Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcyjne położenie: w Hersonissos - jednym z najbardziej rozrywkowych kurortów na Krecie.
Tylko 70 m do plaży (przejście przez ulicę).
Krótki transfer z lotniska w Heraklionie - port lotniczy ok. 25 km od hotelu.
Byłyśmy z siostrą w tym hotelu. Wykupiłam dla nas na wymarzone wakacje pobyt. I???.. po przyjeździe do hotelu 2 w nocy zamieszanie przy recepcji każdy był zmęczony w końcu noc. Dostałyśmy klucze jak zobaczyłyśmy pokój masakra gdzieś z boku, łóżka zapadające się małe okno bez balkonu/tarasu smród, oczywiście nawet nie rozpakowałyśmy się tylko do spania i rano z siostrą do recepcji, a że siostrą biegle mówi po angielsku to szybko udało nam się zmienić za dopłatą 50Euro dostałyśmy pokój z sypialnią z salonem z łazienką już czysty ładny obok tego hotelu. Panie codziennie sprzątały były bardzo miłe. Robaków insektów nie było był balkon nawet duży z widokiem na morze. Pomimo tego wakacje były super, poznałyśmy fajnych ludzi, pogoda wymarzona. Blisko głównej promenady piękne widoki. Jedzenie bardzo dobre nie brakowało miejsca, a co do alkoholu no cóż wiemy jak to jest rozcieńczone prawie wszędzie ale to nie problem. Fajne puby, bary dyskoteki. Praktycznie nocne życie jest do rana. Polecam wyprawę statkiem w stylu Piratów z Karaibów fajna muzyka jedzonko miejsce do pływania i widoki nie zapomniane wypraw ok. 4 h wtedy za 30 Euro osoba z jedzeniem grillowym ale naprawdę dobre. Teraz po tych najnowszych opiniach widzę, że na przestrzeni tych paru lat nie bardzo cos się zmieniło.
Lokalizacja hotelu w samym centrum.
Pokoje stare, zniszczone łóżka hotel ciasny w śród innych hoteli mały basen. Plaża kamienista. Do plaży pięknej i piaszczystej ok 1 km i to na 3 dni przed wyjazdem mniej więcej w połowie Rezydentka nam powiedziała że gdzieś coś takiego jest.
Przestarzała infrastruktura hotelu, pokoje brudne, łazienki brudne, pokryte pleśnią, stare znieszczone meble, obskurne ściany, w szafach biegające różnego rodzaju "żyjątka". Ponadto uwaga!: można zostać zakwaterowanym w budynku położonym niedaleko hotelu o nazwie Cleopatra, a tam to już jest dramat: ciasne, oblepione brudem norki, z niskim sufitem, potwornie duszne. Obsługa hotelu: konieczna znajomość języka angielskiego, jeśli nie znasz języka to porobią cię na maxa! Dostaniesz największy syf, nawet jeśli zapłaciłeś za pokój w wyższym standardzie. Recepcjonistka oszustka fałszywie się uśmiechająca, kłamiąca w żywe oczy, do tego Pani menadżer przerysowana jak postać z taniego komiksu, przebotoksowana sztuczna lalka, od której nie można uzyskać żadnej informacji /pomocy. I jeszcze gość wpuszczający ludzi do hotelowej stołówki (inaczej się tego nie da określić) prawdziwy cyborg. Jedzenie średnie niby urozmaicone, ale kiepskiej jakości np: niedopieczona mrożona ryba...fuj....Ogólnie jedno wielkie FUJ!
Brak
Jak wyżej
Hotel jest dobrze położony, wyżywienie ok , basen , manager i pracownicy ok. Pokoje w starej części nie sprzątane , stechlizna stare krzesła na balkonie , stara klimatyzacja .
Dobre położenie, przystanek 7 minut od hotelu. Pracownicy , manager , wyżywienie na plus.
Pokoj nie musi być nowy , ale musi być czysty , pościel i ręczniki w starej części są wymieniane, ale podłoga nie jest myta, korytarze są brudne.
Na pewno więcej się tam nie wybiorę . Pokój brudny , kolejki do restauracji, kolejki do baru
Hotel max 3 gwiazdki, kolejki do restauracji- za mała ilość stolików na tylu gości, 1 drink na jedna osobę .
