenu syf. Nie jedzcie tam! Coral Travel wstyd!
Potwierdzam opinie wyrażone w poprzednich e-mailach. Hotel "Condor" poza lokalizacją właściwie nie ma żadnych walorów godnych polecenia. Nieuprzejma obsługa, zwłaszcza kelnerki b.niegrzeczne, (nawet podając "płatną" kolację wykrzywiają się za plecami gości, żują gumę i to dotyczy wszystkich gości, nawet Niemców, którzy zwyczajowo dają duże napiwki). Hotel nastawiony jest na maksymalne zyski, niewiele oferuje poza dachem nad głową i w miarę dobrą klimatyzacją. Nie ma żadnego polsko-języcznego programu w TV - chociaż to najmniej może ważne. Natomiast łazienki to "cud pijanego architekta". Prysznic bez jakiejkolwiek kabiny, obmurowanego basenika, osłony, czy chociażby dobrego spadu. Po skorzystaniu przez jedną osobę woda niemal przelewa się przez próg do pokoju. Włosy myłam pochylona nad muszlą wc, gdyż obawiałam sie zalania pokoju. Pobyt dwóch osób na basenie hotelowym (czy plaży) przez 1 dzień to koszt 18 levów (ok.36 złp.) - bez gwarancji, że jak wróci się np. z jakiegoś posiłku nie bedzie zajęty przez inne osoby, które również uiściły opłatę. Hotel się reklamuje, jako przyjazny małżeństwom z dziećmi, ale poza krzesełkami dla maluchów w stołówce, niczego nie oferuje. (a już zwłaszcza z menu).
Dobra rada: można kupić na bulwarze parasol za 12 lev i korzystać do woli z plaży, poza sznurem odgradzajacym teren płatnych leżaków. A potem go po prostu oddać komuś, czy zostawić - i tak to się opłaci.
Położenie hotelu idealne. Tuż przy promenadzie i 100m od plaży. Na plaży jest molo skąd odchodzą statki do Nesseberu (15LE). 20min idzie się promenadą do centrum. Niedaleko hotelu przystanek autobusowy (bilet do Nesseberu 0,7LE). Jako jedyny z grupy otrzymalem pokój z widokiem na morze (po negocjacjach w stylu egipskim) na 3 piętrze, widok był naprawde piękny. Pokoje małe i słabo zagospodarowane nie ma gdzie umieścić swoich rzeczy. Dwóm osobom z dostawką jest wyjątkowo ciasno. W pokoju jest znakomicie działająca klimatyzacja indywidualna i sprawna pusta lodówka. Okna są w miarę szczelne więc hałas (który ucicha około 01 00) nie jest tak dokuczliwy. Co do sprzątania zgadzam się z poprzednimi opiniami, ale zawsze można poprosić panie sprzątające aby na coś zwróciły szczególną uwagę. Obsługa jest zreszta nieprzeszkadzająca, bo trudno powiedzieć miła. W basenie hotelowym zimna woda (zimniejsza niż w morzu), nie ma tłoku, leżak 5LE za dzień, parasol gratis. (1LE= 2PLN). Na plaży leżak 6LE parasol 6LE. Obok jest eksluzywny hotel Wictoria Palace i można tam pójść na basen. Niestety opinie o posiłkach w hotelu potwierdzam w 100%, a należę do ludzi, którzy raczej jedzą aby żyć, a nie odwrotnie. Obiady nie nadają się dla dzieci. Czyli trzeba się liczyć z dożywianiem poza hotelem. Jak na warunki Słonecznego Brzegu hotel adekwatny do ceny, ale oferujący o wiele niższy standard i komfort niż hotele za podobną cenę np. w Egipcie. Jeżeli ktoś musi jechać do Słonecznego Brzegu (pełnego angielskich turystów nie najlepszego sortu, w końcu alkohol 10 razy tanszy niż w Anglii) to mogę polecić ten hotel
Hotel ma rzeczywiście dobrą lokalizację. Pokoje dość przestronne, klimatyzacja sprawna, widoki z balkonów na morze lub sąsiedni kompleks hotelowy Victoria Palace (też b. ładny). Jednak jeśli ktoś marzy o wypoczynku na balkonie (a nawet w pokoju) w porze nasilenia upału lub wieczorem - to tylko w pokojach powyżej piątego piętra (niżej jest potworny hałas i nieciekawe widoki).
Natomiast obsługa jest poniżej wszelkiej krytyki. I to zarówno kelnerzy czuwajacy nad jadalnio-restauracją, jak i recepcja i serwis sprzatający. Jedzenie wręcz smakowo ohydne (w nieograniczonej właściwie ilości). Podstawowe danie - to lekko słona papka z ugotowanego ryżu zmieszana z kurzymi skrzydełkami. Przez dwa tygodnie tylko dwa razy podano(jako urozmaicenie) na II danie makaron zmieszany z jakimś nieokreślonym smakowo, mącznym sosem. Ziemniaków w ogóle nie serwowano.
