3348 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Słoneczne plaże z turkusowym morzem i białymi domkami
Klimatyczne mediny i kolorowe bazary pełne przypraw
Luksusowe kurorty i ośrodki spa z widokiem na morze
Hotel składa się budynków w stylu tunezyjskim rozłożonych na dużym terenie. Wąskie uliczki okala bujna roślinność, która kontrastuje z białymi ścianami. Zróżnicowany program animacyjny sprawia, że każdy może znaleźć coś dla siebie. Położenie bezpośrednio przy pięknej i szerokiej plaży sprawia, że jest to doskonałe miejsce na wypoczynek. Polecam szczególnie osobom, które lubią kameralne miejsca, ponieważ mimo wielkości obiektu, mamy poczucie odosobnienia.
- piękny teren -poczucie kameralności -plaża
- widoczny upływ czasu, szczególnie w pokojach - bar na plaży tylko z softami - tylko 3 pokoje dla niepełnosprawnych
Bardzo fajny hotel w stosunku jakości do ceny. Klub dla dzieci oraz nastolatków do 17 lat. Piękna plaża przy hotelu z darmowym serwisem . Smaczne posiłki . Jeden z lepszych hoteli z tym rejonie. Polecam każdemu
Basen z dostępem do baru, klub dla dzieci i nastolatków, zjeżdżalnie .ładna plaża
brak
Położony przy plaży ale w okolicy nic ciekawego, lepiej zostać w hotelu lub korzystać z fakultetów (krokodyle, Sahara, Tatooine). Obsługa uśmiechnięta, cierpliwa i pomocna. Dobre drinki. Bardzo wypoczęliśmy, dla dzieci raj!
- oryginalna architektura (po kilka pokojów zgrupowanych w \"bloki\"), charakterystyczna dla regionu, - piękny ogród, - przy plaży, z własną, chronioną plażą, - bardzo dużo leżaków, - baseny ( 1 duży zewnętrzny z wydzielonym brodzikiem, pool barem i wyspą z palmami, 1 zewnętrzny ze zjeżdżalniami (od 12 r. ż.), 1 kryty, 1 kryty ciepły, 2 osobne dla dzieci ze zjeżdżalniami), - animatorzy bardzo przyjaźni, nienachalni, dużo zajęć do wyboru, - fajne przedstawienia, codziennie inne, zawsze o 21.30 (cyrk, lokalna kultura, disney, musicale) - pomocna i przyjazna recepcja - klubik dla dzieci - SPA, sauna, siłownia, dyskoteka - dobre jedzenie, codziennie inna kuchnia, świeże owoce morza, duży wybór deserów.
- czystość średnia, raczej afrykańska niż europejska ;) Pościel, ręczniki, serwis ok, lepiej się nie rozglądać po kątach ;) - nie wszyscy z obsługi mówią po angielsku, hotel nastawiony typowo na francuzów, - pokoje są różnej jakości, - kiepska klimatyzacja - ratownicy bardzo lekko podchodzą do swojej pracy, lepiej nie spuszczać dzieci z oczu ani na chwilę
Polecamy hotel dla par duzo gier zabaw , alkoholu nie przepijesz , miła załoga hotelowa...
Dobre animacje jedzienie pyszne troska o gościa hotelowego
Pokoje brudne Maly wybór jedzienia
Wszystko pięknie.
Naprawde idealne miejsce dla wszystkich - ale przede wszystkim dla rodzinom z dziecmi. Jedyny minus to zimna woda w baseniku ze zjezdzalniami dla maluchow. No i raczej nie ma co zwiedzac w niedalekiej okolicy. Fantastyczna grupa animatorow - az 50 (jeden z nich zna dobrze polski - nie ma problemu z porozumieniem sie po angielsku choc jezyk francuski jest tu na pierwszym miejscu). Kilometrami ciagnaca sie piaszczysta plaza z mnostwem atrakcji. Polecam lot spadochronem - niezapomniane wrazenie! Zal bylo wyjezdzac ...
