354 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Aquapark ze zjeżdżalniami o powierzchni 17.000 m2 - jeden z największych w Macedonii.
Bogata oferta rekreacyjna: welness, siatkówka plażowa, boisko do siatkówki, koszykówki, tenisa, minigolf, sauna, łaźnia turecka.
Bezpośrednio przy plaży z łagodnym zejściem do wody.
Rozbudowana infrastruktura: restauracja główna z tarasem zewnętrznym na 630 miejsc, restauracja a la carte.
Bardzo ladne polozenie blisko lotniska pieknych miast cudowne widoki.
Piękny park wodny pokoje czyste ładne obsługa hotelu cudowna mam nawet faworytów obsługi hotelu których nie zapomnimy sniadania bardzo dobre zwłaszcza naleśniki które były codziennie i były przepyszne mozna pójść blisko zobaczyć kościółek blisko sklepik chociaż dużego wyboru tam nie ma duzo leżaków których napewno nie braknie nikomu obiady bardzo dobre w hotelu piekne widoki z hotelu przed obiektem stoją taksówki busy są więc dostęp do większych miast jest możliwy i w bardzo dobrej cenie. Polecam Struge i Ochrydę piekne miasta do zwiedzania.
Troszkę głosno jak na dole grają ale mozna zamknąc okno i włączyć sobie wczesniej klimatyzację żeby wychłodzić bo na noc nie polecam troszkę jest głośna i troszkę na kolacje i desery mogłoby być mniej monotonnie z jedzonkiem i więcej deseró które były przepyszne.
Witam, jestem bardzo mile zaskoczona nie tylko hotelem jego obsługą i położeniem ale i samą Macedonią, ludzie których tu spotkaliśmy bardzo pogodni i pozytywnie nastawieni do turystów- jeszcze :).Hotel bardzo duży ale tak fajnie rozplanowany , że wcale się tego nie odczuwa, bardzo fajnie zorganizowana recepcja i ogromny hol fantastycznie rozplanowany na sektory- dla każdego coś miłego.Można sobie usiąść wygodnie w fotelu lub na kanapie i poczytać, można skorzystać z tel. free W-fi , można skorzystać z baru i się czegoś napić, jest też kącik dla maluchów.Aqua park , super- tu cały dzień jest co robić, raj dla dzieci. Jedynie ratownicy i ekipa sprzatająca mało starannie przykłada się do swoich obowiązków, ale w końcu w takim słońcu....Jezioro przepiękne, woda cudna, można pływać , pływać i pływać. zaskakujące przyrodniczo jest tam mnóstwo gatunków zwierząt- jaszczurki, żółwie,żaby, kaczki i inne ptactwo ale też i pijawki i węże. Szczerze polecam!!!
Świetnie położony w zielonym otoczeniu, jest duży ale tak rozmieszczony ,że się aż tak mocno tego nie odczuwa.Hotel dla rodzin z dziećmi, dzieci nie mogą się tu nudzić, jeśli tylko lubią wodę i potrafią pływać, to Aqua park-SUPER nawet dla dorosłych;), a dla wyciszenia jeziorko, ciekawe również pod wzgl. przyrodniczym. Kuchnia- tu też hotel kupił sobie gusta wszystkich-myślę-dzieci i nie tylko, naleśniki, omlety,płatki, frytki przepyszna pizza, warzywa wszystko świeże i dobre. Mnie ten hotel kupił;)
Wady , wady ma każdy i w tym hotelu niestety też są ;( , Mogli by bardziej starannie sprzątać, zwłaszcza w aqua parku. Jeśli chodzi o ratowników przy basenie mają lightowe podejście do pracy - jak się nic nie stanie to jest dobrze, tak więc bawmy się ale o rozsądku pamiętajmy sami.