Byliśmy z żoną w hotelu Heronissos od 15 do 22 maja 2022 z biurem TUI. Co do organizatora naszych wczasów nie mamy żadnych negatywnych uwag. Inna sprawa to cena wycieczek fakultatywnych, w których zawsze bierzemy udział. Tym razem ceny były zaporowe - najtańsza wycieczka kosztowała około 70 euro od osoby. Maksymalnym przegięciem była cena jednodniowej wycieczki na Santorini (bardzo chcieliśmy tę wyspę zobaczyć), ale cena wynosiła 200 euro od osoby ( bez lunchu). Pomnożyć to przez dwa równa się cenie wczasów w Bułgarii dla 1 osoby. Sam hotel sprawia sympatyczne wrażenie, ładna recepcja, funkcjonalna stołówka, bardzo, ale to bardzo miła obsługa zarówno w recepcji, jak i w stołówce. Pokoje hotelowe to polskie lata 70-te. Po wejściu czuć stęchliznę i wilgoć. Za oknem naszego pokoju ( na wysokości głównego wejścia do hotelu) widok na wąska ulicę, za którą rozpościerają się chwasty, krzaczyska, śmieci oraz wrak samochodu. i tu sprawa następna. Wiele lat jeździmy do tzw. ciepłych krajów, ale z tym zjawiskiem się jeszcze nie zetknęliśmy - w nocy grasują i mocno kąsają komary. Poza tym czytałem w internecie informacje na temat pluskiew w pokojach hotelowych. Podchodziłem do tego sceptycznie, bo ludzie piszą różne rzeczy. Ale, niestety, to prawda. Żona wróciła pokąsana, myśleliśmy, ze to wina komarów. Po powrocie do Polski ukąszenia ją bardzo swędziały, pokazała to lekarzowi, a ten stwierdził, ze to typowe pogryzienie przez pluskwy. Co do wyżywienia - jedzonko w miarę urozmaicone, nie jest go dużo, ale raczej smaczne - były nawet różne gatunki ryb, smaczne kalmary oraz fantastyczne małże. Ale oczywiście jak kto lubi owoce morza. My - tak. Basen sympatyczny, spory ładny teren z tyłu hotelu. Przy basenie barek serwujący drinki w ramach all incllusiw. Barmani mega sympatyczni, leją ze szczerego serca. Inna sprawa, ze alkohole są lokalne i produkowane najtaniej - gin zawiera 30 procent alkoholu. Ale tak jest wszędzie w Europie. Podobnie z winem i piwem takiej sobie jakości. I to nie barmani rozwadniają ten alkohol. On po prostu taki jest z natury.
Bardzo miła obsługa, smaczne jedzenie, blisko do centrum miasteczka, dobre miejsce wypadowe.
Zawilgocone, zakomarzone i zapluskwione pokoje.
Pierwszy i ostatni wyjazd z TUI chaos organizacyjny.Brak polskojęzycznego rezydenta. Pokój z widokiem na ścianę obok dużego wentylatora -halas non-stop. Posiłki wydawane w grupach a i tak ciasnota. Na leżak obok basenu brak szans. Czterogwiazdkowy hotel -raczej czasy PRL
Brak
Stary budynek,slaba wentylacja,
Łazienka ciasna pleśń w kabinie. Płaciłam za pokój z widokiem na basen a miałam widok na drugi budynek jak w studni. Tylko skrawek nieba... obsługa poza jednym barmanem i kierownikiem stołówki bardzo nie miła robi wszystko z łaski jakbyśmy byli złem koniecznym... Nie należę do osób wymagających ale gdyby to był mój pierwszy pobyt na Krecie to juz nigdy bym tu nie wrociła...
Położony w dobrym punkcie blisko centrum i morza . Dobra baza wypadowa. Jedzenie smaczne ale bez rewelacji.
Łazienki i pokoje tragiczne .
Pokój przydzielony przez recepcję niezgodnie z rezerwacją wTui Pan Sebastian bezradny wobec Greka,który udawał greka. W pokojach zamki trzaskające, nie można zamknąć drzwi po cichu na całym 3 piętrze. Pokój wykupiony jako superior przydzielono nam tuż nad wejściem do budynku głównego.Smród przez cały dzień z parkujących pod drzwiami hotelu autobusów na włączonym silniku!W odległości 15m od okien śmietnik z dużymi kubłami opróżnianymi ok 4 nad ranem.Zapomnieć o spokojnych nocach! Podobno godzina policyjna a wrzaski do 5 rano.Jedzenie bez przepychu, świeże, dobre i w wystarczającej ilości. Kawa dobra,baklawa super.Kuchnia fit dla dbających o linię.Obsługa miła.Bardzo mała restauracja,ludzie siedzą obok siebie jak dawniej i aż 4 tury posiłków,bardzo to uciążliwe,bo kolejki ogromne zwłaszcza wieczorem.Mnóstwo kelnerów na stołówce stojących w kącie i obserwujących gości,pierwszy raz się z czymś takim spotkałam od 25 lat wyjazdówW barze barman ledwo wyrabia,kolejki i ciągle ci sami smakosze.Jeśli ktoś nastawiony jest na zwiedzanie to świetna baza wypadowa.Odradzam wypożyczalnię obok hotelu,gość ma pojazdy bez pełnego ubezpieczenia.Plaża blisko hotelu całkiem znośna,dwa leżaki parasol 10e Na innych plażach za serwis tylko 7e i do tego czasem dwa napoje gratis!
