1159 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Doskonałe położenie: między górami z malowniczym widokiem na zatokę Zarco i na Machico, 200 m od centrum, 25 km od Funchal.
Tylko 300 m od hotelu piaszczysta plaża - jedna z niewielu piaszczystych na Maderze, ze złotym piaskiem z Maroka.
Boga oferta sportowo-rozrywkowa: wielofunkcyjne boisko sportowe, program rozrywkowy w piano-barze, wieczory tematyczne.
Pobyt w hotelu oceniam pozytywnie. Obsługa hotelowa miła, smaczne posiłki, pyszne ciasta, spokój oraz czystość.
Położenie oraz posiłki.
Brak balkonu w pokoju.
Bardzo mi się podobał ten hotel, pięknie położony, dostałyśmy pokój na 9 piętrze z bajecznym widokiem na ocean, plażę i góry. Obsługa przesympatyczna, zawsze uśmiechnięta i pomocna. Na duży plus dodatkowo zasługuje sala gdzie bezpłatnie można było pograć w ping ponga czy rzutki. Jedzenie smaczne, śniadania co prawda codziennie prawie takie same, ale zawsze wychodziłam najedzona. Obiadokolacje pyszne i różnorodne. Zawsze było coś na ciepło i na zimno, duży wybór sałatek, surówek, owoców i ciast. Codziennie były animacje. Olbrzymią zaletą była wanna w pokoju.
Położenie, pyszne jedzenie, super obsługa, piękne widoki z windy, wanna w łazience, codzienne animacje
Brak ogrzewania, nie było zimno, ale raz musiałyśmy wysuszyć mokre buty.
Hotel z pięknym widokiem na ocean i bardzo blisko plaży, jednej z nielicznych na Maderze. Sam hotel jest stary, ale daje radę. Na pewno w najbliższym czasie wymagałby odnowienia.
położenie z widokiem na ocean
stary, wymaga renowacji
Hotel znajduje się blisko złotej plaży utworzonej z piasku Sahary. Blisko hotelu znajduje się promenada, idealne miejsce na długie spacery.
Mimo paru uwag jak najbardziej polecam pobyt w tym hotelu. Urokliwe miasteczko, dobrze położony hotel, niezbyt wyszukane śle bardzo smaczne jedzenie. Pokoje codziennie sprzątane. Bardzo miła obsługa. Znakomity wieczór z folklorem ! Szkoda, ze tylko raz :)
Super położenie, dobre jedzenie, bardzo miła obsługa, piękny widok z okna (mieliśmy pokój z bocznym widokiem na ocean)
Monotonne śniadania i przekąski w pool barze, niedobra kawa w restauracji, mało animacji hotelu a właściwie ich brak - przez tygodniowy pobyt był jeden ciekawy wieczorek z folklorem
Zaczne od wad jedyna wada tego hotelu brak bialych serow na sniadanie .zalety mnostwo obsluga wspaniala jedzenie dla kazdego widoki sliczne .Polecam zdecydowanie wypozyczenie samochodu w kilka osob za koszt jednej wycieczki organizowanej pprzez biuro podrozy macie wtedy caly tydzien auto i jestescie w stanie zwiedzic ja cala.Miejsca przepiekne przejazd kolejka przez Funchal zdecydowanie polecam wrazenia nie do opisania .Dodam jescze ze jak ktos ma wielkie wymagania i narzeka na hotel to niech sobie zakuoi wycieczke i pobyt w hotelu o wiekszej ilosci gwiazdek .Koniecznie wizyta na rynku w miescie i degustacja owocow wszystkie bardzo dobre .Nam zdecydowanie w hotelu niczego nie brakowalo napewno tu wroce pobyt uwazam za bardzo udany
