93 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel położony w zadbanym ogrodzie z egzotyczną roślinnością.
Ok. 300 m od hotelu, piaszczysto-żwirkowa plaża z łagodnym zejściem do morza, odznaczona certyfikatem Błękitnej Flagi.
Bardzo dobra lokalizacja: tylko ok. 1,5 km do Lardos i ok. 6 km do centrum zabytkowego Lindos.
Atrakcje dla dzieci: brodzik, plac zabaw, miniklub, animacje.
Rewelacyjny hotel 😆. Pyszne jedzenie, świetny aquapark 😆, cisza, spokój. Pokój superior odnowiony i świetny widok na morze 😄😄
Codziennie sprzątane, miła obsługa, codziennie wymieniany ręcznik, świetny aquapark w szczególności dla dzieci, dobre jedzenie
Pobyt udany, jedzenie super codziennie kucharz gotował na widoku, pokoje superior nowe i codziennie sprzątane z widokiem na morze, obok aquapark, plaża idealna, pogoda też bardzo dobra 35 w cieniu bez opadów a woda 27, przystanek przy samym hotelu do lindos 10min busem, obok super tania wypożyczalnia samochodów.
Spokój i rodzinna atmosfera
Brak wad
Nigdy więcej!!!! Dostalismy pokój, który nie widział remontu chyba ze sto lat! Łazienka mega ciasna i w opłakanym stanie. Jak chcesz usiąść na toalecie, to nogi musisz postawić w brodziku. Pokój mega brudny, pająki i pajęczyny oraz kurz wszędzie!!! Dosłownie! Okno balkonowe upaćkane nie wiadomo czym. Wszędzie robactwo. Także w pościeli, lodówka pobrudzona dżemem i okruchy w środku. Klima nie wyrabiała i była bardzo głośna, przez co w środku była sauna. Jedzenie obrzydliwe i bardzo mały wybór. Woda i soki w dystrybutorach słone. Wifi w ogóle nie działa. Leżaki przy basenie porwane i stare.
Zadne!!!
Nic!!
Ogólnie pobyt uważam za udany, dzieci zachwycone, ponieważ atrakcją były zjeżdżalnie na terenie hotelu. Jedzenie bardzo dobre, każdy mógł wybrać coś dla siebie, pyszna kawa w restauracji oraz w barze. Pokoje ok, ale łazienka pozostawia dużo do życzenia...Zniszczony prysznic z brudną zasłoną, toaleta również w tragicznym stanie...Na szczęście mało czasu spędzaliśmy w pokoju, więc dało się przeżyć...Przy hotelu przystanek autobusowy skąd można było pojechać na przykład do Lindos czy innych miejscowości. Do plaży ok. 500 metrów...
Bardzo dobre jedzenie, zjeżdżalnie dla dzieci, miła obsługa.
Łazienka zniszczona i brudna, nieodnawiana od wielu lat...
Witam ! Nie wiem od czego zacząć w skrócie unikajcie tego hotelu !!! Nie mam do dodania niczego na plus z wyjątkiem obsługi , która jest niczemu winna. Jedziecie dramat wręcz nie ma co jeść w szczególności na śniadania. 1 czasem 2 rodzaje chleba. Pomarańcz z owoców reszta z puszki. Jajecznica i reszta szara , nieapetyczna i niesmaczna nie wspomnę o reszcie. Dziecko jadło przez 7 dni croissanty lub pancake jak były akurat. Napoje słone !!! Nawet wodę trzeba kupować w sklepie obok w butelkach. gdyż nie ma się czego napić. Kawa dramat słona pić się nie da również kupowaliśmy poza hotelem. Hotel stary lata 80 te nawet przy basenie brak płytek tylko beton z kamykami wbijającym się w stopy. Leżaki brudne porwane baldachimu , brudne stoliki , prysznic masakra zagrzybialy. Drinki nie do wypicie ze słona Cola , słonym lodem itd. Kupowaliśmy wszystko poza strefa hotelu. Kilka osób miało biegunkę wraz z dziećmi !!! Pokoje niby odnowione ale z karaluchami , zlew w pokoju przy łóżku , brak szafy na ubrania tylko niby szafa z jedna szuflada, dostawka łóżko polowe . Ubrania trzeba trzymać w walizkach 7 dni w tym małym i tak pokoju. Wszędzie kotu znoszące zdechłe myszy na strefę restauracyjna i robactwo. W życie nie miałam do czynienia z czymś takim . To nie jest All inclusive to najgorszy hotel jaki widzieliśmy na wyspie! Strefa dla dzieci zagrzybiala stara dzieci brzydzimy się tam wchodzić . Ogólnie dramat , wakacje spędzaliśmy poza hotelem . Kupowaliśmy napoje, kawę, jedzenie . Powinien być wycofany z ofert biur podróży No to wstyd aby wysyłać tam turystów z dziećmi. Zapłaciliśmy około 10.000 2+ 1 z dzieckiem wiec to nie są małe pieniądze ma ten hostel bo to nawę 2 gwiazdek nie ma. Załączę zdjęcia ku przestrodze dla innych😞
Nie ma zalet z wyjątkiem obsługi .
