Wybierz, kiedy chcesz jechać na wakacje i przejdź do szczegółowej oferty.
Sport i rekreacja: tenis stołowy, rzutki, fitness, animacje, centrum SPA.
Udogodnienia i atrakcje dla najmłodszych: brodzik, plac zabaw, animacje.
Tylko 450 m do prywatnej, piaszczystej plaży.
Rejon słynący z pięknych, szerokich, piaszczystych plaż.
Hotel dysponuje odnowionymi, przestronnymi i dobrze urządzonymi pokojami. Części ogólnodostępne wyglądają dość nowocześnie i utrzymane są w dobrym stanie. Dla dzieci oraz dorosłych obsługa codziennie organizuje animacje. Centrum Złotych Piasków, pełne sklepów i restauracji, zlokalizowane około 10 minut spacerem od hotelu.
dobra lokalizacja ? blisko centrum, hotel akceptuje zwierzęta, codzienne animacje dla dzieci i dorosłych, ładna restauracja.
Wi-Fi wyłącznie w lobby, powrót z plaży pod górkę, zapach mocnych środków chemicznych w pokojach.
Złote Piaski -ok ale hotel beznadziejny, nic się nie dzieje, prowizoryczna scena ustawiona przy małym basenie wśród leżaków, z których leżąc widzisz ulicę. jedzenie bardzo słabe (oszczędne), bardzo mały wybór, owoce (jabłka i winogron III gatunek) przewalane z obiadu na kolację, 3 rodzaje ciast. obsługa niezadowolona, jakby pracowała za karę, pokoje - bardzo ekonomiczne, łazienki - śmierdząca zagrzybiona tragedia na portalach wakacyjnych np. zoover - hotel ma 3*, a TUI sprzedaje go jako 4* ręczniki na których są 3* potwierdzają fakt restauracji nie można tak nazwać - to zwyczajna stołówka jak w czasach PRL nad polskim morzem w tanich jadłodajniach zamiast lamp poobracane kosze na ziemniaki, papierowe tacki, odradzam, nie polecam. przez ten pobyt daleko nam by jeszcze raz popatrzyć na oferty w Bułgarii No i rezydentka TUI Magdalena D. - katastrofa !!! - to nie jest tylko moje odczucie - potwierdzają to także inne portale
ładny w ofertowych zdjęciach
beznadziejny, nic się nie dzieje, jedzenie bardzo słabe (oszczędne) owoce (jabłka i winogron III gatunek) przewalane z obiadu na kolację, obsługa niezadowolona, jakby pracowała za karę, pokoje - bardzo ekonomiczne, łazienki - śmierdząca tragedia
Hotel smutny, obsługa niezadowolona, meneger znerwicowany biedne posiłki, wszystko co można podane w sosie (żeby sprawiało wrażenie sporej ilości), nie ma wyboru warzyw a owoce dwa rodzaje przekładane z obiadu na kolację poobijane jabłka. Na śniadanie zimne jajka sadzone, trzy rodzaje pieczywa, dwa rodzaje sera, słowem - bardzo oszczędna kuchnia. biedne animacje a właściwie ich brak, basen malutki, ciasno poustawiane leżaki bo jest bardzo mało miejsca. Kąpanie z liśćmi spadającymi z drzew nad basenem. Ratownik ma koło 80-tki i właściwie też go nie ma. no i pokój - tragedia - na silikonach w łazience grzyb i pleśń więc w pokoju zapach zgnilizny zaduch smród i kanalizy daleko od plaży, na plaży hotel (pomimo opcji all inclusive) nie zapewnia ani wody (nie marząc o innych napojach) ani leżaków czy ręczników. Krótsza droga na plażę (odległość podawana na portalach) to droga ekstremalna - ruszające się płytki chodnikowe, kamienne nierówne schody i dziura w ziemi przykryta ruchomą dyktą. Obsługa bardzo niemiła, obojętna na problemy no i jeśli pojedziecie z TUI to uwaga na rezydentkę - p. Magdę D. sporo osób na nią narzeka - można poczytać na innych portalach . jeśli inni piszą że hotel jest super to albo nigdzie więcej nie byli, albo wystarczą im wakacje pod namiotem, żeby móc o nich powiedzieć "super" Podsumowując: Hotel bardzo daleko odbiega od standardu 3* a firmuje się jako 4*. Odradzam. Bułgaria jest skromna ale ten hotel to wyjątkowy grymas turystyki pod wieloma względami.