przestronny
brak
Polecam wszystkim.super położony idealny,każdego miesiąca,ale ja polecam w listopadzie
Super położony i czysty,super obsluga
Brak
Pobyt na Maderze w hotelu Madeira bardzo udany! Hotel pięknie położony, wspaniały boczny widok na ocean z pokoju! Pokój wyposażony w lodówkę z minibarkiem, suszarkę do włosów, klimatyzator, kosmetyki. Pokój sprzątany codziennie. Jedzenie w hotelu bardzo smaczne, urozmaicone, duża wygodna stołówka. Przy hotelu promenada, plaża kamienista i za nią piaszczysta, sklepy, restauracje. Wielki szacunek ode mnie i moich współtowarzyszy podróży dla całego Personelu hotelu za ich stosunek do zwierząt: w okolicy hotelu kotki i piękna czarno-biała suczka zawsze mogły liczyć na trochę jedzonka i przyjazne gesty ze strony Obsługi Hotelu! Było to bardzo miłe i bardzo pozytywnie odbierane przez gości hotelowych. Korzystaliśmy z wycieczek fakultatywnych organizowanych przez Itakę i byliśmy bardzo zadowoleni. Jeździliśmy też po wyspie taksówką 9-osobową, bo byliśmy większą grupą, więc koszty były porównywalne do przejazdu komunikacją miejską. Kąpiele w oceanie i w basenie hotelowym tez zaliczone! Polecam wszystkim wyjazd na Maderę. To piękna wyspa, pełna niesamowitych krajobrazów , zielona, górzysta, z zapierającymi dech w piersiach widokami!
położenie, personel hotelu, jedzenie, wyposażenie pokoi
brak
Polecam wyjazdy do Funchalu - piękne miasto i ciągle świeci tam słońce, niestety w Machico rzadko można skorzystać z promieni słonecznych i w dodatku bardzo często wieje silny wiatr. Ogólnie jestem zadowolona z hotelu.
Hotel bezpośrednio przy oceanie, widoki i szum fal - bezcenne! Pokoje czyste i sprzątane codziennie. Codziennie 1 butelka wody w pokoju. Jest lodówka i suszarka do włosów. Jedzenie w all - przepyszne (często są ryby i nie tylko). Do obiadu i kolacji podawane jest m. in. wino, piwo..
Basen koło hotelu nie był podgrzewany - bardzo zimna woda. Baru koło basenu - brak. W TV ani jednego programu w języku polskim. USB w TV zablokowane, więc z USB nie można skorzystać.
Wakacje we wrześniu maja swój urok-spokój. Pobyt w tym hotelu to prawdziwe wyciszenie (dosłownie) .
Blisko lotniska, spokojna okolica, blisko plaży(zarówno kamienistej jak i piaszczystej), blisko przystanku komunikacji miejskiej, ok 30 km od stolicy wyspy Funchal
Animacje wieczorne -trochę słabo, posiłki monotonne i często z mrożonek ( jeszcze do końca nie rozmrożonych jak chleb i ciasto) Mało urozmaicenia co do owoców sezonowych .
Hotel jest położony w bardzo ładnej okolicy. Obsługa hotelu jest bardzo miła. Minusem hotelu są posiłki.
Położenie, bardzo miła obsługa hotelu, czystość.
Mało różnorodne posiłki.