Blisko plaży,blisko promenady
Recepcjonista,hałasy od śmieciarek i smród od autobusów Drinki i nawet wino mocno rozwodnione
Świetne jedzonko , mega sympatyczni ludzie i pomocni , wszystko w zasięgu ręki port sklepy . Piękny basen w hotelu , pyszne drinki nad basenem . Pokoje z klimatyzacja i balkonem ????????
Pyszne jedzonko , świetna atmosfera w hotelu ludzie sympatyczni pomocni ????, wszystko blisko plaża sklepy , świetny basen i super drinki
Brak wad
All inclusive jest bardzo kiepski, wszystkie drinki i piwo sa rozwodnione, a wódka pochodzi z Rosji tzw z czerwoną kartką - można sie zatruć przy wiekszej ilości. Woda jest z kranu, wiec lepiej zamawiać jest butelkowana - dodatkowo płatną, chyba, ze ktos woli spedzić wakacje w toalecie. Obsługa jest bardzo dobra, odbywają tam praktyki studenci z Polski, wiec jest sympatycznie. Polecam bardzo barmana Adriana - jak po drinki to tylko do niego!!!
Imprezki są świetne - impreza amnesia zrobiła na mnie duże wrażenie. Jedzenie jest okropne, ale mozna się przyzwyczaic w końcu nie żyjemy by jeść.
Uwaga na karaluchy, są naprawdę obrzydliwe, takie zmutowane, wielkości śliwki, ze skrzydełkami! Jest ich pełno, lataja po restauracji....miłych wakacji :)
Na początku było jedno wielkie rozczarowanie hotelem oraz obsługą w tym hotelu! Później już kiedy się zaklimatyzowałam urok tamtego miejsca zrekompensował niedogodności w hotelu. W pokoju przebywałam dziennie około 30 minut. Co do hotelu moge powiedzieć że wszystko zależy od gustu. Obsługa jest pół na pół. Zależy na kogo się trafi. Polecam tak jak koleżanka wyżej barmana Adriana, który jest wspaniałym człowiekiem i napewno umili pobyt w tym miejscu oraz Justysię która pracuje na restauracji. Młodzieży zachęcam do pójścia do clubu ANESIA, chyba jeden z najlepszych clubów. Warto też pójść wieczorem na małe molo z którego rozpościera się widok na całą oświetloną promenadę. Coś pięknego! Uwaga na różnego rodzaju robactwa, szczególnie na karaluchy! Co do plaży to polecam częśc plaży przy hotelu KReta Maris. Jest o wiele lepsza i czystsza! Ale ogółem powiem że gdybym miała możliwość od razu tam wracam z wielu powodów. Jeżeli ktoś się tam wybiera, to życze udanych wczasów!!!
To było straszne. To hostel a nie hotel 4 gwiazdkowy. Jedzenie okropne . Drinki też . Brud !
Położenie
Posiłki czystośc rozrywka drinki
Hotel w dobrej lokalizacji jeśli jesteśmy nastawieni na życie nocne. Jedzenie smaczne, dość urozmaicone Generalnie hotel dobry, jedynym minusem były łazienki o dość niskim standardzie (prysznic z zasłoną prysznicową)
Blisko punktów rozrywkowych Kameralny (niewielka ilość pokoi) Miła obsługa Różnorodne jedzenie
Łazienki o niskim standardzie
Wybierając ten hotel , sugerowałam się tylko i wyłącznie opiniami innych ...No cóż, nauczka na przyszłość . Opinie piszą śmiem twierdzić ,podstawione osoby . Położenie hotelu jest faktycznie w super miejscu , bo wszędzie blisko , lecz standard hotelu jest tragiczny , owszem jest w miarę czysto , lecz sam hotel to lata 80 , jak można pozostawić 4 gwiazdki i nie weryfikować tego przez lata ? Cena jaką zapłaciłam za wyjazd jest absolutnie zawyżona !!!Dodam ,że ze wszystkimi osobami ,którymi rozmawiałam tam na miejscu , byli mocno zszokowani właśnie hotelem ta budowla powinna mieć miano HOSTELU !!!
Położenie hotelu , serwis , jedzenie .
