Wybierz, kiedy chcesz jechać na wakacje i przejdź do szczegółowej oferty.
Atrakcje i udogodnienia dla najmłodszych: brodzik, miniklub ( 6-12 lat ), plac zabaw, miniaquapark) opiekunka do dziecka (płatna
Bezpośrednio przy hotelu prywatna, piaszczysta plaża, usytuowana w urokliwej zatoce z łagodnym zejściem do morza.
Bogata oferta rekreacyjna: 3 baseny (jeden ze zjeżdżalnią), jacuzzi, siłownia, aerobic wodny, tenis stołowy, 2 korty tenisowe.
Wysoki poziom obsługi hotelowej.
Niezgodność oferty ze stanem faktycznym- odradzam!!!!! (zdjęcia hotelu które są zamieszczone, były chyba robione w dobrych czasach) - formuła All inclusive nie zawierała późnego śniadania i późnego posiłku, posiłki monotonne często brakowało podstawowych produktów ( na śniadaniach brakowało pieczywa i masła). Ogólny brud w stołówce, szklanki płukane w obecności klienta pod bieżącą wodą i wycierane szmatą, a następnie nalewane do nich napoje, - ładniejsza restauracja dla tubylców a restauracja BELLA Vista Nieczynna - otoczenie hotelu i brudne baseny (uszkodzone kratki wokół basenów, woda zielona i śmierdząca, brud na dnie basenu i pływające śmiecie w basenach) - pokoje nie zawierały podstawowego wyposażenia opisanego w ofercie tj; czajnik, wieszaki, płyny do kąpieli, Nasz pokój miał uszkodzone drzwi balkonowe ( wypadły podczas otwierania), podartą tapicerkę na krzesłach, odpadający tynk i grzyb na ścianach, niedomykające się drzwi od łazienki
brak
za dużo tego - przede wszystkim 80% gości to tubylcy, śmieci fruwają wszędzie, strach jeść, strach pić....
Hotel ma za sobą czasy świetności ale widać. Ale całkiem przyjemnie. Fajni poznani ludzie było ok.
Hotel jest dobrym wyborem w tej cenie. Rafa jak dla mnie ładniejsza niż przy wyspie Paradise (więcej ryb) . Osobna restauracja dla europejczyków. Jedzenie ok.
Dużo Arabów jeśli komuś przeszkadzają.
Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki! Pierwszy pokój, który otrzymaliśmy to porażka - brak żarówek, żyrandoli, toaleta nie działała, połamane okno balkonowe. Na tarasie dwa krzesła (na 3 osoby) - z tym, że oba połamane. Baseny - stare, zniszczone. Bary - niestety nie wszystkie czynne. Jedzenie - śniadania, obiady i kolacje - caly czas to samo i to przez cały tydzień, jak byliśmy. Brak przekąsek, brak jedzenia dla dzieci. 90% gości, to Egipcjanie - głośno i wszędzie brudzą. Mają swoją wydzieloną restauracje. Jednego dnia pobili się między sobą - to było straszne :( Rafa - bardzo ładna. Niestety nie polecam tego hotelu!!!
