90 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcyjna lokalizacja: ok. 500 m od centrum Golem, ok. 50 m do najbliższych sklepów i barów.
Bezpośrednio przy hotelu piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza.
Dobra baza wypadowa do zwiedzania okolicy - przystanek autobusowy ok. 500 m od hotelu.
Krótki transfer z lotniska - ok. 40 km do portu lotniczego w Tiranie.
Otoczenie hotelu dość dobre . Pokoje wygodne i duże . Codziennie sprzątane. Klimatyzacja działała bez zarzutów . Wyżywienie bez zarzutów . Codziennie wieczorem atrakcje muzyczne.
Dostęp do morza i basenu . Dość czysto w pokojach .
Duża liczba urlopowiczów skarżyła się na dolegliwości zołądkowe ( wymioty i biegunka ) które skradły nam jeden dzień wczasów . Moim zdaniem niedyspozycja wczasowiczów wynikała ze skażenia wody w wodociągu . Wokół hotelu pracownicy bardzo często ( raz dziennie ) udrażniali rury ściekowe. Wobec powyższego często wokół hotelu roznosił się odór . Praktycznie brak wi - fi. Zbyt mała ilość miejsc na leżakach koło basenu i na plaży . Nagminne było odsprzedawanie parasoli i leżaków gościom spoza hotel
Jechałam pełna obaw, przez opinie z internetu. Chciałabym sprostować. Hotel jest duży, ale zadbany, jako jeden z nielicznych ma 2 baseny. Jedzenie jest full, urozmaicone głównie owoce morza, kraby, mule,krewetki, ośmiornice. Śniadania są powtarzalne, ale trzeba być debilem, żeby narzekać zamiast raz zjeść jajko sadzone, drugi raz omleta itp.. Janusze nakładają sobie na talerz sadzone, na twardo, omlety, jajecznice a potem piszą, że nie ma urozmaicenia... Jest oddzielny stoł dla bezglutenowców, fit oraz oddzielny dla dzieci. Jedzenie jest ciepłe i nigdy nie zabrakło sztućców. Pokoj był ogromny z widokiem na morze ( nie dopłacaliśmy). Jedyne co mogę zarzucic to mega słabe wino, ale bar płatny wynagradzał wszystko ( ceny -50% do cen warszawskich) PODKREŚLAM, ŻE HOTEL MA NAPRAWDĘ WYSOKI STANDARD, TO CO MOŻE POPSUĆ WAKACJE TO RODACY W TYM HOTELU i nie można za to winić hotelu..( jedzenie w basenie, darcie się na korytarzach, zostawianie jedzenia przy basenie, które wiatr porywa do basenu, zajmowanie leżaków w nocy).
Możliwość płatnego wydłużenia doby hotelowej ( samolot mieliśmy w nocy). Plaża codziennie czyszczona, morze bardzo długo płytkie.
Dla mnie wadą Hotelu była zbyt niska cena, która przyciągnęła gorszy sort Polaczków. Jeśli leżaki są zajęte ręcznikami to nie jest wina hotelu tylko Polaków, którzy po nocnej imprezie już rozkładają ręczniki nad basenem.
hotel nie wart tej ceny.max 3 gwiazdki.same podroby,alkohol przywozone w baniakach 10 litrowych przelewany do karafek. tylko 4 rodzaje,nalewane do plastikoe=wych kubkow.wino cienkie.kwasne. kawa w kubkach plastikowych,brak filizanek.jedzenie zimne,to samo na obiad jak i na kolacje. malo owocow.animacji brak tylko disco polo puszczaja,brak lodow nawet dla dzieci.
polozenie hotelu przy plazy
morze brudne pelno glonow.jedzenie marne.zimne.alkohole podroby napoje podroby.
Witam. Wszystkie opinie i te dobre i te złe się potwierdziły 😁 W zależności kto co lubi lub mniej lub więcej. Osobiście jak dla mnie tak na 4. Pokój z widokiem na 7 piętrze rekompensował wszytko ❤️
Położenie.
Dużo by wymieniać, ale było minęło. Drugi raz wybrała bym inny hotel.
Hotel dla ludzi ceniących ciszę i spokój. Położony przy plaży. Posiada basen ze słodką wodą. Posiłki podawane w formie bufetu. Pokoje czyste i zadbane. Miła obsługa. Bar na plaży objęty formułą All Inclusive dostępny w godzinach 10:00 ? 22:00. Przy promenadzie dostępne stragany z pamiątkami oraz bary.