brak
całe mnóstwo - opis poniżej
szkoda kasy, Bułgaria jest ogólnie słaba w porównaniu z Turcją, Grecją ale ten hotel kusi ładnymi zdjęciami a rzeczywistośc okazuje się już kompletnie odmienna
nie ma zalet
całe mnóstwo, grzyb w łazienkach, smród kanalizacji, ubogie mało urozmaicone jedzenie, zero rozrywki - jeden słaby animator, malutki zasypany liśćmi z drzew base, ratownik emeryt, nuda zero rozrywki, brak plaży hotelowej, brak baru na plaży, w ofercie siłownia jacuzzi - nie ma , jedyna rozrywka to TV na ścinie w lobby.
wszystko biedne i ekonomiczne, brudne zapleśniałe łazienki, fetor kanalizacji, sprane ręczniki w pokojach, brak ręczników na basen czy plażę, za leżaki na plaży musisz zapłacić, albo jak nie przewidziałeś to leżysz plackiem na piachu bo hotel nie zadbał o ręczniki dla gości. praktycznie poza idiotycznym krótkim czasem wieczornych animacji nie ma nic . Po południu przy basenie oszczędzano też na muzyce. w lobby od rana do wieczora leci TV w języku niemieckim i to jedyna rozrywka jaką ten hotel zapewnia. no i rezydentka TUI - KATASTROFA
brak
trzecia lub czwarta linia brzegowa, brak własnej plaży leżaków, baru na plaży, do hotelu daleko żeby się czegoś napić czy zjeść, krótsza droga tragiczna (nierówne kamienne schody pod górę), beznadziejna obsługa nie stara się niczym gości zaskoczyć. Hotel poza maleńkim basenem nie ma zupełnie nic do zaoferowania. Wieczorem nuda.
kosmzarny urlop - pokój brudny, z brudnymi ręcznikami, z zagrzybioną i zapleśniałą łazienką, z bardzo brudną lodówką, pokryty pajęczynami, z popękanymi ścianami i bardzo brudnym, (według TUI to pokój DWUOSOBOWY W SUPER CENIE); - fetor kanalizacji i wilgoci w pokojach; - brak ręczników plażowych zgodnie z ofertą, - brak restauracji gwarantowanej w ofercie cyt. ?a la carte (z tarasem, kuchnia międzynarodowa)? - brak jacuzzi gwarantowanego w ofercie, - plaża publiczna bez baru na plaży pomimo opcji all inclusive (chcesz się napić to sobie kup) - zerowe animacje, zero muzyki, zero rozrywki (hotel nie zapewnia gościom nic) - basen mały a przy nim ratownik ok 80 lat - smutna zgorzkniała obsługa - recepcja nie zna języków - hotel daleko od plaży (cywilizowaną drogą ok. 2,5 km) - ekonomiczna jedzenie, wszystko upaprane w ciężkich sosach, panierkach - bardzo mały wybór ciast żadnych deserów i podgniłe owoce - śniadanie mały wybór i wszystko smażone chyba o 5 rano zimne i przyschnięte - obiad bez rewelacji (mały wybór surówek) jeśli nigdzie nie byliście i nie przeszkadzają wam opłakane warunki higieniczne to za nieduże pieniądze może wam się podobać. widziałam kilka rewelacyjnych opinii, ale mam wrażenie że piszą je pracownicy hotelu jeśli wyjazd przekracza kwotę 1500 zł za osobę - szukajcie innych ofert - jest dużo fajnych hoteli w tej cenie a śmierdziucha nie polecam no i uwaga. Jak kupicie wycieczkę z TUI to nie liczcie na jakąkolwiek pomoc rezydentki. Pani Magda jedynie zawsze przyjeżdża i odjeżdża. A problemu żadnego nie widzi choć śmierdzi i jest widoczny w odległości 100metrów Tui sprzedało ten hotel jako 4 gwiazdki widzę że tu ma 3,5 a jeszcze na innym portalu 3 koszmarny urlop
wygląd zewnętrzny i zdjęcia, na które daliśmy się \"złapać\"
pobyt we wrześniu 2017r. brud syf pleśń grzyb, smutek zgorzkniałe miny, nerwowy menedżer, recepcja udająca że nie rozumie żadnego języka przy problemach, zero jakiejkolwiek rozrywki poza jednym pałętającym się animatorem, 80 letni ratownik, mały basen daleko do plaży, zero życia i rozrywki
Rezydent z Wezyra okropny,niemiał nawet porządnie czasu i wiedzy.Informacja znikoma.Byl 5-10 minut z nami.Zmiana rezydenta powinna być obowiązkowa!!!!!
