856 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: miniklub (4-12 lat, w określonych godzinach w ciągu dnia), opieka nad dzieckiem (na zapytanie, płatna).
Rozrywka: lekki program sportowo-animacyjny, pokazy, wieczory folklorystyczne, występy.
Dla aktywnych: kort tenisowy z oświetleniem, minigolf, siatkówka plażowa, piłka wodna, gimnastyka w wodzie.
Tuż przy hotelu szeroka i piaszczysta plaża Diani Beach.
Kultura, obsługa, czystość na najwyższym poziomie.
bliskość plaży i czystość
bez wad
Właśnie wróciliśmy z rodziną z 11 dniowego pobytu w Diani Sea Lodge. Hotel ogólnie oceniam bardzo wysoko, jedna uwaga - pomimo dopłaty mieliśmy pokój w starej części i niestety cały czas unosił się w nim zapach wilgoci, a w pokoju dzieci nie było klimatyzacji. Jedzenie różnorodne i bardzo dobre, obsługa hotelu baaardzo miła :) Piękny, głęboki basen oraz szeroka plaża. Na dwudniowe safari wybraliśmy się z lokalną firmą Ogutu Safari. Safari zorganizowaliśmy jeszcze przed wyjazdem. Otrzymaliśmy wszystkie niezbędne informacje (w języku polskim). Mieliśmy doskonałego kierowcę Petera, z którym udało nam się zobaczyć wiele dzikich zwierząt. Polecam rozszerzenie wycieczki o ruiny starożytnego miasta Gede
piękny basen, bliskość plaży
Hotel kameralny z piękną plażą. Ludzie mili, kulturalni. Organizowane byłe nawet wieczorki z pokazami tańców. Wiele rzeczy zostało opisanych wcześniej więc wiedziałam czego się spodziewać - czyli np. słonej wody w kranie i pod prysznicem. Osobiście uwielbiam kuchnie turecką, kuchnia kenijska jest skromniejsza ale i tak wszystko było pyszne, świeże. Codziennie ryba lub mięso z grilla i oczywiście potrawy gotowane, pieczone. Warzywa świeże i gotowane. Przepyszne mango. Alkohole mocne, przynajmniej w hotelu. Porady praktyczne: Na czteroosobową rodzinę zdecydowanie kupiłam za dużo replementów. Byliśmy na przełomie lipca i sierpnia i dla 4-osobowej rodziny na 12 dni wystarczą 2 opakowania Mugi 50 ml, zużyliśmy jedną niecałą w spray-u i jedną niecałą w sztyfcie. Ktoś wcześniej napisał zabrać dużo jednodolarówek - ABSOLUTNIE NIE!!! Przynajmniej aktualnie oni biorą jednodolarówki bardzo niechętnie, ponieważ mają dużo niższy kurs za jednodolarówki. Dochodziło do sytuacji, że jak chciało się dać obsłudze 1 dolara napiwku (nie chodzi konkretnie o ten hotel, tylko o pobyt w Kenii generalnie) to padało pytanie czy nie mamy 5 dolarów a pan z obsługi nam wyda w jednodolarówkach (taką sytuacje mieliśmy w jednym z hoteli podczas pobytu na safari). Najkorzystniej, żeby Kenijczykom nie robić kłopotu a i sobie, bo wśród wczasowiczów byli tacy , którzy przed wyjazdem musieli oblecieć kilka kantorów, żeby dostać jednodolarówki należy po przylocie najlepiej w hotelu wymienić dolary na szylingi kenijskie i jako napiwek zostawiać 100 szylingów co ma wartość ok. 1 $ (np. Diani miał lepszy kurs niż na lotnisku, ale hotele na safari, czyli powiedzmy na odludziu miały ten kurs gorszy niż na lotnisku). Przy hotelu jest punkt z nauką kitesurfingu, jeśli ktoś miałby ochotę to warto się wcześniej zainteresować, bo na naukę trzeba przynajmniej 3 dni. Taki opis wyczytałam z oferty tam wywieszonej , sami nie korzystaliśmy to tak dokładnie nie wiem. Z wycieczek, polecam 2-3-dniowe safari, my wybraliśmy się jeszcze na wyspę Funzi, w niedzielę do lokalnego kościoła katolickiego z muzyką gospel, do pobliskiej biednej wioski z przywiezionymi rzeczami ( przywozić jest dobrze buty, buty , buty, bieliznę, środki higieny osobistej, dla kobiet podpaski, tampony, kredki, zeszyty dla dzieci). Dużo ludzi wracało do Polski bez ubrań, zostawiając tam niemal wszystko. Weźcie rzeczy, z którymi nie będzie Wam żal się rozstać. Po prawej stronie jak wyjdziecie z hotelu na plażę stoi chata ze słomy , drewna , w której pan wykonuje masaże ( imię na literkę \\\"S\\\", nie pamiętam dokładnie ale chyba Samson). Gorąco polecam, masaż relaksujący, chodziliśmy tam kilka razy z mężem, jest taniej niż w hotelu a pan jest bardzo miły i kulturalny. Na pierwszy rzut oka szopa, do której się wchodziło budziła pewne obawy ale w sumie był tam miły klimat a jak pan masował, słuchać było szum fal. Poszłam tam tylko, bo ktoś wcześniej to polecał, teraz ja sama polecam Wam z czystym sumieniem. Pan ma zeszyt z wpisami od zadowolonych klientów (również z Polski). O jednej rzeczy chciałam jeszcze wspomnieć. zanim dojdzie się na masaż na plaży po prawej są stanowiska ze sprzedażą chust i rzeźb z drewna. jeden z panów od rzeźb chciał koniecznie wymienić się z moją córką rzeźba za głośnik JBL. Ponieważ było to w ostatni dzień naszego pobytu a pamiątki mieliśmy już pokupowane, a córce żal było rozstać się z niedawno otrzymanym prezentem mam prośbę: może ktoś z Państwa będzie miał ochotę przywieźć mu głośnik JBL (koszt około 100 zł) i wymienić się z nim za rzeźbę np. Masaja, których ceny oscylują w tych granicach. Obiecałam mu, że o tym napiszę co niniejszym czynię. Wszystkich wczasowiczów pozdrawiam, życzę udanych wakacji, bez chorób (Stoperan warto wziąć).
