W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Ok. 50 m od żwirowo-piaszczystej plaży
25 km od lotniska w Heraklionie i 6 km od Hersonissos
Hotel fajny, ale basen nie za bardzo. Z jednej strony 1.30m a z drugiej 3metry. Z małymi dziećmi to trochę strach, choć jest brodzik osobny z wodą do kolan. Jedzenie dobre, ale wiecznie to samo. Najlepsze są kolacje. Byłam z Alfa Star i jestem zadowolona. Rezydentka miła i sympatyczna. Wszystko dopięte na ostatni guzik. Polecam wycieczkę do Knossos, do pałacu Minosa. Wokół hotelu sporo sklepików z pamiątkami i pierdołkami.Jest gdzie stracić pieniądze. Poza tym mało atrakcji. Wg mnie ten hotel w pełni zasługuje nawet na cztery gwiazdki.
Zero typowo greckich potraw na które wszyscy byli nastawieni, brak zorganizowania wieczornych chwil (codziennie puszczana ta sama muzyka, płyta), basen zbyt mały, niebezpieczny dla dzieci, dość ruchliwa ulica kilka metrów za basenem.Za to pokoje skromne i czyste, obsługa jak najbardziej sympatyczna, dobra restauracja i okolica z mnóstwem sklepów dla turystów (dość drogo ceniących się) ;)
Opinia biur podróży całkowicie odbiega od rzeczywistości. To nie jest hotel dla wersji all inclusive. Pokoje wyposażone ubogo, wręcz prymitywnie. Łazienki bez mało że bez wanny i normalnego prysznicu (forma dawnych naszych schronisk turystycznych).Kosmetyków żadnych!! Nawet mydła!!.Jezeli chodzi o czystośc to jedyna rzecz bez zastrzeżeń. Wyżywienie to tylko 3 posiłki.Żadnych snack barów przy basenie ani tez rzekomych kanapek i ciasta!! Atrakcji żadnych, nawet muzyki z radioodbiornika nie puszczano. Nie mogę zrozumieć dlaczego biura sprzedają taką wersję!!
Bardzo przyjemny hotel, zasługujący na swoje 3*. Po pierwsze położenie - przy plaży, widok na morze z basenu, restauracji i pokoi (nie wszystkich). Obiekt kameralny, z bardzo miłą obsługą - ciągle uśmiechnięci i pomocni kelnerzy. Pokoje czyste (codziennie bardzo dokładnie sprzątane, wymiana ręczników i pościeli co 2 - 3 dni). Wszystko działało. Jedzenie urozmaicone, dużo, smacznie i do wyboru. Szczególnie duży wybór bardzo dobrych słodkości. Każdy sobie nakłada co chce i ile chce (nikt nie wydziela, nakłada, kontroluje). Kolacja trwa aż 3 godziny. Napoje w ciągu dnia w dowolnych ilościach, raczej mizernej jakości (szczególnie wino), ale można się przyzwyczaić. W hotelu spokojne towarzystwo - Polacy, Słowacy i Czesi. Okolica - do miasteczka (mała typowa wioska kreteńska) niedaleko, po drodze sklepy z pamiątkami (nie za drogimi). Ponadto promenada nadmorska idealna do spacerów. Urozmaiceniem (ale nie utrapieniem - w nocy nie słychać) są samoloty rozpoczynające schodzenie do lądowania. Z miasteczka wszędzie blisko - polecam wypożyczyć samochód co najmniej na 3 dni (my zjechaliśmy wschodnią i środkową Kretę - szczególnie polecam "rajską", bezludną plażę w Xerakompas - w dzikiej części wschodniej Krety (urokliwa jazda), ponadto można odwiedzić Vai, Eloundę, Agios Nikolaos, Rethymon, Knossos, przejechać przez góry, do Irapetry, wzdłuż zatoki Mirabello, przejechać w dół do Fejstos, chociaż rozczarowuje Matala. Ponadto szczególnie polecem Santorini (wycieczka promem)- wprawdzie drogo, męcząco, ale wrażenia! niezapomniane na całe życie. Takich widoków nigdzie nie widziałam, wszyscy nie mogli im się oprzeć - dowód non stop wszyscy robią zdjęcia i filmy). Prom też ciekawe przeżycie. Wracając do hotelu - jedyna niespodzianka (lub akurat pech) to wiatr, przez 2 tygodnie prawie codziennie wiało, stąd momentami wieczorem chłodnawo, ale najgorsze, że nie zawsze można było się kąpać - zbyt duże fale, wciągające i przewracające. Na koniec największy minus, o którym biuro Grecos powinno napisać w katalogu (tak wogóle to organizacja Grecosa bez zarzutu) to wejście do morza z występami skalnymi, momentami dużymi. Stąd przy małych falach kluczenie by wejść do wody, potrzebne buty, a przy dużych falach wręcz dramatyczne, niebezpieczne zmaganie się z falami, zapadanie, ślizganie na skałach. Byłoby to dla mnie wielkie rozczarowanie (prawdopodobnie nie wybrałabym tego hotelu wiedząc o tym wejściu), gdyby była tylko ta plaża, ale na szczęście kąpaliśmy się na kilku innych, lepszych na Krecie. Reasumując - hotel polecam, biuro też, wyjazd udany. Jedynie jak ktoś nie lubi wietrznej pogody i najważniejsze jest dla niego ładne wejście do wody to stanowczo odradzam.