Blisko plaży, miła obsługa, czyste pokoje, bar na plaży
Daleko od centrum, najbliższy przystanek w odległości ok 2 km od hotelu
Gdyby nie to, że pierwszego dnia zostaliśmy przekierowani do hotelu obok w którym mieszkali pracownicy hotelu... bylo by ok. Jednak przez to ile obsługa hotelu i cala jego organizacja przysporzyła nam nerwów, w ciagu pierwszych godzin jak i calego pobytu tam zmieniliśmy zdanie co do jego super opini. Nie wiem może tylko my tak trafilismy.. i mielismy pecha ale nie polecam jechac do tego miejsca osobom młodym gdyz nie są one traktowane poważnie a na prośby dotyczace zmiany pokoju na taki ktory znajduje sie w hotelu (i w wykupionej ofercie) A NIE OBOK obsluga reagowała smiechem. Szkoda ze nie mielismy tej przyjemności aby cieszyć się z wymarzonego urlopu...
Spoko jedzenie ale tylko przez kilka dni, potem robiło sie monotonne
- organizacja hotelu - słaby bar all inclusive
Bardzo mile spędziliśmy tam czas z przyjaciołmi,można wykupić wyjazd do Macedonii, Wieczór albański,czy rejs statkiem.Bez tego można się trochę nudzić.Jedyną animacją są dyskoteki z polską lub albańską muzyką.Jedzenie ok,każdy coś dla siebie znajdzie ale wiele osób w tym ja, mieliśmy poważne rozstrojenie żołądka.Bar zamykany o 22 a basen o 18,trochę przykro bo obok basen działał długo w noc.Mając świadomość że ten kraj dopiero rozwija się w turystyce cała nasza szóstka bawiła się świetnie.
Blisko plaży, bardzo miła obsluga mówiąca trochę po polsku,trochę po angielsku
Jeden bar all inclusive bardzo wątpliwej jakości,plastikowe kubki tylko płukane w zimnej wodzie bez użycia płynu do naczyń.
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, ze nie należę do osób zbyt wymagających jeśli chodzi o wyjazdy typu all inclusive. Przed wyjazdem nastawienie było super, pani w biurze bardzo polecała Albanię. Zaskoczyliśmy się mega negatywnie po tum co zobaczyliśmy. Pisze tę opinie, żeby ludzie tacy jak ja nie popełnili tego błędu, a w zamian za taka wycieczkę wybrali kraj bardziej rozwinięty turystycznie. W Albani jest mnóstwo rzeczy, które wymagają poprawki i myśle, ze być może za 10-15 lat warto będzie tam zajrzeć, ale na razie naprawdę szczerze nie polecam tego miejsca.
Położony blisko plaży, miła obsługa, codziennie sprzątane pokoje, szkło zamiast plastiku, niestety nie myte.
Brud wszędzie, Albańczycy chyba nie wiedza co to śmietnik. Bar przy hotelu tylko jeden, drugi płatny dla wszystkich. Mimo, ze obiecywano dwa bary do dyspozycji gości przeznaczony jest tylko jeden, który wyglada jakby miał się rozpaść. Serwowane napoje w barze bardzo ubogie - piwo, wino nalewane z 5-cio litrowego plastikowego baniaka i kilka drinków bardzo niesmacznych. Obsługa nalewająca alkohol nie zmywała naczyń, a jedynie opłakiwała wodą bez użycia gąbki, albo czegokolwiek do mycia. Do obsługi zaliczyc można młodzież niepełnoletnia, która pracowała po 11h dziennie przez trzy miesiące bez jednego dnia przerwy. W hotelu brak jakichkolwiek atrakcji, żadnych animacji, nic. W pobliżu hotelu nic do zwiedzania, ani nawet żadnej restauracji, jeśli kogoś znudziliby monotonne Dania serwowane w restauracji hotelowej. Jeśli chodzi o panie sprzątające to byłoby wszystko okej, gdyby nie to, ze i my i znajomi, dostaliśmy brudne ręczniki (wręcz żółte). Dodatkowo nie polecam kąpieli w morzu, bo jest taki syf, ze nie da się potem doprac strojów kąpielowych - przy białym stroju po powrocie mogę go wyrzucić, bo przybrać barwę żółto-pomarańczowa, co może spowodowane jest tym, ze jak dowiedzieliśmy się ostatniego dnia, kilka kilometrów od hotelu przebiegał kanał ze ściekami spływający do morza.