Rafa
- pokoje - jedzenie - baseny - stare, odpadające płytki
Lata świetności tego hotelu bezpowrotnie minęły. Odpadające tynki, pourywane kratki przy basenach, porozrzucane fragmenty murków .... najgorszy był jednak wszem obecny brud - robiony głównie przez arabskich gości (wrzucanie jedzenia, kubków, tacek do basenu, obok leżaków, na trawnikach). Toalety przy basenach - koszmar!!!! Klatka schodowa w hotelu - masakra!!!!! Główna restauracja w tym hotelu była zarezerwowana tylko dla gości arabskich, pozostali turyści musieli się pomieścić w jednej małej restauracji; na kolację często trzeba było stać w kolejce chyba, że pod drzwiami przyszło się jako pierwsi. Przekąski - coś takiego praktycznie nie istniało - do baru przy basenie około 11 przynoszono trochę ciastek, które rozchodziły się w przeciągu 15 minut głównie za sprawą wspominanych już gości - brali oni ile się dało na tacki (to jedzenie często lądowało na trawnikach, w basenie czy pod leżakiem). Napoje takie jak cola często się kończyły, na piwo też trzeba było czekać - praktycznie każdego dnia (przez 2 tyg) czegoś nie było. Czynny był tylko bar przy plaży oraz bar przy basenie. "Mała" restauracja w godz. 7 - 10, 13-15, 19-21. Animacje po arabsku. Centrum nurkowe - ruina - nieczynne; mały pasaż przy hotelu - nieczynny. Lobby wyglądające jak sprzed 20 lat - stare, wytarte kanapy... Basen ze zjeżdżalniami oraz basen przy barze okupowane były przez rodzinny arabskie . Najgorszy był pierwszy dzień kiedy wśród całkowicie ubranych kobiet (burki) wyszłam w bikini...dopiero po kilku dniach przestałam się przejmować ich reakcją. Nikt z gości hotelowych nie przechodził kontroli przez bramki jak to bywa w innych hotelach. Hotel ewidentnie nastawiony na własnych "tubylczych" gości, jak wspomniałam na początku "Europejczycy" stanowili jedynie 10%
Ładna rafa przy hotelu; miła obsługa
Brudno!!!!! Bardzo dużo rodzin arabskich (90% wszystkich gości)
nie wiem kto i za co daje tak wysokie oceny ale dla mnie hotel ponizej oczekiwan zaskoczyc moze tylko kogos kto jezdził pod namioty za takie pieniądze nie warto
ładnie połozone budynki,fajne sciezki spacerowe,rafa
brud,sypiące sie baseny,wydzielane jedzenie
Nie polecam absolutnie hotelu Polakom, mają nas za nic, wcześniej byliśmy w innych hotelach w Hurhadzie , ale tylko tutaj spotkaliśmy się z tak złym traktowaniem, czekaliśmy na wyjazd w recepcji bo dokupić mogłam tylko 6 h a o 12 trzeba było opuścić pokój, kolacji już mi nie pozwolili dokupić , to była farsa dla nas. Oczywiscie biuro net holidey zapomniało dodać do kiedy mamy rezerwację, rezydent tej firmy nie był osiągalny. Pierwszy raz spotkałam się z tym że natychmiast odcięto nam opaski al inclusive... żeby czasem nasze dziecko za dużo im nie zjadło... oczywiście Azjaci których jest tam pełno mogli napełniać butelki napojami i pakować jedzenie w woreczki... Jak mi wstawili łóżko dla syna to musiałam najpierw je umyć tak było zasyfione, ogólnie brud syf i mrówki.
basen i morze
brud, mrówki, braki w przekąskach , jak w poprzednich opiniach wydzielanie dla Polskich dzieci popcornu lodów itd. Traktują Polaków jak zło koniczne.
wakacje super byliśmy z całą rodzinką dzieci zadowolone animacje dla nich godne polecenia dla dorosłych tez Miła obsługa w barach przy basenach super
miła obsługa
mrówki
Po wejściu na recepcję myśleliśmy że będzie tylko gorzej, przecież recepcja to wizytówka hotelu. Ale nie było tak źle, pokoje sprzątane, wymiana ręczników oczywiście tylko wtedy jak ktoś zostawi je na podłodze, do pokoju donoszona butelkowana woda, baseny jak i brodzik spore, brak walki o leżaki, 3 zjeżdżalnie, w sam raz dla dzieci i napalonych rodziców (szczególnie arabskich), Rosjanie nie uciążliwi, zwróćcie uwagę że przez kryzys w Rosji przyjeżdża ich inny sort. Uciążliwi Arabowie, choć po wakacjach został ich garstka. Plaża szeroka i długa wejście do morza po pokonaniu ok 300m mola, wcześniej tylko woda do kolan, Po lewej stronie plaży kawałek łagodnego zejścia do morza. Ciekawostką