Byłam w Hotelu Excelsior a on jest osobno to nie jest Sunrise(ważna informacja)Hotel przyjemny,polecam.Dużo "luzu"nie trzeba się szczególnie..jakoś ubierać..tylko swoboda.Jedzenie b.dobre i czysto a stołówce,ciągle dokładają..nie brakuje jedzenia i estetycznie.
Jak dla mnie troche słaba animacja wieczorkiem i źle usytuowana estrada do animacji.Wszędzie można palić na zewnątrz nawet na stołówce zewnętrznej co przeszkadza w takiej dużej ilości ludzi palących.
Najlepszy hotel na jaki trafiliśmy jak do tej pory, obsługa i animatorzy stanęli na wysokości zadania-prawie wszyscy znają język polski, blisko do centrum, basen ok, jedzenie bardzo dobre i duży wybór. Chętnie wróce tu za parę lat. Polecam w 100%.
Obsługa, jedzenie, animacje, pokój, blisko centrum.
Daleko do plaży (ale bus hotelowy dowozi co godzinę), doba hotelowa dopiero od 14.
Klimatyzacja nie działa. Jak poprosisz o naprawę w niedzielę, to Pan będzie w poniedziałek. Awantura zamiana pokoju, tylko na jedną noc. Poniedziałek godzina 10.30 Pan naprawia klimę. My w drugim pokoju, przychodzą cwaniacy w białych koszulach i po angielsku byśmy się wynosili zaraz bo nas wyrzucą na ulicę z dzieckiem. Rezydent rozmowa z menadżerką osoba około 50 lat beznadziejna ona nie słyszała rozmowy itd. Klima naprawiona wyjście na basen. Powrót około 14.00. Klima nie działa. Telefon rezydent zmiana pokoju. Nigdy do Bułgarii ludzie tam pracujący kochają Niemców . Polacy drugi gatunek. Chamscy, zarozumiali itd. Powód wyjazdu to sytuacja w Europie zamachy. Oceniam ten hotel na 1. Zabieranie poduszek po 21.00 siedzenie na żelaznych krzesłach. Niemieckie psy załatwiające się obok hotelu ale kto bogatemu Niemcowi i jego pieską zabroni. Piszę skargę na ten hotel. Pozdrawiam
Brak
Chamstwo do potęgi 1000 ......0
Hotel bardzo pozytywny, obsluga przemiła, niestety hotel bardziej jest dla starszych osób bądź rodzin z dziećmi. ale ani ja ani chlopak nie zalujemy naszej decyzji co do wyjazdu, można bardzo miło odpocząć
Uśmiechnięci pracownicy hotelu to wielki plus
Brak
Właśnie wyjeżdżam z tego hotelu (jestem w lobby i czekam na autobus). Jest to dobre miejsce dla osób niezbyt wymagających. Do morza kilka minut spaceru. Nad morzem drogie leżaki, parasol + 2 leżaki 30 lewa, co po wymianie daje ok 70 zł. Można się rozłożyć przy linii brzegowej, ale jest tłocznie, jak nad bałtykiem. Zaletą jest dobre jedzenie, każdy znajdzie coś dla siebie dobrego. Dla dzieci też. Bardzo dobre przekąski. Niektórzy woleli przekąski nad basenem od śniadań. Ciągle dobra pizza, sałatki, frytki, lody z polewą itd. Alkohole lokalne mogą być. Sam hotel taki z czasów gierka, chociaż jest czysto i obsługa się stara. W okolicy sporo dyskotek, przeważnie dla małolatów. Można u rezydenta wykupić karnet za 20 lewa, i ma się po dwa wejścia do 3 dyskotek za darmo z drinkiem powitalnym. Okolica taka sobie, sporo sklepików, knajpek, jak nad polskim morzem. Jeśli ,ktoś był kilka razy w