Hotel jak w opisie, pobyt w nim wspominamy miło. Albania pozytywnie nas zaskoczyła. POLECAMY wycieczkę do MACEDONII.
miła obsługa;plaża przy hotelu; leżaki i parasole bezpłatne
Brak internetu w pokoju, jedna mała winda
Warto pokusić sie o samodzielną wycieczkę transportem publicznym, żeby pobyć wśród miłych, pomocnych Albańczyków. Przejażdżka autobusem to fajna przygoda, czekanie na autobus, kupowanie biletu, dowiadywanie się o drogę. Albańczycy bardzo się nami opiekowali.
Hotel bezpośrednio przy plaży serwujący pyszne jedzenie, codziennie jakies nowe danie. Po przeczytaniu negatywnych opinii obawiałam sie pobytu, na szczęście okazały się nieprawdziwe. Jesli ktoś szuka dziury w całym, to zawsze będzie narzekał. Personel bardzo miły, usmiechnięty, bar, restauracja i plaża czyste, codziennie sprzątane. Personel szybciej uczy się polskich słówek niz Polacy albańskich.
Brak zasłonki pod peysznicem.
Opinia na żywo. Aktualnie jestem z rodziną po obiedzie. Wszystko super oprócz muzyki. Panowie puszczajączy muzykę włączają ją chyba dla siebie, a nie dla gości. To samo wczoraj. Zamiast zagrać coś dla gości hotelowych puszczali albański hip-hop i muzykę klubową. 80% gości to Polacy. Przez muzykę nie dam maxa. Reszta OK.
Czystość
Muzyka
Pobyt od 07.06-14.06.2019 all inclusive NIE POLECAM
blisko lotniska , blisko palza ,
-wyżywienie FATALNE, często brakowało -bar powinien być czynny do 22:00, zdarzało się że o 21:30 zamykali, brak lodu do napojów i drinków- tłumaczyli się że maszyna zepsuła się, ale gdy zamówiło się płatnego drinka to lód znalazł się -alkohol i kawa ALL INCLUSIVE bardzo słabej jakości wręcz nie do spożycia
Masakra ! Katastrofa! Porażka choć Albania sama w sobie nie jest zła.
Nie ma!
Brudno. Bar praktycznie nie istnieje. Posiłki monotonne, często brakowało jedzenia. Plastikowe talerze, jednirazowe kubki na kawe i herbate, ktorych i tak czesto nie bylo. GLOSNA MUZYKA CAŁY CZAS!!! Nie do przejścia to było. Brudna plaża. Brak nadzoru managera. Personel z łapanki. Ludzie z zewnątrz w basenie,przy barze i na posiłkach. Huśtawka ogrodowa- niby udogodnienie dla dzieci - zdyzelowane i brudne.
Hotel polozony przy samej plazy. Obsluga bardzo przyjazna i pomocna. Plaza przy hotelu codziennie sprzatana.
Hotel przy samej plaży, pokoje codziennie sprzatane, czysto, bardzo mila obsluga, hotelowe leżaki na plazy
Niezabezpieczone studzienki, kąpiel w basenie do godz 18, do pozna bardzo głośna muzyka( z dzieckiem jest to niestety problem)
Okolica hotelu brudna basen mały schodki do basenu popsute przez cały pobyt nikt nie interesuje się żeby naprawić co stwarza niebezpieczeństwo dla kąpiących jedzenie bardzo słabe oferta nie warta 4 gwiazdek pobyt z TUI nie polecam
blisko plaży
zaniki prądu i wody w nocy i wciągu dnia ,łazienka wyposażenie brak szafki na kosmetyki brak kabiny prysznicowej ,wyżywienie skromne bufet z ciastem i owocami porażka brak filiżanek do kawy i herbaty proponują jednorazówki brak kawy i herbaty z ekspresu ,bar dla opcji inclusive porażka brak alkoholi lokalnych a to co podają z baniaków pięciolitrowych to strach pić ,ogólnie wrażenie bardzo słabe w restauracji brak menadżera ,który by pilnował porządku na sali jedzenie bardzo słabe wi-fi działa słabo bardzo dużo do poprawy cena hotelu nie adekwatna do oferty TUI
Polecam jak najbardziej jedzeniem pyszne obsługa mila wszystko tak jak powinno być
Wszystko na najlepszym poziomie.
