396 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcje dla amatorów wodnych kąpieli: 3 baseny (w tym jeden ze zjeżdżalniami) oraz 2 brodziki dla najmłodszych.
Tylko 300 m do prywatnej, piaszczystej plaży - jednej z najładniejszych na Riwierze Tureckiej.
Bogaty program hotelowych animacji dziennych i wieczornych - m.in. 1 raz w tygodniu organizowany jest wieczór turecki.
Wysoki poziom obsługi hotelowej.
Hotel zadbany , czysty i całe mnóstwo atrakcji. Od krytego basenu , siłownie , centrum spa po salon tatuażu i wiele innych . Wszystko jest na miejscu nawet fryzjer 😁 Dwa baseny odkryte plus brodzik dla dzieci , mega jedzenie każdy znajdzie coś dla siebie mega 💪 obsługa miła ale nie oszukujemy się lata tak naprawdę za Niemcami bo jest ich tam całe mnóstwo. Bliski dostęp na plażę prywatną z barem i leżakami.
Bliski dostęp do plaży prywatnej, bardzo dobre jedzenie , mega było tego tyle że do wyboru do koloru. Wiele atrakcji i lokalizacja , blisko miejscowość starożytna Side , gdzie można dojechać miejscowymi Dolmuszami za grosze 😁
Pobieranie opłaty za korzystanie z internetu gdzie to powinno być w standardzie. Para która była z nami narzekała na swój pokój który podobno był zniszczony.
Pokój w pełni wyposażony (lodówka, czajnik, herbata, kawa, woda - uzupełniane na życzenie), codziennie sprzątany pokój i wymieniane ręczniki. Telefon w pokoju i łazience, lekarz 24h. Wysoki standard.
Dostęp do baru z jedzeniem przy samej plaży, ogromna wygoda nie trzeba wracać na obiad, alkohol bez limitu, nie żałowali nikomu do północy. Atrakcje wieczoru przy muzyce po kolacji, przekąski 10-16. Czyste baseny. Jedzenie wyśmienite.
Brak wad.
Hotel bomba - w strefie 5 gwiazdkowych kurortów. Rzut beretem do pięknej, prywatnej plaży z barem. Mnóstwo tam leżaków i składanych parasoli. Pokoje bardzo czyste, z balkonami. Łazienki były bardzo fajnie wykończone. Łóżka też bardzo wygodne. W TV można nawet było znaleźć polskie kanały.
Wieczorne atrakcje tj. „show time” i mini dyskoteka praktycznie codziennie. Bardzo dobre jedzenie i co było fajne - codziennie na kolację dodatkowo grill z różnymi smakołykami, a co kilka dni nawet jeszcze kręcący się kebab. Rano przecudowna Pani, która robi wspaniałe omlety z czym się chce. Ciasta też bomba. Obsługa naprawdę bardzo miła i pomocna. Dogadać się można po niemiecku i angielsku.
Płatny internet 2€ dziennie za pokój, jeśli zasięg chce się mieć w pokoju bądź na plaży. Darmowy jest tylko w głównym lobby. Karta z drinkami, wchodzącymi w All Inclusive mogłaby być bardziej rozbudowana.
Hotel jak i pokoje bardzo czyste po generalnym remoncie. Bardzo blisko morze lotnisko i bazary. Jedzenie monotonne lecz smaczne. Napoje alkoholowe słabej jakości, napoje gazowane oryginalne z butelek, piwo dobrej jakości. ( dodatkowo płatne drinki ze świeżo wyciskanych owoców 2,5Euro) Obsługa miła i pomocna. Animacje słabe. Polecam i chętnie tam wrócę.
bardzo dobra lokalizacja
monotonne jedzenie, słabe animacje,
Przyjechaliśmy na 7 dni na przełomie grudnia 2018r, a stycznia 2019r. Fajna impreza sylwestrowa bez dodatkowych opłat. Tylko pogoda w tym czasie kapryśna, ale można skorzystać z basenu. sauny suchej i sauny tureckiej mokrej \"Hamman\" fajna sprawa plus siłownia . Polecam.
Dobra obsługa , miło i sympatycznie , pięknie zagospodarzone plaże.
Posiłki słabo doprawione, monotonne.
Kilka razy byłem w Turcji w tym tylko hotelu miałem problemy żołądkowe jadłem tylko posiłki hotelowe. Wszechobecny smród papierosów. Drinki to nieporozumienie. Jedzenie monotonne choć wystarczająco dużo. Zdarzało się że brakowało talerzy i sztućców. Sama plaża ładna jednak żeby do niej dojść trzeba wyjść z hotelu i iść publiczną drogą. Pokoje sprzatane byle jak.