Ogólnie dramat, syf, brud , okropne jedzenie i drinki .
Na wstępie napisze, że byliśmy w tym hotelu drugi raz. Za pierwszym razem w 2021r. mimo wielu obostrzeń pandemicznych, było super. Dwa lata później... Dramat. Pokój: mieliśmy opcję superior, duży, odremontowany, czysty, łóżeczko dla roczniaka. Niemniej, w pokoju śmierdziało piwniczną pleśnią, okazało się że z niezabezpieczonych otworów w ścianie z kanalizacji. Naprawili, było ok. Za to pojawiły się mrówki, wychodziły zza spłuczki w ścianie. W pokoju brak czajnika, ale mieliśmy swój turystyczny, musiałam w czymś grzać wodę na mleko dla dziecka. Jedzenie: bardzo słabe, kucharz król recyklingu, co nie było by źle gdyby wszystko nie smakowało tak samo. Szynka na śniadanie ewidentnie stara, ogórki ze wczoraj, makaron w sałatce makaronowej też z dnia poprzedniego. Potrawy spalone, doprawione na jedno kopyto, zupełny misz masz. Napoje wszystkie słone, chyba tylko piwo było ok. Wodę musieliśmy kupować, z resztą inne napoje też, bo nic nie dało się wypić. Przekąsek tak naprawdę brak. W ciągu dwóch lat pod tym kątem hotel zmienił się mocno na gorsze. Baseny: omijajcie. Niby czyszczone codziennie, niby coś wsypywali do dezynfekcji wody. Niby, ale gdy wychodziliśmy z basenów nasze włosy zwłaszcza, śmierdziały. To był zapach starych skarpet i brudnej bielizny, śmierdzieliśmy jak dawno nie opróżniany kosz z brudną bielizną. Normalnie gdy wychodzi się z basenu pachnie się chlorem, a my śmierdzieliśmy... Atrakcje: podróżowaliśmy (...), była animatorka dla dzieci, organizowała im animacje dwa razy dziennie plus mini disco w okolicach kolacji. Dla dorosłych nic. I to by było na tyle. Większość czasu niestety cała nasza czwórka chorowała, od zapalenia oskrzeli, poprzez zaropiale oczy (czyżby basen?), po problemy gastryczne, łącznie z obawą, że nasze najmłodsze dziecko się odwodni. Lekarz był u nas 4 razy, na leki wydaliśmy 200euro, dobrze, że mieliśmy ubezpieczenie. Tak naprawdę gdyby nie przemili Grecy, którzy widząc co się dzieje, bardzo nam pomagali na każdym kroku, spisalabym już chyba na straty jakiekolwiek wyjazdy do Grecji. Podróżujemy sporo i to był pierwszy raz, kiedy liczyłam dni, a wręcz ostatniego dnia, liczyłam godziny, do odlotu do domu.
Świetna lokalizacja, przemiła uczynna obsługa
Fatalne jedzenie, często stare. Napoje słone. Brak przekąsek w barze. Brak animacji dla dorosłych, choćby aerobik w wodzie raz dziennie. Baseny z obrzydliwą wodą, od której chorowaliśmy, oczy tak zaropiałe, że otwieraliśmy je rano palcami.