Wifi dostępne tylko w lobby hotelowym
Pobyt czerwiec 2019. Skusiliśmy się na pobyt w hotelu przez opinie na portalu. Były całkiem niezłe. Nie rozumiemy kto je pisał. Zacznijmy od początku. Wejście do hotelu z jednej strony przez sklep z pamiątkami, czyli autobus wyrzuca cię na ulicy. Z drugiej str ony wejście do hotelu przez śmietniki które są przepełnione. Obok śmietników jest wejście (otwarte) do kuchni i do toalet (również otwarte), na płytkach syf, mokro, brudno, muchy.... Lobby hotelu o wielkości 5 x 5 , grupa która została wymeldowana o 11.00 siedzi tam jeden na drugim z powodu braku miejsca. Menadżer wydaje jedną kartę do pokoju oraz informuje iż w hotelu brak ręczników plażowych. Chcesz ręcznik- idź do sklepu. Jak później się okazało najbliższy bankomat jest 15 km od hotelu a kartą w żadnym sklepiku nie można płacić tak że radzimy zabrać ze sobą ręczniki. Pokój duży, czysty, duże łóżko, natomiast obok łóżka z podłogi wystają rurki ( chyba miała to być kuchnia w apartamencie i rurki wystające z podłogi oraz za poduszkami koło głowy na ok 15 cm to podłączenie i odprowadzenie wody). Balkon duży z widokiem na morze, strach popatrzeć w górę ponieważ stary zagrzybiały cięknący klimatyzator, popękane płytki, brudny sufit, pajęczyny. Idziemy na basen, jest godz 18.00, sprzątacz wyprasza nas : basen czynny do 18.00- śmieją się polaki. Idziemy zatem na plażę. Stare leżaki, wszędzie pety, śmieci, strach chodzić boso. Kolacja: odgrzewane frytki, gotowane skrzydełka z kurczaka (chyba resztki z zupy), resztki krabów (tak to można nazwać ponieważ były same głowy i szczypce). Na wstępie mąż \"dostał\" w gratisie kawałek worku foliowego w sałatce. Brak szklanek oraz kubków do napojów. Wodę pije się z plastikowych jednorazowych kubeczków, herbatę i kawę z papierowych (papierowych dają 20 szt więc w 5 min znikają i zostają plastikowe). Śniadanie- jedyne co dało się jeść to jajka (nie jajecznica sucha, zmielona w której trafiła mi się mucha) oraz mleko z płatkami. Brak ciastek, owoce - arbuz, śliwki, gruszki, jabłka. Ochydne 2 rodzaje soków z dystrybutora o kolorach mega zielonym i mega pomarańczowym. Alkohole - dobre wino, trzeba uważać na kieliszki bo są niedomyte, odbite szminki poprzedniej klientki. Pozostałe alkohole ( rakija i jeszcze raz rakija z 5 litrowego plastikowego baniaka) podawane w plastiku. Przekąski w ciągu dnia - odgrzewane frytki, odgrzewana pizza, kanapki z serem, arbuz i tyle....Zrobiliśmy awanturę i na trzeci dzień w końcu zaczęli smażyć frytki na bieżąco. Na basenie praktycznie nie przebywaliśmy ponieważ w okół basenu brudna podłoga, złamana drabinka, niewygodnie leżaki, jeden brodzik dla dzieci bez zjeżdżalni. Hotel nie zasługuje na 4*. Internet działał tylko na lobby oraz w restauracji, ale to mniejsze zło. Brud, syf, niedobre jedzenie , brak atrakcji i obsługa która udaje że nic się nie dzieję. Nie polecamy hotelu a ni singlom a ni rodzinom z dziećmi. 90% osób które przebywały na ten moment narzekały i nie były zadowolone. 10% pewnie pierwszy raz za granicą i nie mają porównania lub nie mają odwagi na własne zdanie.