Hotel jak hotel
Pokój słabo sprzatany. W hotelu smród papierosów.
Pomimo wielkości hotelu nie ma problemu z leżakami przy basenach, pokoje są małe ale schludne, czyste i nowocześnie urządzone. Oprócz basenu że zjeżdżalniami jest też tak zwana cicha cześć basenowa gdzie praktycznie nie słychać animacji więc można naprawdę odpocząć. Jedzenia jest bardzo dużo i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Położenie, obsługa, jedzenie, czystość
Średnio działające wifi w lobby
Hotel bez zastrzeżeń.Pokoje czyste codziennie sprzątane.Jedzenia bardzo dużo owoców pod dostępem.Większy problem stanowili Niemcy, którzy zawładnęli hotelem. Na leżaki przy basenie nie ma szans. Wszystko zajęte o 6 rano przez Niemców.Wspaniałe animacje. Blisko do morza.Polecam.
Hotel w dosyć dobrym położeniu. Do plaży dojście 300m uliczką (ruch samochodów dozwolony, ale jest to ślepa uliczka, po której jeżdżą głownie transfery z lotniska z turystami i zaopatrzenie do hoteli), przy której mieszczą się inne hotele, potem jeszcze jakieś 50-100m promenadą do hotelowego baru i prywatnego odcinka plaży (od leżaków jeszcze jakieś 30-50m jest do brzegu morza, dojście po \\\"ogólnodostępnej\\\" części plaży). Z leżakami na plaży i przy basenie problemów nie było, nie ważne czy o godzinie 8 rano, czy o 13 (czasami był problem z parasolami przy basenie, ale zawsze dało się gdzieś uciec w cień w razie potrzeby). Basen, a w zasadzie dwa baseny: Jeden, powiedzmy \\\"cichy\\\", gdzie ratownik zwracał uwagę jak ktoś włączył muzykę na swoim głośniku, ogólnie całkiem przyjemnie. Drugi basen, ten gdzie są zjeżdżalnie, to krótko mówiąc wszędzie HOŁOTA. W basenie jak i na leżakach non stop krzyki, wrzaski, skakanie do wody, oblewanie się czym się da, nawet w ruch szły jakieś karabiny na wodę (zabawki ze sklepu), gdzie nie raz się oberwało od niemieckich rozwydrzonych dzieci, bo nawet nie patrzą czy ktoś akurat przepływa obok ich \\\"celu\\\" i dostanie po pysku tą wodą przez przypadek. Skutkowało to tym, że ze zjeżdżalni skorzystaliśmy dwa razy (dosłownie dwa zjazdy), bo nie dało się w tym basenie normalnie funkcjonować. Plusem jest to, że zawsze na basenach i przy zjeżdżalniach byli ratownicy, na plaży teoretycznie była taka \\\"budka\\\" ratownika na odcinku \\\"naszej\\\" plaży, jednak ratownika na niej nie widziałem, pomimo wywieszonej flagi, że ratownik obecny. Jedzenie w hotelu smaczne i urozmaicone, jeżeli chodzi o kolacje. Obiady i śniadania trochę monotonne, ale przynajmniej to co ja jadłem, codziennie świeże, nie odgrzewane z wczoraj. Największy minus hotelu: OBSŁUGA. Totalnie nie uśmiechnięci, nastawieni w 90% na niemców. W barach bardzo ciężko porozumieć się po angielsku, co prawda coś tam rozumieją o co się pyta, ale odpowiadają i tak po niemiecku, więc bardzo ciężka komunikacja. W połowie pobytu już odpuściłem angielską komunikację i zamawiałem po niemiecku (szybciej i łatwiej było mi się nauczyć tych paru zwrotów po niemiecku, niż na siłę forsować ten angielski). Wyjątkiem był jeden barman, który ni w ząb nie rozumiał po niemiecku (znajomy próbował się z nim dogadać), za to bardzo dobrze się z nim rozmawiało po angielsku. Naprawdę wyszedł poza swoje obowiązki i poszedł nam z jedną rzeczą mega na rękę, za co dostał ładny napiwek.... i od tego czasu jeszcze bardziej się starał. W recepcji powiedzmy połowa załogi mówi po angielsku, więc nie jest źle. Pozostałą obsługę, szczególnie niektórych barmanek opiszę na przykładzie: pierwszego dnia zapytałem grzecznie co właściwie mają tu do picia z alkoholi... w odpowiedzi dostałem postawioną colę z wódką, bez żadnego słowa (postawiona to też nadużycie, w zasadzie walnęła tą szklanką na bar i poszła sobie). W zasadzie niektórzy sprawiali wrażenie jakby pracowali za karę. INTERNET: Powiem krótko, porażka. Wykupiliśmy internet za 2 euro na dobę (działało na 2 urządzeniach), ale częściej internet nie działał niż działał. Zasięg wi-fi w 90% miejsc hotelu to było 4-5 kresek, a prędkość raz była 2mbps, żeby po chwili spaść do 0.06mbps. Porozmawiać z kimś się nie dało, chyba że akurat się trafiło na te 10 minut, że internet działał. Dało się jako tako przeczytać co się w kraju dzieje czy wysłać jakieś zdjęcia na messenger. Jeżeli chodzi