Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Jesteśmy bardzo zadowoleni z dwutygodniowego pobytu w tym hotelu w grudniu 2017r.. Decydując się na niego wiedzieliśmy, że jest *** oraz, że jest oddalony od centrum. Do hotelu nie mamy żadnych zastrzeżeń. Jest czysto, śniadania w porządku a widoki z balkonu piękne. TUI ma pokoje od strony ulicy, z widokiem na morze. W czasie naszego pobytu pogoda w Funchal była wspaniała, może ze dwa dni pochmurne, poza tym piękne słońce. W nocy czasami padało. Natomiast w tym samym czasie w górach prawie zawsze padało. Byliśmy na wycieczce w dolinie zakonnic i niestety był deszcz, wiatr i chmury przesłaniały wszystko. Na wycieczkach na wschód i zachód wyspy też w górach padało. Ale pomimo tego opłaca się pojechać, bo wyspa jest piękna. Zwiedziliśmy też ogrody. Do ogrodu tropikalnego w dzielnicy Monte robiliśmy podejście dwa razy. Za pierwszym razem plan mieliśmy taki, że do ogrodu pojedziemy autobusem (autobus 48 zatrzymuje się niedaleko hotelu - ulica poniżej) a wrócimy kolejką linową. Monte jest na wysokości ponad 600m npm i niestety już padało. Zdecydowaliśmy się pojechać kolejką do ogrodu botanicznego - około 300m poniżej Monte i tam już było słonecznie. Ogród botaniczny jest piękny i całkiem inny od tropikalnego. Wracając do kolejki teleferico, to w Monte są dwie. Jedna z Funchal zatrzymuje się przy ogrodzie, natomiast ta do ogrodu botanicznego jest około 100m dalej. Drugi wypad do ogrodu tropikalnego odbył się bez przeszkód i jesteśmy nim zachwyceni. Do biletu wstępu dołączony jest kupon na kawę lub wino. Pani w kasie dając mapę ogrodu informuje w których kawiarniach można się napić w ramach ceny biletu. Jeżeli chodzi o ceny to może trochę o komunikacji. Za kupiony bilet można jechać jednym autobusem w obrębie całego miasta ( dotyczy też Monte - dzielnicy Funchal) bez przesiadki. Bilet u kierowcy kosztuje 1,95 euro. Natomiast są bilety dobowe, 3-dniowe; od 2 do 9 przejazdów i od 10 do 19 przejazdów. Są one bardziej korzystne finansowo. Wracając do zwiedzania, to polecamy deptak nadmorski w kierunku Camara de Lobos. Widoki są piękne. Na jego końcu jest widok na klif Cabo Girao, zachęcamy tam też do zejścia w dół przy basenach morskich i przejścia się tunelem dla pieszych, wydrążonym w skale. Fajne wrażenia. Przestrzegam, przed marszrutą do fortecy Jana Chrzciciela. My wspięliśmy się na tą górę ale niestety obiekt jest w remoncie. Chyba, że ktoś chce zrobić sobie zdjęcia murów zewnętrznych. No i widoki są piękne. Jest tam też kawiarenka w której można odpocząć. Pisząc o Funchal nie sposób wspomnieć o dekoracjach świątecznych. Są nieprawdopodobne. Piękne. Całe miasto jest udekorowane. Jeżeli ktoś jest z dziećmi to oprócz parku nieopodal katedry polecam plac przy ratuszu. Tam dla dzieci są różne atrakcje. My bardzo dużo chodziliśmy pieszo. ponieważ prawie cały czas jest tam pod górę albo z góry wzięliśmy ze sobą kijki i przyznaję, że ciągle ich używaliśmy. Wspomnę jeszcze, że idąc ulicą przy hotelu w kierunku Camara de Lobos jest fajne centrum handlowe Forum Madera. Powyżej tego centrum jest sklep warzywny gdzie można dostać dużo tańsze owoce. No i nie wspomniałam o kwiatach. Chociaż to grudzień Madera kwitnie kwiatami. Polecamy tą piękną wyspę i życzymy wspaniałej pogody i dużo wrażeń.
czysto, przyjemna atmosfera
wybraliśmy hotel trzygwiazdkowy, więc oprócz możliwości spotkania mrówek w kubkach na śniadaniu, wad nie zgłaszamy.