Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dobra baza wypadowa do Izraela
Rafa koralowa
Rozrywkowa miejscowość
Rezerwat Ras Mohamed
Jestem miło zaskoczona. Hotel ładny i zadbany. Zasługuje na 4 gwiazdki :) Fajne baseny, bary, dużo kwiatów.... Obsługa hotelowa na wysokim poziomie. Bardzo przyjazna i uczynna . Naprawdę mozna czuć się zaopiekowanym. Wszystko zgodnie z opisem a nawet więcej. Mili barmani przygotowują kolorowe drinki z fajnymi dekoracjami. Wieczorami organizowane dla gości ciekawe animacje. Na miejsu taxi hotelowe. Pokoje zadbane i wygodne łożka . Do plazy jeżdzi busik ale oczywoście można spacekiem dojść w 10 minut. Bezpłatne leżaczki i bar na plaży. Można zagrać w siatkówkę, ping ponga czy skorzystać z animacji. Nie ma szans na nudę. Chciałam też polecić fotografa w hotelu który zrobi wam za niewielkie pieniądze profesjinalne zdjęcia które będą piękną pamiątką z wakacji. Z chęcią odwiedzę ten hotel raz jeszcze.
Pokoje czyste, codziennie sprzątane. Na łóżkach niespodzianka - ułożone pieknie rzeźby z ręczników ozdobionych płatkami kwiatów. W pokojach czajnik, herbatka, kawka i dostarczana woda w butelkach :). Hotel posiada SPA. Skorzystaliśmy z masaży oraz sauny. Ocena SPA na piątkę. Posiłki bardzo urozmaicone. Każdy znajdzie coś pysznego dla siebie. Codziennie na śniadanie Panowie serwują jajeczka pod każdą postacią. Dużo jest też słodkości i egzotyczne owoce. Pyszności nie do przejedzenia.
Jedyna wada jesli trzeba się do czegoś przyczepić to niezbyt smaczna kawa z automatu... ale żeby tylko takie problemy były... :)
Hotel lata swojej świetności ma już za sobą ale budżetowo jest ok pokoje czyste sprzątane codziennie. Jedzenie smaczne ale trochę monotonne przy tygodniowym pobycie ok na dłużej to by się człowiek znudził. Blisko do plaży 10min pieszo ale jeździ też busik. Generalnie jak za 2k za os to ok bez fajerwerków ale ok.
Podgrzewany basen Blisko do dzikiej plaży z rafą
Monotonne jedzenie
Byłam wraz z córką w tym hotelu w listopadzie. To chyba moje najlepsze wakacje. Super obsługa,czysto,bardzo dobre animacje. Świetne położenie hotelu...spokojnie można zwiedzić część miasta Polecam z czystym sumieniem
Hotel +14 Spokój...dzieci na wspólnej plaży...przyjemna muzyka totalny relaks... Przesympatyczna obsługa,pomocna,nie namolna... Jedzenie jak to w Egipcie ale uważam,że każdy znajdzie coś dla siebie...moja córka,która jest wybredna i nie je mięsa również była zadowolona,makarony,które serwowane są w porze obiadowej można dopasować pod siebie. Bar przy basenie obsługuje młody człowiek traktujący wszystkich bardzo serdecznie i z pełnym profesjonalizmem. Pokoje czyste,pokojowi serdecznie.
To,że musiałam wyjechać
Moim zdaniem najlepszy hotel w jakim bylam. Czyste pokoje,miła obsługa i jedzenie oczywiście też dobre.