Obsługa? To nie dowcip, co opiszę. Wyjeżdżaliśmy na dwa dni do Stambułu. Prosiliśmy recepcję o obudzenie nas o 4.15. Mieliśmy otrzymać na drogę tzw. "duży suchy pakiet" i taki sam po powrocie (wyprowiantowanie za 2 dni ze śniadań i obiado-kolacji). Na szczęście nasz budzik zadziałał - bo recepcja nas nie obudziła. Duży pakiet to było 2 kromeczki chleba przełożone 1 plasterkiem wędliny, 1plasterkiem pomidora i 1 plasterkiem ogórka; 1/2 l wody mineralnej, rogalik 7 days i pomarańcza. Chleb po 2 godzinach wyrzuciliśmy, bo wędlina po prostu była zepsuta.
Wracamy,zmęczeni 8-mio godzinną podróżą , po dwóch dniach o godz. 23.30. W recepcji nie ma dla nas pakietu za drugi dzień. Recepcjonistka nas informuje, że bedzie on gotowy o 1.00 - szej w nocy. Machnęliśmy na to ręką i poszliśmy spać. Dokładnie o 4.15 telefon z recepcji. Recepcjonista wyrywa nas ze snu informując, że znalazł kartkę, iż ma nas obudzić na wycieczkę do Istambułu....No to budzi... No cóż - usługa była zamówiona - to zrealizowana! A że dwa dni później?
I jeszcze jedna uwaga: Bułgarzy nie znają słów: proszę, dziękuję, przepraszam... Na twarzach pracowników hotelu wymalowana jest albo skrajna obojętność, albo smutek, że pracują, gdy my przyjechaliśmy się "byczyć"... Kelnerka (młoda dziewczyna) poproszona o sól przez starszego pana, z widocznym problemem w chodzeniu, mówi znudzonym głosem po rosyjsku: - "a szukaj sobie po stolikach"... Wystarczy? Bo takie obrazki traktowania klientów były na każdym kroku...
drogo i daleko od centrum,
Dostaliśmy łóżeczko dla niemowlęcia - bez specjalnego proszenia. Inne informacje dla rodzin z dziećmi: sklap z pampersami i słoiczkami 10 metrów od hotelu. W pokoju jest lodówka., a w stołówce mikrofalówka. Sprzątanie było codziennie, wymiana poscieli 3 x (w ciągu 14 dni). Ręczniki wymieniane co tydzień. Blisko na plażę, do atrakcji dla dzieci (zjeżdżalnie dmuchane, trampolina, rowery wodne, mini golf, zwykłe zjeżdżalnie)- wszystko w zasięgu wzroku z okna hotelowego. W nocy hałas z pobliskich restauracji (ale do wytrzymania).Wędliny na stołówce zielone - każdy próbował tylko raz albo wcale!
Położenie hotelu idealne. Tuż przy promenadzie i 100m od plaży. Na plaży molu i statki do Nesseberu (15LE). 20min idzie się promenadą do centrum. Niedaleko przystanek autobusowy (bilet do Nesseberu 0,7LE). Jako jedyny z grupy otrzymalełem pokój z widokiem na morze (po negocjacjach w stylu egipskim) na 3 piętrze, widok był naprawde piękny. Pokoje małe i słabo zagospodarowane nie ma gdzie umieścić swoich rzeczy. Dwóm osobom z dostawką jest wyjątkowo ciasno. W pokoju jest znakomicie działająca klimatyzacja indywidualna i sprawna pusta lodówka. Okna są w miarę szczelne więc hałas (który ucicha około 01 00) nie jest tak dokuczliwy. Co do sprzątania zgadzam się z poprzednimi opiniami, ale zawsze można poprosić panie sprzątające aby na coś zwróciły szczególną uwagę. Obsługa jest zreszta nieprzeszkadzająca, bo trudno powiedzieć miła. W basenie hotelowym zimna woda (zimniejsza niż w morzu), nie ma tłoku, leżak 5LE za dzień, parasol gratis. (1LE= 2PLN). Na plaży leżak 6LE parasol 6LE. Obok jest eksluzywny hotel Wictoria Palace i można tam pójść na basen. Niestety opinie o posiłkach w hotelu potwierdzam w 100%, a należe do ludzi, któzy raczej jedzą aby żyć, a nie odwrotnie. Obiady nie nadają się dla dzieci. Czyli trzeba się liczyć z dożywianiem poza hotelem. Jak na warunki bułgarskie hotel adekwatny do ceny, ale oferujący o wiele niższy standard i komfort niż hotele za podobną cenę np. w Egipcie. Jeżeli ktoś musi jechać do Słonecznego Brzegu (pełnego angielskich turystów nie najlepszego sortu w koncu alkohol 10 razy tanszy niż w Anglii) to mogę polecić ten hotel.
