W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
GDYBY NIE OBRZYDLIWE JEDZENIE WYJAZD BYŁBY UDANY W 100%
pobyt maj 2009 tragedia! syf, brud, zero zainteresowania ze strony obslugi, jedzenie 2 dni do zniesienia, pozniej tylko pieczywo i maslo i nic wiecej, biały ser na przemianę z żółtym. Ogolnie hotel robil wrazenie bliskiego bankructwu, rozpadajacy sie, a obsluga baru non-stop nałykana, i zamykajaca przed czasem bar zebys juz nie bral All Inclusiv tylko placil zeby cos wypic! 3 raazy braakowało alkoholu nie polecam! Rezydent - UWAGA - nie wymieniać u Szymona pieniędzy! NIE POLECAM!!!
Zastanawiałam się przed wyjazdem jacy ludzie piszą te negatywne opinie o hotelu i czy są one prawdziwe lub przesadzone. Spędziłam w tym hotelu tydzień i wiem kto pisze te negatywne opinie. To ludzie, którym przeszkadza wszystko, a w szczególności własna osoba. Na moim turnusie też była taka Pani, okropnie zmierzła i obrażona na cały świat. Zamiast odpoczywać walczyła z kim i z czym się dało. Efekt był taki, że na koniec ją pokarało bo pękła rura i zalało jej pokój :) Ale jak to mówią Tunezyjczycy "Bóg tak chciał". Musicie się sami przekonać, ja uważam, że hotel jest godny polecenia.
Wczoraj wróciłam z rodzinką (dwójka dzieci, 2 i 6 lat)z wakcji w tym hotelu. Zapłaciłam 1300 i stosowanie do ceny spędziłam miły urlop.Najsympatyczniej wspominam obsługę hotelową, zawsze uśmiechniętą i chętną do pomocy, a to przecież chyba ludzie tworzą atmosferę. Pokoje były skromne, ale czyste, sprzątane codziennie,a zresztą jak się jedzie na takie wakacje to w pokoju się nie siedzi :-)plaża tuż tuż,jedzenie tunezyjskie, więc napewno inne, ale chyba prawdziwi turyści jadą w takie miejsca aby poeksperymentować, a nie opychac się schabowymi. Polecam samodzielne wycieczki do okolicznych miast, w sumie wyjdzie taniej a można poznać prawdziwy klimat tego miejsca, a naprawdę warto
Po tygodniowym pobycie powiem szczerze nie zachwyca, pokoje malutkie wygladaja troche jak cela, łozka murowane z niewygodnymi matreracami,tv i lodówka płatne,łazienka mała, obskórna,Co drugi dzien zawitał u nas karaluch o dosc sporych wymiarach-dla nich to norma i udają ze sie nic nie dzieje jesli chodzi o czystosc to reczniki wymieniają co dziennie -posciel co drugi dzien. Basenik mały ale czysty, bardzo blisko plaza - najładniejsza z wszystkich hoteli w obrebie 4 km.Ja nie polecam tego hotelu osobom młodym bo mozna sie zanudzic na smierć. 70%gosci to polacy ale w sredniej wieku ok 50lat, reszta to Czesi tez osoby starsze.Za te cene mysle ze mozna pojechac do lepszego starndardu i byc choc w połowie zadowolonym!
Witam wszystkich wczasowiczów Garden Beach. Muszę powiedzieć, że mój urlop zaliczam ogólnie jako bardzo udany, bo z tego co czytam, to ludzie naprawdę nie mieli tyle szczęścia co ja. Jakieś spóźnione loty, przesiadki, kradzieże nie miały w ogóle miejsca. W skrócie pisząc: pokoje niestety średniego standardu (moja klimatyzacja, spłuczka, śmierdząca szafa w pokoju 504 to był ten mankament), więc praktycznie przebywałam w nim tylko na krótką noc. Jedzenie dobre - trzeba się tylko przyzwyczaić, bo to coś innego niż u Nas. Nie liczcie na jakiegokolwiek kotleta przy obiedzie albo wędlinę na śniadanie(tylko mortadela). W barze codziennie o 17.00 jakieś ciastko do kawy, czasami lody (uważajcie, bo były roztopione, a wiadomo co za tym idzie). Z leżakami to naprawdę przegięcie, nie można usiąść wieczorem, bo siedzą sobie ręczniki ludzi rezerwujących leżaki na następny dzień( więc róbcie tak jak ja-ręcznik na bok). Bardzo mili barmani - przynajmniej dla mnie (szczególnie jak z raz dziennie rzuci się napiwek w postaci dinara-naprawdę działa) Zizu, Faro - kto się tam wybiera, to proszę pozdrowić od Agi. No i jakbym mogła zapomnieć o Radku (grupa Radka ,grupa Radka do wozu) i karawanie (karawana, karawana - wtorek karawana) z którym do dzisiaj utrzymuje kontakt. W razie jakichkolwiek pytań albo chęci podzielenia się ze mną wrażeniami z wycieczki podaje moje GG 3553960-piszcie śmiało. Pozdrawiam serdecznie - wypoczywajcie ;-)