Hotel położony przy plaży (odgradza go mało uczęszczana uliczka) plaża przy hotelu wąska-ok. 5 metrów, ale jakieś 200 metrów dalej przy marketach już szerokie i czyste (i ceny za 2 leżaki i parasol niższe 5 euro na dzień). Obsługa hotelu jest bardzo dobra i uśmiechnięta, w pokojach i samym hotelu jest czysto (pokoje codziennie sprzątane, a co trzy dni wymiana pościeli i ręczników). Jedzenie bardzo dobre i zróżnicowane-nie dotyczy śniadań amerykańskich, które mi nie smakowały i wciąż były takie same, napoje z automatów za darmo, wino, piwo, ouzo, raki, brendy również za darmo w barze. W hotelu jest dużo Czechów z dziećmi, widocznie jeżdzą tam już od dłuższego czasu-są sympatyczni i bardzo pilnują dzieci, nie tylko swoich. Basen nie za duży, ale nigdy nie było tłoku, brodzik dla dzieci 0,5 metra również mały, ale wystarczający. Na Krecie są problemy z prądem i nasz hotel miał rano czasami 5-15 minutowe przerwy w dostawie prądu, ale właściciel zakupił agregat, który automatycznie się załączał i problem znikał. Klimatyzacja w pokojach działa i jest sterowana przez nas. Pokoje mają małe balkoniki na dwa krzesła, mały stoliczek i wózek dziecka. Rezydentka Grecos miła i sympatyczna lecz widziałem ją na początku i podczas zmian turnusów(przez telefon załatwiła mi auto itp) ślicznie mówiła o wycieczkach i za ile one są (ogólnie drogie, a wypłynięcie na Santorini to porażka czasowa-więcej się płynie i jedzie niż zwiedza) obok hotelu w wypożyczalni są oferty wycieczek o połowe tańsze! My wypożyczyliśmy matiza na pięć dni 200 euro w wersji z pełnym ubezpieczeniem, mogłem z nim robić co chciałem! Tylko takie ubezpieczenie polecam jest drożej, ale mamy spokój jak uszkodzimy auto o kamienie lub zarysujemy o co nie trudno. Nad morzem jest fajny deptak około 6km można sobie spacerować aż do następnego miasteczka. Zaletą położenia Analipsi jest odległość od lotniska 29km i co za tym idzie nie słychać uciążliwych samolotów, które latały nad nami wysoko i często. Hotel raczej dla rodzin z dziećmi lub osób, które chcą zwiedzać Krete autem, rozrywek jak dyskoteki itp-mało, dlatego osoby rozrywkowe są z niego niezadowolone i im polecam Hersonisos tętniące życiem i gwarem. Biorąc pod uwagę, że dwie trzecie kosztów to lot na Krete to na prawdę za te pieniądze nie spędzi się wakacji nad Bałtykiem. Pamiętajcie, że hotel ma *** gwiazdki i gdy ktoś chce aby obok niego skakano to niech zapłaci za hotel ***** i wtedy na pewno nie powie znajomym, że było do kitu i poniżej oczekiwań. Pozdrawiam.
Hotel mały, cichy i spokojny. Okolica spokojna, cicha. Polecam osobom chcącym przede wszystkim odpocząć.
Hotel zasługuje na ***! Pokoje czyściutkie, z klimatyzacją. Pościel i ręczniki wymieniane prawie codziennie. Hotel również czyściutki i przytulny do morza b blisko przejście przez wąską uliczkę na drugą stronę. Niestety hotel nie posiada swojej plaży. Żeby położyć sie na leżaczkach trzeba zapłacić (2 szt parasol) 6 euro. Na ręczniku nie da się leżeć jest tak gorący, wręcz parzący piasek. Obsługa hotelu przesympatyczna. Jedzenie rewelacyjne, może oprócz śniadań, na które codziennie podawali frytki i jajecznicę. Napoje do wyboru, podobnie jak alkohole do posiłków piwo i winko. Bar czynny do 1 w nocy można zamawiać do woli ich lokalne trunki uzo, rakija brandy. Nie polecamy wynajmować samochodu na więcej niż 2 dni, bo właściwie wszędzie to samo, a wynajęcie kosztuje ok. 50 euro. Polecamy Park wodny w okolicy!