jest także słone jezioro, aczkolwiek nie korzystaliśmy z niego, hotel ma bardzo duży teren 80tys m2, wyżywienie jak to w Egipcie, jak ktoś liczy na nasze smaki niech zostanie w polskich kwaterach, ale bardzo dużo i było w czym wybierać, Jak ktoś nie chciał jeść z arabami, to mógł korzystać z przyległej restauracji do której oni nie mieli wstępu. Drinki nie chrzczone, napoje zimne typu Cola, Mirinda, itp, różnego rodzaju kawy z automatu, herbata, pomiędzy posiłkami przekąski typu hamburger, frytki, popcorn, lody nie tylko dla dzieci. Animacje takie sobie, wieczorne już całkiem OK, dostępny 2 x na dzień kinder club. Ogólnie hotel polecam, Cena adekwatna do jakości (6900 2+2 dzieci na 2 tyg. z All)
blisko plaża, baseny, duży teren, duży wybór posiłków
wygląd recepcji w dzień
Hotel zamienili nam na Serenity polecam super czysto ,jedzenie duży wybór każdy znajdzie coś dla siebie obsługa bardzo miła i przyjazna.Wróciliśmy bardzo zadowoleni.Polecam
Czysto super jedzenie
Nie ma
witam. Na urlopie byłem w lipcu na 2 tyg .Hotel syfiasty jedzenie do d.. nie jestem wymagający ale na prawdę nie było tam nic co by mi smakowało, tak bym mógł jeść to codziennie. Obsługa powinna przejść szkolenia co do traktowania turystów obcych krajów. Stałem w kolejce po popcorn dla dzieci (mam ich 2) przede mną stały Panie z Egiptu, jedna brała 4 druga 5 a trzecia 7,kiedy nadeszła moja kolej usłyszałem ze należy mi się tylko jeden!!! musiałem wykłócać się o druga porcję dla drugiego dziecka!!! Restauracja oblegana przez tubylców ,dzięki temu jeden wielki burdel , nie patrzą na kolejki syfią jak tylko mogą , na basenie po wypiciu napoju kubki lądują do wody. .masakra !!!! O papier toaletowy codziennie trzeba się upominać. Animatorzy mam wrażenie że są tam na wakacjach a nie w pracy. Żeby nie rafa przy hotelu to chyba cały urlop bym zmarnował. Leciałem z biura alfa star , rezydent to chyba z przypadku.Był tam tylko raz żeby zaproponować wycieczki, wracać miałem do Poznania gdzie pozostawiłem auto, a wróciliśmy do Warszawy!!! w nocy z małymi dziecimi wsadzili nas do busa który wiózł nas do Poznania , na pytanie do rezydenta dlaczego tak jest usłyszałem : "niech się Pan zapyta tego co sprząta pokoje bo ja tylko przekazuje maile od alfa star i nawet do nich nie dzwonie" dobre nie? Nie polecam hotelu i nie polecam alfa star!!!
rafa przy hotelu
syf
Opinia, jak zacząć to od jedzenia . NIE OCZEKUJCIE przepysznych dań , bo to co my jemy , Polacy (schabowy, ziemniaczki , kluseczki itd.) , odbiega w zupełności od jedzenia z tamtych krajów. U nich nie ma bułeczek , grahamek tylko słodkie bułki i ciasta na bazie chałwy. to samo ze śniadaniami i kolacjami . Nie oczekiwać cudów. Co do atrakcji dodatkowych , animatorzy nie spisują się dobrze , kilka zajęć prawie nie zorganizowanych , a także przewaga animatorek/animatorów rosyjskich . Da się zrozumieć, że w danym czasie jest przewaga turystów z danego obszaru , ale jeśli podchodzą do Ciebie animatorzy i próbują się z tobą porozumieć po rosyjsku nie umiejąc rozmawiać nawet po angielsku jako drugi język to jest dość duży problem , co zniechęca do zabaw hotelowych.I dodając jeszcze jeden plusik , to rafa koralowa obok hotelu , bardzo fascynujące przeżycie , szczególnie trzeba zabrać , bądź zakupić sobie maski rurki czy dla upodobań płetwy ,które do nurkowania trzeba mieć w sowim zakresie ;) Tak więc polecam :)
duża ilość basenów, morze obok, czystość
animacje
Byłem z rodziną przez okres 14 dni, Hotel nie ma nic wspólnego z opisem który podaje organizator . Hotel powinien mieć 2 dwie gwiazdki . Szoook . Rezydent Arab - Wezyru pojawił się tylko raz i był zainteresowany sprzedażą wycieczek , na pytanie o hotelu , nie potrafił udzielić żadnych konkretnych informacji . Zasada obsługi hotelu prosta , jak dasz napiwek będziesz miał posprzątany pokój. Pisać można wiele... Nie polecam ! Od hotelu dostanie każdy gratis w postaci ZEMSTY FARAONA - Antinol do nabycia tuż przy wejściu do hotelu po lewej stronie .
