Opinie o hotelu
Evi (Faliraki)

Hotel szczegoilnie dla malo wymagajacych osob,posiłki choc na poczatku smakuja to jednak pod koniec nastepuje zmeczenie ich monotonnoscia:/...najgorsze sa sniadania ktorych menu przez cale dwa tygodnie bylo takie samo(zwlaszcza jajka w kazdej postaci). Bulwersujace jest nieuprawnione rezerwowanie sobie lezakow przy basenie a co najgorsze brak reakcji obslugi na taka praktyke. Poza tym ogolny tlok,tlumy na posilkach...pokoje male,bez telewizorow, klimatyzacja nie zawsze dziala,na recepcji nie ma mozliwosci wymiany pieniedzy choc taka informacja pojawila sie w katalogu...w pokoju pojawil sie nawet karaluch:/Dostrzegalane jest gorsze podejscie do klientow z Polski w porownaniu do np Niemców...Ale pozytywy tez byly:)Ladna i czysta plaza, atrakcje rodos, piekna wyspa symi...nie polecam jednakze wycieczek fakultatywnych,gdyz samodzielne zorganizowanie wyjazdów jest srednio o polowe tansze...

Hotel, który ma już swoje lata. Za największe plusy uznałbym urozmaicone i smaczne posiłki. Za minusy trochę zaniedbane pokoje oraz stanowczo zbyt małą liczbę pracowników w stosunku do wielkości hotelu. Do barków po napoje można było stać kilkanaście minut, a wieczorem trudno było coś dostać. Nie wyobrażam sobie co było w trakcie głównego sezonu - ja byłem na poczatku sierpnia. Obsługa podchodziła średnio do swoich obowiązków. Dziecko, które chciało dostać w barku coś zimnego do picia skazane było na niepowodzenie, o ile nie pomógł mu dorosły.

Hotel położony raczej w spokojnej okolicy. Do plaży jest kawałek drogi. Plaża średniej wielkości, z dala od tłumów z pozostałych hoteli. Do przystanku autobusowego do Rodos-ok. 5 min drogi. Basen bardzo fajny, tylko jak ktoś chciał opalać się na leżakach to musiał wstawać o 6 rano i zajmować sobie je ręcznikiem-po prostu zbyt mało leżaków. Jedzenie bardzo dobre i dużo-mnóstwo sałatek, oliwek do woli, wino, piwo, desery, itd. Pokoje czyste-codziennie sprzątane. Za to wyposażenie pokoi przedpotopowe. Klimatyzacja działała sprawnie. Widok z pokoju mieliśmy na dach restauracji i śmietnik. Codziennie rano tłukli się dostawcy dostarczający towar do restauracji. Dużo było Czechów i Niemców, którzy mieszkali oczywiście w nowszej części hotelu. Ale może to wina biura podróży. My byliśmy z Itaki. Polecam wypożyczenie samochodu (można wypożyczyć z zaprzyjaźnionej z hotelem wypożyczalni) i zwiedzenie wyspy dookoła. Mimo wszystko nie żałujemy, gdyż widoki i pogoda rekompensują wszelkie minusy. A za lepszy standard hotelu trzeba jednak dużo więcej zapłacić.

Bdb greckie jedzenie (aha, nie jem mięsa a miałam do wyboru rozmaitości) , natomiast momentami przerażająca ilośc ludzi w stołowce (zwłaszcza w porze obiadowej - wynikająca z tego, że obiad serowwany tylko przez 1,5 h, a śniadania i kolacje - przez 3h). Dziwne zwyczaje natomiast panowały przy basenie i to wprowadzone przez samych turystów, tj. zajmowanie leżaków wieczorem czyli przypinanie na nich ręczników i nastepnego dnia zjawianie sie przy takim leżaczku np. o godz. 12stej... Byłam tam tydzień, w tym czasie mia łam 3 wycieczki fakultatywne, polecam taką dookoła wyspy. Natomiast do Rodos i Water Parku można się wybrać samodzielnie, taksówka do WP 6 euro z Evi, a bilet do Rodos 1,7e. Generalnie polecam jako bazę wypadową, a także rodzinom z dziećmi - basen, masa frytek, lodów i napojów :) Aha, świetna plaża, najlepiej skrótem - skrajem przez oliwkowy gaj Ogólnie: hotel po prostu przyzwoity, ale ja ie należe do pedantek.. tym bardziej na wakacjach

Naprawde polecam miasteczko Faliraki i hotel EVI .Spędziłam tam najcudowniejsze wakacje .