Egipcie, Turcji, nie mówiąc o wyspach Kanaryjskich itd, będzie zadowolony. Jeśli ktoś ma większe wymagania, no to niestety będzie czuł tą prowincjonalność, brak miejsca w około hotelu, mały basen, kiepskie morze z nadgorliwymi ratownikami (wygnali wszystkich z morza przy trochę większej fali - sprawiającej frajdę wszystkim kąpiącym się....) Ja jestem zadowolony, ale dlatego, że wykupiłem last i zapłaciłem 849 zł za tydzień all. Jeśli ktoś ma zapłacić ponad 1500 zł za tydzień, no to niech się zastanowi nad Egiptem i Turcją. Ale to tylko moja opinia i każdy może znaleźć dla siebie tutaj miejsce. Wszędzie można się bawić, jeśli przyjeżdża się z dobrym nastawieniem i nie szuka grzyba w fugach łazienki. No i bym zapomniał, dobre łóżeczka do....rozrywki :)
Hotel dobry w czasach gierka. Obsługa się stara, Bardzo dobre jedzenie i każdy znajdzie coś dla siebie. Po lokalnych drinkach nie boli głowa :) przynajmniej mnie. Chyba nie robią tego z ropy, jak w Egipcie. W okolicy sporo dyskotek i knajp.
Brak miejsca na większy basen, animacja słaba, choć się starają. Wyposażenie hotelu bez rewelacji, chociaż jest czysto i porządnie.
Hotel Excelsior to nie hotel Sunrise - kiedys byly razem ale od 2009 roku sa rozdzielone, a co na wielu serwisach nie jest zaznaczone! Tym samym korzysta sie tylko z infrastruktury hotelu Excelsior, nota bene chyba lepszego niz Sunrise - wiec patrzcie na zdjecia z Itaki, a nie z portali typu wakacje.pl gdzie sa zdiecia z obydwu sasiadujacych hoteli!!!. Polozenie w 3 linii brzegowej, do morza i centrum okolo 7 minut spacerkiem, ale dzieki temu ciszej. Pokoje ok, choc wiem ze na ostatnim pietrze sa super suity i komu sie uda ma wypasior. Restauracja o gwizadke lepsza niz sam hotel, bardzo czysta i dobre jedzenie, poza winem - tragiczne, lepiej pic wermuty - dobre. Basen taki sobie nie za duzy ale i tak lepiej spedzac dni nad morzem - piekna plaza. A wieczorami na dyskoteki - w Polsce rzadko chodze, ale takiego sprzetu jak w PR Club nie widzialem, a takiej fajnej dyskoteki z super wystrojem i 4 salami z rozna muzyka jak Arogance (najlepsza wg wielu dyskoteka w Bulgarii) to chyba nie ma nigdzie - kupcie u rezydenta karte z wejsciowkami za 10 Euro i macie 12 wejsc do roznych dyskotek za pol darmo wraz z drinkami - polecam. Generalnie hotel ok - polozenie super, restauracja mega wypas i bardzo czysta, recepcja super z darmowym wi-fi, pokoje w miare duze i czyste choc d.. nie urywa bo maja swoje lata, basen sredni - choc jak na 3* nie jest zle - jak placicie za 2 tygodnie kolo 2600 PLN to warto. Powiem tylko tyle - spotkalem 40 letniego Niemca ktory byl w tym hotelu 2 raz i za rok tez przyjezdza - tak mu sie podoba. Nic dodac, nic ujac. Ogolnie dalbym mu nawet 4* jak by mial wiekszy teren (jestem przywyczajony do wielkich super resortow w Egipcie i Tunezji wiec moze troche marudze) i infrastrukture, ale polecam mimo wszystko - jest to pewne miejsce na fajne wakacje.
