W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Długo będziemy pamiętać niemiłe wspominania po tym miejscu, to co nie zjesz dziś dostaniesz jutro, co nie zjesz jutro będzie pojutrze... itp itd ,sprzątaczki wchodzą bez pukania do pokoju a \"sprzątanie\" ograniczają tylko do wymiany worków na śmieci,ewentualnie doniesienie papieru toaletowego. pokój wyglądał na zdjęciach przedstawionych przy podpisaniu umowy ładnie, zderzenie z śmierdząca rzeczywistością tego zapuszczonego miejsca to drugie. moze tylko my trafilismy na taki pokój ale kiedy smród z bulgoczących rur po skorzystaniu z pietra wyzej przez sasiadów toalety zmieszał sie z goracem bułgarii to nie mozna było wytrzymac tego fetoru. pod łóżkiem leżały Polskie monety co świadczy ze nikt tam z obsługi nie zagląda. jedzenie obrzydliwie niesmaczne, jajka sadzone wrzucone do jednego baniaka byle jak, mleko to zabielana woda, opryskliwa obsługa która chyba tam pracuje za karę . pani rezydent powinna zostać politykiem, jedno mówi obiecując a drugie robi w dosć niesmaczny olewatorski sposób. godzina 6:30 do 7:30 max każdego dnia....przymusowa pobudka przez firmę zabierająca śmieci, tak sie tłukli ze nie sposób było sie nie obudzić. pierwszy raz w życiu odliczaliśmy dni zeby juz wracać do domu... a nie po to chyba tam pojechaliśmy ogólnie oceniamy to miejsce na (dobre????) miejsce wypadowe dla młodych ludzi jadacych tam dla rozrywki. Pod żadnym pozorem nie kupujcie wycieczki do tego miejsca z jakimkolwiek jedzeniem!!!! ohyda jedynymi plusami to klimatyzacja w bałaganie nazywanym pokojem i bliskość do morza. wszędzie sa informacje o karach i restrykcjach , jestes gościem hotelowym tylko z nazewnictwa. nie jechaliśmy tam oczekując w trzy gwiazdkowym hotelu luksusów i fajerwerków ale to co zastalismy na miejscu jest poniższej jakiejkolwiek krytyki. NIGDY ALE TO NIGDY TAM NIE WRÓCIMY I SZCZERZE ODRADZAMY TWÓR ZWANY HOTELEM.
blisko do plaży ,klimatyzacja w pokoju
jedzenie w tym miejscu to jakieś nieporozumienie, pokoje to jeden wielki bałagan ,smród z toalety, rezydentka to jakas totalna porażka,obsługa hotelu, usytuowanie przy ruchliwej ulicy ,brak komunikacji w innym języku niż bułgarski
Zakupiliśmy wycieczke do Hotelu DOLPHIN
Dojechaliśmy po 36 godzinach i okazało się że nasza rezydentka (pani Vera, nazwiska nie pamietam) oznajmiła nam, iż w naszym hotelu DOLPHIN jest remont i zostajemy przeniesieni do innego hotelu!! Hotel miał być o takim samym standardzie co DOLPHIN... Trafiliśmy jednak do Hotelu AFRODITA i wszystko by się zgadzało gdyby nie to że gdy się rozpakowaliśmy w pokojach pani Vera poinformowała nas, iż w tym hotelu Dolphin nie ma żadnego remontu tylko ZABRAKŁO DLA NAS MIEJSC W TYM HOTELU DOLPHIN!! Czyli zostaliśmy oszukani!!
Nasi znajomi zostali w tym hotelu zakwaterowani i byliśmy porównać standard tych dwóch hoteli i okazało się że zostaliśmy potraktowani przedmiotowo gdyż w pokojach w hotelu DOLPHIN było dużo więcej miejsca zarówno w pokojach jak i łazienkach! Pani Vera kłamała nam również, że nie mamy się czym martwić "bo w hotelu DOLPHIN wczasowicze muszą płacić za leżaki przey basenie a w AFRODICIE nie" co okazało się bzdurą. Zarówno w jednym jak i drugim hotelu leżaki były za darmo!!
Jakby tego było mało to przez jeden dzień nie mieliśmy działającej klimatyzacji w pokoju bo... pilot był zepsuty!! Ale zaraz na drugi dzień dostaliśmy inny... o dziwo działający!
Z naszą rezydentką Verą był dobry kontakt... przez dwa dni kiedy to się pojawiała żeby nas namówić na wycieczki fakultatywne a później już jej nie widzieliśmy, nawet w dniu wyjazdu nasza rezydetka się nami nie interesowała!!
Wszystko musieliśmy załatwiać sami i porozumiewać się z recepcjonistkami z hotelu na migi a w umowie mieliśmy napisane " opieka rezydenta
Michał Gawor
gaworinho@interia.pl
fajny hotel cisza spokuj blisko do plazy ogolnie ok.bułgaria jest piekna i tania polecam wszystkim