Miła obsługa w recepcji jak i przy barach
Na sam początek zaznaczę , iż wraz z chłopakiem spędziliśmy w hotelu tydzień wakacji (11-18.09.2023) w cenie last minute 1742zł/os. i zgodnie stwierdziliśmy, że ta cena jest jak najbardziej adekwatna (przy obecnych standardach) w stosunku cena - jakość. Większa kwota równałaby się z rozczarowaniem, a tak to po prostu można stwierdzić, iż zaznaliśmy "tańszego all inclusive". Przechodząc do konkretów: 11.09 do hotelu przyjechaliśmy dość późno, ponieważ mimo bliskiej lokalizacji względem lotniska, nasz hotel był jednym z ostatnich destynacji autokaru. Pierwsze wrażenie jak najbardziej na plus, lobby hotelowe odnowione, czyste i przyjemne, dodatkowo zaproponowano nam szybki posiłek w postaci bułek wraz z podstawowym obkładem. GŁÓWNE JĘZYKI TO ANGIELSKI ORAZ ROSYJSKI Uprzedzam osoby najbardziej przywiązane do naszego ojczystego języka: na recepcji (i ogólnie w hotelu) można porozumieć się w języku ANGIELSKIM lub ROSYJSKIM, ewentualnie na "migi" :) POKÓJ 4109 - TOTALNA PORAŻKA Na początku przydzielono nam pokój 4109, który okazał się kompletnym nieporozumieniem. Od początku odnieśliśmy wrażenie, iż jest on jakimś zapomnianym miejscem, ponieważ widać było, że nie został posprzątany przed naszym przyjazdem. BRUDNE RĘCZNIKI, OBLEŚNY PRYSZNIC, ODPŁYW ZAPCHANY WŁOSAMI (I NIE TYLKO), BRUDNA TOALETA, BRUDNA I ŚMIERDZĄCA POŚCIEL, CZAJNIK BYŁ LECZ BRAK BYŁO CZEGOKOLWIEK CO MOŻNABY SOBIE DZIĘKI NIEMU ZAPARZYĆ. Następnego dnia od razu udaliśmy się do recepcji z prośbą o zmianę pokoju. Nasz problem został szybko rozwiązany, ponieważ zaproponowano nam inny pokój (2103), który zaakceptowaliśmy i warunki w nich były już o niebo lepsze. Jego standard zgadzał się z tym przedstawionym na zdjęciach oferty, w dodatku pościele i ręczniki były świeże i pachnące. Klimatyzacja działała bardzo sprawnie. Obsługa na recepcji - jak najbardziej na plus w naszym odczuciu, tylko że wszystko załatwiliśmy porozumiewając się po angielsku (znów uprzedzam osoby, które niezbyt czują się w innym języku niż polski, ponieważ taka sytuacja mogłaby być dla nich bardziej problematyczna). JEDZENIE NIE BYŁO ANI ZŁE ANI WYBITNIE DOBRE - PO PROSTU BYŁO Największym minusem okazało się dla nas wyżywienie. Absolutnie nie chodziliśmy głodni, jednak nasze europejskie podniebienia odczuwały niedosyt. Codziennie to samo, poza minimalnymi zmianami i grillem, który był podawany 2/3 razy w tygodniu. Obiad i kolacja to te same dania, jedynie śniadanie się wyróżniało. Oczywiście wszystko zależy od preferencji, natomiast osobiście radzę nie oczekiwać "nieba w gębie". Makaron bardzo niepoprawnie przygotowywany - nie polecam. Główny bufet nie jest przygotowany na maksymalną liczbę gości, dlatego przychodząc w "godzinach szczytu" (tj. ok. 13:00 oraz 19:30-20:00) często po nałożeniu jedzenia staliśmy i czekaliśmy na wolne miejsce. Faktem jest również, iż przepustowość byłaby o wiele lepsza gdyby nie "cwani" goście hotelu, którzy zostawiali przy 4-osobowym stoliku np. okulary przeciwsłoneczne, tym samym zajmując go, a następnie szli dopiero po jedzenie, przez co wiele stolików stało przez jakiś czas pustych (w tym czasie np. ja oraz chłopak moglibyśmy już szybko zjeść). W BARACH BRAK