Brak
Brak
Ogólnie hotel robi dobre wrażenie, ale z całą pewnością nie zasługuje na 3+ gwiazdki. Dałabym 2*. Dobudowane 7 piętro w 2011 to całkiem inna bajka, jakby całkiem inny hotel. Nie ma porównania. Pokoje są nowoczesne, jasne z piękną fototapetą nad łóżkiem , cudowną łazienką wanna + prysznic, nowe meble, plazma, piękne tarasy z widokiem na morze, posiada 4*, nawet na kluczach do tych pokoi jest zaznaczone 4*. Reszta pięter to bardzo niski standard, wysłużone meble, krzesła, grzejąca lodówka, pseudo tv, kiepska łazienka. Skromnie to mało powiedziane. Sprzątania nie było praktycznie wcale, nawet po zostawieniu napiwku. W najlepszym przypadku przetarta umywalka i lustro. Nie odkurzane, pościel zmieniana raz na 2 tyg. pobytu na dzień (!) przed wyjazdem. Wielka plama na wykładzinie na samym środku pokoju. Toaleta nie myta, prysznic nie myty (przez 2 tyg. pełno piachu z plaży). Jedynie, co broni hotelu to restauracja, kelnerzy i barmani. Jedzenie naprawdę smaczne, spory wybór, czyściutko, elegancko, smacznie. Woda w basenie w okresie sierpień/wrzesień po prostu lodowata. Droga ?na skróty? schodkami do plaży tragiczna. Schody strome, wąskie, wieczorem ciemno jak nie wiem, co pełno śmieci, butelek. No ale zawsze można iść na około. . . Animacje zabawne, gry, przedstawienia i dla dzieci i dla dorosłych. O czekaniu na pokój po nocnym locie (3 w nocy) przez 4h w lobby nie będę się nawet wypowiadać, bo przecież to ?ZAWSZE? ?leży w gestii hotelu?. Także o jak zawsze ?przypadkowym? meldowaniu gości z Itaki na najniższych piętrach lub od strony kortu tenisowego, siłowni i śmietników. W końcu przecież do śmieciarki przyjeżdzającej 3 razy dziennie można się przyzwyczaić. Jak udało nam się ustalić wśród ludzi rekord przeszło 20 osobowej grupy to 3 piętro z 7. Brawa. Zamiana pokoi w recepcji nie wchodziła w grę. My ? szczęśliwie? mieliśmy pokój na 1 piętrze od głównej ulicy z drzewem w oknach. Ciemno w pokoju przez cały dzień. Wyloty, transfer - punktualny. Rezydent Pan Adrian bardzo rzeczowy, konkretny człowiek. Zawsze służy pomo
Brak
Brak
Hotel niejako na końcu głównej promenady, dzięki czemu jest w nim nieco ciszej. Posiłki bardzo monotonne i wykonane niskim nakładem kosztów (np. ryba wyłącznie na obiady w postaci śledzi bądź makreli). Napoje w strefie basenowej, ale i barowej w lobby podawane są w plastikowych kubeczkach (poj. 175 - jak do wody). Basen zamykany jest już chwilę po 17stej, podczas gdy baseny w okolicznych hotelach wciąż są czynne i trwa zabawa. Animacja każdego dnia taka sama. Mini disco dla dzieci trwa około 20 minut (4 te same codziennie piosenki). Gry i zabywa dla dzieci i dorosłych to w zasadzie wyłącznie - gra w darta, tenis stołowy i odbijanie piłki.