Od razu trzeba rezerwować pokój z widokiem na jezioro, nie ma możliwości zmiany, obsługa niezbyt pomocna. Syn miał urodziny w czasie pobytu, hotel sam z siebie nic nie zorganizował. Śniadania monotonne, ale można się najeść. Dużo owoców. Dość drogo w barze basenowym i przy plaży w porównaniu z cenami z miasta. Szkoda , że nie ma możliwości all inclusive. Polecam zwiedzenie Ochrydy, można samemu taksówką pojechać.
Pięknie położony, ładny teren wokół, taras w restauracji z przepięknym widokiem. Aquapark super! Jezioro bajeczne.
Obsługa hotelu nie jest nastawiona na gościa. Dużo do życzenia pozostawia czystość w pokojach i aquaparku, nieco zużyta łazienka, taras. W pokojach z widokiem na góry bardzo małe balkony. Bardzo głośne imprezy weselne do późnej nocy! Wszędzie można palić papierosy, na tarasie restauracji podczas posiłków, w aquaparku, na leżakach, na balkonach, jest to potwornie uciążliwe.
Okolice jeziora są przepiękne. Jezioro krystalicznie czyste. Warto odwiedzić Ochryde - Chętnie tam wrócimy ale nie do tego hotelu. Wyjazd z dziećmi to nie tylko zwiedzanie wiec aquapark jest tu mega plusem. Nie jest ogromny wiec dzieci mogą spokojnie poruszać się tu samodzielnie a atrakcje są dostosowane wiekowo dla wszystkich. Weekendowy hałas w nocy jest nie do zniesienia. Nie polecam komuś kto szuka spokoju i wypoczynku, szczególnie w nocy. Hotel dla ludzi którym nie przeszkadza hałas i którzy lubią spędzać czas w hotelu.
Aquapark- szczególnie dla dzieci! dostępność leżaków, pokoje z widokiem na jezioro, miła obsługa, duży wybor jedzenia szczególnie na kolacje. Piekne położenie hotelu nad jeziorem. Możliwość dojazdu taksówka do Ochrydy 600 denarów.
Od piątku do niedzieli odbywają się tu huczne wesela!! Mając pokój z widokiem na jezioro niemożliwe jest zaśnięcie gdyż impreza odbywa się po tej stronie hotelu w restauracji a później na basenie! Ogromny hałas i ogromny minus!!!! Najbliższy sklepik 10 min spacerem w wiosce przy hotelu ale jest tam ubogie zaopatrzenie- jedynie napoje i słodycze. Do najbliższego miasta dojazd właściwie tylko taxowka.
Ogólnie polecam hotel. Byliśmy w czerwcu br. Aquapark jest czynny. Piękny basen infinity plus zjeżdżalnie. Świetna restauracja z widokiem na jezioro i góry. Kapitalnie usytuowana. Możliwość zakupu wycieczek fakultatywnych na miejscu. Polecam ohrydę oraz trpejcę. Dzieci zachwycone aquaparkiem. W mojej ocenie bezpiecznym ale jest ślisko. Najlepiej chodzić w aquashusach.
Aquapark, lobby, restauracja, przepiękne widoki na jezioro, bliziutko cerkiew / klasztor gdzie można kupić rakije oraz dobre wino własnej produkcji. W recepcji znają angielski można się dogadać nawet o 3 w nocy po męczącej podróży. ???? świetna plaża nad jeziorem. Ceny w restauracji hotelowej jak na 5 gwiazdek na polska kieszeń.
Pokoje sprzątane na odwal, balkony wcale a jest z czego bo sypią się zielska z okolicznych pięknych drzew i robi się syf.