OFICJALNEJ LISTY DOSTĘPNYCH DRINKÓW Nie do końca wiedzieliśmy co zamawiać, ponieważ nie widzieliśmy żadnej skonkretyzowanej listy. Mówiąc barmanowi nazwę drinka owszem, zrobi ją, lecz w bardzo uproszczonej wersji. Dodatkowo dla nas wielkim minusem były MALUTKIE PLASTIKOWE KUBECZKI, W KÓRYCH PODAWANE BYŁY NAPOJE. Abstrahując już od alkoholu, do obiadu braliśmy po dwa kubeczki dla każdego z sokiem aby ugasić pragnienie i nie musieć co chwilę wstawać po dolewkę. Przychodząc na posiłek radzę zająć miejsce w pobliżu baru aby mieć krótką drogę do uzupełnienia trunku ;) Pomimo kilku mankamentów, tydzień naszych wakacji spędziliśmy bardzo przyjemnie. Przy basenach hotelowych (zwłaszcza tych od strony lobby) brak tłumów, zawsze znajdzie się dla siebie jakiś wolny leżak. Do morza prowadziła przejrzysta droga. Co do plaży, również nie mam zastrzeżeń, sporo leżaków, pomost oraz bar. NURKOWANIE W RAS MUHAMMAD - FANTASTYCZNE PRZEŻYCIE Jeśli chodzi o wycieczkę: wraz z chłopakiem wybraliśmy się na rejs statkiem (45€ ≈ 52$) wraz z nurkowaniem wśród raf koralowych na terenie parku narodowego Ras Muhammad (+10€). Były również w ofercie rejsy tego samego typu lecz droższe (ok. 70/90€) i jeżeli jesteś gotowy wydać więcej pieniędzy to pewnie warto, ponieważ te wycieczki płynęły w jeszcze piękniejsze miejsca do nurkowania. Mimo wszystko my byliśmy bardzo zadowoleni i wszystkim polecamy przeżycie nurkowania i zobaczenia tylu wspaniałych morskich stworzeń. W kwestii cen: kurs euro na dolara, po którym przeliczał nas rezydent wynosił 1,15. PODSUMOWUJĄC - CENA 1742ZŁ ZA SPĘDZENIE WAKACJI W TYM HOTELU JEST BARDZO UCZCIWA I NASZA OCENA JEST POZYTYWNA GŁÓWNIE ZE WZGLĘDU NA STOSUNEK CENA - JAKOŚĆ. PRZY ZAKUPIE ZA WYŻSZCZĄ KWOTĘ RADZĘ ROZWAŻYĆ TĘ DECYZJĘ. Dodatkowo wspomnę, iż był to nasz pierwszy samodzielny wylot za granicę, co przyprawiało nas o nie miały stres. Jednak przed wylotem skontaktowaliśmy się telefonicznie z obsługą klienta wakacje.pl, co znacznie nas uspokoiło, ponieważ sympatyczna Pani wytłumaczyła nam proces odprawy i poinstruowała nam jakie dokumenty będą nam potrzebne na miejscu. Dodatkowo wyprowadziła nas z błędnego myślenia, iż po wylądowaniu należy zakupić wizy w cenie 25$. Jak się okazało, wiza obowiązująca na terenie Półwyspu Synaj jest bezpłatna. Ta kosztująca 25$ jest niezbędna w celu wycieczki poza ten obszar (np. Kair).
Ogólny spokój i cisza, która bardzo pozytywnie wpływała na wyluzowanie się i odpoczynek, Brak dzieci, Bardzo miła obsługa hotelu, która postara się rozwiązać każdy problem, Show codziennie o 21.30,
Malutkie plastikowe kubeczki, w których podawane były napoje, Średnie jedzenie, które zbytnio nie zmieniało się przez cały tydzień, Ten sam posiłek na obiad i kolację, Okropny pokój 4109 (i zapewne nie tylko ten), Brak skonkretyzowania listy drinków przy barach,
HOTEL piękny! Obsługa bardzo słaba jeśli chodzi o lobby bar zero życzliwości dla Polaków:/ Totalna dyskryminacja :/Rządzi Rosja i Ukraina. Po przylocie o 7 rano zakwaterowanie o 14 brak dostania opaski żeby zjeść lub napić się wody Sugerowałam się opiniami, ale to był wielki błąd! Dodam ,że imprezy całonocne przez Ukrainę i Rosję zero kultury osobistej o ciszy nocnej nie ma mowy ! Nie polecam !