Kupiłem wycieczkę do Rodos (...), zapłaciłem 12 tysięcy za 3 osoby dorosłe i jedno dziecko, rodzinny pokój, na zdjęciach wszystko było ok. Ale jak weszliśmy do numeru, to aż mi ręce opadły - brudna pościel, ręczniki, w łóżko strasznie było dziecko połóżyc, po podłodze biegają mrówki, klima tak wyglądala jak z lat 80 ch, o łazience nawet nie chcę gadać, wszędzie włosy, brud i zapach pleśńi.W kontrakcie miałem wpisane że będzie czajnik elektryczny bo musieliśmy robić jedzenie dla dziecka-nie było nic. Musiałem biegać i załatwiać to wszystko, bo nie za bardzo chcieli to dawać. Wi fi w numerze nie łapało. Przez to że na Rodos pożary, wszystkie stoły w stołówce co stają na zewnątrz brudne i nikt tego nie wyciera.
Jeżeli możecie to rezygnujcie z tego zaszczurzonego hotelu to co tu proponują to przechodzi ludzkie pojęcie zaczynajac od czystości po posiłki które tu podają chyba w Monarze jest lepiej. Wszystkie napoje które podają a jest ich zaledwie 4 są słone nie do wypicia. Jedzenie tragedia jeszxze takiego w swoim życiu inclusive nie spotkalem dobra rada omijajcie ten hotel dalekim łukiem. Wszystko wydawane pod klucz takiej masakry jak jest tutaj nie widziałem Polacy wyjeżdżający stąd ostrzegali gdzie wyście przyjechali. Inclusive tu nie istnieje!!!! Nie dajcie się oszukac żeby przeżyć trzeba korzystać z pobliznych sklepów brak słów!!! To co tu napotkacie nie da się opisac ostrzegam wszystkich przed tą ofertą
Brak poniżej standardu -2 ☆
Do zamkniecia
Własnie wróciliśmy z wakacji w 6 osobowym składzie - 2 dzieci, dziadkowie i my - rodzice. Rzadko zdarza mi się wystawiać złe opinie, ale ze względu na uczciwość pomyślałam, że warto innym zaoszczędzić rozczarowania. Otóż wakacje to czas na który czeka się cały rok, odkłada pieniądze i za określoną cenę człowiek oczekuje pewnych rzeczy. Hotel jest do przeżycia, ale na pewno nie w cenie w jakiej sprzedają w nim pobyt. My kupiliśmy (...). Być może biuro nie ma świadomości co sprzedaje ,ale zacznę od początku: - pierwsze all inclusive, podczas którego kupowaliśmy wodę do picia (!), soki i owoce w sklepie. Woda jest nie do wypicia, nawet kawa nie zabija tego smaku. Jedynym owocem serwowanym jest arbuz w trakcie kolacji i sniadania. Super, ze przynajmniej to... ale jednak uważam, że to trochę mało. - pokoje... rodzicom - to były ich pierwsze wakacje zagranicą - kupiliśmy superiory w odnowionej częsci - te są naprawde ok. My wzięliśmy "rodzinne" w bungolow. No to są po prostu obskurne pokoje i na to trzeba się przygotować. Pierwszy raz zdecydowałam się na wymiane pokoju. W pierwszym po prostu smierdziało pleśnią. Niby jej nie było na scianach, ale zapach był duszący. Najgorzej było po otwarciu szafy. Tak przeżyliśmy pierwsza noc. Potem wymieniono nam na pokoj obok, standard ten sam, ale bez smrodu. Nie jestesmy wymagajacy - podchodzimy do pokoju na zasadzie - i tak tam spedzamy mało czasu, no ale.. Kiedy w grę wchodzą dzieci nie wyobrażam sobie takiego standardu, ze za tysiace śpi się w smierdzącym pomieszczeniu. Ta częśc nieodnowiona to bardz stare pokoju, standard lat 70-80 jak dla mnie, ale naprawde to jest do przezycia. Było sprzatane, w miare czysto, raz w łazience był ogromny karaluch - pewnie może się zdarzyć wszędzie... - brak animacji dla dzieci, dla dorosłych, brak wieczorów greckich - jeden podczas 7-diowego pobytu. Brak drinkow: piwo i białe wino, wstrętne napoje a'la cola itp. Jedyne