Wyjazd koniec marca 2016. Miejscowosc wybrana przypadkowo. Na 6 dni 4 sloneczne. Wylot we wtorek. Sroda polwysep sw. Wawrzynca dojazd autobusem i powrot cena kolo 6 euro za osobe. Wszystko dograne z rozkladem jazdy. Chyba zrobilismy to w 4 godziny. Powrot rowniez autobusem. Czwartek umowilismy sie z lokalnym taksowkarzem zeby zawiozl nas do Pico de Areiro (40 euro). Wystartowalismy rano bo kolo 8.30 na szczycie bylismy po 45 minutach. Umowilismy sie z naszym driverem zeby przyjechal po nas za 5 h z drugiej strony czyli Achada de texeira. Bylismy godzine szybciej, a nasz czlowiek juz tam czekal ( 40 euro za powrot). Trzeba wziasc latarki powaga, albo czolowke Piatek zapowiadalo sie slabo bo padal deszcz. Pojechalismy autobusem do Santany ( wg. mnie przereklamowane domki), na miejscu ogarnelismy taksowkarza zeby nas zawiozl do queimadas. Ten sam trik 10 euro za dojazd kolo 15 minut i umowilismy sie za 6 h. Bylem na 2 lewadach z ta wlacznie ale tu jest fantastyczne. Szlismy w deszczu wracalismy w sloncu. Warto isc do konca czyli do Caldeirao do inferno. Trzeba rowniez zabrac czolowki. Sobota wycieczka fakultatywa na polnocny zachod wyspy. Widzielismy sporo ale jak chinczyki, tu 10 minut, tu 15. Wycieczke z funchal podobna mozna taniej kupic. Niedziela umowiony taryfiarz i jedziemy chyba za 30 euro do Porteli. Idziemy lewada w kierunku Ribeiro frio. Po pierwszej lewadzie ta jest lekko rozczarowujaca. Pod dotarciu do Ribeiro frio, nie mielismy powrotu na szczescie byl tam taryfiarz i zawiozl nas do Monte. Z Monte pieszkom zeszlismy do Funchal. Poniedzialek dolina zakonnic. Niestety padalo. Uwaga tu jest trik. Pojechalismy autobusem z Funchal do Curral das Freiras. Tam trzeba wyjsc z autobusu i isc na nastepny przystanek w dol zeby zalapac sie na autobus ktory wraca do Funchal ale najpierw wjezdza na sama gore skad mozna zejsc jeszcze raz do doliny zakonnic. Lub na odwrot wejsc na gore i stamtad wracac autobusem do Funchal. Kazdy na pewno inaczej moze zobaczyc Madere.
5 minut od przystanku do Funchal (okolo 40 minut) autobusem
Jak by nie bylo taki vintage i nawiazanie do lat 70. Np drzwi na klucz nie na karte, brak lodowki w pokoju.
Polecam o każdej porze roku:) Dla ludzi lubicych spokój, kameralne knajpki, cudowne widoki i niewielki tłum. W zimie jest chłodno, a w lecie przyjemne temperatury z miłym czasem chłodnym wiatrem:) Hotel i okolica godna polecenia.
Miła obsługa, pyszne jedzenie, czyste pokoje i ogólnie całość, piękne widoki z okien, świetne położenie: ok 1 min do plaży piaszczystej i kamienistej, niedaleko do wyjścia w góry, do stolicy ok. 20 minut autobusem/taksówką (ta sama cena)
Brak
