70 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Ja się zastanawiam o jakiej niskiej cenie piszą ludzie. Hotel ma przeciętną cenę, nie niską. To był najdroższy hotel w jakim byłam w Grecji, a byłam w 4 gwiazdkowym, gdzie pokoje były jak na Grecje bardzo luksusowe, był tańszy od omawianego, byłam też w Falirakach w lepszym hotelu przy samych Falirakach i też jest tańszy. Sprawdzam po roku cenę, cena za osobę powyżej 4000 zł, czyli nie trafiłam rok temu na drogą ofertę, za ponad 4000 za osobę większość hoteli w Grecji oferuje lepsze warunki. To Grecja, nie Dubaj i ta cena nie jest niska, za to warunki złe. Dostawka u nas była złamana, ja tam spałam bo dziecka nie położę na złamanym łóżku i nie przespałam dwóch pierwszych nocy, nie dało się. Dopiero trzeciego dnia wymieniono łóżko. Klimatyzacja nie działała wcale i też dopiero trzeciego dnia naprawiono. Do jedzenia na obiad tylko kurczak. Okolica brzydka, krajobrazy jak po wojnie, jakieś budynki w ruinach i pola, centrum zupełnie niczego. Przejście pod tym mostkiem na drugą stronę dobre do kręcenia filmu grozy. Niemcy płakali, że muszą tamtędy iść ( spotkaliśmy starsze małżeństwo z innego hotelu i bali się tam wejść, trochę śmieszne, trochę straszne). Basen mały, nam wystarczył, dało radę ale ścisk czasem był. Brak animacji, martwa cisza, dla niektórych może to być plus. 2000 zł w sezonie bym za to nie dała, a dałam dwa razy więcej. W tym roku w Tunezji za 3\4 ceny miałam luksusy.
Nic
Połamane łóżko, brak klimatyzacji, brzydka okolica, monotonna kuchania.
Bardzo udany.Poczatkowo problem z pokojem,ale rozwiazany.Jedzenie pychota,obsługa rewelacyjna.
Jedzenie,uśmiechnieta obsługa
Położenie tuz przy ruchliwej ulicy
Szału nima, na zdjęciach wyglądało o wiele lepiej
Lokalizacja i dużo zieleni dookoła hotelu
przestarzałe i nie posprzątane pokoje, monotonne jedzenie, mały i płytki basen
1. smród w pokojach 2. smród przed pokojami - wylewają (!!!) częściowo oczyszczoną wodę na ten teren co nazywają \"ogrodem\". Mam zdjęcia. smród nie do wytrzymania. oni nie znają kanalizacji jaka jest u nas - przy \"ogrodzie\" jest przyhotelowa oczyszczalnia , i wode z niej wylewają przed pokojami. 3. wg ich przepisów (oczywiście nie spełnialiśmy ich) papier po wytarciu d..py masz wyrzucić do kosza obok muszli klozetowej...mamy XXI wiek ale nie w Grecji. 4. DALEKO do plaży 5. droga szybkiego ruchu tuż przy hotelu - nie ma żadnych ekranów wygłuszających 6. brud wszędzie dookoła - oni chyba nie sprzątają ulic, miejsc dookoła 7. jedzenie monotonne, pomidory na śniadanie smakują jakby były robione na wodzie z tej oczyszczalni...
z zewnatrz hotel sprawia pozytywne wrazenie..my jako polscy turysci otrzymalismy pokoj w starej czesci hotelu..zapach stęchlizny w pokoju ...wszechobecny..brak klimatyzacji w standardzie, brak lodówki w pokoju, nocą zmorą są roje komarów z którymi nie sposób walczyć, w bezpośredniej bliskości hotelu sklepy, wypożyczalnie i oferty lokalnych wycieczek, basen hotelowy nieduży ale wystarczający dla tej ilości gości, Plaża dosc blisko .ale wejscie do wody dla odwaznych...Nie polecam!!!