drinki serwowane byly podczas tego wieczoru. - Baseny - te są na plus jak dla mnie. Dzieci miały zjeżdżalnie, wiadro z wodą :), dla dorosłych i wiekszych dzieciaków - 3 zjeżdzalnie. Brak basenu do pływania - jesl ktos naprawde umie pływac. Na to narzekał mój mąż, ale mnie basenowo było ok. - Lezaki rzeczywiscie były z złym stanie, ale mnie to nie przeszkadzało szczególnie. Bardziej raziła mnie cała otoczka dookoła, np - prysznic kolo basenu, łazienki - spłukiwaczki nie działały, nie było mydło, stan naprawde kiepski - Jedzenie: tutaj by można było książkę napisać. Najgorsze all inclusive jakie do tej pory przeżyliśmy. Rodzicom, którzy byli pierwszy raz i nie wiedzieli czego sie spodziewać - w miarę odpowiadało. Ale dla nas i naszych dzieci to była męczarnia. Na sniadanie był "do wyboru" jeden góra dwa chleby (w tym tostowy), sałatka grecka bez oliwek - przy szczesciu mozna było wyłowić 2-3 sztuki. Bardzo niska jakość. Kolacja byla najlepsza, bo był grill - grillowane warzywa uratowaly moje przeżycie. To nie jest tak, że umieralismy z głodu, ale to absolutnie nie było adekwatne do ceny. - brak WiFi - to znaczy Wifi było ,ale nie działało. To też nam sie pierwszy raz zdarzyło. Jedyne miejsce to była recepcja, ale trzeba było wykazać się dużą cierpliwością Podsumowanie: my płacilismy powyżej 13 000 PLN za 4 osoby za 7 dni. To na pewno nie jest ta cena za ten standard. Bardzo dużo Polaków w tym obiekcie - część wiem, że walczyla o przeniesienie do innego hotelu, ale to się nie udało. Dramatu nie było, ale nie wiem czy to jest opinia na jaką się liczy po wyjeździe.
Hm... tutaj mam problem Moze odnowione pokoje i te kupujcie. Tam jest standard 3 gwiazdek na polskie realia.
- brak działającego Wifi - brak wody do picia, soków, owoców - kiepskie jedzenie - brudne talerze i kubki na stołówce - brak animacji - brak drinków - stara częśc - bardz ozniszczona
Witam, byłam w hotelu z rodzinką od 26.06 do 03.07 Pierwsze wrażenie trochę słabe ze względu na to jaki dostaliśmy pokój oraz wykończenie wkoło basenu oraz zniszczone leżaki. Na szczęście pokój mogliśmy zmienić ale z dopłatą 15Euro za dzień. Hotel jest pięknie położony niedaleko plaży i blisko Lindos. Można sobie podjechać autobusikiem i pozwiedzać. W pobliżu hotelu również można tanio wypożyczyć autko (80Euro za 2 dni). Hotel zasługuje rzeczywiście na 3 gwiazdki. Poraził nas brak animacji dla dorosłych przy basenach w ciągu dnia oraz wieczornych. Raz był tylko wieczór grecki oraz 25 min dziennie o 20.00 odbywały się animacje dla maluszków. Praktycznie nie było bo robić. Dzieciaki trochę się nudziły. Dobrze że wzięliśmy karty UNO bo kompletnie byśmy się zanudzili. Na plus zasługuje jedzenie, było bardzo dobre. Obsługa również pomocna i barmani mili. Jeżeli chodzi o olencluziwe to był słaby. Siłownia, cymbergaj i bilard były płatne. Poza posiłkami głównymi nie było za bardzo co jeść oprócz ciastek. Od 23.00 do 24.00 za alkohol trzeba było placić. Jak na cenę jaką zapłaciliśmy mamy duży niedosyt. Wycieczki poza hotelem rekompensują trochę nasze niezadowolenie. Mimo wszystko jak zawsze żal wracać. Pozdrawiamy serdecznie.
Zjeżdżalnie czynne w godz. od 10.00 do 18.00.
Brak animacji dla dorosłych.
Wracamy z wakacji w tym hotelu i jesteśmy bardzo zadowoleni.Bungalow nie był najwyższych lotów ale za to jedzenie i otoczenie wspaniałe!Jedyny minus to rzeczywiście słone napoje i okropna kawa.