Razem z partnerem otrzymaliśmy pokój z brudną pościelą. Śmierdziała potem i stęchlizną. Jedzenie było bardzo monotonne i mocno średnie. Praktycznie ciągle było to samo. Kucharz wydający makaron „na życzenie” w pierwszej kolejności obsługiwał osoby z Rosji lub mówiące w jego języku. Po zwróceniu mu uwagi dostałam ostry makaron bez dodatków. Gdy poprosiłam o ser (który był obok) usłyszałam odpowiedz, że nie ma. Ciągle zwracano się do mnie po rosyjsku. Odniosłam wrażenie, że celowo. Alkohol to totalna porażka. Leją jakieś samogony (mało % śmierdzący bimber). Butelki są tylko inaczej podpisane. Basen był czynny do godziny 18. Animatorzy byli mocno męczący ciągłym zaczepianiem i zachęcaniem do skorzystania z ofert. Pokazy były czasami niesmaczne. Nie chcę tutaj obrażać Pań animatorek z Ukrainy, więc zostawię to bez komentarza. Dodam tylko, że jedna z nich próbowała podrywać mojego partnera, gdy chwilę mnie nie było. Plaża była brzydka a rafa mało atrakcyjna. Z plusów hotelu był głęboki 160m basen i brak dzieci. Nigdy nie brakowało leżaków.
Basen, dostęp do leżaków.
Niski standard, niesmaczne jedzenie, uciążliwi animatorzy, obsługa.
Kompletne dno ciekawe kto pisze te komentarze animatorzy w ciągu dnia nic nie organizowali był Rosyjski ład i skład za dolary byli i pijani ale taki to naród. Ciekawe kto organizuje te ustawki bo biuro organizatora się nie odcina .przed wyjazdem inne zdjęcia po przyjeździe inne cuda w tych opiniach. Zasługuje na 2
Ciepło i woda
Wszystko poza zaletami
Pokój na 1 gwiazdkę.Wszystko stare,zniszczone,ale tylko służył nam do spania,na szczęście.Na plaży animacje codziennie.Animatorzy b.natrętni,nie dało się spokojnie odpocząć.Zabawy wieczorne co wieczór na basenie,lecz w j.włoskim.Duzo Włochów i Rosjan.Polakow nie wiele.Plaza taka sobie.Czesto czuć było spaliny z motorówek.
Wystarczająca ilość leżaków, parasolek na basenie i na plaży.400 m. do plaży ,można było dojechać busikiem.
Jedzenie monotonne,tłuste.W hotelu bardzo nie miła obsługa.Za dolara trochę milsza.Dostawalismy często co innego niż zamawialiśmy w restauracji.Czasem po południu brakowało piwa w barze lub było ciepłe.Alkohol wstrętny,w plastikowych butelkach.Moja ocena od 1-10 to 3.
Bardzo ładny hotel. Czyste pokoje, miła obsługa, dobre jedzenie. Blisko morza. Kilka basenów i barów. Klimatyzacja działa bez ograniczeń i kart. Większość napojów jest lana z butelek. W obiekcie jest bankomat, sklepy, blisko hotelu markety. Codziennie coś się dzieje w hotelu.
Czyste pokoje, miła obsługa.
Beznadziejne animatorki, które widziałam dwa razy podczas wieczornych wydarzeń. Zero kontaktu z gośćmi hotelu, informacji o tym, co się dzieje danego dnia.