Jeśli nie wymagacie luksusu i wykwintnego jedzenia to warto pojechać. Pokoje czyste, obsługa ok, morze "pod ręką" i tylko Polacy i Czesi. Spokojna okolica pozwala wypocząć, pobliskie tawerny pozwolą miło spędzić wieczory przy sympatycznych barmanach i kelnerach. A kto chce się wyszumieć polecamy wyjazd taxi do Hersonissos gdzie całą noc, cała ulica się bawi. Pub na pubie, disco na każdym kroku (miłe wspomnienia - pozdrawiamy Agatę, Asię, Anię, Basię, Sławka, Krzyśka, Staszka i Andrzeja). Polecamy wyjazd na Santorini oraz Kreteński wieczór. Z tych skorzystaliśmy i te polecamy. Wypożyczalnie samochodów oferują różne ceny, należy się przejść i sprawdzić. Na dłuższe wyjazdy proponujemy większe auto z mocnym silnikiem (nasz Suzuki Jimmy był zbyt słaby po górach). Wielki minus hotelu to prysznice w łazienkach - małe a parawan to klejąca się do ciała cerata. W tv polski POLSAT 2 i greckie programy w tym dobry sportowy. Była F1 i mecze live. Plaża żwirowa, polecamy buciki do kupienia na miejscu po 6,5 Euro. Reasumując - można jechać bez obaw.
Hotel był nawet ok. Posiłki poprostu katastrofa, codziennie to samo. Obsługa tragiczna - niemiły długi kelner i jego koleżanka, był tylko jeden fajny kelner Tassos - naprawdę sympatyczny gość! Plaża przy hotelu miała szerokość 3 metrów i była bardzo brudna, ale można korzystać z inych plaży za dopłatą! Poza tym nie polecam biura Grecos, które nie potrafi nic załatwić, począwszy od rezydentki, która nie wiem co tam w ogóle robiła poprostu masakra. Podsumowywując gdyby nie to, że poznaliśmy wspaniałych ludzi z Poznania (Oktopiusss), to ten wyjazd zaliczyłby się do totalnej klapy! Więc zastanówcie się porządnie nad wyjazdem z tego biura do tego hotelu! Pozdrawiam serdecznie.
Witam, mieliśmy przyjemność przebywania w 2 pokojach. I tak w pierwszym pokoju przywitała nas klimatyzacja z TV plus lodówka :D, 3 łóżka i słynny "ceratoprysznic" - wszystko w czystych i ładnych pomieszczeniach (koło 20 m i 4 m). W 2 pokoju zastaliśmy ładne łoże małżeńskie (niefortunnie skrzypiące:/) wraz z klimą, TV i lodówką i rzeczywiście pojemnymi szafkami. Nie obyło się bez "ceratowanny". Pokoje oceniam na 2 polskie *. Głównie przez ascetyczny wygląd i niehigieniczną ceratę - folię w łazience. Położenie świetne - w centrum Krety, gdzie po wypożyczeniu samochodu marki Hundai Atos turbo w 3 godziny można było dotrzeć na każdy koniec wyspy. A teraz pięta Achillessowa całej wycieczki: jedzenie. Formuła all inclusive nie sprawdziła się! Co prawda były 3 posiłki w formie stołu szwedzkiego i przekąski, ale ... jedzenie typowo greckie, tzn. trzeba lubić tłuste, niepikantne wręcz mdłe dania. W wypadku nie trafienia w "godziny karmienia" ;) zostają... kanapki z wędliną i serem :|( nie polecam). Napoje alkoholowe: raki, ouzo, piwo (max 2% lokalne), wina białe i czerwone z kija. Inne za dopłatą... Na szczęście w Analipsi jest knajpa (nie pamiętam nazwy:(), w której za 2,6 euro można zamówić "chicken kebab" i "gyros kebab" i poczuć klimat Grecji, tj.: jeżdżących jak kamikadze Greków, starszych ubranych na czarno panów ....
Obsługa za to, to najlepsze co mogłem odczuć - łóżka dosłownie codziennie trzepane, śmietnik opróżniany, zawsze z uśmiechem (za odłożenie talerza na wózek barmanowi nie schodził uśmiech z twarzy). Pamiętajcie o napiwkach w barze - odczujecie że są. Wycieczki fakultatywne ... Na koniec miły akcent: ubezpieczenie się sprawdza! Naprawdę karetka szybko i sprawnie "zreperowała" naszego Supermana! Gorąco pozdrawiamy Poznań! Bez Was ten wyjazd nie byłby taki sam!