Położenie blisko Lindos,zaraz po drugiej stronie hotelu przystanek autobusowy do Lindos,miła obsługa zarówno pokojowa jak i w restauracji.Pan w recepcji świetnie mowi po polsku.
Bungalowy mają bardzo słaby standard,czuc spora wilgoc w pokoju,meble niestety nie nadają się do użytku,lepiej wszystko mieć w walizkach🙂łazienka paskudna niestety,ale my i tak jesteśmy ogólnie zadowoleni.
Hotel bardzo fajny, kameralny, zadbany, pokoje bardzo czyste. Byliśmy w pokoju superior. Pokoj bardzo nowoczesny. Łazienka piekna, czysta. Dosyć spory balkonik. Klimatyzacja. Baaardzo miła obsługa. Świetny basen dla dzieci, dla dorosłych tez wystarczający. Dodatkowo basen przy restauracji. Pokoje sprzątane codziennie. Jedzonko smaczne, bez szału i szaleństw. Dla dzieci frytki, spagetti, nugetsy. Drinki tez bez szału, jednak smaczne i barman zrobi jakie tylko chcesz ( bez alkoholi importowanych i drinków typu mohito ). W czasie, kiedy my byliśmy brak animacji, ale liczyliśmy się z tym. Trochę daleko od plaży. Koło hotelu sklepiki, wypożyczalnia samochodów. Plaża jakieś 10 min od hotelu ( przejście przez hotel PRINCESS LINDOS ) . Plaża zwirkowo-kamienista, woda przepiękna. Na plazy możliwość uprawiania sportów wodnych, wypożyczenia motorówki.
- czyste pokoje ( superior ) - fajny basen dla dzieci - miła obsługa ( Nicholas!)
- daleko od plazy
Witam serdecznie . Hotel naszym zdaniem wspaniały zdecydowanie powinien mieć 4 gwiazdki. Obsługa na recepcji bardzo uprzejma i pomocna Pan nawet nauczył się mówić wspaniałe po Polsku 🤗🤗🇬🇷tak samo wszyscy co pracują na stołówce bardzo sympatyczni 🤗🌞🇬🇷i uprzejmi . Hotel wyjątkowo czysty !!!Pokoje zadbane zawsze posprzątane ,teren wokoło zadbany . Jedzenie dobre ,rozmaite ,każdy znajdzie napewno coś dla siebie . Bardzo mi się podobało że alkohol czy piwo lub wino nalewam kelner i to w szklanych kieliszkach lub kuflach . Napewno wrócimy do Ellia 🇬🇷❤️
-urozmaicone pyszne jedzenie -pokoje czyste ,Polska telewizja - dogodna lokalizacja ,przystanek po drugiej stronie ulicy , pełno restauracji -blisko do płazy Ok 500 metrów -cicha okolica w lokalnej miejscowości - obsługa bardzo przyjazna
Wszystko było idealne 🌞🇬🇷🌞hotel może pomyśleć na przyszłość o wieczornej muzyce na żywo !!!! Serdecznie pozdrawiam Aneta
Aqua park przy hotelu robi robotę, dziecko było zachwycone! Obsługa miła ,fajna, sympatyczna. Jedzenie najsłabsze...śniadania skromne, bez jajecznicy, kawa z ekspresu słona jak i napoje z maszyny ,jedzenie od barmana napoje smakowały. W pokoju sprawna klimatyzacja, jednak my z małym dzieckiem mieliśmy pokój pod górę i schody i wkurzało nas to.
Personel mega, aqua park świetny , rośliny na terenie hotelu, barmani uprzejmi , panie animatorki z klubu delfinki mówiące po polsku
Wieczorami tylko raz były jakieś tance, animacji nie było, jedzenie słabe i ciągle to samo, arbuz i melon z owoców, czasem jabłko czy gruszka i koniec. Nie było ciast na deser tylko budynie i galaretki... all inclusive słabe, lody tylko przez godzinę a śniadania tylko do 9 39, powinny być do późniejszej godziny zeby się człowiek nie zrywał...