Brak
Brak
Byliśmy na wakacjach w 2 pary na tydzień we wrześniu. Hotel zrobił na nas bardzo pozytywne wrażenie. Jest położone dość kawałek od plaży co czyni go jednoścześnie cichym i spokojnym. Same bary, dyskoteki i inne atrakcje których jest na prawde mnóstwo znajdują się bliżej plaży. Hotel czysty, zadbany, sprzątane pokoje co kilka dni, Obsługa dobra a animatorzy przy basenie rewelacyjni!! Dziecmi zajmują się 3 dziewczyny a dorosłymi dwaj przystojni i młodzi mężczyźni :D Codziennie jest wiele atrakcji: rzutki, piłka nozna, siatkówka, kilka konkursów i aerobik dla Pań. Wszyscy mieli świetne poczucie humoru i w każdym języku się dogadali. Bar przy basenie wyposażony słabo- all inclusive i tylko rakija ze spritem albo colą... Przekąski smaczne i lody dla wszystkich. Jedzenie było bardzo dobre ale mało urozmaicane. Po tygodniu pobytu już naprawdę mieliśmy dość parówek, jajecznicy i sałatek na śniadanie. Ale w okolicy fajne bary z różną kuchnią- właściciele stoja przed restauracją i zachęcają do wejścia śpiewając polskie przeboje:) Polecamy bar przy plaży (na lewo od wejścia) o nazwie Lagoona gdzie wszytskie drinki są po 5 lewa. Plaża piękna i piaszczysta, mnóstwo muszelek na plaży. trafiliśmy akurat na czas kiedy przez 3 dni padało i z powodu sztormu na plaży było trochę glonów ale potem to ustąpiło. Woda ciepła i fajne fale:) plaża czysta, kilka barów na plaży gdzie mozna zakupić zimne trunki w przyzwoitej cenie. Wieczorem kilka świetnych dyskotek gdzie bawić można się do rana. Podsumowując hotel jest idealny dla młodych ludzi szukających nocnych wrażeń, położony z dala od hałasu i z świetną komunikajcą miejsą- nie daleko jest przystanek gdzie taksówkarze chętnie się zatrzymuja i w krótszym czasie dowiozą na miejsce- warto negocjować cenę. W mieście kilka atrakcji które warto zobaczyć ale nie polecamy wycieczki do Nessebaru- wieje nudą i nic ciekawego tam nie ma... Ogólnie wakacje zaliczamy do udanych i polecam ten hotel z czystym sumieniem :) Z pewnością go jeszcze odwiedzimy.
Brak
Brak
c.d. poprzedniej opinii Animatorzy mają za zadanie zachęcać do zabaw. Byli mili i weseli, owszem namawiali, ale nikogo nie zmuszali do niczego. Potrafią porozumieć się w kilku językach, mają poczucie humoru. Mimo, że rzadko uczestniczyłam w ich zabawach wspominam ich jako wesołe grono uśmiechniętych ludzi. Odnośnie głośnych Niemców czy obywateli innych nacji - wszędzie są ludzi i ludziska, takze zawsze znajda się normalne osoby i takie, które przeszkadzają innym. Tyle o hotelu. Odnośnie wycieczek "na własna rękę" (które polecam, bo z biur są droższe) oraz innych informacji - chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami oraz zdobytymi doświadczeniami poprzez maila. A jak pisałam wcześniej - wszystkim narzekającym na wszystko (podczas gdy wybieraja wakacje w hotelu 3 gwiazdkowym) polecam pozostanie w domach, albo wakacje 2 razy droższe w hotelach 5 gwiazdkowych.