Hotel znajduje się przy samej plaży oraz promenadzie. Dla mnie to było najważniejsze, więc z pobytu jestem bardzo zadowolona. W okolicy mnóstwo miejsc, gdzie można smacznie i tanio zjeść, bo Jedzenie w hotelu FATALNE. My na szczęście mieliśmy tylko śniadanie i były na prawdę kiepskie.Wokół mnóstwo całodobowych sklepów. Idąc promenadą do \"centrum\" można pobawić się i wypić w wielu klubach :) Największe skupisko klubów znajduje się jakies 20 min spacerem od hotelu. Pokoje czyste, schludne i zadbane, łazienka również ok - oczywiście tak jak w większości hoteli brak kabiny prysznicowej :) Na basenie byłam raz, bo uważam, że to bez sensu, skoro mam morze pod nosem. Podsumowując - polecam :)
Hotel w bardzo dobrej lokalizacji bardzo blisko plaży i promenady,pokoje dobrze wyposażone z dużym balkonem :) jedyny minus to mokra łazienka po kazdym prysznicu (brak kabiny).Mialem opcje ze śniadaniami i szczerze nie żałuje ponieważ były niesmaczne. Ogólnie polecam hotelik :)
Bardzo dobre położenie - blisko centrum i promenady, pokój czysty co najważniejsze, śniadania-wystarczające;) Na wakacjach w hotelu sie tylko śpi;)))
Hotel w bardzo przsytępnej cenie, blisko plaży. Plaza czysta :). przy hotelu basen z BARDZO zimną wodą. Wzieliśmy tylko śniadania i to był plus (co dziennie to samo). W okolicy dużo restauracji, sklepy i dyskoteki. Mały, sympatyczny balkonik. Pokój skromny, ale czysty. Obsługa bardzo miła. Blisko do przystanku autobuowego. Bardzo fajne miejsce dla ludzi, którzy chcą pobalować, a przy tym dłużej posać - nie słychać gwaru z promenady :)
Ja chyba bym polecił. Dla skromnych osób może to być fantastyczne miejsce. Leży w dobrej pozycji względem plaży. Ta jest szeroka, czysta, posiada molo na którym wieczorem można usiąć skierować nogi do morza i wypić lampkę ( bądź butelkę ) wina. Pokój był bardzo prosty, zachowywał jednak swą funkcjonalność, wygodę i czystość. W hotelu z małżonką jadaliśmy śniadania. Z doświadczenia wiemy że Bułgarii można tanio zjeść, z zaraz obok hotelu była świetna restauracja.
Byłam w tym hotelu we wrześniu 2008.Były to wczasy z Triady, opcja BB. Hotel ma super położenie- bardzo bliziutko plaży.Pokoje są ok, nie zgodzę się z opinią,że nie ma gdzie rzeczy włożyć- w pokoju jest duża szafa. Pokoje były sprzątane dosyć często. Minusem jest brak brodzika od prysznica, ale w Bułgarii to chyba często się zdarza.Łazienka po prysznicu jest cała mokra. Jedzenie faktycznie jest porażką. My mieliśmy tylko śniadania, ale mój posiłek składał się tylko i wyłącznie z pomidora, ogórka i jogurtu, bo inne \"dania\" nie kusiły. Herbata była zwykłą lurą. Hotel polecam ale w wersji bez wyżywienia.
Hotel może nie rzuci nikogo na kolana, ale generalnie wszystko jest ok dla ludzi, którzy traktują hotel jako miejsce do wyspania się, a resztę czasu spędzają aktywnie to polecam.
Gościliśmy w tym holelu pełne dwa tygodnie na przełomie czerwca i lipca 2008r. Za pośrednictwem TRIADY. Opieka rezydentki przez cały pobyt była doskonała bez najmniejszych uwag. Pokoje skromne ale czyste z milą i uprzejmą obsługa. Mieliśmy opcje BB. Śniadanie było bardzo urozmaicone, dla każdego coś dobrego (kiełbaski na gorąco, wędlina, zupy mleczne, coś na słodko ,kawa, herbata, soki, owoce, jajecznica) Dużym plusem hotelu jest jego położeni, zaledwie kilkadziesiąt metrów od plaży i głównego deptaka na którym w każdy dzień a właściwie wieczór można było nieźle się rozerwać. Szeroka i piaszczysta plaża , sporty wodne i dużo atrakcji dla dzieci. Polecamy do zwiedzenia miasteczko Nessebar i przynajmniej jeden z Aquaparków.
Bardzo niewygodna "dostawka", wszyscy, z którymi rozmawialiśmy narzekali. Jeśli śpi na niej dziecko wysokości osoby dorosłej-tym bardziej narzeka.
W hotelu radzimy zakwaterować się na ostatnich kondygnacjach od plaży. Widok bezcenny i nizapomniany. Na naższych piętrach podobno słychać gwar promenady. Leżaków dla wszystkich wystarczy przy basenie. Nie polecamy Triady. Na lotnisku z powodu błędu informacyjnego cała grupa czekała 6 godzin na samolot.
Ten sam hotel proponuje Itaka.
Tripadvisor