Byliśmy w hotelu na początku Lipca 2022. Jeżeli hotel oczekuje na 4 gwiazdki to raczej się ich nie doczeka, naszym zdaniem nie powinien mieć 3 gwiazdek. Hotel może i odnowiony, jednak słabymi materiałami (stoliki na stołówce to dramat, specjalnie użyte słowo stołówka, a nie restauracja). Opinie o słonej wodzie w napojach to prawda - do picia nadają się jedynie wino oraz piwo (bo nie są robione na bazie "nieprzefiltrowanej" wody). Obsługa oczywiście pije swoją z butelek. Jedzenie monotonne i brak jakiegokolwiek wyboru, zdarzało się, że na obiad była wędlina ze śniadania odsmażona i zalana sosem. Brak wyboru mięs (czasami jeden rodzaj). Najedliśmy się porządnie jak wyszliśmy na miasto oraz podczas wieczoru greckiego w piątek. Leżaki na głównym basenie nie płukane, stare. Stoliki się lepią i brak możliwości przestawienia parasola. Brak płytek - jedynie popękany beton. Do aquaparku w drugiej części hotelu mają wstęp również ludzie z zewnątrz oraz jest tam przeznaczona specjalna strefa dla nich (nie można korzystać z najładniejszych leżaków pod baldachimami). Proszę też uważać na zjeżdżalnie - łatwo sobie zedrzeć naskórek z pleców. Jest tam za mało wody oraz zjeżdżalnie są nie do końca dobrze złożone. Obsługa mimo wszystko miła (poza tym, że pracują 14 godzin dziennie codziennie, a w piątek w wieczór Grecki muszą jeszcze występować). Byliśmy w pokoju Superior, w łazience jest sedes oraz prysznic, natomiast umywalka jest w pokoju obok łóżka. Pokoje małe, brak szafy. Klimatyzacja sprawna, działała i wiała idealnie na łóżko (łatwo można się przeziębić). Nie jesteśmy osobami, które narzekają, jest to moja pierwsza opinia, ale chciałbym ustrzec wszystkich, którym przyjdzie zapłacić za ten hotel naprawdę duże pieniądze. Proszę traktować ten hotel jako niecałe 3***.
- położenie - blisko Lindos (bilet autobusowy 1.80 Euro) - plaża szeroka, ale kamienista - klub Delfinki - mimo wszystko przyjazna obsługa
- Jedzenie - Napoje na bazie słonej wody - Zaplecze basenu (brudne leżaki, lepiące się stoliki, brak możliwości przestawienia parasola) - Aquapark na który mogą wejść osoby z zewnątrz oraz zarezerwowana dla nich strefa
Hotel położony w pięknym miejscu. Blisko do plaży. Zaleta jest możliwość zjedzenia posiłku na tarasie z pięknym widokiem na morze. Standard hotelu znacznie poniżej 3*. Zapewnianie przez niektóre polskie biura ze hotel stara się o 4 gwiazdkę- tak ja pisze o ww hotelu np Grecos jest wierutnym kłamstwem!!! Największa wadą była słona woda na bazie której robione były posiłki i napoje - uwaga słona nie na zasadzie ze lekko słonawy posmak - słona tak ze nie dali się pic a dzieci wymiotowały!! Kilkukrotnie zdarzyły się nieświeże pokarmy - szczególnie przy śniadaniu np wedlina z pleśnią! Nieświeże pieczywo. Czystość w restauracji jak i całym hotelu pozostawia wiele do życzenia…. Pracownicy hotelu widać bardzo umęczenie i opracowano z obsługi np restauracji pracujące 4 osoby w tym widać unormowany starszy pan - bardzo starający się ludzie ale widać zmuszani to pracy na kilka estetów,, np młody chłopak od 7 był kelnerem w restauracji, po południu do późnego wieczora barmanem, a o 22 ej zmęczony prowadził wieczór grecki i tańczył zorbę - aż trudno było ukryć mu zmęczenie . No i oczywiście tak 7 dni w tygodniu. Na tak duży obiekt zaledwie kilka sprzątających starszych Pań - po prostu od razu widać skąpstwo właścicieli.
Położenie w pięknym ogrodzie. Duży zielony teren pełen kwiatów, krzewów i drzew.
