Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel, trochę na uboczu, jak dla mnie super - spokojnie i kameralnie. Bardzo blisko do miasta: liczne sklepy i tawerny, do morza 5 min. spacerkiem. Plaża - średnia, piach gruboziarnisty, kamienista i trochę zaniedbana, bez leżaków. Hotel niby dla rodzin z dziećmi- bzdura. Brak miejsca do zabawy dla dzieci.Trawa sucha i ostra. Miałam ciągłą szarpaninę: tu nie wolno bo basen, tu róże, tu kaktusy, parking, pole itd. Basen dla dzieci to oczko gdzie woda sięgała mi to pośladków - mój 1,5 roczny syn by się utopił. Miejsce do zabawy miał w barze obok hotelu gdzie kupę zabawek i zjeżdżalni w dużym zielonym ogrodzie. Bilet wstępu 2,5 euro czyli piwo ;-) Hotel nie przystosowany dla maluchów! Poza tym: czysto, miła obsługa, smacznie.
Polecam ten hotel! Cichy, blisko plaży, do miasta 5 min. w którym dużo sklepików, tawern, wypożyczalni sam., bankomat. Smacznie, czysto, miła obsługa. Odradzam wyjazd z GRECOS! Przylot na Kretę- bez rezydenta! Wysadzono nas pod hotelem, zero instrukcji co mamy robić. Gdyby był problem np z pokojem, nikt by nam nie pomógł; zero info co z posiłkami. Rezydentka: Monika M. niemiła i nieobecna! Wykupiliśmy wycieczkę na Santorini- nie poinformowała nas że jedziemy z innym BP, gdybyśmy czekali na autokar z Grecos\'a nie doczekalibyśmy się i bylibyśmy w plecy 1.200 zł. Rezydentki nie było na wycieczce. Wyjazd z Krety bez rezydenta o 4 w nocy, sami na lotnisku, bez pojęcia co mamy robić, gdzie iść. Nie polecam GRECOS.
hotel dla niewymagających.brudno na stołówce i w kuchni. Basen nie sprzątany.Posiłki zimne w formie cateringu.Ubikacja w pobliżu stołówki nie sprzątana chyba od poprzedniego sezonu.Po grupowej interwencji u pani rezydent firmy grecos nieznaczna poprawa.Posiłki cieplejsze,bardziej urozmaicone,obrusy na stołach nareszcie czyste,ubikacja posprzątana.hotel na obrzeżach miejscowości mógłby się podobać turystom oczekującym spokoju, w formie HB,chcącym podróżować po zachodniej i przepięknej południowej części Krety.
Byliśmy w tym hotelu z mężem na szczęście tylko tydzień!!! Jedzenia praktycznie brak, jak nie pójdziesz na godz. o której się zaczyna, zapomnij że się załapiesz, a jak już się załapiesz to nie wiem czy skorzystasz!!! Śniadanie: jajko sadzone, jajko na twardo i kiełbaski, chleb czasem był świeży, a raczej surowy chleb tostowy. Hmm zimna płyta to hmmm: ser żółty przyschnięty i jakaś śmieszna kiełbasa. I tak codziennie! Lunch i kolacja: dania typu kuźwa ciekawe co tam jest!!!!! Podane fatalnie, w fatalnych naczyniach z śmiesznymi przykrywkami, zimne, wyglądające ohydnie, często podane z wczoraj lub przedwczoraj było to widać gołym okiem.
Hotel miał stanowić spokojną oazę, z dostępem do basenu.Basen przyjemny, ale ze względu na brak dostępnych leżaków przy basenie (zajmowanie leżaków dla dzieci, które i tak cały dzień siedziały w wodzie- zachowanie spotykane u Polaków)więc większość czasu przyjemnie spędzaliśmy na plaży. Obsługa sympatyczna,jedzenie- codziennie praktycznie to samo, dużo suchego jedzenia na obiad. Czystość w pokojach jest zachowana dzięki codziennemu sprzątaniu. Łazienka-zero mopa więc po prysznicu cała podłoga jest mokra i nie można nic zbytnio z tym zrobić. Niestety dzieci biegały i hałasowały od rana do nocy, jakby to rekompensowało im brak atrakcji skierowanych właśnie dla nich. Rodzice krzyki i piski swoich pociech mieli gdzieś. Mało spokoju.