Widok na morze
Brudno, niedobre jedzenie, niebezpiecznie, brak wi fi,basen do 18.00, jedna karta do pokoju, brak ręczników plażowych, brak atrakcji dla dzieci
najbardziej nie podobało mi się że alkohole były nalewane z plastykowych pojemników reszta ok
hotel przy plaży
brak
Nie ma sensu tu powielać bzdetów typu \"brak zasłony przy prysznicu\", bo doświadczyłem w tym miejscu o wiele gorszej sytuacji. Bywałem kilkukrotnie już w krajach z tzw. inną florą bakteryjną i nigdy nic się złego ze mną nie działo po jedzeniu w hotelowej restauracji. Tym razem było jednak inaczej. Otóż 3 dnia dostałem wysokiej gorączki, bólu mięśni stawów i ...biegunki. Ta ostatnia bardzo mi obrzydziła spędzanie długo wyczekiwanego urlopu. Kolejne 3 dni się z tego leczyłem (leżąc plackiem w pokoju bądź siedząc na desce klozetowej) i trzeba było wracać do domu... Jasne, mówi się trudno bo zdarza się....ale.... kiedy wyszła na jaw skala problemu to stwierdziłem, że winni tej sytuacji są w kuchni i w obsłudze restauracji...no bo umówmy się że czasem zdarzy się np. że ktoś kto nie umyje brudnych rąk i później wsadzi sobie je do ust, ale nie kilkanaście osób! Tutaj w ciągu tygodniowego turnusu, w co drugim pokoju albo ktoś dostał sraczki, albo dopiero mu przeszła. To zbyt wiele przypadków żeby kupić tłumaczenia rezydenta Rego-bis, że \"tu jest inna flora bateryjna\". Wydaje mi się że i on i ludzie z hotelu wiedzą o problemie (bo powtarza się przez cały sezon) ale nic z nim nie robią, choć mogliby (jeśli to higiena pracowników kuchni/restauracji to wiadomo ludzkich nawyków nie zmieni się)...choć mieć w recepcji coś przeciwbakteryjnego i przeciwgorączkowego dla turystów na to czym się u nich zarażają. Nie wszyscy są przewidujący i biorą - tak jak ja to zrobiłem - takie leki, przez co później są problemy żeby zdążyć do wc z kanapy;-), nie mówiąc już o wyjeździe na jakąś wycieczkę po Albanii. Najbliższa apteka 6-8 km (w sezonie ponoć działa inna sporo bliżej). Gdybym wiedział czy i gdzie w Durres działa \"ichni\" Sanepid to bez skrupułów podpierdoliłbym ich...
lokalizacja przy samym morzu
- serwowanie \"sraczkowych bakterii\" w posiłkach, - brak zainteresowania ludźmi z zatruciem pokarmowym (których było całkiem sporo), - głośno w pokojach prawie z każdej strony do ok. północy każdego dnia, - internet dostępny jedynie w lobby recepcji i restauracji (!?), - dostęp do komunikacji miejscowej (ok. 1,5 km piechotą do przystanku (który nie jest oznaczony) brak pilota do tv.
Hotel czysty, sprzątany na bieżąco, duże łazienki niestety brakowało półki żeby gdzieś położyć kosmetyki, pod prysznic nie dało się wejść bez klapek, szampon, żel pod prysznic ,mydło, ręczniki dokładane codziennie, plus za suszarkę do włosów minus za brak czajnika, lokalizacja przy plaży, za mało lezakow w sezonie, jedzienie różnorodne jednak duża część słabej jakości, wiele gości miało ostry ból brzucha i kilkudniowa biegunkę, w ekspresie kawa lana z mlekiem z proszku, ciasta bardzo sztuczne, dużo warzyw, owoców mniej: melon, arbuz, winogrona i pomarańcze. Szybki transfer z lotniska, niestety pani która z nami jechała z rego bis była rezydentka innego hotelu, nasz opiekun spotkał się z nami dopiero na drugi dzień. Na miejscu byliśmy około 22 , niestety nie dostaliśmy obiecanej kolacji. Nie ma kantorow , euro wymieniane do tego bardzo niekorzystnie w sklepikach. Chodnik za hotelem nie nadaje się do użytku, trzeba chodzić dość ruchliwa ulicą , otwarte studzienki. Woda W morzu nie jest przejrzysta,ale ciepła . Plaża czysta, duża. Przylecielismy w nocy zameldowanie mieliśmy liczone już od godz 14, wymeldowanie do godz 11, odjazd z hotelu po 17 dość uciążliwa sytuacja szczególnie dla rodzin z dziećmi, na dole małe łazienki bez prysznica, nie można było przedłużyć pobytu do godziny odjazdu nawet za dopłatą. Pełno handlarzy podróbek między leżakami. Polecam balkony boczne, chyba że ktoś lubi głośną muzykę w porach wieczornych. Ładny widok na morze. Dodatkowe opłaty to 10euro od osoby za pobyt.
Hotel i jego otoczenie czyste, blisko plaży, balkony, duże łazienki
Jedna winda, słabe wyposażenie pokoji, takie sobie jedzenie, zameldowanie o 14 wymeldowanie o 11, na 4 osoby jedna karta do pokoju, bez karty nic nie działa w środku
Tripadvisor