Hotel jak najbardziej okej , jednak wspolnie z 4 osobami zapłaciliśmy za osobę 3600 i tutaj zdecydowanie za dużo , z plusów napewno pracownicy szczególnie Ahmet na barze :) Sprzątający pokoje także super za zostawienie dolara w pokoju zrobi słonika albo serduszko zostawiajac bukiet kwiatów :) basen także okej ale tak naprawdę jest tylko jeden bo dwa są takie małe ze nie ma sensu nawet iść , klimatyzacja również mega chłodzi a jak jest 38 stopni to naprawdę ważne :)
Zdecydowanie obsługa Pokój fajny widok tak samo Brak dzieci
Jedzenie monotonne a kolacje to zwykły odgrzewany obiad w dodatku czasami taki którego nie da się zjeść , bardzo bardzo słabo Dużo Rosjan tępy naród drą się wszędzie przez co jest głośno jednak to wada ogólna a nie hotelu Toalety także bardzo słabe mało miejsca Atrakcje hotelowe tak jakby ktoś je robił na sile Na zdjęciach jest kilka basenów a tak naprawdę jest jeden normalny Nie można pływać po 18:30 ani iść na plaże
Hotel nie należy do najmłodszych ale pobyt uważam za udany. Plus za to, że w części Sharm w której ja mieszkałem jest strefa adults only (+13) dzięki temu nie ma krzyczących dzieci na basenach (te znajdziecie w części Island). Należy zaznaczyć, że hotelowa plaża jest oddalona kawałek od hotelu i dostać się tam można hotelowym busem lub pieszo (5-10 minut w zależności od marszu). Przy hotelowej plaży rafa koralowa jest mało atrakcyjna, a wręcz jej widok jest smutny jednak pośród niej można trafić na ciekawe gatunki ryb. Polecam zainwestować w prywatną łódkę (100 dolarów za 4-5 osób) i wtedy przewodnik zabierze Was na 2 godzinny rejs z 3 postojami na nurkowanie i wtedy można zobaczyć kolorowy świat! Ja miałem jeszcze to szczęście, że podczas takowej wyprawy trafiliśmy na skaczące delfiny! Z innych wypadów polecam quad safari najlepiej przy zachodzie słońca.
Bliskość lotniska. Dobrze działająca klimatyzacja w pokoju co przy temperaturze na zewnątrz ponad 40 stopni ma znaczenie. Duża ilość hotelowych basenów przy których umieszczone są bary. Wieczorne animacje też można uznać za plus, a najbardziej podobała mi się sobotnia impreza na basenie o wdzięcznej nazwie "bikini pool party". Podczas tygodniowego pobytu poza wyżywieniem "all inclusive" można było wybrać kolację ala carte z kuchni chińskiej, orientalnej czy meksykańskiej i to jest zaleta.
Baseny są czynne do godz. 18:00 (wyjątkiem było sobotnie bikini pool party gdzie były czynne do godziny 22:00) a plaża do godz. 20:00. Jak dla mnie jest to zdecydowanie za krótko. Jedzenie mogło by być smaczniejsze.
Hotel bardzo ładny, połozony w pięknym ogrodzie. Wczsy mieliśmy wykupione na hotel Sol Sharm a zawkaterowani byliśmy w bliźniaczym hotelu Sol Cyrene. Pokoje czyste (sprzątane każdy dzień). Jedzonko bardzo smaczne i urozmaicone. Animacje w języku włoskim, angileskim. Hotel nastwiony jest pod Włochów,Rosjanów, Polacy stanowią znaczną mniejszość. Rafa przy naszym hotelu to nie RAFA!! Trzeba odejść na prawo do Hotelu CONRAD i z pomostu wejść do wody i widzi się prawdziwą RAFĘ. Jest przepiękna z swoimi kolorami i zapierającymi dech w piersi mieszkańcami.
Egipt można zwiedzić z biurem Aaba Sharm ( czasem sa niespodzianki np dziura w opienie o srednicy 7 cm. po slownej wojnie czekanie 4 godz. na nowy autokar). Ceny są mniejsze aniżeli u rezydenta.
Hotel bardzo ładny położony w pięknym ogrodzie. Wczasy wykupiliśmy w Sol Sharm ale zakwaterowanie miliśmy w bliźniaczym hotelu Sol Cyrene. Pokoje czyste codziennie sprzątane (jesli ktos chce). Jedzonko bardzo smaczne urozmaicone, duze ilości. Hotel nastawiony jest na Włochów, animacje w jezykach: wloskim, angielskim niestety brak animacji w języku polskim. Na plazy również muzyka włoska albo rosyjska. Rosjanów jest mniej niż Włochów ale Polacy stanowią zmaczną mniejszość.
Rafa przy plaży hotelu - to nie rafa:( Trzeba przejść na prawo w strone hotelu CONRAD. Z pomostu wsoczyć i widzi sie prawdziwą RAFĘ z pieknymi kolorami i zachwycającymy jej mieszkańcami.
Egipt można zwiedzić z biurem Aaba Sharm (czasem są niespodzianki jak np. dziura w oponie i po walce słownej czekanie na nowy autokar 4 godzin).
