W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Rejon słynący z pięknych, szerokich, piaszczystych plaż.
Dla szukających rozrywek - wiele ciekawych możliwości spędzania wolnego czasu.
Bogata infrastruktura: dużo restauracji, sklepów, barów.
Dobre możliwości komunikacyjne do innych miejscowości i okolicznych zabytków.
Hotel jest przeciętny. Personel w porządku, każdy zajmuje się swoimi zadaniami. Idzie się dogadać po polsku, ale lepiej znać podstawowe słówka chociaż z języka angielskiego.
Basen, blisko sklepy, blisko do plaży. Pokoje nie najgorsze, fajne balkony.
Zimne jedzenie. Łazienka dramat. Dużo ciapatych, nieprzyjemnych typów.
a czemu sa tu zdjecia pokazane z 2 hoteli? bo dana palace jest ok ale dana palace park to jedna wielka ściema ten sam właściciel tych hoteli a dwa rozne standardy ODRADZAM DANA PALACE PARK
same minusy -----------------
jedzenie zimne ciagle to same obsługa sprzataczki kradną alkohol z pokoju hotel brudny zaniedbany kibel wiecznie zapchany 1 klucz pasuje do wiekszości pokojów
Głośny, brudny, pokoje sprzatane raz na tydzien przez rumunskie sprzataczki, ani slowa po angielsku. Kuchnia tragiczna, syf w restauracji, zimne jedzenie, ciagle to samo, nic sie nie marnuje, co niezjedzone ze sniadania idzie na obiad itd. Kelnerzy to jakies chlopki wziete niewiadomo skąd, w brudnych koszulkach i spodniach. Basen brudny, hotel od strony ulicy glosny bardzo. Wifi platne, z reszta caly dzien nie dziala, jedynie w nocy mozna cos zrobic. All Inclusive to wodka o smaku zmywacza do paznokcji, a gin pachnie jak choinka o zapachu sosny do kibla. Jedyny plus - duzo animacji. Poza tym JEDEN WIELKI MINUS!!!
animacje - jedyny plus
jedzenie, hałas, nikt nie mowi po angielsku, wszystko z baru - syf i chemia, zimne niesmaczne jedzenie, brudna woda w basenie
Bardzo miło spędzony czas , wiele atrakcji , hotel w miarę zadbany , obsługa z znajomością języka polskiego .
Basen dobre położenie
Jedzenie obsługa
W hotelu Dana Palace byłam w połowie września i jestem zachwycona. Przemiła obsługa, do plaży rzut beretem, posiłki przepyszne, hotel raczej spokojny. Na dole sklep z najpotrzebniejszymi artykułami, bar. Nawet nie trzeba iść na \"miasto\" żeby się zresetować. :) Pokoje i wyposażenie w porządku. Na balkonie stolik i krzesełka. Jedyny minus za brak ciepłej wody. Podobno mieli dwie czy trzy pory w których podgrzewali wodę, ale jakoś osobiście trafiałam zawsze na zimną :) no i sprzątaczki nie ruszają łazienki. Po zameldowaniu się, musiałam sama sprzatnąć łazienkę, bo nie dało się z niej skorzystać :) ale ogólne wrażenia baaaardzo pozytywne :) obsługa bardzo miła. Pani Diana z recepcji jest skarbnicą wiedzy, wie wszystko :) Z czystym sumieniem mogę polecić ten hotel. Osobiście, jesli kiedyś wrócę do Piasków, to tylko do hotelu Dana Palace :) Acha....jeszcze jeden minus za basen....na dnie były liście, woda jakaś dziwna, ale może dlatego, że byłam praktycznie w koncówce sezonu?
Hotel w całości dla imprezowiczów. Mam świetne wspomnienia z tego miejsca, jednakże nie opłaca się wykupować posiłków. Jedzenie jest mdłe i bez smaku. Codziennie poddają to samo. Naprawdę dobrze poimprezować można nawet nie wychodząc z hotelu dlatego polecam go głównie osobą młodym lub nastawionym na zabawę. Jest to hotel polski. Pełno jest w nim Polaków nawet animatorzy są Polakami. Napisy w hotelu również są w języku polskim.
Nie polecam!
żarcie do dupy
Hotel dla imprezowiczow-polecam! : )
Byłam w tym hotelu i myślę, że już tam nie wrócę.2 pokoje na każdym piętrze nie piały grzyba w łazience.Nie wierzcie zdjęciom oni mają pokoje pokazowe.2 osobowe pokoje zmienione na 4.Sprzątaczki kradną małe sumy pieniędzy .Co dziennie znikało po 5 lv.Jedzenie bez smaku i zawsze to samo. Jedyny plus tego wszystkiego to to, że jest blisko do dyskoteki Papaya.
Jedzenie praktycznie nie do jedzenia. Z 2 gwiazdek, które ma restauracja zabrałbym im 5. Na 161 pokoi czynna 1 winda z 2, która jast aż na 3 osoby(śmiech na sali), w dodatku ciągle zepsuta, sam się w niej zaciąłem. Hotel praktycznie za wszystko sobie życzy kary.(co według mnie jest niedopuszczalne, jak można niepełnoletniej osobie dać kare pienieżną), a najwiekszym apsurdem jest kara za przejscie koło recepcji bez koszulki, to jest hotel z basenem, a nie luksusowa restauracja. Ale widać, że szef tego ośrodka zarabia chyba na samych karach. Ogółem nikomu nie polecam! ŻAL.PL
Polecam gorąco hotel! Byłam tam przez 3 tygodnie w lipcu i bylo wspaniale. Pokoje są duże, w hotelu jest sklep i duzy basem. Jedzenie dobre. Duzy plus za połozenie.Obsługa bardzo mila, bardzo przystojny personel ;-)
Hotel jest brudny, jedzenie koszmarne, jeżeli macie wybór to nie wybierajcie Dana Palace. Jest głośno ze względu na kolonistów bułgarskich i rosyjskich, którzy mieszkają w większości w tym "hotelu".
Byłam w tym hotelu na obozie w lipcu i jestem cholernie zadowolona! Blisko do największych i najfajniejszych dyskotek, przystojni kelnerzy, ładne pokoje, lodóweczka w pokoju, dzięki której codziennie wieczorem można było mieć zimną wódeczkę ;D Łazienki ładne, ogólnie hotel świetny! Jedzenie ohydne! Oprócz pizzy, która niestety była porcjowana, śliwek i arbuzów.
Pęknięta deska sedesowa, niedziałająca spłuczka, zabity komar na ścianie(był z nami od początku do końca), popękane ściany, pleśń na kratkach wentylacyjnych (całe były czarne). Łoże małżeńskie to 2 złączone łóżka i nieprzymocowane materace. Mieliśmy pokój od ulicy wiec na dobranoc i na dzien dobry ryk samochodów.Śniadania w formie bufetu co dzień to samo, jajka sadzone z porzedniego dnia były podawane na drugi dzień w jajecznicy, a najgorsze było to jak podano spleśniały chleb! Bleee!!!!!!!!!!