899 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Ładne widoki rozciągające się z hotelu
Po przyjezdzie do hotelu- rozczarowanie- ten hotel nie ma 4 gwiazdek a może 3. Pokoje typu standard-komuna- widok piękny ale oddalony od morza np. pokój typu standard z widokiem na morze to najpierw z okna widać drzewo, potem basen i zjeżdzalnie a na końcu morze. Na zdjęciach wygląda lepiej ale te pokoje mieszczą się w innym budynku. Wyżywienie może być, przekąski okropne suche kanapki z chleba tostowego, owoc,oliwki i tyle. Drinki też szału niema,ale może być, dziwię się że w opiniach ludzie piszą że rozcieńczane, no tak bo polak to musi mieć pół większe szklanki wódki a reszta to odrobinka coli, a potem siary narobić, bo siedzi jeden z drugim do zamknięcia baru a potem hałasując wraca do pokoju. Hotel na totalnym odludziu, daleko wszędzie, wycieczki polecam kupować z lokalnych biur o połowę tańsze np.na Santorini 85 euro osoba, a dziecko gratis, polecam biuro Sparow travel na przeciw plaży do której dojdzie się bezpośrednio od hotelu piękną drogą przy morzu. Za małe pieniądze to ok my zapłaciliśmy we wrześniu 2020, dwa tygodnie 4100 za wszystko, więc ok ,ale za większą kasę nie opłaca się. Obsługa hotelu bardzo miła i pomocna, zawsze uśmiechnięta.
Piękne widoki
Pokoje okropne, niektóre po remoncie,ale szału niema, unikać pokoi typu STANDARD.
Witam. Byliśmy w tym hotelu od 6 października. Hotel dość dobry z bardzo dobrym wyżywieniem( z wyjątkiem snack baru) i fajnymi pokojami. Sprzątanie to kicha,podłoga i balkon nie były nawet zamiatane. Największą wadą hotelu jest plaża a raczej jej brak. Pomost przy którym jest głęboko więc dla osób które nie pływają kicha. Na fajną piaszczyst? plażę chodziliśmy do Stalidy(1km) ale w szczycie sezonu podejrzewam że mogą być kłopociki ze znalezieniem wolnego miejsca. Hotel dla mało wymagających. Pozdrawiam
Wyżywienie , pokoje, obsługa kelnerska,
Sprzątanie w pokojach i plaża hotelowa
Polecam z całą odpowiedzialnością..... Piękne położenie hotelu rekompensuje wszelkie inne niedostatki. Posiłki smaczne, świeże i spory wybór. Okolice cudowna.
PÓŁOŻENIE I MIŁA OBSŁUGA
ŁAZIENKA MOGŁABY BYĆ ZDECYDOWANIE LEPSZA
średnia ocena mogło być lepiej aczkolwiek nacja grecka posiada specyficzny stosunek do życia i opisanej j/w problematyk
Usytuowanie na plus lecz higiena i mali sprinterzy w postaci prusaków w pom łazienkowym były mniej śmieszne. Niedające się ukryć niedbalstwo o chociażby infrastrukturę mediów będących na wyposażeniu apartamentu mieszkalnego, cieknący odpływ z umywalki, kompakt także specyficzny budzący ludzi po nocy przy uzupełnianiu wody i on drobne duperelki. Poziom mało średni jak na dzisiejsze czasy.
Jak powyżej.