Super hotel, wkurzający byli jedynie miejscowi ,którzy od czasu do czasu włóczyli się na plaży i próbowali zagadywać ;) Ale z czasem można się przyzwyczaić...zresztą nie było ich znowu aż tak wielu
Hotel bardzo fajny, usytuowany w ogrodzie - bardzo zadbanym. Blisko do morza, przejście pod zadaszeniem, które daje ulgę gdy słońce przypieka. Plaża szeroka, mnóstwo na niej atrakcj: wielbłądy, konie skutery wodne, kajaki, motorówki, paralotne arabowie u których można kupić od pareo, poprze owoce, orzechy do bransoletek i wisiorków. Dodatkowo pod hotelem Fiesta Beach na morzu dmuchana trampolina do skakania, zjeżdżalnia - taki zestawik z którego można skorzystać (napewno cieszy dzieci), a nie widziałam takiego niogdzie spacerując linią brzegową. Jedzenie w opcji AL bardzo dobre, urozmaicone, każdy znajdzie coś dla siebie. Zawsze ryba, różne rodzaje mięs, warzyw, zimna płyta, sałatki, słodkości i owoce. W ciągu dnia przekąski: naleśniki , pizza, lody, ciasteczka. Restauracja w budynku głównym, w którym jest największy wybór jedzenia, bar w budynku głównym, bar przy basenie i przy plaży, dodatkowo bar wodny. Animatorzy dają dużo z siebie, tylko niestety animacje w języku francuskim, który nie każdy zna. W ciągu dnia aerobic w basenie, fitness, nauka tańca (w tym taniec brzucha). Na terenie hotelu sklepik, kantor wymiany walut, mini golf, gra w bule, siłownia, basen termalny, fryzjer, masaże, dyskoteka, zakątek szisza (w którym można poprosić o hebatkę miętową), basen z brodzikiem dla dzieci - bardzo czysty, w oddzielnym miejscu dwa baseniki dla dzieci, zjeżdżalnie dlamaluchów i dla większych dzieci ( z basenów codziennie pobierane są próbki wody do badania), mini klub z koputerami dla dzieci itp. Około godziny 19-stej zaczyna się muzyka na żywo, można potańczyć, przy tym bar z drinkami (w tym dla dzieci z owoców). Podczas pobytu przysługuje kolacja ala carte, poleca restaurację przy plaży De Mario. Wieczorem program animacyjny (przez całe dwa tygodnie nie powtórzył się), całkiem niezły, nam najbardziej podobał się król lew i dzwonnik z Notterdam - naprawdę wysoki poziom. Po wieczornych animacjach dyskoteka. Odnośnie wycieczek polecam Saharę dwudniową, znacznie szerszy program niż jednodniowa. Przewodnik super, opowiadał w języku francuskim, angielskim i niemieckim. Niestety w języku polskim tylko Sahara jednodniowa. Wycieczka na której byliśmy z noclegiem w Touzer - 4*. Warto n nią jechać - polecam. Ponadto, wycieczka objazd wyspy, na której za wiele nie ma, można zobaczyć wyspę z najwyższego jej punktu, muzeum i groblę łącząca wyspę z lądem, którą się i tak wraca z Sahary. Na Saharę płyneliśmy promem. Jeżeli ktoś jedzie z dziecmi polecam farmę krokodyli - 400 sztuk przywiezionych z Madagaskaru, około godziny 18-stej karmienie zwierzaków, więc warto wybrać się około tej godziny. Wycieczka ta jest w ofercie Neckermana, jednak nie jest organizowana, trzeba sobie pojechać taksówką, ale to nie problem, bo jeżdzi ich mnóstwo. Opłata wg taksometru. Na terenie na którym jest farma znajduje się również muzeum oraz park (opłata jedna za całość). Wycieczki na wyspę Flamingów nie polecam, bo ich tam nie ma, są w sezonie zimowym, ale o tej porze nie ma w to miejsce wycieczek (rezerwat). Pokoje bardzo ładne, czyste, sprzątane codziennie, ręczniki również wymieniane codziennie. Sejf w pokoju bezpłatny, płaciliśmy tylko kaucję za jego udostępnienie. Ogólnie hotel bardzo sympatyczny i czysty. Polecam wyjazd z Neckermannem.