Pobyt na 11 dni oceniam za udany, Hotel, wśród te które widzieliśmy w Macedonii zdecydowanie wyróżniał się nowoczesnością (a w Macedonii to ważne;), czystością i bogatą ofertą rekreacyjną. Nie było żadnych rewolucji żołądkowych, Obsługa w restauracji przemiła, pomocna. Warto wypożyczyć auto na kilka dni i pozwiedzać, Polecamy Park Galiczica, Ochrydę, Kanion Marka, Vevchani, rejs statkiem do św. Nauma, Bitolę. Drogi w Macedonii kiepskie i każda liczba km to 2 x czasu niż w PL.Ogólnie kraj z wielkim potencjałem, choć dla mnie brak tłumów turystów i rozwiniętej jak np. w Chorwacji infrastruktury turystycznej to atut ;)
piękne położenie hotelu przy samym jeziorze, pyszne (również lokalne) posiłki, pomocna obsługa, pokój nowoczesny i przestronny, baseny ze zjeżdżalniami pierwsza klasa
brudne ubikacje przy basenie, brak (aktywnego) nadzoru ratowników nad ilością osób korzystających z pontonów na zjeżdżalniach
W hotelu byliśmy 11 dni w sierpniu, pierwszy tydzień na wysokim poziomie obsługa i sprzątanie, kolejnedni coraz słabiej ze względu na odbywającą się w hotelu konferencję oraz wesele. Ostatnie dwa dni brak piwa lanego w hotelu jak i barze w Aquaparku. Koniec sierpnia mam wrażenie to również koniec sezonu i to było widać. Woda w jeziorze 23stopnie, na dłuższe pływanie za zimna, w aquaparku podobnie woda nie podgrzewana i dzieciaki po 15 minutach marzną. Mimo wszystko kibicuje Macedonii w rozwoju turystyki, jak również polecam sam hotel, jeśli tylko weźmie się poprawkę, ze pięć gwiazdek jest na ichniejsze warunki,czyli początek lat 90 tych wPolsce. Pozdrawiam
Aquapark Cisza i spokój
Cześć personelu pracuje za karę Wysokie ceny w hotelu
Nie polecam - hotel zasługuje max na 3 gwiazdki, brudno, niemiła obsługa, co chwilę ktoś z dolegliwościami żołądkowymi
cicha i spokojna okolica
niemiły personel, beznadziejne sprzątanie, posiłki cały tydzień to samo i zimne nawet jajka i naleśniki, brudne toalety na basenach i cały teren dookoła hotelu, brak sklepów i nic nie możesz wnieść do hotelu bo każą oddać, bardzo drogie napoje, oszukują z mini barem i wmawiają że skorzystałeś.
Hotel czysty, ale zasługuje góra na 4 gwiazdki. Bardzo miła obsługa. Trzeba liczyć się z 24 godzinami wyciętymi z życiorysu, które człowiek spędza w pokoju (wymioty, biegunka, osłabienie) - podobno ze względu na rodzaj kuchnii...
Hotel posiada 5 gwiazdek, ale na standardy raczej macedońskie, w Europie to raczej 3,5. Właściwie wszystko byłoby ok, pokoje sprzątane, obsługa miła, ładna, choć kamienista plaża (trzeba buty do pływania), woda w jeziorze czyściutka jak łza. Aquapark ciekawy, dużo atrakcji, ale trzeba uważać przy zjeżdżaniu, żeby nie wpaść na inną osobę w basenie. Ratownicy są, ale nie do końca pilnują bezpieczeństwa zjeżdżających. Jeśli chodzi o czystość toalet na basenie, to raczej nie miałam przypadku natknięcia się na jakiś straszny brud, ale szczerze mówiąc woleliśmy spędzać czas na plaży (nawet moje dzieci: 11, 7 i 2-letnie). Nurkowanie, rybki itp. Właściwie uznalibyśmy wczasy za udane, gdyby nie JELITÓWKA! Od trzeciego dnia moja 7 i 2-letnia córka miały poważne problemy żołądkowe (WYMIOTY, BIEGUNKA), to nie był odosobniony przypadek i nie dotyczył tylko dzieci. Sprawa ciągnie się już jakiś czas, co widać z opisów osób, które zwiedziły ten hotel. Problem też nie dotyczy klimatu w Macedonii - turyści z innych hoteli nie przechodzili jelitówek! Dużo teorii na ten temat... z aquaparku korzystali również Polacy z innych hoteli i nie mieli tych problemów, więc raczej odpada. Co mnie najbardziej uderzyło, to fakt że osoby pracujące na kuchni NIE POSIADAŁY RĘKAWICZEK GUMOWYCH. Jedzenie było przygotowywane i przesuwane w pojemnikach gołymi rękami, co w hotelach europejskich raczej się nie zdarza, a przynajmniej nie powinno. Nie wiem czy to przyczyna, ale dla wybierających się do hotelu namawiam do zakupu odpowiednich leków na dolegliwości żołądkowe. Hotelu nie polecam, właśnie ze względu na jelitówkę.