polecam hotel dla ludzi którzy cenią spokój.Właśnie wrociłem i jestem zadowolony.ale tylko z tego co oferula tunezyjczycy,bo nasze biuro Alfa Star się niepostaralo i ostrzegam wszystkich preed rezydentem p.Szymonem patrzcie mu na rece zero zainteresowania nami poza sprzedaniem nam jakiejs wycieczki ,gdzie cena nie jest adekwatna do usługi a juz jaka kolwiek reklamacja nie wchodzi w gre bo pan rezydent jest nie osiągalny
Hotel bardzo fajny, nie za duży, wszyscy się znakomicie znają (95% to Polacy). Atmosfera świetna, można znakomicie odpocząć, nie ma nawet minuty czasu na nudę, ciągle coś się dzieje. Animatorzy cudowni, pozdrowienia dla wiadomo KOGO :)
Spędziłam tu 2 tygodnie. Obiady i kolacje super, duży wybór jedzenia, dobre winka :), śniadania wypadają raczej blado. Legendarna już wojna o leżaki na plaży i przy basenie to prawda. Jeśli do 9.00 nie zajęłam sobie miejsca to pozostawało tylko plastikowe krzesło przy basenie, w ponad 40 stopniowym upale. Niestety część gości zajmowało sobie leżaki, kładąc ręczniki jednocześnie i przy basenie i na plaży (i to nie tylko Polacy...). Jednak gdy poddasz się "miejscowym" zwyczajom i przed śniadankiem zarezerwujesz leżak, możesz leniuchować :) Pamiętajcie aby zostawić paszporty i gotówkę w hotelowym sejfie, ponieważ drzwi balkonowe nie są solidne! Pokoje są codziennie sprzątane, warto zostawić dla Pani sprzątającej 1DT napiwku. Nie ma robactwa ani komarów. Wieczorne animacje są urozmaiceniem, jednak znów pojawia się walka o miejsca siedzące. Brak wystarczającej ilości leżaków i krzeseł odczuwa się na każdym kroku niestety. Alkohole dostępne w all incl to: piwo, wino, gin.
Witam wszystkich. Byłam w lipcu 2008 roku. Hotel wart trzech gwiazdek. W pokojach czysto-sprzątane codziennie. Pobyt-może być.. Najgorszym mankamentem był brak leżaków nad morzem. Ludzie o 6 rano już rezerwowali leżaki kładąc ręcznik. Jak się przyszło o 9.30 to już nie było wolnych miejsc. Jeżeli hotelu nie stać na organizowanie all inclusive dla wszystkich gości to nie powinien się tak ogłaszać. Obsługa miła, oprócz pana, który był w barze na plaży. Rezydent Szymon z Alfa star olewa turystów. Szymon swoje, a pracownicy swoje. Nie miał kto się za nami wstawić w dzień odjazdu. Pomimo, że w pierwszy dzień zorganizował spotkanie, to po zgłoszeniu wszelkich usterek przez turystów nic nie zdziałał i przy wyjeździe z hotelu nawet się nie pojawił. Ogólnie przez tydzień się odpoczęło, ale drugi tydzień nie wytrzymałabym monotonii. Animacje-prowadzone przez fajnych ludzi, ale chyba nie doświadczonych. Może dwa dni były fajne i przemyślane. Dla dzieci były animacje dzień dzień to samo-5 kawałków tańczonych z dziećmi. Nic szczególnego. Pozdrawiam.
Jesteśmy bardzo zadowoleni, nasze najlepsze wakacje.. :) Hotelik super, miła obsługa-zawsze uśmiechnięta. Animatorzy rewelacyjni! Jedzenie różnorodne, każdy znajdzie coś dla siebie. Plaża blisko-bezpłatne leżaki. Rezydent Szymon OK (pomagał w wymianie pieniędzy, zawsze można było zadzwonić do niego). Gorąco polecamy. Można wypocząć, a zarazem pobawić się, codziennie dyskoteka otwarta na terenie hotelu (bezpłatna). Pokoje nieduże, ale schludne, czyste, codziennie sprzątane. Możliwość wykupienia sejfu na kosztowności. Polecamy!
Polecam ten hotel. Jeśli ktoś ma wątpliwości to chętnie odpowiem na wszelkie pytania;)
Jestem bardzo zadowolona z hotelu.Hotel leży w bardzo spokojnej i cichej okolicy, niestety wszędzie jest dosyć daleko. Najbliższy "market"ok 5km-ale to okazja na miły spacer.Plaża bardzo czyściutka-jedyna taka w okolicy. Jeśli chodzi o kubki jednorazowe owszem są-napoje podawane są w nich na plaży-z resztą tak jest w każdym hotelu. W barze napoje podawane są w szkle, dopiero późnym wieczorem podawane są w kubkach. Przez cały pobyt nie zdarzyło się, aby kubki jednorazowe były używane wielokrotnie. W barze plażowym nie jest podawany alkohol-pewnie ze względu na bezpieczeństwo. Plaża codziennie sprzątana. Niektóre leżaki powinny byc w nieco lepszej formie. Dostępne sa również materace. Pokoje są przytulne i czyste-sprzątane codziennie. Jeśli chodzi o łazienkę jest duża, czysta, jedynym minusem jest brak prysznicy-tylko wanny.Obsługa hotelu jest miła i grzeczna. Jedzenia jest bardzo dużo,smaczne i dość zróżnicowane. Do kolacji jest zawsze bardzo dobre ciasto. W razie pytan proszę o kontakt e-meilowy lub na gg: 8401342.