bliskośc plaży..dobre miejsce wypadowe
brzydkie pokoje..raczej nastawienie na gości z Rosji,Czech ,Niemiec..ALL inclusive bardzo ubogie...monotonne,niesmaczne posiłki.. ze słabej jakości produktow
Bulwersujące są niektóre opinie. Szukając niedużego hotelu za nie duże pieniądze -chcą HILTONA-Mała spokojna miejscowość-baza wypadowa. Hhotel o średniej wielkości. Schludny sprzątany - pokoje co 2 dzień, Ponoć większość świeżo po remoncie (jak i mój pokój). Do plaży owszem trzeba przejść pod drogą tunelem oddalonym 50 mod hotelu i przejść kolejne +_ 300 m do samej wody- całość 10 min ?. Po drodze mijamy market (za ścisną hotelu) 2 wypożyczalnie car- rower. Przy plaży 1 bar, niedaleko - 100-150 m kolejny. Osobiście nie korzystałem- posiłki obfite, różnorodność. Prawdę mówiąc, żadne tam wyrafinowane dania ale 5-ego dnia powtórzył się posiłek(mnie drażniły 2 Rosjanki jak Grycanki potrafiły jadać z 7 talerzy wynoszac to na patio i zostawiając - w sumie tam tam milej.( oczywiście zostawiając tależe na stołach. Co dzień świeże owoce lub lody, ciasto, Dla wymagających dzieci frytki , kulki ziemniaczane , 2-3 sery , nuggetsy itp, No może kogoś znudzić codzienna świeża sałatka grecka (GRECJA_Heloo ?)dla mnie to duży plus, soczystość i świeżość owoców. Zdjęcia basenu są stare - teraz palmy sa większe i patio powiększone(rozmiar basenu ten sam). Plaża no nie jak nad Baltykiem - mniej dbają o czystość piasku itp. Ale chociaż jest nie tylko skały. Mile spędziłem czas, chetnie wrócę ale na pare dni dłużej + zwiedzanie zalszych odległości. Pobliskie miasteczko Retymno- dojazd 1,8 Eur takie MZK z pod hotelu co 30 min. Śliczne kameralne- dużo, hoteli, restauracji, sklepików itd
Mały kameralny, czysty, sympatyczny i spokojny. Duży plus miła obsługa w tym 2 polaków. Bardzo pomocna i uprzejma p. Kasia -POZDRAWIAM
hałasujące cykady - po 2 dniach zapomniałem , komary -są ale i są środki dosłownie obok w sklepie
ogólnie podsumowując ten hotel to - oczywiście z punktu widzenia naszego pokoju - bo byli inni zadowoleni , nam się nie udało ale jadąc na wakacje do hotelu , nie ważne ile ma gwiazdek oczekuje się przynajmniej czystości i miłej obsługi . My spotkaliśmy się z BRUDEM , SYFEM , ZAGRZYBIENIE POKOI, łazienki brudne , pościel porozrywana , materace w łóżkach poplamione farbą , szafa z wyrwanymi drzwiami . NIE DO UWIERZENIA , że w Europie coś takiego może funkcjonować . Opcia ALL inclusive zupełna porażka , jeżdziliśmy do pobliskiego Lidla po napoje bo te serwowane były tak rozcieńczane że po jednym dniu rozbolały nas żołądki , dzieci nie miały szansy same dostać napojów bo były tak lekceważone przy barze , pierwszeństwo wszędzie mieli goście .płacący gotówką. Pozostali byli traktowani bardzo lekceważąco. Obsługa FATALNA , Jedzenie takie sobie , po powrocie z wycieczek ok. 20.30 nie było już co jeść , choć kolacja jest do 21.00. Przez cały czas nie było ciepłej wody po południu !!!! ZASTANÓWCIE SIĘ ZANIM ZDECYDUJECIE SIĘ NA KUPNO WCZASÓW W TYM HOTELU BO MOŻECIE TRAFIĆ TAK JAK MY. Zauważyłam jeszcze jedno , że w tych fatalnych pokojach zakwaterowywani są przede wszystkim Polacy.