piękne widoki, czyste jezioro, cisza na plaży
panujące od dłuższego czasu problemy jelitowe gości hotelowych!
Dostaliśmy pokój z balkonem (balkon 1x2 - maksymalnie 1 osoba mogła sobie usiąść). Sprzątanie to tylko układanie pościeli. Ręczniki zabierane rano, a w zamian przynoszone albo i nie - wieczorem. Jak chciałeś wziąć prysznic w ciągu dnia to trzeba było sobie ręcznik schować. Miałam przygotowane dwie butelki plastikowe żeby dzieciom nalewać wodę - leżały na łóżku - zostały wyrzucone. A kawałki ciasteczek jak leżały pierwszego dnia na dywanie tak do ostatniego nie zostały posprzątane. Bardzo ciężka jelitówka u mojej 4 letniej córki po 3 dniach pobytu a potem u mnie i mojej mamy - skutecznie zepsuły nam wakacje.Jedynie roczna córka nie ucierpiała bo nie jadła jedzenia z restauracji. Oczywiście obsługa hotelu podaje informacje, że to nie wina jedzenia a objaw udaru słonecznego.... dobry żart... Windy są tak małe, że nasz wózek się nie mieścił i przed wsiadaniem musiałam go złożyć. Zjazdy dla wózków w niektórych miejscach były tak strome, że obsługa pomagała znieść wózek albo krzesełko do karmienia. Trzeba przyznać, że obsługa bardzo pomocna i miła. Niestety straciłam na tych wakacjach także zegarek bo został mi na basenie ukradziony. Miniklub baardzo słaby. Panie animatorki cały czas siedzą z telefonami w ręce. Czasami coś zrobią z dzieciakami z papieru i to wszystko. Nie zachęcają do zabawy. dają coś do pomalowania. Raz nawet puściły bajkę na telefonie!!! Jeziorko ma swój klimat, leżaki darmowe. Niestety wieczorami po powrocie do hotelu zawsze hałas z baru. Albo jakaś impreza albo autokar podjeżdżał i stał pół godziny z pracującym silnikiem. Bardzo uciążliwe szczególnie przy małych dzieciach. Nie da się dojechać autobusem. Trzeba zawsze brać taksówkę. Żadnych busów do miasta. Przejście do najbliższego miasteczka przez bramę klasztoru, która to brama posiada szlaban do połowy przymknięty przez który trzeba wózek przenosić. Taka komedia... Sklepik jak za komuny. Prawie nic na półkach.. Nie wolno im sprzedawać napojów. Ogólnie nie polecam, chyba, że z opcją bez wyżyw
piękne położenie miła obsługa
bardzo małe winy nieświeże jedzenie hałas z baru na parterze brudny aquapark (szczególnie toalety)
Hotel jest okropny. Nigdy nie byłem w większym chlewie, pokoje brudne i zakażone jakąś chorobą żołądkową, a na dodatek w nocy nie da się spać ponieważ z baru dobiegają jakieś basy. To nie jest 5 gwiazdkowy hotel tyko stajnia dla krów. Ci którzy oceniają ten hotel na ponad 4 nigdy nie byli w hotelu 5 gwiazdkowym.
Wiem , wiem ... każdy sądzi po swojemu. Więc ja także. Wróciliśmy z rodziną z tego hotelu w pełni zadowoleni. Zachwyt dzieciaków nad aquaparkiem nie miał końca. Jezioro z jego plażą , wiedzieliśmy ,że będzie kamieniste - ale od czego są buty do wody. 5 gwiazdek - w macedońskiej skali - w pełni zasłużone. Posiłki - każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa miła - pokoje ,ładne , czyste. Nie ma problemu z leżakami oraz ręcznikami zarówno na plaży jak i aquaparku - więc nie trzeba nic rezerwować recznikami- wstając o 5 rano. Wi fi w hotelu działało - ale słabo. OHRYDA - koniecznie - taxi do Strugi , a potem bus do Ohrydy - najlepsza opcja Rejs prosto z hotelowego brzegu do Zatoki Kości i Monastyru Św. Nauma - niezapomniane Brakuje All Inclusive - ale to zapewne tylko kwestia czasu. Rzeczywiście pojawił się problem grypy żołądkowej/jelitowej , nie wiem czy wina leży po stronie hotelu - czy to wynik zmiany flory bakteryjno - klimatycznej, warto zaopatrzyć się w środki przeciw biegunkowe. A dla dorosłych osobiście polecam kieliszek czystej wódki co rano - BYŁEM , SPRAWDZIŁEM - POLECAM!!!!
ciche spokojne miejsce, doskonały dla rodzin z dziećmi, wspaniały aquapark, krótki transfer z lotniska, piękne widoki na jezioro Ochrydzkie
nie zauważyłem
Wczasy wykupiłem na początku roku, mimo to na miejscu nie dostałem zamówionego pokoju z widokiem na jezioro, a jedynie pokój w balkonem wyciętym w dachu na poziomie -2 tak, że po wyjściu na balkon doskwierał skwar rozgrzanego blaszanego dachu niskiej części pawilonu hotelu, a kto nie miał odpowiedniego wzrostu jeziora stąd nie zobaczył, ale inni nie dostali wcale pokoju od strony jeziora. Wg wyjaśnień menadżera hotelu BT Rego-bis nie miało w umowie zagwarantowanych pokoi z widokiem na morze. Rezydentka pani Aneta na spotkaniu temu stwierdzeniu nie zaprzeczyła. Oczywiście była obietnica wymiany pokoju ale to nie doszło do skutku. Rezydentki nie pomogły, ani w tym przypadku, ani w przypadku naliczenia kosztów korzystania z barku, który był w pokoju. W połowie tygodnia obsługa doszła do wniosku, że coś tam zjedliśmy i wypili z barku. Na nic się zdały nasz protesty, a rezydentki stwierdziły, że hotel skoro tak stwierdził to ma rację, może coś poprzestawialiśmy, a obsługa jest przepracowania i się zdenerwowała. Postanowiłem, że za to nie zapłacę, kosztowało mnie to wiele stresu, ale w ostatni dzień recepcjonistka wykonała minutową rozmowę telefoniczną i okazał się, że batonów i piwa w barku mogło nie być. Podczas sprzątania znikały ręczniki zabierane do prania, na ich miejsce nie pojawiały się nowe. Woda w jeziorze czysta, ale niewiele ryb, pełno jakiś węży wodnych i można spotkać żółwie. Po wycieczkach, które odbyłem statkiem, bardziej przystępne i ciekawsze wydaje się być jezioro od miasta Ohryd do Klasztoru Świętego Nauma, ale z wypowiedzi ludzi z innych hoteli to chyba raczej również nie byli zachwyceni swoimi hotelami. Na minus grzeczne podejście obsługi, ale bez zrozumienia drugiej strony i brak wsparcia ze strony rezydentek. Kilka osób miało kłopoty żołądkowe, jedzenie bez polotu, zwrócił moją uwagę jajeczny szał śniadaniowy i duży wybór ciastek w trakcie obiadokolacji. Napoje wieczorem do posiłku płatne, ale cena przystępna. Z hotelu można raczej korzystać
piękny basen w aquaparku na tle jeziora oraz gór tanie taksówki
fatalna obsługa sprzątająca pokoje niebezpieczny barek w pokoju kłopoty z wymianą waluty w pierwszych dniach pobytu hotel na odludziu woda do picia zawsze płatna oprócz śniadania niebezpieczny aquapark, obsługa pozwala ludziom na zjeżdżalniach na wszystko mimo, iż jest obecna. Siłę skupia na bramkach wejściowych i wydawaniu plastrów.
Uwaga! razem z rodziną spędziliśmy w tym hotelu tydzień czasu i wszyscy złapali wirus grypy jelitowej!!!przestrzegam szczególnie rodziny z małymi dziećmi!Hotel jest beznadziejny. Wszędzie jest brudno. Panie nie sprzątają tylko ścielą łózka. Cały kompleks jest zaniedbany i wstrętny, w ogóle nie dostosowany dla maluszków, a był polecany dla rodzin z dziećmi, o co wielokrotnie się pytałam!Windy są małe i niebezpieczne -proszę uważać!Aquapark i plaża nie są sprzątane. Nad ranem wszystko wygląda dokładnie tak samo jak ubiegłego dnia. Łazienki na plaży -przerażające. Jeszcze takich nie widziałam.Okna i parapety w całym hotelu brudne z ptasich kup.W łazienkach grzyb. Okropne i brudne balkony. W hotelu nic się nie dzieje. Nie ma żadnej rozrywki dla dzieci. Brak ścieżek do przejazdu wózkiem i strome zejścia, Mini club to połamane krzesełka ze stolikiem. Plac zabaw niedaleko plaży oblężony jest ptactwem, które wszędzie się załatwia, bo ma tam swój wybieg. Nie wiem, czy to jakaś regionalna atrakcja?! w pobliżu dwa sklepy bardzo słabo wyposażone. Hotel ma duży potencjał i dostęp do przepięknego jeziora. Niestety ktoś w ogóle nie potrafi nim zarządzać. w hotelu panują dziwne zasady, mianowicie zabroniono mi wynosić owoce z restauracji dla moich dzieci. Musiałam wszystko zwrócić pani kelnerce- śmiech na sali.Jak kupujesz wodę w pobliskim sklepie to do hotelu pokoju hotelowego musisz ją tak wnieść żeby nikt w obsługi nie widział .W samym hotelu zero sklepów, butików ( o pamiątkach zapomnij ) dymanie do pobliskiego miasta ( taksówki tanie ) Pani rezydent z biura Rego Bis tragedia zero pomocy nawet przy tak oczywistej sprawie jak załatwienie dziecku ( 6 miesięcy ) łóżeczka turystycznego do spania , notabene żona załatwiła dopiero wieczorem jak zmieniła się zmiana na recepcji ale łóżeczko bez materaca :( parodia . Ogólne wrażenie jak na 5 gwiazdek to mego słabo brak jakiegokolwiek porównania do hoteli 5 * w Bułgarii , Grecji a o Turcji to lepiej nie wspominać. DNO DNO DNO !!!!!
dostęp do jeziora , czysta woda ,powietrze też
Zbyt wiele żeby opisać
Tolalny brak profesjonalizmu ze strony pani rezydent Anety . Zero pomocy. Trzeci dzien pobytu, a tu 3/4 osób z Polski ma biegunke, wymioty i gorączkę. Pokoje małe, brudne , zagrzybione. Nie polecam
Blisko jeziora
3/4 wczasowiczów z Polski miało zatrucie pokarmowe
Witam byłam z wnukami od 6.07 -13.07 uważam,że wiele opinii jest niewspółmierne z rzeczywistością.Pokoje czyste sprzątane ,zmieniane ręczniki i pościel na każde życzenie/tak było w naszym przypadku, nawet pozmywane osobiste szklanki/.Co do jedzenia nie można było narzekać było w czym wybierać ,a desery przepyszne.Jedyny mankament to brak napoju do kolacji/mogła by być choć szklanka wody/. Choć mieliśmy w umowie pokój od strony jeziora nie robiliśmy problemu/ żeby się przespać?/.Widoki można było oglądać z tarasu restauracji.Obsługa bardzo miła rezydentki też były bardzo pomocne w wielu sprawach.Polecam hotel dla rodzin z nastolatkami i dziećmi. Aby pozwiedzać trzeba wynająć taksówkę/ jest bardzo tanio/ .Okolice przepiękne.Woda w jeziorze czysta i cieplejsza niż w basenie. Warto wziąć buty do wody./kamieniste/ Polecam dla osób, które nie mają wygórowanych wymagań.Mnie i moim wnukom bardzo się podobało.