Byłam kilka razy w Grecji.Mam porównanie. Najgorszy hotel.Jadłodajna ,na pewno nie stołówka.Brudne,lepiące, zniszczone podkładki.Brak klimaty,zacjii,wchodziło się w żar,tłok, ścisk, hałas,kolejki . Za małe pomieszczenie na tak dużą liczbę gości.Jeżeli miałam stolik pośrodku, bałam się, ,że będę miała na plecach talerz z jedzeniem.Chociaż na kolację powinni dawać jakieś serwety,obrusy. Przypomniały mi się tanie bary za komuny.Basen i leżak przy basenie ,proszę zobaczyć film na jutube/ widziąłam ,ale myślałam że to żartOgrodzony, zamykany na furtki. Rano otwierany ,kolejki przy furtkach i start.Pokoje -mieliśmy nr 543, 541,odnowione, widok na morze,szafa z drążkiem, bez półek,materace twarde,poduszki twarde,nie dało rady spać.Łazienki nie będę opisywać,szkoda nerwów. Obsługa -pracują tam za karę.Przylecieliśmy przed trzecią ranem.Nawet nie dali wody czy kanapki.Brak klimatyzacji również w lobby.Duchota.Bar przy basenie -kubeczki plastikowe.Wieczorem też nie chcieli dawać drinków w szkle, chyba że płatne.Ale szkoda było płacić, widziałam jak robili mohito.Zero animacji.NUDA.No i zakazy.Nie można było sobie wody do butelki nalać -zakaz wisi kartka.Po 23-ej cisza chodziło security i rozganiało po pokojach.Brak suszarek na ręczniki.Uważam , że za darmo tam nikt nie jeżdzi i pewne standarty powinny być zachowane, bo widok na morze nie wystarczy.Teren zadbany ,czysto, ładna roślinność.Pokoje na parterze masakra.Zero intymności,Mieliśmy pokój na piętrze,nikt nie zaglądał.Dziwię się skąd są dobre opinie.Pojechałam na wczasy,a nie na obóz z zakazami i żeby stołować sie w jadłodajni.Byliśmy w maju na Rodos.Porównanie Rodos 10 - Horizon 2 ODRADZAM
położenie
wszystko
Wakacje super udane. Hotel tak jak w ofercie. Codziennie sprzątane pokoje. Trochę za małe telewizory i zbyt mało kanałów, ale to nieduży problem dla wszystkich którzy wolą urlop spędzić na świeżym powietrzu. Fajny basen główny obok brodzik. Dużo miejsca do leżakowania choć mogłoby być trochę więcej leżaków bo miejsca nie brakuje. Na pochwałę zasługuje personel w restauracji. Szybcy sprawni zorganizowani i przede wszystkim utrzymujący czystość na sali nawet w momentach największego naporu wygłodniałych wczasowiczów. Posiłki urozmaicone, smaczne. Polecamy
Czysty, położony w spokojnej okolicy. Personel na piątke z plusem. Bardzo dobre jedzenie. Bardzo sprawna i miła obsługa.
Brak choćby kilku metrów plaży. Do morza można wejść tylko z pomostu. W basenie mogłaby być słodka woda
To były nasze pierwsze wakacje z ITAKĄ i pierwsze za granicą ,co do organizatora ,przychylam się do niektórych opinii że ITAKA nie interesuje się klientami .Po wylądowaniu w Heraklionie brak jakiejkolwiek chęci pomocy box (bo tak to można nazwać ) nie widoczny prawie nie oznaczony chodziliśmy w kółko i szukaliśmy inne biura potrafią zająć sie wczasowiczami, stoją z tabliczkami mają duże oświetlone neony Itaka niestety nie. Pani rezydent zmęczona bo nie potrafiła udzielić nam rzeczowej informacji skierowała nas do autokaru i tyle, potem przyszła powiedziała w filmowym skrócie ile będzie jechać autokar i tyle ją widziano . Co do Hotelu to, były to nasze cudowne wakacje, mieliśmy pokój z widokiem na morze w głównym budynku na wysokości snack bar. Widoki przepiękne, hotel skromny ale czysty zadbany, obsługa przemiła, kelnerzy uwijają się jak tylko mogą, idzie im to bardzo sprawnie, na prawdę wielki szacun bo mają co robić jedzenie przepyszne , przy samym hotelu nie ma plaży, jest natomiast pomost, ale promenada wzdłuż brzegu morza zaprowadzi nas do plaż,Tawern, sklepików , Wycieczki fakultatywne: My wykupiliśmy 3 płaskowyż Lassithi, wyspa Spinalonga i Agios Nikolaos oraz Chania i Rethymno (troszeczkę hardkorowo) w 7 dni mało czasu na leniuchowanie ale daliśmy rade Przewodnik Pan Joanna, widać że robi to co kocha opowiada z taką miłością i zaangażowaniem jedyny minus to szybko chodzi a niestety grupa to dzieci osoby starsze też sie zdarzają i tu pojawia sie czasami problem z nadążaniem. Ogólnie polecam hotel w 200%
widoki jedzenie położenie obsługa hotelu bardzo sympatyczna
wad nie ma jedynie małe niedociągnięcia to zbyt mały spad w łazience pod prysznicem woda wolniej spływa i wtedy robi sie troszeczkę nie bezpiecznie bo ślisko oraz, przyklejająca się kotara
Wyjazd bardzo udany, widoki piękne, piękna promenada brzegiem morza na piaszczystą plażę, pokoje przeciętne, ale nie oczekiwaliśmy luksusów.