Brak
Brak
Witam, właśnie wróciłam z 2 tyg. urlopu w Bułgarii - jestem zadowolona. Odnośnie hotelu - czasem się zastanawiam po co wieczni malkontenci jeżdżą za granicę - lepiej by im wyszło pozostać w domu. Albo niech jada za 6 tys. do hoteli 5-gwiazdkowych i wtedy nie będą mieli na co narzekać. Do rzeczy - pokoje ładne, łóżko, szafa, stoliki, tv, balkon. Pościel i ręczniki miałam wymieniane, śmieci wyrzucane (nigdy nie mam pretensji, że w pokoju nie jest codziennie odkurzany dywan, myta podłoga czy ścierane kurze, bo w domu też codziennie tego nie robię!). Gdybym nie miała sprzątane przez kilka dni to bym poszła do recepcji i zgłosiła - inni widać wolą pisać na forum. A trzeba było się uczyć języków... :) Miałam wypożyczony ręcznik na plażę - do oddaniu otrzymałam wpłaconą kaucję - nic nie zginęło, nic nie oszukiwali. Polecam SŁUCHAĆ (zamiast przeszkadzać) na spotkaniach z rezydentką - nam wyraźnie powiedziała, że jeśli zniknie ręcznik z pokoju należy to zgłosić w recepcji, i wtedy nie ma żadnych problemów. W połowie pobytu zapchał się odpływ w kabinie prysznicowej - po zgłoszeniu w recepcji został wyczyszczony i nie było juz problemu. Odnośnie jedzenia - były różne potrawy, także każdy mógł wybrać coś dla siebie. Wiadomo, że jak się zmienia otoczenia (inna flora bakteryjna), to pewne problemy żołądkowe mogą się pojawić. Ale druga sprawa jest taka, że niektórzy nie potrafią korzystać z all inclusive. Jak ktoś nakłada dwa talerze wszystkiego - tj. mięso, ryba, warzywa, biały ser, frytki, ziemniaki, ryż, popija winem, piwem, a na koniec zagryza arbuzem to się nie dziwię, że ma przez cały pobyt problemy żołądkowe. Proponuje tak zjeść w domu i sprawdzić czy problemów nie będzie. Obsługa dość szybko chce sprzątać, więc zabiera talerze czasem nim się skończy posiłek, ale wystarczy powiedzieć, że się jeszcze nie skończyło. c.d. w następnej opinii
Brak
Brak
Witam. Tak jak kogos wczesniej naciagneli mnie na posciel ktora byla tak stara ze rozlatywala sie w rekach. Musialem zaplacic za to ze sie rozleciala i pani sama stwierdzila ze jest koniec sezonu a na poczatku byly nowe i sie ju rozlatuja ale i tak mam zaplacic. Sprzatanie pokoi polega tylko na dostawieniu papieru a byl bardzo potrzebny bo z kim bym nie rozmawial to mial problemy zoladkowe. Odleglosc od morza nie ma znaczenia bo nie wiesz czy jak wyjdziesz to nie bedziesz musial wracac biegiem z zacisnietym tylkiem bo nigdy nie wiadomo kiedy przycisnie sraczka po tym ich jedzeniu. Wlasnie dlatego wszyscy siedza nad basenem bo blizej do kibla. Wiekszosc gosci to niemieccy emeryci z ktorych chamstwo bije na kilometr a druga duza grupa to jakies niemieckie cioty i babochlopy nigdy nie mozesz byc pewien ich plci i orientacji... Strzezcie sie!!!
Brak
Brak
Pokoj : brak sprzatania przez caly pobyt, reczniki tylko raz wymienione, mydlo i szampon jedno na caly pobyt-brak uzupelnien, stelarz od prysznica popsuty, posciel pocerowana recznie przy pierwszej probie obleczenia rozerwala sie, reczniki porwane. Posilki:: sniadania, obiad, kolacja-ciagle to samo, potrawy zimne, napoje to chyba popluczyny z butelek. Obsluga: zabieraja posilek w trakcie jedzenia, przy basenie natarczywi animatorzey Goscie: wszedzie jazgoczacy Niemcy, pozbawieni podastaw kultury UWAGA: podczas mojego pobyty wiele osob cierpialo na rozstroj zoladka. ODRADZAM HOTEL, chociaz kiedys bylo w nim znacznie lepiej. Mocno naciagaja na nagle zaginione rzeczy z pokoju, typu recznik, za ktory trzeba zaplacic, za to ze posciel rozchodzi sie w rekach.
Brak
Brak
świetny hotel w dobrej cenie. Bardzo fajne animacje, świetna i sympatyczna obsługa. Czysty. Duży basen z częścią dla dzieci. Bardzo smaczne jedzenie i nigdy mimo sporej ilości ludzi niczego nie brakuje. Jedyna wada to do plaży najkrótsza droga wymaga pokonania sporej ilości schodów. Jest natomiast za to darmowy bus do plaży.
Brak
Brak