Bardzo dobry hotel z miłą obsługą. Animatorzy świetni, nie można było się nudzić, dużo atrakcji na plaży. Odległość od centrum dla nas była zaletą. Spacer na plażę trwał ok. 5 minut (co kilka minut jezdził tez bus). Polecam hotel turysom, którzy chcą odpocząć od zgiełku miasta.
Wybralismy hotel w ciemno ( nikt ze znajomych nigdy w nim nie byl) i byl to bez watpienia strzal w 10tke. Jedzenie dobre, pokoje czyste zawsze wysprzatane, obsluga mila i pomocna ( szczególnie Ahmed z restauracji). Przepiękne wakacje!!!! z czystym sumieniem POLECAM!!!
Hotel bardzo dobry przed sezonem, dość maa restauracja, więc jak hotel się zapełni są problemy ze znalezieniem stolika. Prawie sami Rosjanie, ktorzy zachowują się w sposób przewidywalny. Nie wszyscy z obsługi znają podstawy angielskiego. Rafa przy hotelu w zasadzie nie istnieje. Są jej resztki, przysypane przez muł, martwe. Przy pomoście dużo skrzydlic.
Czystość Bliskość plaży
Stary W okolicy nic nie ma, tylko pustynia
Wybrałam ten hotel bo czytałam opinie o tym hotelu i bardzo mi się spodobały.byłam nastawiona pozytywnie ,do czasu przybycia to hotelu. Pokoje miały być przestronne ,nie były!!!Stołówka bo nie można nazwać tego restauracją brudna.to nie jest mój pierwszy raz w Egipcie ,ale takiego jedzenia paskudnego nie jadłam jak w tym hotelu.Pierwszy raz nie było obrusów na kolacje ,stoły od nowości nie były chyba myte .To co jest na zdjęciach ,a to co jest w rzeczywistości to jest przepaść .Czuję się OSZUKANA!!!!!!!!!!!! Bardzo duzo Rosjan i pod ich jest ustawiane jedzenie.99,9%Jeszcze raz napiszę czuję się oszukana i NIKOMU nie polecę tego hotelu. kwiecień 2015
przy plaży
stołówka brudna jedzenie pod psem
Słuszne 4*.Pokoje nie gorsze niż w Grand Hotelu w Sopocie. Byłam w kilku hotelach 4* w Egipcie , ale ten naprawdę mile zaskoczył.Piękne położenie.Do najbliższych miejscowości niestety taxi lub hotelowy busik.My nie kupowaliśmy biletów w recepcji, można umówić się z kierowcą - za 1 euro od osoby.Poza tym można było złapać miejscową " okazję " i zabrać się do miasta z pracownikami kończącymi zmianę w Hotelu.Nie będę się powtarzać, bo niektórzy już dosyć dobrze opisali ten hotel, dodam tylko , co może być ważne : w recepcji po lewej stronie od wejścia jest stół z zimnym napojem z hibiscusa ( można pić do woli - są szklaneczki, cały czas wymieniane na czyste), poza tym obok znajduje się bankomat, w którym można sprawdzić kurs dolara lub euro , a także wymienić kasę .W hotelu jest super grupa animacyjna ( dziewczyny są z Rosji, chłopaki z Egiptu ), nawet zimą codziennie animacje, a dla dzieci dyskoteki, później również dyskoteki dla dorosłych.W pobliżu hotelu idąc na plażę mały market z pamiątkami i jedzeniem, ale tam drogo. Tańszy jest market przy głównej drodze dojazdowej do Hotelu ( jakieś 500m po drugiej stronie ulicy ), można tam tanio kupić jedzenie i napoje. Obok znajduje się miejscowe biuro podróży.Gdybym miała ponownie wybierać, to na pewno wybrałabym ten hotel ze względu na super warunki i miłą obsługę.W miejscowości Nama Bay przy przystanku do którego busik dowozi turystów jest sklep wolnocłowy : papierosy, alkohol, słodycze), tylko kupując trzeba mieć paszport.Naprawdę polecam.
Super, najwyższa egipska kategoria. Jedyny minus to odległość od rozrywek, miasta.