dobre położenie do zwiedzania wyspy , blisko autobus , dość blisko piaszczysta plaża,
brud wszędzie , obsługa tragiczna , przy autostradzie
Kreta jest bardzo ladna. Lot liniami Aegan zdumiewajaco pozytywny. Biuro Wezyr OK. Hotel natomiast jest slabiutki bardzo. Podstawowe wyposażenie. Sprzątanie nie odbywa się codziennie. Pokój mimo opcji rodzinnej na 3 osoby dostaliśmy dwa razy z jednym łóżkiem (recepcja nie wiedziała jak pokoje są wyposażone). Za trzecim razem stwierdzono, że pokoju rodzinnego nie ma i będzie następnego dnia rano. Był o 13, ale moim zdaniem żaden rodzinny - tej opcji w biurze podróży więc nie polecam. Okolica hotelu bardzo nieciekawa, polecam więc kupno hotelu bliżej miasta Rethymon. All inclusive nie miałem, ale moim zdaniem nie warto go brać bo w hotelu przebywać nie warto, tylko wypożyczyć auto, są wypożyczalnie. Jedzenie bardzo monotonne. Basen, jak przeczytałem w jednej opinii, powiększony na zdjęciu optycznie, z czym zgadzam się całkowicie. Nawet 10latek nie za bardzo chciał się w nim kąpać. Udogodnień dla dzieci nie ma wcale. Podsumowując - polskie 2 gwiazdki, słaby hotel, marne wyżywienie (to mi najmniej przeszkadzało), bardzo kiepska okolica w stosunku do tego co oferuje Kreta.
Nie chcę straszyć ale nie wiele mogę dobrego o nim napisać Na pewno miła i starająca się obsługa mimo iż trzeba było czekać przy barku ,ale czego oczekiwać jak na cały hotel było ok 8 ludzi obsługi Jedzenie dobre szczególnie obiady i kolacje śniadania monotonne i przez 2 tygodnie same mielonki alkohol słaby brendy ok15% Największy problem to brak jakichkolwiek atrakcji 3 dzieci zero animacji boisko do siatkówki przypomina busz kort zaniedbany śmierdzące szambo sprzęt do tenisa w agoni,basen fajny ale do domu a nie na ok200 ludzi 0 wieczorków regionalnych czy dyskotek PLAŻA MAŁA ZANIEDBANA serwis plażowy miał być gratis a okazał się być płatny położenie mało atrakcyjne hałaśliwa droga nie było gdzie wyjść pospacerować
Jeżeli się zastanawiacie-ODRADZAM.Hotel, jak na 3* KIEPSKI standard,fetor z kanalizacji.Pokoje brudne, porwana i poplamiona pościel,ręczniki.Brak ciepłej wody.Plaśń i brud w łazienkach, sanitariaty brudne i obskurne.Basen mały, brudny, mało miejsca, nie ma mowy o kąpieli (zagęszczenie).Jedzenie to chyba najlepsze,co oferuje ten hotel,może dlatego,że jest dowożone z zewnątrz. Spóżnienie na posiłek choćby 1 minutę (NIE PRZESADZAM) powoduje jego utratę.UWAŻAJCIE na plaży.Bardzo silne prądy morskie w tej okolicy (o czym nikt nas nie poinformował) są BARDZO NIEBEZPIECZNE. NIE MA tu żadnego systemu ratownictwa. Jeżeli chcecie zwiedzać (tylko to tam można robić) to można wytrzymać.