Witam, hotel bardzo fajny, położony w świetnym punkcie wypadowym, można dojechać praktycznie wszędzie za kilka euro autobusem. Dobry zarówno dla ceniących spokój, bo okolica jest bardzo kameralna, ale również dla lubiących poszaleć po klubach (bardzo blisko Hersonissos z mnóstwem takich przybytków, my nawet trafiliśmy na Carla Coxa) oraz zwiedzających. Odnowiony, byłam w drugiej grupie gości, którzy przyjechali tuż po remoncie, więc pokoje czyste, przestronne (naprawde było kupę miejsca, myślę, że pokój miał jakieś 20m2 - przynajmniej mój, łoże małżeńskie, toaletka, szafki nocne, duże szafy na ubrania i balkon), łazienka wg. mnie bardzo ładna, czyściutka, nowiutka, rzeczywiście była cerata, ale my mieliśmy z wanną, więc to wcale nie przeszkadzało! Obsługa rzeczywiście cudowna - bardzo miła i ciągle uśmiechnięta. Basen w porządku - może nie za duży, ale my byliśmy w maju, więc dla wszystkich spokojnie wystarczał, dodatkowo mały basenik dla dzieci, ale brak dla nich animacji. No i ALL - kiepskie, dwóch tygodni nie polecam, ale tydzień za taką cenę wycieczki w Grecji naprawdę dało się wytrzymać! Co prawda ostatnie dwa dni obiad jedliśmy już w restauracji - dla urozmaicenia, bo jedzenie było monotonne i bardzo oszczędne, ale w końcu hotel dopiero ruszył, więc myślę że się poprawi. My pojechaliśmy tam zupełnie w ciemno - nie znając zarówno hotelu ani biura, a wróciliśmy wniebowzięci! Powyższe niedociągnięcia hotelu zupełnie zignorowaliśmy i cieszyliśmy się pięknymi widokami i tak prawie całe dnie byliśmy poza hotelem. A ALL i tak warto wykupić ze względu na napoje - wg. mnie urozmaicone, ok 10 rodzajów soków i napojów gazowanych, piwo, raki, ouzo, wino białe i czerwone - jeśli ktoś chciał, to można było się upić :-). Tak więc tylko jedzenie minus, reszta ogromny plus! Może jeszcze wspomnę o Grecosie - wszystko było dobrze zorganizowane, widać że rezydenci znają się na rzeczy, chociaż my jeździliśmy wszędzie na własną rękę (koniecznie trzeba zobaczyć Santorini!). Dobre ubezpieczenie, był w hotelu jeden wypadek dosyć poważny i z tego co wiem to ubezpieczenie objęło przyjazd karetki i założenie szwów - osoba poszkodowana nic za nie nie zapłaciła. Generalnie wszystko przebiegło sprawnie. Pozdrawiam wszystkich, którzy wybierają się na Kretę i życzę wakacji takich, jakie my mieliśmy!
Plusy: 1. znakomita obsługa hotelowa( bardzo uczynni,mili, hotel bardzo kameralny, najlepszy barman -Dimitrij, kochany człowiek); 2. hotel czysty, codziennie sprzątane pokoje, ręczniki i pościel zmieniane 2 razy w tygodniu; 3. dobre miejsce wypadowe do zwiedzania wyspy; 4. miejscowość Analipsis- pigułka Grecji;); 5. świetne rezydentki biura Grecos- Dominika i Marta- miłe,profesjonalne;); 6. nie ma Anglików, Niemców itp;))) za to sympatyczni Czesi;)); 7. blisko do Hersonissos i Heraklionu. Minusy: 1. słabe , monotonne i niedobre jedzenie; 2. formuła all inclusiv- porażka ,porażka,porażka! 3. mikro pokoje, nie mówiąc o łazience i cerato-prysznicu; 4. brzydka,niezadbana plaża,choć przy hotelu; 5. całkowity brak animacji, rozrywek (najbliższe w Hersonisos -taksówka 10 EUR) Reasumując: przytulny,czysty choć ascetyczny hotel, spokój i cisza, obsługa hotelowa nadrabia za wszystkie braki wyposażenia hotelu i słabego jedzenia. Jeśli poprawią all i jedzenie - będzie dobrze.
pozdrawiamy Monie i Krzysia- dzięki nim było ciekawie;))
proponuje wypożyczyć auto i objechać wyspę- koniecznie CHanie,Agios Nicolaus, Knossos , piękne plaże itp.