Każdy pokój ma osobny stolik i krzesła na zewnątrz, wydzielone od sąsiadów
Serwis pokojowy niedokladny i niecodzienny, trzeba prosić o środki higieniczne, takie jak papier toaletowy
Przestrzegam wszystkich i uczulam, zabieraj cenne zeczy z pokoju. Skradziono mi łańcuszek złoty z zawieszką. Zgłosiłam ten fakt menadżerowi wzruszenie ramion i stwierdzenie że hotel nie odpowiada za zeczy co jest nie zgodne z literą prawa. Sama polechalam na policję i zgłosiłam. Łazienki tak małe że wychodząc z brodzika który posiada cerate jako ochronę posliznelam się. Skutek pobyt w klinice, złamany nos, szwy na czole i nosie.
Połorzenie
Pokoje, kradzieże
Dojazd z lotniska do hotelu ponad godzinę. Hotel położony tuż przy morzu śródziemnym, na wzniesieniu stąd piękny widok ze stołówki. Jeśli chodzi o miejscowość to raczej dla osób ceniących sobie spokój. Pokój o niskim standardzie - stare meble i lodówka, mały telewizor CRT, w łazience prysznic z brzydką zasłoną (my się kąpaliśmy z odsłonięta żeby jej nie dotykać). W pokoju na szczęście była sprawna klimatyzacja. Pokoje sprzątane codziennie. Przy hotelu nie ma plaży, tylko mały pomost z zejściem do wody. Plaża piaszczysto-kamienista piękną promenadą 10 minut od hotelu. Leżaki na plaży płatne 8? (2 leżaki +parasol). Kamienie w wodzie są przez pierwsze 2-3 metry a dalej mięciutki piaseczek. Z ciekawostek: obiad w knajpie 20? na 2 osoby, drinki ok 5?, woda mała butelkowa 0,30 ?.
Położenie, piękny widok ze stołówki
Pokoje, przeciętna jakość napojów
NIE POLECAM!! ! Zdaję sobie sprawę z tego że jest to 3 gwiazdkowy hotel za niewielkie pieniądze, ale ten obiekt i jego obsługa to jakiś żart!!!!!! Nie polecam ze względu na: - jedzenie przez pierwsze dwa dni do przyjęcia, potem już się odechciewa bo czuć z daleka stołówką -obsługa nie miła, mimo iż Pani na recepcji się stara, Pan \"barman\" w barze przy basenie BARDZO nie miły, pracuje tam jak za karę albo nie lubi ludzi. Alkohol podawany w jednorazowych małych kubeczkach, ponadto barman wylicza ile takich kubków może być na stoliku mimo że ich nie sprząta. Prosząc o alkohol przed końcem all inclusive bezczelnie czeka aż wybije 22! -alkohol jeśli to tak można nazwać w all inclusive to rozwodnione piwo i wino, oraz raki nie do picia, śmierdzące jak paliwo do samolotu. -pokoje stare, źle sprzątane, z pokojówką i \"panem złota rączką\" nie da się dogadać. Musieliśmy prosić 3 razy aby odetkano Nam toaletę -zostaliśmy okradzeni z biżuterii która znajdowała się w Naszym pokoju, mimo usilnych prób rozmowy z menagerem, oraz rezydentami Itaka (którzy nawet nie raczyli zjawić się w hotelu!) nie udało Nam się nic załatwić ponieważ nikt nie był skory do pomocy i nie wykazywał jakichkolwiek chęci pomocy, umyli ręce i powiedzieli gdzie znajduje się posterunek Policji! -plaży brak, mały basen hotelowy, a obok hotelu wylany beton na którym zmieści się 5 osób, ponadto mini molo z którego można wejść do głębokiej wody (więc osoby nie umiejące pływać muszą iść na plażę), do plaży ok 400m wąskim przejściem wzdłuż morza -obok hotelu same hotele, aby uświadczyć jakichś