Przepiękna plaża. Duże pokoje.
Sympatyczny hotel, kameralny. Restauracja i bary położone tuż przy basenie- wszędzie blisko. Obsługa w porządku, bardzo pomocna, nie znają słowa "nie". Basen czysty. Małpki biegają wesoło po terenie, gdyby nie "monkey shooterzy" strach by było jeść cokolwiek, bo kradną ile wlezie????. Plaża przepiękna, warto się wybrać w krótki rejs łodzią ze szklanym dnem- nie bójcie się kupować wycieczek na plaży. Byliśmy też na wyspie Funzi. Wycieczka super zorganizowana, kupiona na plaży u Wolfganga. Fajna przygoda- dzika przyroda, ptaki, namorzyny, super wyspa. I wreszcie Shimba Hills, z Ogutu Safari. Fajne uzupełnienie safari 2-dniowego, inne krajobrazy niż na sawannie. Bylo trochę zwierząt, bawoły, gazele, nawet żyrafa, ale najfajniejsza była wyprawa do wodospadu. Przeprawa przez strumień, ścieżka przez dżunglę, aż do malowniczego wodospadu. Wszystko pod czujnym okiem uzbrojonych rangersów, bo to przecież park narodowy, w każdej chwili drogę może zajść słoń albo inny straszny zwierz. Erick Ogutu to sympatyczny facet i świetny organizator. Polecam!
Położenie tuż przy plaży, nie czuć upału dzięki bryzie od oceanu.
Pokoje, szczególnie łazienki wymagają odświeżenia.
Bardzo sympatyczny i wyjątkowo cichy i spokojny hotel, doskonały dla rodzin z dziećmi pragnących wypoczynku i spędzania czasu razem. Wyjątkowe położenie przy samej plaży z przepięknym piaskiem. Safari z Bobem to okazja do poznania z bliska tak wielu gatunków zwierząt, że byliśmy oczarowani. Nocleg w Laion Hill Logde to przepiękny widok z gór na pobliskie góry i sawannę, możliwość obserwowania słoni w dole i zabaw z pimbi.
Wspaniały hotel nad samym oceanem, bardzo spokojny, z cichą muzyką, dyskretnymi animatorami, bez hałasu, niepotrzebnych rzeczy. Doskonała kuchnia, restauracja z widokiem na ocean, co drugi dzień kolacje przy świecach, wieczorne koncerty, pokazy tańców, świeży sok z kokosów, ale największą atrakcją były cztery gatunki małp, zupełnie niegroźnych i nieuciążliwych, zainteresowanych gośćmi i wesołych. Safari już w samym hotelu. Do tego kilka udomowianych kotów, kraby na plaży, jaszczurki, wiewiórki i ptaki
W barze przy plaży i basenie zwanym restauracją wymagany jest od kobiet ubiór. Mężczyźni mogą chodzić w kąpielówkach.
Tygodniowy pobyt to mało....piękne położenie przy jednej z najładniejszych plaż świata,hotel zasługuje na więcej gwiazdek,posiłki bardzo smaczne ,obsługa w restauracji czy w barach na najwyższym poziomie,niezwykle miła i uczynna ,nasza polska animatorka ANIA super!!!!Safari dwudniowe Tsavo West u Kenedy\"ego z noclegiem w Taita Saltlick Lodge POLECAM SUPER ZORGANIZOWANE tylko nasza czteroosobowa rodzina w samochodzie ,jeśli wybieracie Kenie to możemy w 100% polecić ten hotel
Wspaniałe miejsce,piękne położenie,plaża,cudowni ludzie
brak
Przyjemny hotel, piękny widok na ocean Atmosfera relaksu i spokoju, bardzo miła obsługa hotelowa, smaczne jedzenie, wspaniały widok na ocean, piękna plaża, domki do mieszkania czyste i przestronne. Zdecydowanie polecam wybranie się na safari do pobliskich parków np. Tsavo East i West. Warto zobaczyć je oba, nam bardziej podobał się Tsavo West -bardziej malowniczy. Zarezerwowaliśmy 2 dniowe safari wcześniej przed przyjazdem (www.sundaybestsafaris.com). Farrar - kompetentny przewodnik, dobrze zorganizowana wyprawa - polecamy!!! (info@sundaybestsafaris.com lub faranews@yahoo.com)
tmosfera relaksu i spokoju, bardzo miła obsługa hotelowa, smaczne jedzenie, wspaniały widok na ocean, piękna plaża
domki do mieszkania czyste i przestronne, ale łazienki mogłyby być w wyższym standardzie
Tripadvisor