Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotelowa, piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza, oddalona 600 m.
Usytuowany w turystycznej dzielnicy Port El Kantaoui, 300m od pięknego, malowniczego Portu El Kantaoui.
Sympatycy golfa mogą skorzystać z 36 pól w odległości ok. 500 m od hotelu.
Hotel blisko centrum z licznymi sklepami, restauracjami i dyskotekami.
Super hotel, przytulny, bardzo miła obsługa. Pokoje ładne, prawdopodobnie odnowione. Pokój sprzątany codziennie, wymieniane są również ręczniki i inne rzeczy uzupełniane. Jeśli chodzi o jedzenie to śniadania moim zdaniem bez szału ale myślę, że i tak można wybrać coś dla siebie. Lunch i obiadokolacja bardziej wypasione. Zawsze jest robiona pizza na cienkim cieście, jest stoisko z grillem i osobne z makaronami. Tak to jest zawsze jakieś mieso w sosie, kurczak, dużo warzyw pieczonych, nadziewanych, ryż, kuskus, ryby, frytki, nuggetsy, są też fajne świeże salatki itp naprawdę jest tego sporo aż ciężko wszystkiego spróbować. Basen nie jakiś duży ale nie ma tłumów, leżaki tak samo zawsze da się znaleźć, gorzej z miejscem w altankach, bo zazwyczaj od rana zarezerwowane xd Drinki na barze bardzo dobre, szczególnie jeśli robi je taki jeden wspaniały barman 🫶 Obsługa przemiła, interesują się gośćmi, zależy im żeby każdy dobrze się bawił. Wszyscy uśmiechnięci, tak naprawdę robią cały klimat tego miejsca. WiFi w pokojach raz działa, raz nie, ale lepsze jest w recepcji i przy snack barze. Plaża hotelowa bardzo blisko, jakieś 10 min z buta, można też dojechać dorożką. Leżaki i napoje darmowe. Plaża piaszczysta, woda też spoko, od czasu do czasu pływały jakieś kawałki trawy. Bardzo blisko równiez port, tam sklepiki, restauracje itp. Ogólnie bardzo dobrze oceniam to miejsce. Nie spodziewałam się, że wrócę z takimi dobrymi wspomnieniami, pobyt był cudowny. Hotel zadbany, dobre jedzenie i wspaniali ludzie ❤️
Cudowna obsługa Ładne pokoje Dobre jedzenie Super drinki Ladny basen i teren wokoło
W sumie to nie wina hotelu ale ludzie z Algieri trochę "niewychowani", nakładali bardzo dużo talerzy jedzenia i połowę zostawiali. Rzucali się na owoce i ciasta, a potem nie starczało dla innych, ponieważ całe talerze ciasta chowali do torebek i wynosili. Dzieci pchające się w każdą kolejkę i nakładające jedzenie przez dwie godziny, blokując innych ludzi...
Uwaga na złodzieje, kradzieże, jedzenie fatalne! Tylko sprzataczki super kobiety!! Czysto bez problemowe.
Cena,
Kradzieze!! Uwaga na złodziei pracowników hotelu szczególnie ostatniego dnia!!
Świetna lokalizacja, blisko do sklepów, w centrum dzielnicy, wspaniała komunikacja - ok. 100 m do przystanku busików w kierunku Susy. Na korytarzach stare, zakurzone dywany, często nieprzyjemny, ostry zapach detergentów. Ręczniki zabierane ok. godz. 10, a czyste przynoszone dopiero ok. 15. Goście to głównie Rosjanie, Algierczycy i kilku Polaków. Jedzenie słabe, z owoców codziennie tylko melon. Turyści, którzy byli w tym hotelu wcześniej mówią, że jedzenie w hotelu jest coraz gorsze i mniej urozmaicone. Jak mieli 3 *, to się starali, a teraz już im nie zależy i schodzą na psy. Jeden facet z obsługi hotelowej zaczepia młode dziewczyny, namawia na spotkanie, obmacuje \" przypadkiem \" w windzie. Tunezja jest piękna, a ludzie przyjaźni, komunikatywni i życzliwi, ale na pewno do tego hotelu już nie wrócę.
Świetna lokalizacja, czysty, zadbany basen i ogród. Pomocna, życzliwa obsługa.
Hotel zaniedbany, karaluchy w łazience. Obrusy w jadalni strzepywane z resztek jedzenia i odwracane na drugą stronę.
Do Tunezji jeżdżę od 20 lat ! Byłem tam ok. 36 razy - blisko, ciepło i tanio. Znam zatem prawie wszystkie hotele w różnych miastach. W hotelu Golf Rezidence byłem ok. 4-5 razy - także w tym roku tj. 2016 w lipcu - hotel niestety pikuje w dół !!! jest coraz gorszy. Kiedyś przyjeżdżali ty głównie Francuzi i Brytyjczycy - dziś - głównie Arabowie, których kultura bycia i jedzenia pozostawia wiele do życzenia. Hotel obniża ceny i ratuje się jak może zapraszając lokalną ludność. Restauracja hotelowa na posiłach świeci pustkami - bo wszystko zjadają natychmiast Arabowie - chyba na zapas. Stoły i obrusy tragicznie brudne - brak wody, mleka na śniadanie, brak bułeczek - naprawdę brak podstawowych produktów żywności. Restauracja w czasie kolacji to prawdziwy obraz bitwy pod Grunwaldem !!! Stoły po odejściu Arabów od kolacji to pobojowisko !!! Jedzą na zapas na 3 dni !!! W pokojach hotelowych szare ręczniki, które przed 10 laty jeszcze były białe. W pokojach królują wielkie karaluchy - takich okazów nie widziałem na całym świecie, a objechałem już chyba prawie wszystko !!! Zdecydowanie nie polecam tego hotelu !!! Proszę nie wybierajcie tego hotelu bo będziecie zawiedzeni !!!
dobre położenie w samym centru Portu El Kantanui
Straszny brud, tragiczne jedzenie, brud w restauracji, ogromne straszne karaluchy w pokojach !!!