o telewizor w pokoju, to z polskich kanałów tylko polonia. Pozostałe kanały po niemiecku i rosyjsku, więc nawet nie można było nic po angielsku obejrzeć. POKOJE: ogólnie ok, wszystko działało, czysto itd., aczkolwiek pokój standard \\\"ok. 20m2\\\" jaki widnieje w ogłoszeniach i na umowie, to w rzeczywistości ok 16-16,5m2 licząc razem z łazienką i ścianką działową. W praktyce w pokoju jest ciasno, nawet bardzo, ale nam to wystarczyło, bo przecież nie po to się jedzie na wakacje, żeby w pokoju siedzieć. Duży minus to klimatyzacja centralna. Działała, chłodziła, można było zadzwonić na recepcję i zmienić temperaturę jaką dmucha, ALE klima robiła taki hałas, że ciężko było spać z włączoną klimą. W hotelu niby jest dyskoteka, ale po 00:00, gdzie kończy się all inclusive i kończy się życie w hotelu. Byliśmy raz, razem z dj i barmanem na dyskotece było 6 osób, z czego poza dj i barmanem chyba żadna nie miała 18 lat.... także nie nastawiajcie się na zabawy do rana :) Jeszcze tak informacyjnie, za wynajem auta w hotelu płaciliśmy 45 euro+ 5 euro za pełne ubezpieczenie (uwierzcie mi, tureccy kierowcy to są rzeźniki jakich mało) i 10 euro za nawigację (co nomen omen strasznie dużo i jak się później okazało, wcale nawigacja nie była potrzebna, bo mają bardzo dobre oznakowanie dróg i znaki prowadzą do atrakcji turystycznych) . Hotel zadzwonił do lokalnej wypożyczalni, przyjechali po nas, zabrali do wypożyczalni, tam cała papierologia się odbyła, a auto mogliśmy oddać w hotelu na recepcji o każdej porze dnia i nocy.
-jedzenie -nie daleko do morza i zarazem dobra położenie do zwiedzania -duże baseny
-mało przyjemna obsługa (z wyjątkami) -słaby internet -małe pokoje -głośna klimatyzacja
Pobyt uważam za bardzo udany.Byliśmy z żoną 10 dni i uważam że była to idealna ilość dni by nacieszyć się pobytem.Hotel położony około 400 m.od morza z bardzo szeroką plażą z której praktycznie nie trzeba było wracać na posiłki do pokoju.Na plaży dostępny bar gdzie serwowano posiłki, przekąski i napoje.Leżaki na plaży były dostępne o każdej porze dnia, nie to co w hotelu gdzie od godziny 7-mej już latano z ręcznikami celem rezerwacji.Na basenach całodzienne animacje nie można było się nudzić,chociaż głośna muzyka nas trochę męczyła stąd woleliśmy chodzić na plażę.Do bazarów,butików i sklepików 3 min.drogi,gdzie można było zrobić różne zakupy.Płatności w euro,dolarach lub lirach,chociaż najlepszą walutą jest dolar-często podczas targowania można zastąpić euro dolarami 1:1-nie chce im się przeliczać.Jeśli chodzi o wycieczki zaproponowane przez rezydentkę skorzystaliśmy z jednej do Antalii resztę organizowaliśmy sobie we własnym zakresie.Do ruin Side kursuje busik (zatrzymuje się przy głównej ulicy)- 1 euro/dolar-byliśmy dwa razy,przepiękne miejsce i nie można sobie tego odpuścić.Co do Pani rezydent z TUI to widzieliśmy Ją tylko raz na spotkaniu po przyjeździe i to wszystko.Pani ograniczyła sie do podania informacji o wycieczkach i to wszystko,nie chciała podać telefonu do siebie informując że w przypadkach nagłych dzwonić na infolinię.Z lotniska odebrał nas Turek który łamaną polszczyzną nas powitał i zostaliśmy odwiezieni do hoteli.Powrót też nie zabezpieczony przez Panią rezydent,kierowca autokaru w koszulce TUI mówiący po niemiecku zawiózł nas na lotnisko.Byłem już na kilku wycieczkach z innych biur (Grecos,Rainbow x2) i niestety TUI na miejscu kompletnie nie interesuje się wypoczywającymi (przynajmniej tak było w naszym przypadku).Wyżywienie super,chociaż po kilku dniach marzyliśmy o zwykłym schabowym-tam bardzo dużo dań z grilla mocna przyprawionych. Termin lipca to temperatury około 32-40,chociaż mieliśmy też dzień gdzie dobijało 47-cały dzień w basenie.Pokój spokojnie wystarczył chociaż wielkością nie porażał (może z 20 metrów),klimatyzacja dawała radę.Szkoda że dają tylko jedną kartę i nie da się zostawić karty w czytniku w pokoju by klima chodziła cały czas.Powrót z takiego skwaru do nagrzanego pokoju to nic fajnego,oczywiście pomimo że jest też lodówka w pokojach to jak brak karty to nie chłodzi-brak prądu w całym pokoju.Na szczęście mieliśmy pokój tuż nad basenem i mogliśmy przynieść sobie zimne napoje. Generalnie pobyt bardzo udany i polecam prawie w 100%.