Bezpośrednio przy morzu,zjeżdżalnie dla dzieci i rozległy teren, dużo przestrzeni.
Jedzenie fatalne , wołowina twarda jak zelówka przy butach, jedzenie wydzielane,duża ilość jajek ,poobijane filiżanki o czystości tych naczyń pisać nie będę... brrrr Notoryczny brak piwa, kolejki wszędzie ,smród i trudności do zapisania się do restauracji tematycznej - jednej! Naczynia na stole są na zabierane przez obsługę , koszmar.
Wyrzucone pieniądze w błoto, wakacje w hormony to nerwy, stres, tydzień w brudzie, na głodnego. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie wynosić z restauracji kanapek z jajkiem bądź dżemem żeby dotrwać do kolejnego śniadania, bo pozostałe posiłki wolały o pomstę do nieba. Kuracja odchudzająca w pakiecie. Baseny bardzo zaniedbane, farba odchodzi, tynk sie sypie, kratki przy basenach połamane, dziury wielkie. Szkoda ze nie ma możliwości zamieszczenie tu zdjeć bo mamy pełna dokumentacje tego cudownego 5 *hotelu. Leżaki brudne, posadzka klejąca, ogród podlewamy w wieczornych godzinach śmierdząca woda. Pierwszy raz w życiu czekaliśmy z utęsknieniem na koniec wakacji. NIE POLECAM NIKOMU!!!!!!!
Brak
CALOKSZTAŁT
Jestem osobą na prawdę nie wymagającą ale hotel ma wielllkie 3 minusy: jedzenie - tragedia w opiniach się piszę o wyborz-e prawda jest taka że była na w pół usmażona ryba a do tego ryż pod 4 postaciami -wszystko pod chińczyków których jest masa, tylko śniadania znośne, za mała restauracja główna- kolejki brak wolnych stolików, ciągle brak to filiżanek, szklanek itp, sprawa która mnie najbardziej załamała to odpływ codzienny morza na długość tak jaki pisałam ok 600m normalne błoto nawet nie płycizna po prostu błoto natomiast za odpływem głębia więc z dzieckiem odpada. Jest tylko 1 cypel z którego jest normalny dostęp do morza, ale oczywiście tłok bo wielki hotel, po południu przy plaży jest przypływ ale morze sięga do kostek więc o schłodzeniu sie nie ma mowy. Położenie hotelu= czysta pustynia- by dostać się do centrum można wziąć taxi tylko z hotelu w cenie 40$ także też nie mało. Fajne zjezdżalnie baseny pokój całkiem fajny, ale ogólnie jak dla mnie najważniejsze na wakacjach morze, ew. jedzenie na wielki minus.
zjeżdżalnie dla dzieci, baseny, serwis plażowy, duża szeroka plaża
minimalny wybór jedzenia, położenie hotelu, odpływ morza na długości 600 m w głąb morza błoto!!!!