Hotel bardzo fajnie usytuowany, blisko sklepy spożywcze, basen czysty i całkiem ok. Obsługa miła i uczynna . Pokoje bardzo fajne jak na warunki tunezyjskie. Dobra baza wypadowa na wycieczki i zwiedzanie Tunezji. Jedzenie pyszne a te desery .... hmmmm poezja :)
Hotel położony blisko centrum , miła obsługa, czyste pokoje a jedzenie pyszne.
Blisko dyskoteka i z tego pokoju w części pokojów głośno w nocy że spać nie można,
Ogólne wrażenia po pobycie w hotelu zależą od akceptowania kultury tego kraju. Na każdym kroku widać bowiem wrogość i niechęć do turystów. zarówno w restauracji hotelowej jak i na recepcji wszystko robine jest z łaski dla podróżnego - o większość kwestii należy się upominać. Sam hotel nie należy do zaniedbanych - aczkowiek usługa sprzątania zależy od osoby sporzątającej w danym skrzydle hotelu - jedna sprzątaczka jest miła, inna wyjada owoce, nie dba w ogóle o porządek, włączając w to brak pozostawienia papieru toaletowego itp. na co w zaden sposób nie reaguje recepcja. Uzyskanie jakichkolwiek informacji o okolicy, pomoc w zarezerwowowaniu taksówki - niemożliwa. do plaży ok 1km - można przejsc pieszo, lub podjechać b darmową ryczką podsumowując: jeżeli ktoś planuje spokojne wakacje nie polecam - natomiast hotel (gdyby nie niechęć obsługi i obowiązkowe posiadanie bagażu zabezpieczonego kłódką przy każdym wyjściu z pokoju) był w porządku.
1.spore pokoje, z zadbanymi łazienkami 2. w bliskim sąsiedztwie sklep spożywczy 3.jeżeli nie ma się ochoty iść pieszo na plażę - z hotelu jeździ co ok pol h darmowa bryczka
1. pod hotelem znajduje się miejscowa dyskoteka, przez co w połowie pokojów w nocy słychać bardzo głośną muzykę ( każdego dnia za wyjątkiem niedzieli) 2. strasznie nieprzyjemna obsługa w restauracji - roszczeniowa i niemiła; 3. za wyjatkiem wycieczek fakultatywnych możliwość wyjazdu ciuchcią jedynie do souse - nie ma innych połączeń 4. w łazience pokojowej ( mimo informacji w ogłoszeniu) nie ma suszarek - są one dostępne na recepcji, gdzie przy chęci użycia niezbędne jest pozostawienie 25 dinarów kaucji. 5. hotel (obsługa) i rezydenci akceptuja fakt że osoby sprzątające kradną rzeczy z pokoju (jak tylko walizka nie jest zabezpieczona kłódką - to z peewnością przeszukane jest wnętrze bagażu i zabrane cenne rzeczy) za co hotel nie odpowiada 6. sejf (odplatny) jest dostepny wyłącznie na recepcji. 7 komunikacja w j. angielskim praktycznie na poziomie 0 - osługa zna kilka podstawowych zwrotów
Hotel przeszacowany w ocenach i gwiazdkach. Odradzamy wymagającym klientom. Bardzo kompetentna rezydentka pani Iwona Turska - ładnie nam pokazała Tunis.Pokoje bardzo kiepsko wyposażone. Brak suszarek do włosów.
budynek 2piętrowy, basen wewnętrzny i zewnętrzny, możliwość skorzystania z zabiegów leczniczych. Blisko do centrum handlowego i portu jachtowego, dyskoteki.
Fatalna obsługa hotelowa. Pokojówka zabiera ręczniki i czyste przynosi za 5 godzin, na monity odpowiada, że później. Pierwszy raz coś takiego nas spotkało. Jeśli przyjechałeś bez ręcznika możesz się wytrzeć tyko prześcieradłem. Facet przy basenie nie dba o leżaki tylko rozdaje brudne materace za 1 dinara.
Generalnie hotel OK. Nie znajdziecie tam złota i marmurów, ale jak na 3 gwiazdki - bardzo przyzwoity. Jednak trochę uwag do Sun& Fun - organizacja wycieczki na Sahare - porażka. Zamiast autokaru - busik, kierowca łamał wszystkie przepisy - łacznie z wyprzedzaniem na 3-go , na zakrętach i na zakazach. Przewodnik - miły, mówiący po polsku - szkoda, że niewiele, w zasadzie niczego się nie dowiedzieliśmy. Natomiast najgorszy był brak sprawnej klimatyzacji w busie - przy temperaturze ponad 30C to skandal. W sumie wycieczka mogła być fajna - a była taka sobie.
Hotel jak na 3 gwiazdki OK. Dobre posiłki, miła obsługa.
Odległość od plaży, niektóre pokoje miały widok na dach sąsiedniego zabudowania, na stołówce czasem niezbyt czyste obrusy.