Ten wyjazd to był rodzaj przykrego koszmarku! Proponuję wszystkim Polakom bojkotowanie tego hotelu. Po pierwsze potwornie brudno. Teraz naprawdę żałuję, że w pierwszym odruchu sama wyszorowałam łazienkę, a nie zrobiłam zdjęcia dla rezydentki. Ale jak się ma dzieci, to człowiek nie działa racjonalnie. Z odpływu na środku łazienki śmierdziało tak, że zbierało się na wymioty. Sprzątanie w pokoju dotyczyło chyb tylko codziennego wyniesienia kubełka z łazienki, bo podłoga była tylko kilka razy na 2 tygodnie symbolicznie przetarta. W pokoju rodzinnym (za który dopłacaliśmy) na 4 osoby były 3 poduszki i 2 komplety ręczników. Ręczniki to był ser szwajcarski z dziurami... Największy problem to lodówka, której po prostu nie było. A tłumaczenia rezydentki, że na 80 pokoi jest 30 lodówek są śmieszne. Obsługa w jadalni jedynie ze strony polskich kelnerów naprawdę fajna i gorąco polskich pracowników pozdrawiam. Krzesełka dziecięce były bardzo brudne, przecierane przez obsługę dopiero jak się już do nich muchy przyklejały. Brrr... Kiedy zmieniono godziny posiłku nawet jak przyszliśmy z dziećmi na 10 min. przed końcem, kelner uniemożliwił mi nałożenie posiłku-po prostu szedł przede mną i wyjmował łyżki z waz. Koszmarne chamstwo! Ostrzegam też przed kelnerem z baru (ciemny z brodą). Notorycznie na bani i ma za długie łapy... Aha, uwaga na placyk dla dzieci. Tuż obok trawnika do biegania jest niczym nie ogrodzony kompostownik, gdzie wrzucają liście palm i gnijące rośliny... Troszeczkę mało higieniczne, co nie? Jako przykład, jak traktowani są Polacy niech posłuży fakt, że jeden z turystów był po chamsku do czasu, kiedy nie wyciągnął szwedzkiego paszportu. Wtedy od razu dostał lepszy pokój, codziennie sprzątany. O lodówce i ręcznikach nie wspomnę...
Nigdy wiecej Hotelu GORTYNA!!!Pokoje dla polakow sa brudne oraz smierdzace stechlizna.Najlepsze pokoje dostaja niemcy.Jak sie nie da w lape kilku euro sprzataczce mozna zapomniec o czystej swiezej poscieli oraz czystych reczkikach.Klima w wiekszosci pokojach nie dziala poprostu MASAKRA.Jedyny atut tego hotelu to barman Fortis ktory jest maskotka hotelu oraz Szymon student z polski bez nich bylaby straszna kaszana.
Hotel jak najbardziej adekwatny do ceny. Pokoje wystarczające dla turysty, który przyjechał zwiedzać i praktycznie korzysta z pokoju przez kilka niezbędnych godzin. Balkony toną w zieleni i kwiatach, bungalowy również. Posiłki - super, bardzo urozmaicone, lekkie jak przystało na kuchnię śródziemnomorską, dużo warzyw, ale mięska też nie brakowało, można jeść i jeść... Basen wystarczający, woda czysta i nie za zimna. Spokojnie dzieci mogą się przez kilka godzin taplać. Leżaki wolne były zawsze, nie było problemu ze znalezieniem miejsca. Plaża piaszczysta, bardzo mało ludzi, dzięki czemu stała się miejscem lęgowym żółwi. Przy odrobinie szczęścia można je zobaczyć, jak wędrują późnym wieczorem złożyć jaja. Przejście na plażę albo podziemnym mikrotunelem albo przez drogę. Obok hotelu znajduje się wypożyczalnia samochodów i mały sklepik.
Polecam turystom, którym nie przeszkadza śpiew cykad i samodzielnie potrafią sobie zorganizować wypoczynek.
mały basen ,zapach z kanalizacji ,zepsute huśtawki i wielkie karaluchy .To wspomnienia z wakacji
miejscowość straszna dziura, zdezelowany plac zabaw dla dzieci, korty tenisowe koło szamba (+ że są), pole do siatkówki plażowej ale nędzne, też koło szamba, -nikt o te obiekty nie dba ;mały basen, droga między plażą a hotelem, głośna,i ruchliwa
Ogólnie byłam zadowolona z wyjazdu, największym minusem dla mnie była łazienka i w opcji all inclusive brak kawy przez cały dzień, na szczęście ilość leżaków przy basenie była wystarczająca, miejscowość bardzo spokojna, całkowity brak atrakcji zrekompensowały mi dodatkowo wykupione wycieczki.
Tripadvisor