Opis pokoju jest nieprawdziwy. Zgadzam się, że była suszarka a telefon to atrapa, klimatyzacja jest płatna 5 euro za dzień,łazienka prezentuje się przyzwoicie ale jest problem z kanalizacją ponieważ podczas brania prysznica woda wypływa odpływem z podłodze i zalewa całą podłogę. Pokoje sprzątane są bardzo dobrze, nie mam zastrzeżeń.Posiłki są bardzo monotonne ale niekoniecznie złe. Jeżeli chodzi o All Inclusive to są wyznaczone godziny w których można pić drinki , na jeden dzień przypada jeden rodzaj drinka, natomiast lokalne alkohole są dostępne cały czas(piwo, wino, ouzo,raki)
Wrażenia są tragiczne.Obsługa pozostawia wiele do życzenia a szczególnie jeden nimiły Grek.Pokoje kiepskiej jakości a łazienka wprost tragiczna.Podczas chłodnych dni robactwo pchało się do pokoju i łaziło wszędzie.Plaży hotelowej nie ma. Po trzech dniach zepsuł się bojler i zostaliśmy bez ciepłej wody-żadnej informacji nie było.Śniadania bardzo monotonne natomiast obiadokolacje chłodne i niedobre.Do tego chodzący pomiędzy stolikami grek z obsługi nie pozwalał spokojnie zjeśc posiłku (mieliśmy wrażenie że chodzi i sprawdza ile zjedliśmy).Jedym słowem wspomnienia po hotelu są bardzo negatywne.Nadrabialiśmy super wycieczkami organizaowanymi przez firmę GRECOS.Gdyby tych wycieczek nie było pobyt w hotelu byłby jedną wielką tragedią.
Hotel najlepiej potraktować jako wspaniałą bazę wypadową do zwiedzania przepięknej zachodniej strony Krety. Obok dość głośny wieczorami tor cartingowy. Wieczorami specyficzny i nieprzyjemny zapach nawadniania roślin - jak się później okazało standardowy na Krecie. Plaży hotel nie posiada a do morza jest ok. 300 m po przejściu przez ulicę i pola uprawne. Jeżeli chodzi o internet to gniazda RJ45 w każdym pokoju ale niestety nieczynne. Poważnie trzeba zastanowić się nad klimatyzacją (dodatkowo 5 Euro za dobę). Niedaleko od hotelu sporo sklepów z pamiątkami oraz fajne restauracje.
Proponuję wypożyczenie auta (od 60 Euro za 3 dni- KIA Picanto) ale uwaga!! - wypożyczajcie auto tylko z pełnym ubezpieczeniem. Ja korzystałem z Greco Car i nie było najmniejszych problemów. Ogólnie hotel polecam. Aneks kuchenny w każdym dużym pokoju oraz piękny basen.
Wszystko bylo wspaniale...chociaz moze wiekszy wplyw na to miala wysmienita pogoda niz na przyklad jakosc jedzenia ktore serwowane sa w hotelu.w ciagu tygodnia pobytu serwowano pozywienie malo urozmaicone,wrecz monotonne i niezbyt smaczne.kupowanie jedzenia w godzianch miedzy 12 a 15.30 jest wielce niewskazane-dostajemy zimne frytki i przetworzone resztki ze sniadania.duzym minusem jest brak prywatnej,hotelowej plazy.niedaleko polozona jest plaza 5-gwiazdkowego hotelu (rethymnon hotel) gdzie plaza jest piaszczysta ale same wejscie do morza jest kamieniste lub,jak mamy szczescie, zwirowe wiec specjalne buty do chodzenia po kamieniach w wodzie sa niezbedne!!!!jak sie wtopimy w tlum to mozna sie wylegiwac na lezakach hotelu "rethymnon" za darmo,obsluga hotelu zwraca niewielka uwage na to co sie dzieje na plazy.15 minut drogi autobusem konunikacji miejskiej polozony jest rethymnon.polecam zwiedzenie tego miasteczka,jego zabytkowego portu,nadbrzeznej cytadeli czy meczetu.bardzo "klimatyczne" sa uliczki w miasteczku,z licznymi waskimi przesmykami miedzy kamienicami i malowniczo urzadzonymi kawiarenkami i restauracjami.jezeli chcecie zaopatrzc sie w jakies pamiatki jest to bardzo dobre miejsce,z tym ze zachecam do porownania cen w kilku sklepach(roznice w cenie tego samego artykulu siegaja nawet 100%!!!).ogolne wrazenie z pobytu jest bardzo dobre (nie uwzgledniam tutaj minusa za mrowki w pokoju i slabego jedzenia)
Pokoje ładne, basen OK, ale niestety posiłki bardzo monotonne - codziennie to samo. Wieczorem niemiły zapach wypasanych obok owiec. Do plaży stosunkowo blisko, ale kamienistej. Lepsza, piaszczysta w odległości ok. 400 metrów. Brak internetu i wieczornych rozrywek.
fajny hotel na wakacje z dzieciakami, duzo wolnej przestrzeni, duzy basen, pokoje przestronne - z akneksami kuchennymi - co najwazniejsze dobrze sprzatane.
bylam w czerwcu z rodzina, polecam