Standard hotelu znacznie poniżej zapewnianych 3 * Nieświeże jedzenie. Niektóre potrawy wręcz niezjadliwe np spaghetti przygotowane z przemielone wędliny ze śniadania. Brudne sztućce i talerze. Masakrycznie słona woda do drinków o napoi.
Hotel położony na dużym terenie, sporo roślinności, pokoje w bungalowach. Hotel znajduje się 6km od Lindos około 60km od Rodos. Nasza rodzina liczyła 6 osób, 2 pokoje superior z dostawkami. Pokoje odnowione, bardzo ładne z widokiem na morze. Łóżka na dostawce - rozkładane leżanki z materacem. Klimatyzacja nowa, działa bez zarzutu, trzeba tylko odpowiednio nastawić na chłodzenie a nie na nawiew. Piękny widok z tarasu restauracji na morze. Jedzenie smaczne, każdy znajdzie coś dla siebie, śniadania monotonne ale za to pyszne pankejki :-) obiady i kolacje urozmaicone, napoje w restauracji podawane w szkle, wino w kieliszkach. Obsługa hotelu bardzo dobra , starają się jak mogą. Problemem jest słona woda w kranie i w napojach. W hotelowym sklepie można zakupić wodę w butelkach. Plaża znajduje się blisko hotelu, przejcie krótszą drogą przez sąsiedni hotel zresztą bardzo piękny Lindos Princess- wejście od parkingu hotelowego, plaża żwirowa.
Położenie hotelu, piękny widok z tarasu restauracji na morze.
Słona woda w kranie I w napojach.
Piękny widok z naszego pokoju na morze, widok z tarasu restauracji również na morze, pokoje odnowione - superior. Klimatyzacja nowa, bez zarzutu, trzeba odpowiednio nastawić na chlodzenie a nie na nawiew. Jedzenie smaczne, 6 osobowa rodzina - nikt głodny nie chodził ;-) problemem jest słona woda w kranie i w napojach. W hotelowym sklepie można kupić wodę w butelkach. Woda w basenie słodka, czysta i ciepła. Obsługa bardzo dobra. Do plaży można dojść krótszą drogą przez sąsiedni hotel, ogólnie blisko do plaży.
Piękny widok z tarasu restauracji na morze .
Słona woda w kranie i w napojach .
Bardzo słaby hotel, standard zdecydowanie niższy niż 3 gwiazdki. Nie polecam.
Strefa dla dzieci jest zapewniona.
- fatalne jedzenie, niesmaczne potrawy, wszystko gotowane na słonej wodzie. - napoje nie ,dane do spożycia, wszystkie na słonej wodzie z kranu ( w odczuciu nie filtrowanej) -pokój z miniaturowym prysznicem o wymiarach 40cm na 50cm. , NIE DZIAŁAJACE KLIMATYZACJE, w pokojach są mrowiska, a woda w WC płynie non stop -w barach do godziny 18 tylko do wypicia : piwo, słabe wino, Soki na bazie słonej wody. Po godzinie 18 tylko kilka drinków z kartki, przymus picia whisky z cola, bo bez coli nie podają
Nigdy dotychczas nie wystawiałam negatywnych opini. Niestety musi być ten pierwszy raz. Jedzenie nie smaczne, mdłe, codziennie to samo, nie zależnie czy jest lunch czy kolacja te same dania się powtarzają. Przekaski to tylko kanapki i słodka bułka codziennie to samo. Napoje na all inclusive są to Soki za wodzie słonej z kranu( dla dziecka sie nie nadają), piwo i wino. Tylko po godzinie 18 niby inne alkohole ale wszystkie niestety są rozwodnione w proporcjach max 20% alko 80% wody ( pijac je tez czuje sie slona wode). Jeśli człowiek chce poprostu napić się wody i soku bez słonej wody średnio dziennie musi wydać w sklepie 5 euro na osobę bo w hotelu napewno tego nie dostanie. Jeśli ktoś chce zjeść coś smacznego to tylko w zewnętrznych restauracjach więc niestety dodatkowe koszta:-(
Jedyne co zgodne z opisem to standard pokoi 3 greckie gwiazdki, codziennie sprzątane.
Fatalne jedzenie Napoje na słonej wodzie Najgorsze all inclusive na jakim byłam. ( nie jestem wymagająca)
Tripadvisor