A WIĘC PISZĘ BYŁEM Z RODZINĄ 22.12.15,POZA SEZONEM!!ZAZNACZAM CISZA SPOKÓJ W MACHICO GDZIE MIEŚCI SIĘ HOTEL PRAKTYCZNIE ZERO TURYSTÓW.CO DO HOTELU OGÓLNIE JEST OK BEZ REWELACJI JAK I BEZ WIĘKSZYCH ZASTRZEŻEŃ.POKOJE SCHLUDNE SPRZĄTANE CODZIENNIE,JEST GDZIE SPAĆ JAK I WYKĄPAĆ SIĘ.TELEWIZJA Z PAROMA KANAŁAMI POLSKIMI I KANAŁ BAJKOWY PANDA TO DLA MOJEJ CÓRKI,ALE KTO NA TAKIEJ WYSPIE OGLĄDA TELEWIZJE.POKOJE OK. ŚNIADANIA OD COŚ TAM SIĘ ZAWSZE WYBIERZE OBIADOKOLACJE MY PRAKTYCZNIE Z NICH NIE KORZYSTALIŚMY BO W MACHICO PEŁNO KAWIARENEK I UROKLIWYCH KNAJPEK,ALE TEŻ JEST Z CZEGO WYBRAĆ--ZAZNACZAM ŻE BYŁEM POZA SEZONEM A W SEZONIE JEST PEWNIE LEPIEJ.TAKŻE POSIŁKI W MIARĘ OK.MADERA WYSPA ZAJEBISTA REWELACJA ŚWIETNA NIE WIEM JAK MAM JĄ JESZCZE OKREŚLIĆ OGÓLNIE CUDNA .TYLKO ZAZNACZAM IŻ ŻADNE TAM FAKULTETY Z ITAKĄ DUPA TAM TYLKO NIEPOTRZEBNIE WYDANA KASA BO NA MADERZE PRAKTYCZNIE JEST WSZYSTKO ZA DARMO DO ZWIEDZANIA TYLKO W FUNCHAL KOLEJKA JEST PŁATNA.DWA ROZWIĄZANIA WYNAJĄĆ SAMOCHÓD LUB CO MY WYBRALIŚMY I NIE ŻAŁUJEMY ŻÓŁTE TAXI AUGUSTO BO TAK SIĘ NAZYWAŁ WYWIÓZŁ NASZ WSZĘDZIE GDZIE CHCIELIŚMY I OCZYWIŚCIE GDZIE MOGLIŚMY,OBJECHALIŚMY CAŁĄ WYSPĘ ZA 240 EURO NA 4 OSOBY.ZA TAKIE PIENIĄDZE ZA JAKĄ KUPILIŚMY TO JESTEŚMY W 100% ZADOWOLONY.JEŚLI CHCECIE ZWIEDZIĆ MADERE TO JAK NAJBARDZIEJ POLECAM MAM NAMIARY NA NASZEGO KIEROWCĘ W ŻÓŁTYM MERCEDESIE TAKŻE MOGĘ CHĘTNIE UDOSTĘPNIĆ.PODSUMOWUJĄC NA MADERE NIE JEDZIE SIE DLA POKOJU FUL WYPAS I ŻEBY SIĘ OBŻERAĆ TAM SZKODA IŚĆ SPAĆ A NIESTETY TRZEBA BYŁ BO JEST GDZIE WCHODZIĆ.ZAZNACZAM IŻ BYŁEM POZA SEZONEM W ŚWIĘTA 22.12.15 POGODA REWELACJA 25 STOPNI I SŁOŃCE I TE WIDOKI JAK KTOŚ CHCĘ SIĘ COŚ DOPYTAĆ ZAPRASZAM 885 607 671 :)
widoki
teoretycznie brak
Hotel stary ale dobrze utrzymany położony w małym miasteczku Machico w którym w grudniu niewiele się działo.Do Funchal kursują regularnie autobusy.Hotel tuż przy plaży i promenadzie.Niektóre sklepy i supermarkety otwarte w niedziele.W Machico jest mała starówka ze sklepami i restauracjami.W grudniu ceny niskie.W okolicy jest bardzo ładna Lewada dos Marocos przez pola i plantacje bananów i owoców tropikalnych.Można dojść pieszo albo podjechać autobusem.Autobusem nr 113 można dojechać na półwysep Sao Laurenco.Bardzo udany wyjazd
Blisko do plaży i promenady.Podgrzewany basen.Czystość w Hotelu.Blisko do dworca autobusowego i na lotnisko.Prawie każdy pokój ma przynajmniej boczny widok na morze.Napoje do obiadokolacji w HB w cenie.Polskie kanały w tv.Smaczne obiadokolacje. Bardzo ładny widok z pokoju na miasto i morze.
Brak lodówki ,stary telewizor.Pokoje do lekkiego odświeżenia.W pokojach bez balkonu brak suszarki do wysuszenia ręczników ubrań.