sklepików z pamiątkami albo knajpek czy restauracji trzeba przejść ok 500m do miejscowości obok. -po godzinie 22 trzeba szybko chować się do swoich pokoi ponieważ dwóch goryli z ochrony chodzi i ucisza i potrafią być tak bezczelni że wchodzą po pokoi, ze względu na to że według nich nie można przebywać ze znajomymi w jednym pokoju tylko każdy ma być u siebie Ogólnie czuliśmy się jak na półkoloniach na których nic nie wolno!! Był to najgorszy hotel w jakim do tej pory byliśmy!! Jeśli chcecie wypocząć w spokoju to wybierzcie inny hotel!
Jedyną zaletą tego hotelu jest ładny widok z restauracji oraz niedaleka odległość od lotniska.
Obsługa bardzo słaba, a Pan jeśli \"snack barze\" nie lubi turystów. Obsługa nie chętna do pomocy przy jakichkolwiek problemach. Jedzenie monotonne i z 200m od hotelu czuć stołówką. Alkohol w all inclusive nie nadaje się do picia, przekąsek bardzo mało przy takiej ilości gości.
Jestem bardzo zadowolona z hotelu, mimo drobnych wad. W hotelu nie nosi się opasek all inc. Dla mnie nowość, również nowością były dystrybutory do samodzielnego nalewania wina i piwa w restauracji i w barze przy basenie. Dobre wino! Dla ruchliwych polecam kupno mapy wschodniej części wyspy w butiku przy recepcji - jest dokładna, w Polsce nie udało mi się takiej kupić. Butik ma przyzwoite ceny, choć w Malii można drobiazgi kupić taniej, ale spotykałam i wyższe ceny. Zaskoczyły mnie ceny za autobus - do Heraklionu 3,7 euro, z powrotem 4 euro - nie wiedziałam, że należy podać numer przystanku. Na Krecie opłata za przejazd jest naliczana od liczby przystanków, a w Stalidzie jest ich kilka. Do Malii płaci się 1,7 euro. Czas jazdy z Heraklionu (lotnisko) do hotelu transferem 1 godzina 20 minut, autobusem 1 godzina. Zaskakujące dla mnie było, że prawie wszędzie chcą gotówki, mało gdzie można płacić kartą kredytową. Jak mi wyjaśniła jedna sprzedawczyni - jeśli przyjmie zapłatę kartą, to musi od tego płacić podatek ;)... Kartą płaciłam w aptece i w większych sklepach. Polecam rejs po zatoce - w małych biurach turystycznych kosztuje 25 euro, trwa od 12 do 17. Standard jachtu dość niski, ale widoki fantastyczne. Rejs na Santorini jest już całodzienny, kosztuje 150-170 euro. Przy hotelu nie ma plaży z piaskiem. Jest spory drewniany pomost, z którego można zejść do wody; jest dość głęboko. Pomost wychodzi na wschodnią stronę, więc woda w maju była chłodnawa. Po przeciwnej stronie zatoki plaża piaszczysta i woda ciepła. Dla miłośników piaszczystej plaży - trzeba iść w kierunku Malii, po ok. 15 minutach zaczynają się płatne i bezpłatne plaże. 2 leżaki i 1 parasol 8 euro. Ruiny pałacu w Malii mnie rozczarowały. W pałacu w Knossos nie byłam, nie mam porównania. Na Krecie byłam pierwszy raz. W porównaniu z Cyprem (gdzie byłam wiele razy) Kreta jest znacznie droższa, począwszy od komunikacji, przez drobiazgi, kończąc na biletach wstępu. Wycieczkę kupiłam w stacjonarnym biurze wakacje pl, organizatorem był Neckerman. Odradzam kupowanie w Neckermanie. Z Polski w hotelu Horizon było 6 osób. Nie było rezydenta z Neckermana. Na lotnisku trzeba było