przyznam szczerze ,że byłem delikatnie rozczarowany,były to moje pierwsze wakacje w Egipcie,kupiłem skuszony fajnymi fotkami w katalogu oraz poleceniem w biurze turystycznym po zapłaceniu zaliczki zacząłem szperac po necie i był trochę zimny prysznic:( juz nie widniało to tak różowo wiec jechałem z niepewnoscią zapewne nie nalezy sie 5 * co najwyzej 4,, czytając opinie z niektórymi nie mogę sie zgodzic ,mielismy fajny pokój akurat 10m od basenu,pomiędzy stołówką a morzem,dałem 15$do paszportu i nie było problemu,niemniej mozna było dostac gdzies na koncu pokój gdzie wszędzie było daleko i z kiepską klimatyzacją,z pokoju ogólnie byłem zadowolony co do braku morza do kąpieli to prawda ale mozna pójsc pomostem do konca i jest sie jak w raju super rafa z drinkami nie było az tak zle jak czytam w opisach niemniej czasem czegoś brakowało,jedzenie fakt monotonne i powtarzalne,kolejka po arbuzy,na stołówce moze szału nie było ale bez przesady tez nie syf jak niektórzy piszą,co do przekąsek to fakt....wieczne kllejki nsporym minusem jest ,że hotel jest daleko od Hurghady i ewentualny wypad na zakupy dodatkowo kosztuje,równiez do wycieczek z lokalnego biura podróży trzeba dopłacac bo muszą po nasz przyjechac z basenów odpadały płytki tyle ze bez przesady nie było syfu jak niektórzy piszą podsumowujac....nie było tragicznie ale tez nie powalało na kolana z zachwytu,rezerwując kolejne wakacje juz dokładnie sledziłem opinieby uniknąc rozczarowań przyznam szczerze ,ze na kazde kolejne wakacje szukam czegos lepszego bo za podobną kasę mozna lepiej sie zabawic i w lepszych warunkach osobiscie ciezko mi powiedziec czy go komus polecam,mam mieszane uczucia
MIŁA OBSŁUGA,CZYSTE RĘCZNIKI,FAJNA RAFA
KIEPSKIE JEDZENIE,MONOTONNE;KOLEJKI PO WSZYSTKO DALEKO OD CENTRUM MIASTA.....ODLUDZIE
Fajny hotel dużo basenów dla dzieci zjeżdżlnie fajny bar w wodzie obsługa super lecz jedzenie pod psem !!! Byliśmy w tym hotelu trzeci raz ostatnio w 2013 roku zmienił się właściciel a wraz z nim jedzenie ,może w tym roku się coś zmieniło nie wiem ?Trzeba też powiedzieć że do centrum Hurghady jest 40min jazdy busem hotelowym lub można zamówić sobie indywidualnie taxi hotel położony na totalnym odludziu liczyć można tylko na wycieczki lub na taryfe do centrum ogólnie hotel do odpoczynku dla dzieci fajnie.
Baseny, obsługa
Jedzenie ,położenie
W sezonie wakcyjnym jest to MASAKRKA. Araby przewijają dzieci na stole w ''jadalni'' a brudne pieluchy rzucają pod stół. Toalety przy basenie są wysmarowane kałem i jest to niesprzątane przez 2/3 dni. Na drodze do ''jadalni'' przez 5 dni leżały zaschnięte wymiociny.
Animacje
Wszystko
Był to nasz 3 raz w Hurghadzie i niestety najgorszy. Wszystkie negatywne opinie które się tu pojawiają niestety są prawdziwe. A jeśli ktoś pisze, że narzekają ludzie kategorii Ą i Ę i poleca Quady jako atrakcje dla której warto lecieć do Egiptu no to ciężko się do tego logicznie ustosunkować :) Ogólnie masakra.
Bungalowy i brak ludzi nad morzem. Rafa koralowa.
Naprawdę ogólny syf i chaos.
Tym razem była to porażka - nie polecam ze względu bardzo złe wyżywienie, nieuprzejmą obsługę i słaby dostęp do morza.
ładne pokoje, baseny, zjeżdżalnie
posiłki - to pierwszy hotel w Egipcie, w którym nie ma co jeść... morze - dostęp właściwie tylko po schodach z pomostu. obsługa - nieuprzejma
Ogólnie OK, ale prędzej wrócę do AMWAY, za tą samą kasę fajniejszy hotel.
Ładna rafa, obsługa miła, jedzenie jak na Egipt OK
Nie zasługuje na 5*, przydałby się mały remont, basenu przy barze. Proponuję ściągnąć ozdoby świąteczne z jadalni, święta Bożego Narodzenia dawno za nami (-: