604 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bardzo jesteśmy zadowoleni z pobytu w tym hotelu. Czuliśmy się bardzo przyjacielsko zawsze traktowani od pierwszego dnia pobytu przez co czuliśmy się jak w domu. Nasze łóżka były bardzo wygodne,jedzenie nam smakowało,drinki do wyboru w 2 barach,jeden był otwarty przy basenie do 18 a drugi w środku budynku od 18. Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane codziennie. Dostęp do morza doslownie pare kroków od pokoju zejściem przy hotelu lub pate metrów w prawo lub w lewo z piaskem.Przystanek autobusowy zaraz przed wejściem do hotelu co ułatwia zwiedzanie wyspy.Sklepik dostępny na terenie hotelu zaopatrzony w najpotrzebniejsze produkty wg. naszych potrzeb.
Bliskość morza,3 baseny,przystanek autobusowy pod nosem, niesamowicie przyjacielska atmosfera, Ludzie pracujący z sercem otwartym na dłoni
Jedyna podpowiedzia byłaby klimatyzacja w jadalni po prostu byłoby podczas upałów troszkę przyjemniej.
Jedzenie tak sztuczne, że nie zabrakło tworzywa sztucznego. Codziennie odgrzewane z mrożonek, nie można liczyć na cokolwiek świeżego do zjedzenia, płatki do mleka z przed 6 lat. Picie w barze niczym z PRL, nie na karteczki lecz na żetony. Zdjęcia z booking’u nie oddają piękna tego miejsca, lecz podkoloryzowywują sam hotel, wieczorem nie ma oświetlenia i nie raz wracałem z latarką do pokoju. Na prysznice przy plaży/basenie nie ma co liczyć. Suszarka do włosów jest, ale za dodatkowe 10€/15€ zależy od nastroju właścicieli. Sama lokalizacja nie jest zła, barmani ratują relacje z klientami, uśmiechając się i żartując, w odróżnieniu do właścicieli, którzy wiecznie z niezadowoloną miną kombinują na czym jeszcze bardziej zaoszczędzić.
lokalizacja, morze
Dramat omijajcie ten syf z daleka !! nie polecam tego hotelu a organizatorowi naszej wycieczki firmie Coral Travel proponuje usuniecie tego hotelu z listy proponowanych miejsc na wakacje bo sie tylko osmieszacie ta oferta i nie wciskajcie ludziom kitu ze to jest hotel 4 gwiazdkowy !!
połozenie
pokoje dramat dawny PRL ...baseny sa dwa do dyspozycji a nie tak jak w ofercie 3 ten trzeci to jeda wielka gnojówka z której mialy byc takie piekne widoki na morze ...zero jakichkolwiek animacji w hotelu dla dzieci jak i dorosłych ...jedzenie to jakas kpina przez tydzien dziennie to samo nawet pies by tego nie zjadł a tam serwują to turystom na All Inclusive ... na korcie do gry w tenisa to juz trawa rosnie ...smród szamba na terenie całego hotelu ...ogólnie nie polecam tego hotelu i na pewno bedziemy składac reklamacje z malzonka mamy porobione zdjecia ... sprzedano nam pobyt w hotelu 4 gwiazdkowym a ten nadaje sie co najwyzej na dwie !! Żenada omijajcie ten syf z daleka
Hotel przepięknie położony, cały kompleks na dobrym poziomie . Jedzenie , szczególnie śniadania, to nie najmocniejsza strona hotelu, ale głodni chodzić nie będziecie, no i cena nie jest wygórowana, więc trzeba oceniać jakość jedzenia w stosunku do ceny. Polecam odwiedzenie pobliskiego Lindos i Aquapark w Faliraki.
położenie nad samym morzem
śniadania - monotonne, niesmaczne
Witam, Hotel używa argumentu że jest przyjazny dla rodzin -- nie prawda !!! / plaża brudna, plac zabaw stary pordzewiały, przejścia nad morzem niezabezpieczone, otoczenie brudne, pojawiające się szerszenie w okolicach basenu !! Proszę bardzo uważać na rezydentów !! oferty wycieczek fakultatywnych dużo wyższe niż u lokalnych .. przykład wyjazd do miasta Rodos 2,5h w jedną stronę objazd po 7-8 hotelach cena za 2 dorosłych i 2 dzieci około 100 euro pobyt w mieście 2 h, brak czasu na obiad, cena u lokalnego biura 60 euro , jazd 2h tam i z powrotem pobyt w mieście 5-6 h. Dysponuję zdjęciami dla osób zainteresowanych -- zkserwis@op.pl
lokalizacja -- dobre połączenia autobusowe z ważnymi punktami Rodos
nie przyjazny dla dzieci, plac zabaw rdza wychodzi z pod lakieru, plaża bardzo brudna, basen główny od 70cm głębokości do 300 cm nie dzielony wymagana ciągła opieka nad dziećmi, brak ratownika, jedzenie -- brak owoców, ciągle to samo, recepcjonistki opryskliwe.
tygodniowy wyjazd z córką, opcji all nie polecam, hotel sam w sobie ok, prowadzony przez grecką rodzinę, jedzenie raczej słabe aczkolwiek dużo, brak owoców. Bardzo fajna plaża oddalona 2 min pieszo od hotelu - piasek. generalnie polecam niewymagającym ceniącym spokój. Bardzo bliska odległość (15 min autem) do Lindos - Polecam zwłaszcza wieczorem!
HOTEL NIE POLECAM NIKOMU. ZARZĄDZA NIM RODZINA - MAŁŻEŃSTWO Z DZIEĆMI.GOŚCIE Z WERSJĄ AL TRAKTOWANI JAKO ZŁO KONIECZNE. TEN KTO PŁACI JEST DOBRZE TRAKTOWANY. JEDZENIE WSTRĘTNE FAST FOOD - OGRZEWANY MAKARON POD KAŻDĄ POSTACIĄ. POKOJE BRUDNE - ŁAZIENKA Z ROBAKAMI, ZARDZEWIAŁA ARMATURA. KLIMATYZACJA ZAGRZYBIŁA Z BRUDEM. ŻADNYCH ANIMACJI ANI MUZYKI. RODZINA NA TERENIE HOTELU CO SOBOTĘ I NIEDZIELĘ ORGANIZUJE PRZYJĘCIA DLA SWOICH BLISKICH I ZNAJOMYCH I WTEDY MOŻNA ZOBACZYĆ NA ICH STOLE JEDZENIE. KOSZMAR.
Położenie z 1 str. super przy morzu (piękny widok)z 2 do najbliższej miejsc Pefkos ok 1km spacer krętą drogą bez chodnika.Pokoje z lat 80tych, łazienki do remontu, czysto,sprzątają. Śniad i obiady codziennie takie same, głodny nie będziesz ale nie licz na nic dobrego(kości z kurczaka,paluszki rybne,hamburger,frytki,makaron) brak owoców ciast.Lody dla dzieci 1gałka w kubeczku.Baseny ok żadnych atrakcji dla dzieci huśtawka również lata 80-te.Morze piękne,ale zejście beznadziejne.Polecam,wypożyczenie samochodu (ok 40 EUR)zwiedzenie Lindos, Rodos,zatokę surferów. Park wodny w Faliraki (bezpłatny bus spod hotelu) ale szału nie ma.Podsumowując jeśli zapłaciłeś 3tyś to nie warto.Atmosfera swojska,wszyscy się znają i można sobie ponarzekać.
Urlop był naprawdę udany. Hotel z dala od zgiełku w uroczym miejscu można polecić dla osób lubiących ciszę i relaks. Jednie co mogli by poprawić to urozmaicić posiłki surowymi owocami i warzywami, ale to zależy kto co lubi.
Ogóle wrażenie bardzo dobre, wszystkie ewentualne niedociągęcia rekompensują wiodoki i połżenie.Obsługa hotelu bardzo mila, sprzątanie codziennie.Pokoje takie same jak dla innych, duże łóżka nie wiem o co chodzi moim przedmówcom.Jak chcieli złote klamki to trzeba było wziąć hotel 5gwiazdkowy.Jak dla normalnego człowieka warunki naprawdę dobre.W restauracji faktycznie trochę długo czeka się na drugie danie, ale wszyscy równo czekają, anglicy wcale nie mieli szybciej.Jest polska kelnerka Kasia, bardzo mila dziewczyna,którą bardzo pozdrawiamy! Śniadania bardzo obfite, różne płatki, mleko, twaróg pieczywo i to co mogło być monotonne to wędlina, ale dało się to znieść. Zawsze jakieś ciasto.Nie wiem czemu moi przedmówcy nie dojrzeli wielich mis z owocami...Były zawsze brzoskwinie i ananasy z puszki. Pyszne.Obiady też w dużej ilości i dużo przystawek, surówek, sosów, makaronów i kasz.Jeśi komuś nie smakowal obiad mógł się najeść tym co było na szwedzkim stole. I zawsze był deser.Byliśmy z 2,5 letą córeczką i naprawdę dało się czuć sympatę Greków do dzieci. Plac zabaw skromny, ale brodzik super, płyciutki.Pokój zabaw dla dzieci pelny zabawek!Ale mało z tego korzystaliśmy bo mało siedzieliśmy w hoelu. Wypażyczyliśmy samochód zwiedzaliśmy wyspę!
Objechaliśmy ją całą i doszliśmy do wnioku że Pefkos to najlepsza miejscowość jaką mogliśmy wybrać, nie jest tak zatłoczona jak inne i wszędzie blisko.Naprawdę polecam z czystym sumienie. Bylo super!
Jeśli ktoś ceni sobie spokój, piękne widoki i chce odpocząć w prawdziwie greckiej atmosferze polecam serdecznie.
Ale może po kolei.
Byliśmy z trzyletnią córeczką z biura Grecos Holiday (polecam: uczciwie, punktualnie, bez zarzutu).
Hotel prowadzony przez rodzinę (przemili, kulturalni, kochają dzieci i dało się to zauważyć na każdym kroku - córeczka traktowana była jak królewna).
Jedzenie obfite. Na śniadanie szwedzki stół (różne rodzaje płatków, mleko, sery, sałatki owocowe, masa czekoladowa, jajka, soki kawa, herbata, ciasta, ciasteczka, pyszne pieczywo i rzecz jasna różne rodzaje mortadeli (której oczywiście jeśli ktoś nie trawi - musi zmienić Grecję na inny kraj lub wykupić wakacje w hotelu pięciogwiazdkowym).
Obiadokolacje szwedzki stół - sałatki, pasty, jarzyny itp. duuuuuużo. Starter (zupka, zapiekana feta, pasta itp). Danie główne do wyboru z trzech. Deser lody, arbuz, melon lub coś w tym guście (jedyny minus to płatne napoje - np. ok. 200ml soku pomarańczowego 3Euro!). - Bzdura, że na posiłki trzeba długo czekać (obsługa się dwoi i troi żeby było szybko). Nieprawdą jest również, że Polacy są gorzej traktowanie (my byliśmy w terminie gdzie było zdecydowanie więcej Anglików niż Czechów i Polaków, a wg mnie traktowano nas nawet lepiej, bo mała księżniczka przecież nie może czekać!!!).
Pokoje skromne, ale z pięknym widokiem na morze, sprzątane codziennie (przynajmniej u nas). Ręczniki i pościel 2 razy w tygodniu (ale jak się poprosi nie ma problemu z częstszą wymianą). Oczywiście jak to w Grecji z jakością sprzątania różnie, ale kobiety przesympatyczne, uczynne itp.
Dwa czyste baseny i brodzik dla dzieci (czyściutkie, codziennie o brzasku sprzątane).
Jakuzzi, kort tenisowy.
Piękna roślinność, jaszczurki, jeleń i koza w zagrodzie, papugi w dwóch klatkach.
Huśtawki (zdezelowane, ale są).
Plaża przy hotelu - zejście po schodkach (bo kamienista), ale dalej już piaseczek. 50 m w lewo śliczne metrowe zatoczki w skałkach z piaseczkiem (również piaszczyste dno morskie). 100 w prawo większa plaża.
No i te cykady dzień i noc. Rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sama wyspa w okolicy Pefkos jeszcze dość dzika - wspaniale kwitnące oleandry (różowe, białe, czerwone wielkie jak lilie).
Przez dwa tygodnie ani jednej chmurki.
Za te pieniądze polecam z czystym sumieniem. Wspaniały relaks. Prawdziwa grecka siesta.
Tripadvisor