szukać okienka, gdzie siedziała pracownica - brak informacji w hali przylotów, gdzie to jest. Okienko było przy autobusach. Dostaliśmy kartkę ze spisem kilku hoteli, gdzie rezydent będzie miał dyżur - ale nie były podane miejscowości, gdzie te hotele się znajdują. W Stalidzie rezydent nie miał dyżuru nigdzie. W segregatorze Neckermana informacje były z 2018 (poprzedniego) roku, nic z 2019. Na tablicy ogłoszeń również. Nie podano telefonu do rezydenta, tylko telefon do Neckermana w Polsce, gdzie nie podejmowano połączenia. Trudno było się dowiedzieć, o której godzinie i w jakim miejscu jest autokar powrotny na lotnisko. Osoba w Neckermanie odbierająca telefon w Polsce nie miała pojęcia, ile przystanków autobusowych jest w Stalidzie (jest 5) i na którym mamy być, by dojechać na lotnisko. Polecam natomiast wakacje.pl - pracownicy odbierają telefony, oddzwaniają, i to od nich uzyskiwałam potrzebne informacje.
Przepiękne widoki - hotel położony na wzgórzu przy samej zatoce. Winda, dostęp dla niepełnosprawnych (budynek z recepcją). Fantastyczne jedzenie, duży wybór potraw codziennie. Blisko przystanek autobusowy. Położenie hotelu na skraju miejscowości Stalida - cisza i spokój. Teren hotelu duży, budynki kameralne (po ok. 18 pokoi w budynku), łącznie ponad 600 pokoi (tyle było numerów na drogowskazach).. 3 baseny - 2 małe w głębi osiedla, 1 duży przy recepcji. Bardzo pomocni pracownicy w recepcji.
Młode pokojówki praktycznie nie sprzątają pokojów, mimo napiwków. Była jedna w średnim wieku, która sprzątała super. Przy pobycie 7 dni da się mieszkać, ale przy 14 dniach to już kiepsko. Pokoje w stylu socjalistycznym, stare meble, szafa zakurzona w środku. Jak na 4 gwiazdki marny standard, raczej na 3. Łóżka bardzo wygodne. Wady uważam za drobne - w pokoju praktycznie się tylko śpi, cały dzień przebywa się poza nim, więc to uwagi dla pedantów ;). Ja byłam zadowolona.
Podsumowując, bardzo pozytywne wrażenie. Największy plus to oczywiście kuchnia w formie bufetu oraz jej pracownicy, miejsce naprawdę dogodne, w samym środku wszystkich okolicznych atrakcji. Polecam
Kuchnia, posiłki urozmaicone, dużo dobrego jedzenia. Ciekawe położenie
Brak znaczących wad, chyba ze ktoś oczekuje wybitnych luksusów w pokojach hotelowych.
Pokoje czyste,sprzatane codziennie, jedzenie codziennie to samo, resztki odgrzewane przez cały tydzien... o barmanie w barze przy basenie nie wspomne... cham i prostak.. gdy chodzilismy do baru po drinki ( w plastikowym kubku oczywiscie) pow ze nie mozemy miec na stoliku wiecej niz dwa kubki na osobe i jak posprzatamy wszytskie puste plastiki do dostaniemy nastepne!!! Basen zamykany o 20 na kłódki wiec nawet na lezaku nie mozesz poleżeć. Po 22 nie możez wejsc do znajomych do pokoju bo..nie!!!! Ochrona weszla nam do pokoju i nas wyprosila. Rezydentka Polka na drugi dzien powiedziala nam ze ochorona sie na nas skarży i jak sie nie uspokoimy to to wyrzucą nas z hotelu!! Jak na koloniach ! Brak animacji, brak muzyki przy basenie. Omijajcie ten hotel.. szkoda nerwów.. a jak chcesz sie zrelaksowac to napewno nie tam. Nie polecam!