Obawiałem się tego hotelu po przeczytaniu opinii na forum i jestem mile zaskoczony. Pięknie położony i mimo swej wysokości przytulony do góry i nie szpecący krajobrazu zatoki. Miła obsługa. Blisko do plaży piaszczystej i do plaży kamienistej (niepopularna). Trochę słaby widok z plaży piaszczystej na port rybacki a nie na zatokę. Zarówno na plażach jak i na basenie hotelowym dość miejsca dla wszystkich. Oblegane bary (z tym ich maderskim podpisywaniem kwitów) czyli za mało barmanów (góra dwie osoby), ale nie byliśmy naciągani na drinki spoza all inclusive. Drinki trochę słabe.Wyśmienita kuchnia. Niektórzy narzekali że mało urozmaicona ale wszystko smaczne i dużo. Znakomite ryby. W recepcji możliwość wypożyczenia samochodu po myślę dobrych w sierpniu cenach (Renault Megane dCi 1,5 A/C 57 ?/dzień (2-6 dni). Przystanek autobusowy przy hotelu. Bardzo wrażliwym na odgłos samolotu mogły one przeszkadzać (nam nie przeszkadzały ale mieliśmy okna po drugiej stronie niż lotnisko). Poza tym latały dosyć rzadko. Pokoje nie za duże, w sam raz. Zwracam uwagę na brak balkonu. Obawialiśmy się jak ciasno będzie w pokoju z dostawką ale u nas zakwaterowano 3 osoby do trochę większego niż standardowy pokój i było OK. Mimo że doba hotelowa była od 14 do 12 to nam opaski All Inclusive wydano już o 10.00 po przylocie i nie zabrano ich przy wykwaterowaniu tak że korzystaliśmy z restauracji do kolacji ( wyjeżdzaliśmy z hotelu dopiero o 21.30). W dniu wylotu w barze tłumaczyli nam że już się nie należy i.. wypisywali \"te ich kwity\" na inny pokój. Słabe fale w oceanie w sierpniu 2015 i kapryśna pogoda - parę dni z przelotnymi opadami ale mimo wszystko dziennie dużo słońca, a przechodzące chmurki tylko łagodziły efekt porządnego grilla.
Piękne widoki. Szum fal z okna w pokoju.Czystość Przyjazna obsługa. Smaczne jedzenie. Bardzo miłe traktowanie gości przybyłych przed zakwaterowaniem i odlatujących po wykwaterowaniu.
Słaba animacja. Wolna obsługa w barze. Sztuczne drinki w barze. Brak klimatyzacji (nam nie przeszkadzał w sierpniu 2015), której nie ma w opisie hotelu
Dobry stosunek jakości do ceny. Polecam wszystkim chcącym aktywnie zwiedzić wyspę. Ze względu na położenie Machico w chłodniejszej części Madery należy liczyć się z mniejszą dawką słońca.
Funkcjonalność
Koszmarna architektura na tle miejscowej zabudowy
Adekwatny do ceny . Wspaniałe posiłki , piękne krajobrazy
Najlepsze wakacje. Bardzo dobry hotel z wyśmienitym jedzeniem i bardzą miłą obsługą. Obiady i kolacje to po prostu bajka, przepyszne i lekkie. Nie żałowano madery - jest po prostu przepyszna. Piękny widok na ocean, niedaleko plaża z pomarańczowym piaskiem i port, sklepy. Warto zwiedzić cmentarz bardzo odmienny od polskich. Za parę euro nie ma problemu z dostaniem się do Funchal stolicy Madery. Ale woleliśmy Machico które jest bardzo urokliwym miasteczkiem. To były moje najlepsze wakacje w życiu!!!!! AAA w hotelu podają miejscowe jedzenie np espady, - cud malina. Najlepszą jaką jadłam w zyciu to właśnie madera, lekka smaczna, a ich owoce Anona - przepyszne. Jak najbardziej polecam!!!! Bo jest tam najlepsza kuchnia, super miejsce wypadowe zwłaszcza do lewad.
Tripadvisor