Jak można nie weryfikować standardu hotelu z lat 80 ??? Żenada , 4 gwiazdki ??? przecież to wygląda jak hostel !!
miłą obsługę pyszne jedzenie. Pokoje sprzątanie codzień
blisko plaży
brak
Wyjazd to raczej wielkie nieporozumienie, nie polecam, pokoje brudne, posiłki byle jakie, hotel dobrze prezentuje się tylko na zdjęciach ! Nie dajcie się nabrać.
Blisko miasta
Zupełnie inne pokoje niż na zdjęciach, posiłki bardzo słabe, nocleg w innym budynku. Bardzo brudne i stare pokoje, uciążliwy hałas w pokojach. Rezydenci nie mówiący w języku polskim.
PLUSKWY jak przywiozę to do domu to chyba umrę. Zaproponowano nam inny pokój w hotelu obok należącym do tego samego właściciela. Jesteśmy pogryzieni na maksa świeżo po wizycie u lekarza przepisali nam jakąś maść i leki antyhistaminowe 3 dni bez słońca,wakacje zapowiadają się rewelacyjnie A to dopiero 2 dzien strach pomyśleć co nas jeszcze spotka .eh człowiek chce wyjechać na wakacje odpocząć A nie zmagać się z povryzieniami przez PLUSKWY nie polecam nikomu tego miejsca unikajcie go ja osobiście mam całe ręce w bablach żona kark ręce stopy A szwagierka ma około 30 babli wielkości złotówki mnóstwo wydanych pieniędzy na maści itd mamy nadzieję że nie przywieziemy tego do domu więc takie wspomnienia z trwających wakacji 14.07.2019 . Pozdrawiam =)
Jedyną to jedzenie i mili ludzie
PLUSKWY jak przywiozę to do domu to chyba umrę. Zaproponowano nam inny pokój w hotelu obok należącym do tego samego właściciela. Jesteśmy pogryzieni na maksa świeżo po wizycie u lekarza przepisami nam jakąś maść i leki antygistaminowe 3 dni bez słońca,wakacje zapowiadają się rewelacyjnie A to dopiero 2 dzien
Hotel jest stary, ale za to bardzo blisko centrum praktycznie w nim jest :) Obsługa bardzo miła, Jeśli ktoś chce przyjechać z dziećmi to odradzam w sensie nie ma żadnych atrakcji tak zwanego ,,mini clubu,, gdzie dzieci mogły by pobawić się, a rodzice odpocząć ;p All inclusive jest bardzo słabiutkie, za większość trzeba płacić alkohol smakuje jak lekarstwa.Jedzenie bardzo dobre rozmaicone tylko śniadania monotonne. W zdjęciach i informacjach o hotelu jest napisane, że znajduje się tam siłownia a jest jej brak... Ocena 4 gwiazdek to o wiele za dużo być może 4* zostały przydzielone w starych czasach gdzie wymogi stanowiły te 4. Lecz pobyt był udany hotel kameralny, spokojny, do takiego pełnego wypoczynku w ciszy i spokoju. Jeśli ktoś był w hotelach większej ,,półki,, to tym bedzie zawiedzony.
Jest praktycznie w centrum Miasta Bardzo miła obsługa
Trzeba przyznać, iż jest to hotel stary
Po doplacie w polsce za pokój z widokiem na basen i wyremontowany dostalismy jako nowożeńcy pokój brudny śmierdzący z widokiem na ścianę a znajomi doplacali tyle co my i owszem dostali pokój nowy z widokiem na basen Pani ktora się nami opiekowała zapewniła że bedziemy mieli zmianę pokoju i nic cisza w recepcji nawet nic o tym nie wiedzieli na pewno nie zostawimy tego bez słowa
Duży basen
okropne jedzenie stare pokoje pomimo dopłaty
Pluskwy w pokoju. Dramat. Zostałam pogryziona a po około miesiącu okazało się, że przywiozłam to cholerstwo ze sobą. Co zaczęło się ponownymi pogryzieniami, a skończyło na firmie dezynfekującej mieszkanie i wyprowadzce na dwa dni. W recepcji Pani nieuprzejma, tłumaczy, ze ?to normalne ze są i tej porze roku i ze są w każdym domu? ... Zginęło nam rownież 50? z kosmetyczki... a znajomym 20?. Jedzenie średnie, rano jajka z proszku, parówki zmielone ze wszystkim.
Położony bardzo blisko plaży i promenady. Mili i uprzejmi barmani w barze przy basenie.
Pluskwy w pokojach. Zginęło nam rownież 50? z kosmetyczki... a znajomym 20? z szafki Jedzenie średnie, rano jajka z proszku, parówki zmielone ze wszystkim.