Bardzo sympatyczny hotel jeden minus który doprowadzał mnie do furii to zajmowanie leżaków ręcznikami dzień wcześniej nie wiem co to za zwyczaje ale są po prostu paskudne. Jedzenia bardzo dużo i smaczne nawet jeśli przyjdzie sie pod koniec serwowania posiłku zawsze coś jest i głodnym sie nie jest.Obsługa hotelowa bardzo miła, panie kelnerki w restauracji bardzo sympatyczne. Plaże bardzo ładne,morze czyste.

W pokojach brak telewizora. Piękna plaża. Bardzo mało rozrywek i brak animacji.

Straszna ochrona obiektu o 24 nalezy w sekunde kłaść sie spac!!!!!

hotel bardzo przyjemny, składa się z 4 budynków. My akurat zostaliśmy zakwarterowani w bardzo ładnym(chyba nowym)budynku, który posiadał tylko "apartamenty", tzn.sypialnie i pokój połączony z kuchnią, balkon z widokiem na basen i duży-przechodzący przez dwa pokoje.posiłków dużo, napojów i drinków do oporu, lodów do oporu, kuchnia typowo grecka..Lokalizacja dobra, blisko do centrum ale daleko do plaży, nawet się nie chciało taki kawał chodzić, tymbardziej z dzieckiem.Ogólnie jesteśmy zadowoleni i polecamy.

Hotel,zgodnie z opisem znajduje się niedaleko żwirowej plaży(10min), a także bardzo blisko centrum. Miasteczko jest pełne klubów, pubów, restauracji, barów z karaoke oraz sklepów, więc każdy znajdzie tu rozrywkę dla siebie. W mieście znajduje się także wesołe miasteczko i aqua park(chyba).Łatwy dojazd do miasta Rodos (autobusem,taksówką), w pobliżu znajduje się wypożyczalnia skuterów i samochodów, którymi łatwo zwiedza sie wyspę. Faliraki oblegane są przez Anglików i Polaków, więc właściwie wszędzie można porozumieć się po angielsku.Łatwo dostępne są aparaty(budki) telefoniczne. Kuchnia i restauracje dopasowane są pod klientów z zachodu...(restauracja chińska itp).
Obsługa hotelu jest miła,czysto, można jednak trafić na nieciekawy pokój, lepiej więc od razu poprosić o zmianę-zwykle odbywa się to bez kłopotów.Hotel rozmieszczony w kilku budynkach w ogrodzie,posiada 2 bary,bilard,ładny basen,mały plac zabaw,boisko do siatkówki, a także salę z telewizorem przy recepcji, w której w tamtym roku cały hotel oglądał finał Mundialu :)
Jedzenie smaczne, średnio urozmaicone, znajdzie się coś dla dzieci-szczególnie lody i przekąski w ofercie all inclusive.

Przed wyjazdem slyszalem o tym hotelu bardzo rozne opinie, dlatego wahalem sie tam pojechac. Okazalo sie jednak, ze hotelik jest bardzo fajny; obsługa mila i pomocna; duzo zalezy jednak od tego z jakiego biura sie jedzie :) Sa w tym hotelu pokoje w tzw "piwnicach" ktore oglednie mowiac sa malo atrakcyjne. My mielismy ladny maly pokoik z klima i lodowka; bardzo czysty (wymiana recznikow i sprzatanie pokoi coodziennie). Bardzo ladny basen. Jedzenia mnostwo !!! Jesc i pic mozna ile sie chce :) Do plazy wcale nie jest tak daleko, jak pozna sie skrot to spacerkiem idzie sie jakies 7 minut :) Miejscowosc Faliraki jest piekna, wg. mnie najlepsza na Rodos. Centrum imprezowe :) Doskonala baza wypadowa aby zwiedzic cala wyspe np.autkiem co zreszta uczynilismy. Polecam odwiedziec super miasteczko ! Generalnie hotel wart jest ceny ktora sie placi. Nie mozna sie jednak spodziewac niewiadomo czego za taka a nie inna cene. Chetnie skoczylbym tam jeszcze raz ;) W razie czego moge udzielic porad; moje gg 3831502

Przydałby się mini plac zabaw ,ponieważ oprócz basenu hotel nie dysponuje atrakcjami dla dzieci.

sporo gości z Czech, Niemiec, Holandii. Moje dzieci wolały siedzieć cały dzień na basenie objadając się lodami, sokami, colą, niż chodzić przez jakieś krzaki do plaży 800 metrów i siedziec na lekko czarnawym żwirku (brak piasku, chociaż i tak jest to prawie najlepsza plaża na Rodos). Pokoje mieliśmy (studio) w budynku recepcji, łóżka - betonowe prycze przykryte materacem i na to pościel, sporo mrówek wchodziło z ogrodu. Jedzie OK, chociaz non stop to samo, mało owoców. Lody do oporu prezy basenie. Huśtawki itp dla dzieci - ruina. Głownym atutem tego hotelu było to, że w 2006 r. (koniec czerwca) usało nam sie w Itace załatwić tani pobyt (6 tys. zł za 4 osoby na 2 tygodnie).

Pokoje na pełne 3 gwiazdki, jednakże posiłki (all inclusive), obsługa, całe otoczenie hotelu na conajmniej 4 gwiazdki. Bardzo miła obsługa hotelowa, służąca chętnie pomocą. Troszkę daleko od plaży, ale mały spacer po obfitym śniadaniu mógł wyjść tylko na dobre!!!

BYŁAM W TYM HOTELU MEDZY 15-29.06.06. W PIERWSZYM TYGODNIU BYŁO MNIEJ TURYSTÓW I BYŁO W MIARĘ DOBRZE. NIESTETY W DRUGIM TYGODNIU DOJECHAŁO WIĘCEJ LUDZI I POBYT ZROBIŁ SIĘ UCIĄZLIWY. TEN HOTEL ZE SWOIM ZAPLECZEM ,MIOIM ZDANIEM NIE POWINIEN PRZYJMOWAĆ TYLU WCZASOWICZÓW. KOLEJKI W RESTAURACJI PO JEDZENIE, BAR PRZY BASENIE OBLĘŻONY, A LEŻAKI O GODZ.,8 RANO JUŻ WSZYSTKIE ZAJĘTE . IMPREZY DO GODZ.24 PRZY BASENIE, WIĘC NIE POLECAM TEGO HOTELU OSOBOM, KTÓRE CENIĄ SOBIE SPOKÓJ I CISZĘ. JEDZENIA I PICIA NIGDY NIE BRAKOWAŁO, A PLUSEM TEJ OFERTY JEST TO ,ŻE W RZECZYWIŚTOŚCI HOTEL WYGLĄDA DUŻO LEPIEJ NIŻ NA ZDJĘCIACH W OFERTACH, BOWIEM SĄ ONE ROBIONE CHYBA PRZED REMONTEM.TERAZ JEST WIĘKSZY BASEN, INNA NAWIERZCHNIA I STOLIKI.

Do hotelu Evi pojechałam w podróz poślubną. Powiem od razu nie byłam zachwycona. Skusiłam sie pierwszy raz na wyjazd All Inclusive i nigdy wiecej tego nie zrobię!!! Bo i tak musieliśmy stołować sie na miescie. Piwo i reszta alkoholu który serwowali były naszej klasy TIP, w biedronce daja lepsze.!!1 Najbardziej drażniły mnie włosy po poprzednich gościach w łazience, a najbardziej panie na stołówce jprzeciskajace się między stolikami ze wstrętnym wózkiem do którego wrzucały odpadki z jedzenia. Tragedia.

Polecam ten hotel młodym ludziom lubiącym zabawe i nocne życie!!!!!!

witam. byliśmy tam dwa tygodnie we dwie pary. pierwszypokój jaki nam zaproponowali nie ciekawy w piwnicy. ale po dwóch dniach poprosiliśmy o zmianę i dostaliśmy pokoje można powiedzieć na poziomie . niestety do plaży trzeba ok 10-15 min. iść . obsługa i jedzenie ok.mieliśmy formę all.inc. niestety co do alkocholi to marny wybór(ouzo , brendy i piwko) reszta za dopłatą. ogólne wrażenia w porządku . niestety wszystko na zdjęciach i w opisach wygląda dużo inaczej niż w rzeczywistości (ale to chyba standard).ogólnie można polecić ale zaznaczam że mieliśmy wykupione przez niemieckie biuro podróży. pozdrawiam

Wakacje spedzilam ze znajomymi i wszyscy wrocili do domu zadowoleni. Najwiekszym plusem hotelu jest jego lokalizacja w centrum tetniacego zyciem Faliraki. Jedynym minusem byl brak klimatyzacji w restauracji ale podobno byl to chwilowy problem. Obsluga byla bardzo mila. Ogolnie jakosc adekwatna do ceny