Villa Verde Jastarnia - DUŻA NIEUCZCIWOŚĆ. Przyjechaliśmy po wpłaceniu zaliczki i telefonicznym potwierdzeniu rezerwacji(30% ceny pobytu) i nie otrzymaliśmy pokoju (gdyż okazał się zajęty). Gospodyni Z ŁASKI umożliwiła nam w nocy przespanie się w jednym z pokoi, z którego musieliśmy się wynieść po 1 dniu (gospodyni miała dużego psa) i wprowadzić do WŁAŚCIWEGO pokoju ok. 8 m kw. (teoretycznie dwuosobowego), bez okna, w którym, aby wejść do łazienki trzeba było przesuwać stół. POd koniec gospodyni zainkasowała od nas za pokój 140 zł za dzień pobytu (ŁĄCZNIE 980ZŁ), nie było mowy o jakiejkolwiek zniżce za niedogodności, widocznie taka sytuacja powtórzyła się nie raz.
Hotel całkiem fajny, może oprócz grzyba na ścianie pokoju którego zobaczyliśmy po zakwaterowaniu. Później już było lepiej. O animacjach można było zapomnieć poza ostatnim wieczorem pobytu. Szymon kompletnie niezainteresowany osobami, którym miał pomagać.
Hotel ma 3* i to w kraju arabskim. A więc czysto tak sobie, czasem niedomyte naczynia, ze śladem szminki. Hotel ma za mało naczyń i często brakowało na stołówce; łyżek, filiżanek itp. Herbata i kawa, zrobiona na wodzie z kranu, którą podają na stołówce lub w barze obrzydliwa. Jeżeli chcecie się napić normalnej kawy trzeba zabrać czajnik i robić w pokoju z wody butelkowanej. Innym mankamentem było to, że ośrodek jest położony na wąskiej działce, ma mało przestrzeni. To wąska kicha, coś jak uliczka w medinie gdzie ruch odbywa się wahadłowo, zaczynając od recepcji, mijasz basen z barem, dalej piętrowe pawiloniki po obydwu stronach uliczki i na końcu plaża. Powrót, to samo...innej drogi nie ma. Zaletą jest plaża, płytka woda. Niska cena.
Hotel jak na 3 gwiazdki jest swietny, codziennie na stolowce bylo cos innego, jedzenia w brud, kelnerzy szybko sprzatali stoly, a gosci bylo na prawde duzo. Dziwi mnie opinia, ze obsluga byla malo komunikatywna, dla mnie byli przesympatyczni, nie mialem zadnego problemu w nawiazaniu kontaktow, moim zdaniem wystarczy znac podstawowe slowka po angielsku i z komunikacja nie ma zadnych klopotow. Pokoj na parterze, zmienilismy na lezacy na pietrze, bez zadnego \"dawania w lape\". Pokoje codziennie sprzatane, nic z pokoi nie ginie, pokojowka wziela jedynie napiwek lezacy dla niej na poduszce, pieniedzy z szafki nie tknela. Wracam tam za rok bo bylo na prawde extra, animatorzy fajnie rozkrecali imprezy.
pobyt 09.2008, tragedia! syf, brud, zero zainteresowania ze strony obslugi, jedzenie 2 dni do zniesienia, pozniej tylko pieczywo i maslo i nic wiecej, moze dlatego ze mieli swoje swieto Ramadan. Ogolnie hotel robil wrazenie bliskiego bankructwu, rozpadajacy sie, a obsluga baru non-stop nałykana, i zamykajaca przed czasem bar zebys juz nie bral AllInclusiv tylko placil zeby cos wypic! nie polecam!!!
Hotel bardzo ładny, obsluga super zwlaszcza animatorzy zabawiali swietnie ludzi. Jedzenie bardzo dobre ale powtarzajace sie najlepsze byly truskawki :). Basen duzy i czysty. Plaza blisko hotelu z brem. Barmani bardzo fajni nie zalujacy alkoholu. Rezydent mily ale nie zbyt dbajacy o gosci. Ogolnie hotel super polecam chociazby dla sympatycznych animatorow zwlaszcza dla Mimo :)). A jak sie jedzie w wiekszym gronie zabawic sie mozna bez problemu.
Naprawde polecam ten hotel, nie bylam go pewna jak tam jechalam... ale teraz twierdze ze jest najlepszy :) obiecuje kazdemu sie spodoba.