Ładne czyste pokoje.Miła obsługa.
Trzeciego dnia pobytu doszło do zatrucia pokarmowego u 3/4 wczasowiczów z Polski ( snac bar przy basenie pewnie temu winien ) nas niestety zatrucie nie ominęło dwa dni w łóżkach , (cześć gości - dzieci wylądowało w szpitalach na kroplówkach)hotel podobno wykonał wszystkie badania i umywają ręce. W sobotę wesele" tubylców" prawie całą noc nieprzespana ( głośna muzyka) w niedzielę problemy z prądem i włączony dudniący głośny agregat prądotwórczy całą noc. Okolica nie zachęca do spacerów juz poza brama hotelową pełno śmieci gruzu itp.w niepogodę prawie żadnej alternatywy do spędzenia wolnego czasu tym bardziej że spędzamy je z dziećmi ( w basenie krytym brak podgrzewanej wody ????) jedzenie monotonne niczym nie zaskoczyło na plus nawet te z karty restauracji
Jedyna zaleta to położenie nad jeziorem górskim
Wszędzie hotel oznaczony 5 gwiazdkami raczej słabe 3 ( ale to hotel poza e.u. to pewnie mogą napisać cokolwiek)
Uwaga . Właśnie wróciłem i co do hotelu mam mieszane uczucia .miałem wykupiony pokój z widokiem na jezioro i jak wiele osób z polski dostałem z tyłu ,widok i balkonik porażka .Chodziliśmy co godzinę ,a oni nas zbywali ,rezydentka niewiele mogła pomóc więc od razu się straciła . Wieczorem udało nam się załatwić pokój za jaki zapłaciliśmy tyle że dzień na walizkach .Znajomi dostali na drugi dzień ale nie wszyscy mieli takie szczęście.Na sam koniec przed wyjazdem nam się jednak odwdzięczyli za to że walczyliśmy o pokój ,dostaliśmy rachunek rzekomo za pękniętą lampę którą ktoś wymienił i nie raczył nas powiadomić , nie chcieli mi jej nawet pokazać ,więc musiałem zapłacić w ciemno bo inaczej nie wypuściliby autobusu z hotelu .Fajnie że to nie telewizor się zepsuł, ale zalecam wszystko fotografować i zbierać rachunki za napoje z kolacji bo inne rodziny miały z tym problemy przy ostatecznym rozliczeniu. Byłem w paru hotelach i jak dla mnie to słaba czwórka pokoje owszem ładne ,aquapark ładny ale tylko w obuwiu gumowym strasznie ślisko co chwile wypadki .Jedzenie wystudzone i mały wybór o smakach nie dyskutuje. Wokół praktycznie nic niema ,do najbliższego miasta tylko taksówką, choć są tanie.Następnym razem wybrałbym inny hotel a do aquaparku wybrałbym się tanią taksówką. Byłem w wielu hotelach i nie lubię narzekać bez powodu jest to moja pierwsza napisana opinia .
Pokoje ładne jeśli widok na jezioro ,ładny aquapark ogólnie dostępny.
Uwaga na pokoje z tyłu słaby widok ,jakieś prace nocne i o poranku, hałas owadów.
Tripadvisor