Pomoc i kontakt
Magazyn Wakacje.pl
Salony sprzedaży
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Doskonała lokalizacja: tylko 2,5 km do tętniącego życiem centrum Kololi z licznymi restauracjami barami i klubami z muzyką.
Program sportowy i animacyjny: boisko do siatkówki plażowej, basen zewnętrzny z wydzieloną częścią dla dzieci, sporty wodne.
Hotel położony bezpośrednio przy plaży.
Hotel: Skromny, cichy jeden z budynków oddany do użytku w 2015r . Byliśmy zakwaterowani w nowym budynku. I tak na szybko wyliczając niedoróbki -nieszczelne okna przez które pcha się robactwo ( i są dni że można mówić o pladze), nie wiem kto robił instalacje elektryczną ale w nowym budynku w niektórych pokojach ogień szedł z gniazdek, popalone klimatyzatory, ładowarki różnych sprzętów (90% gości miało coś spalone, my np. 3 ładowarki do telefonów i do Go Pro). Drzwi w niektórych pokojach przy wyjściu na taras nie otwierały się w ogóle. My mieliśmy szczęście i mieliśmy przesuwne nie otwierane tradycyjnie i u nas tylko dwa razy wypadły z prowadnic. Notoryczne braki prądu za dnia powodują że napoje chłodzące są raczej gorące, rezydentka tłumaczy że to niby z tym prądem w całej Gambii a w sklepach w pobliżu i w restauracjach lodówki chłodzone są non stop. Nie wiem czy oszczędzają prąd za dnia ale dobrze że w nocy już nie ma problemów bo to wtedy chce się najbardziej siedzieć przy klimatyzacji w pokoju. Położenie: Obiekt pięknie położony bezpośrednio przy piaszczystej plaży, za około 1Euro pojedziecie żółtą taksówką do Senegambii a za połowę tej kwoty do supermarketu. Basen: Mały, skromny ale czysty leżaki zawsze wolne, dzięki wysokim palmą w pobliżu można wylegiwać się w cieniu a metr dalej w słońcu. Jedzenie: Kolacje są bardzo dobre, zawsze kurczak i jakaś ryba zawsze wszystko smacznie przyrządzone . Śniadania i lunch to jest po prostu nie porozumienie. Na śniadanie co dziennie do wyboru (plasterki ogórka i pomidora oraz mielonki i jakiegoś okropnie słonego sera. Zawsze 3 rodzaje dżemów i jakiś krem czekoladopodobny, a do tego kawałki pszennej bagietki. Czasami zobaczysz fasolkę w sosie pomidorowym ale raczej jej nie ma to samo z masłem orzechowym. A lunch to po prostu robienie sobie jaj z turystów. Przeważnie bagietka z tą mielonką ze śniadania przyprawiona z cebulką i podana z frytkami. Jak masz do wyboru z kurczakiem i z wołowiną to ta z kurczakiem jest z jego trzema
-Kameralny -Położenie
-Okropne śniadania i lunch -Słabe animacje -Ciepłe napoje