Blisko do morza Bardzo dobra obsługa Położenie Jedzenie Animacje
Jedna karta do pokoju
Dostaliśmy pokój przy recepcji, był prawdopodobnie po renowacji, bardzo ładny i dobrze wyposażony. Jest mały, ale nie rozumiem dlaczego ludzie oceniają pokój po wielkości. Uważam , że jest on wystarczający, służy jedynie do przespania się, ponieważ nad basenem i w okolicy jest tyle atrakcji, że nie spędza się w nim czasu. Animacje nad basenem są genialne, to jest największy plus, będę wspominał je bardzo długo i między innymi dlatego chcę pojechać tam na wakacje ponownie. Bar na plaży również urozmaicony i bardzo zadbany. Wszystko świetne, jednak dobrym pomysłem byłoby przestawienie nalewaka z napojami na barze przy basenie w stronę gości. Byłoby to bardzo komfortowe i przyswoiło by mniej pracy barmanom, którzy pracują bardzo ciężko. Ogólnie hotel oceniam 10/10 i planuję odwiedzić go ponownie. Pozdrawiam całą załogę, a w szczególności animatorów.
bardzo czysto najlepsi i przyjaźni animatorzy zróżnicowane show i animacje woda w basenie bardzo czysta, nie śmierdzi chlorem
mimo ogromnego wyboru jedzenia proponuję wprowadzić więcej dań z kurczaka. recepcjoniści nie mówią zbyt dobrze w języku angielskim
Polecam nie można się tam nudzić. Wieczorne animacje urozmaicone.
Smaczne jedzenie. Miła obsługa. Czyste pokoje . Piękna plażą.
Obsługa nie panowała nad pozajmowanymi leżakami na basenie jak i na plaży. Na leżakach rzucone ręczniki , a nikogo przez kilka godzin nie było. Zjeżdżalnie na basenie czynne krócej niż w opisie. Doba hotelowa do 12,00 a wyjazd w godzinach wieczornych lub nocnych. Można korzystać z all inclusive ale pokój trzeba zdać. Można sobie dopłacić i przedłużyć pobyt o kilka godzin , ale tak być nie powinno.
Hotel - bardzo pozytywnie. czysto i przyjemnie. Blisko do morza. Jedyne minusy: mało leżaków przy basenach oraz brak komunikacji po angielsku z obsługą ( nawet najprostszych słów nie rozumieją) - jedynie po niemiecku.
Duże dwa baseny - o glębokości 1,4m dla młodzieży, o głębokości. 1,8m dla dorosłych (plus taki, że nie dzieciaki nie pływają i jest ciszej) oraz mniejsze baseniki. Do tego kilka zjeżdżalni dla dzieciaków. Sporo mniejszych i większych barów. Klimatyzacje w pokojach na pilot. Blisko do morza, nie trzeba przechodzić przez ruchliwe ulice. Przy morzu restauracja z jedzeniem, sporo leżaków w cieniu. Wygląda lepiej niż w ofercie w internecie.
Mało leżaków przy basenach, żeby zająć leżak trzeb być przed godziną 8. Praktycznie nikt z obsługi nie rozmawia po angielsku, jedynie po niemiecku. Doba hotelowa kończy się o 12ej, można przedłużyć dobę hotelową , np. do godziny wylotu -nam za przedłużenie doby o 4 godziny zażyczyli sobie 30 Euro - trochę przegięcie.
Tripadvisor