Nasz rezydent był lepszy :). Odebrał nas na lotnisku, pokazał gdzie stoi autokar a potem nie pojawił się w hotelu dwókrotnie. Co do samego holtelu to ogólne wrażenia bardzo dobre. Jedyny minus brak znajmości języka angielskiego oraz głośna muzyka dochodząca z amfitatru położonego w samym centrum hotelu. Przedstawienia trwają do 23 a dla małych dzici to spora uciążliwość.
Lecielismy z pewnymi obawami, ale okazały sie one zupełnie zbędne! Hotel bardzo fajny, składa sie z 1 pietrowych bungalowów, bardzo duzy basen lagunowy i co bardzo wazne: ZJEZDZALNIE dla dzieci , mały basen i 2 brodziki (jeden zintegrowany z duzym basenem) , o których nigdzie nie było mowy!!!! Swietnie wyposażony mini klub dla dzieci, zaangazowani animatorzy, ogólnie idealne miejsce dla dzieci.
Plaża fantastyczna! Czysciutka, szeroka z przepieknym piaskiem , lezakami , prasolami itp. Morze czysciutkie, na plazy wiele atrakcji ( spadochrony, konie, wielbłądy , motorówki, rowerki, kajaki itp) Wiele rzeczy w ramach AI.
Wszyscy napotkani miejscowi zgodnie twierdzili, ze to jeden z lepszych hoteli na wyspie!
A rezydent to fajny gość! ;P
Rezydent poniżej wszelkiej krytyki. Oosoba całkowicie nie odpowiedzialna. Kilka przykładów-Przyjazd do hotelu,Pan rezedent pozostawił nas pod hotelem, nie wszedł do środka i pojechał dalej. Żaden z uczestników nie potrafił dogadać sie z recepcją z uwagi na fakt iż nie znają oni angielskiego.Rozmowa odbywa sie tam w języku francuskim lub niemieckim wieć pierwsze nerwy już od przyjazdu. Wycieczka objazdowa po Jerbie, która miała sie rozpocząć o godzinie 7:00. Wszycy uczestnicy czekali w hotelu a rezydent nie powiadomił uczstników o tym, że wycieczki nie będzie. zdegustowani czekaniem zadzwoniliśmy do rezydenta i w ten to sposób cała grupa dowiedziała sie , że nie jedziemy:)Kolejny przykład- Na jednej z wizyt rezydenta jeden z uczestników zadał temu Panu proste pytanie czy sejf w pokoju jest płatny. Odpowiedz- Proszę zapytać w recepcji....Ciekawe jak miał zapytać jeśli nie znał języka.....a właśnie w takich sprawach powninien pomagać rezydent. Należy tez wspomnieć o tym, że na pierwszym spotkaniu Pan rezydent rozdał wszystkim wczasowiczą mapki lecz nie w języku polskim a w niemieckim, oświadczył, że polskich nie ma. Kolejny przykład- Wybralismy sie na wycieczkę na Sahare właśnie z tym rezydentem i tym razem przewodnikiem. W autobusie jechała z nami inna grupa która miała przewodnika angielskiego. Przewodnik tamtej grupy cały czas opowiadał o tym gdzie jesteśmy w danej chwili, jaka była historia tych miejsc, polski rezydent- przewodnik w ciagu całej wycieczki odezwał sie może 5 razy i nic sensownego nie powiedział. Jedna z opinii uczestników- Przecież pojechałam/łem na wycieczke polską....wiec czym różni sie ta z przewodnikiem który mówi w innym języku?????Chyba niczym... Dwa razy w roku wybieram sie na urlop w różne części świata i czegoś takiego w życiu nie widziałem.
Tripadvisor