Czysty pokój
all, obsługa, jedzenie
Byliśmy z mężem w tym hotelu na początku października. Hotel położony w uroczym miejscu nad samym morzem. W hotelu jest dobre jedzenie. Wielka wada hotelu są pokoje i łazienki, które pozostawiają wiele do życzenia. Za lepszy pokój od tego, który został nam przydzielony musieliśmy dopłacać! Według tego co zauważyliśmy klienci z Itaki Polska dostają najgorsze pokoje. Basen również pozostawia sporo do życzenia.
Położenie, jedzenie.
Pokoje! Łazienki!
Czysty, blisko morza z przemiłą obsługą i rewelacyjnym różnorodnym jedzeniem.
Czysty, blisko morza z przemiłą obsługą i rewelacyjnym różnorodnym jedzeniem.
DO GRECJI TO JA NAPEWNO JESZCZE WRUCE ALE NAPEWNO NIE DO TEGO HOTELU.
ŁADNY WIDOK Z TARASU RESTAURACJI
PEŁNO
Przemiła wspomnienia z pobytu na przełomie sierpień wrzesień. Przemiła i pomocna obsługa. Jedzenie wyśmienite, każdy znajdzie coś dla siebie.
Wspaniale jedzenie, hotel nad samym morzem, przepiękne widoki, mola obsługa.
Nie dostrzegłem takich.
Hotel położony bezpośrednio nad morzem, z własnym pomostem, wąską promenadą skomunikowany z miejscowością Stalida, jedzenie w formie bufetów urozmaicone i oferujące także potrawy kuchni greckiej. Mocne alkohole w wersji all inclusive to jedynie Raki, Ouso i słabej jakości brandy ale za to wino białe i różowe oraz piwo zupełnie przyzwoite.
Na początek zaznaczę, że oceniam hotel 3,5 gwiazdkowy - nie należy zatem wymagać luksusów jak w pięciogwiazdkowym. Hotel przede wszystkim pięknie położony z cudownym widokiem z basenu i restauracji na zatokę. Pokoje niewielkie i skromnie urządzone (w starodawnym stylu), ale czyste i zadbane, z balkonem, codziennie sprzątane przez bardzo miłe panie. Z łazience czasem był problem z odpływem w podłodze. Obsługa hotelu i restauracji miła i pracowita. Jedzenie urozmaicone, smaczne, dokładane na bieżąco przez cały czas trwania posiłków. Niestety restauracja bez klimatyzacji. W przeciwieństwie do dobrych posiłków, napoje rozczarowywały. Były kiepskiej jakości i mały wybór. Wifi bezpłatne w lobby i barach. Przy hotelu znajduje się plaża kamienista, z pomostem umożliwiającym zejście prosto do wody. Trochę mało wykorzystane i zagospodarowane to położenie. Mogliby lepiej zadbać o ten kawałek brzegu. Z hotelu można było przejść urokliwą promenadą ok 300-500 metrów na plażę piaszczystą, publiczną. Tam też znajdowało się centrum miejscowości, ze sklepami i restauracjami. W samym hotelu znajduje się mały sklepik z przystępnymi cenami podstawowych artykułów. Hotel to także dobra baza wypadowa do zwiedzania. Parę metrów od hotelu znajduje się przystanek autobusowy. Można też wypożyczyć samochód. Dla mnie było generalnie ok. Skromnie, ale czysto, z dobrym jedzeniem i miłą obsługą.
- piękne położenie i widok z hotelu - czyste pokoje - miła i pracowita obsługa - smaczne jedzenie w dużych ilościach
- mało leżaków przy basenie - kiepskie wykorzystanie położenia tuż przy morzu - mały wybór napoi, napoje słabej jakości
Tripadvisor