1278 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: brodzik, miniklub (4-12 lat), plac zabaw, animacje, menu i krzesełka dla dzieci w restauracji.
Tylko 300 m do prywatnej, piaszczysto-żwirkowej plaży.
Bogata oferta rekreacyjna: 3 baseny odkryte, 1 basen kryty oraz 5 zjeżdżalni wodnych.
Dla amatorów aktywnego wypoczynku: siłownia, sauna, łaźnia turecka, tenis stołowy, bilard.
Pobyt w tym hotelu uważam za bardzo udany. Miałam z partnerem wykupiony pokój z bocznym widokiem na morze, i taki też dostałam. Z balkonu widać było część morza. Pokój ładny, przestronny, codziennie uzupełniany bezpłatny minibar. Jedzenie troszkę monotonne ale bardzo dobre, generalnie jak w każdym hotelu. Nie można wymagać codziennie innego jedzenia bo i tak nie da się przejeść tego co dają. Na basenie przekąski w ciągu dnia jak i nad morzem. Po obiedzie zawsze lody. Podczas 7 dniowego pobytu dwie kolacje tematyczne z atrakcjami w postaci muzyki. Udało nam się nawet załapać na kolację nad basenem. Animatorzy bardzo uśmiechnięci i zarażający pozytywną energią. Obsługa hotelu pomocna. Ani razu nie było problemów z leżakami na basenie ani nad morzem. Codziennie spod hotelu odjeżdżały busiki do side bądź manavgatu za 1€. Na plażę idzie się prywatną ścieżką bądź jedzie busikiem hotelowym. Animacje dla dorosłych dość wcześnie się kończyły bo o 23 ale na trasie hotelu był shishabar gdzie leciała muzyka jakoś do 24:30 i można było tam spędzić więcej czasu. Dla osób bardziej imprezowych animatorzy codziennie organizowali wyjazdy z hotelu do klubów oraz powroty, także każdy znalazł coś dla siebie. Hotel dostosowany do każdego typu wyjazdu.( jednoosobowego, par, rodzin). Czy pojechalibyśmy tam ponownie ? Myślę że jak najbardziej tak.
Ilość leżaków Duży basen Kilka zjeżdżalni Blisko morza Ogromna ilość jedzenia Przestronne, ładne pokoje Miła i pomocna obsługa
Jedyna wada hotelu była tylko mała ilość wind
Blisko z innym hotelem co przeszkadza mieć pokoj z tej strony
Polecam ten hotel. Obsługa bardzo miła, pomocna. Miałam pokój na 6 piętrze z widokiem na morze. Pokoje klimatyzowane. Jedzenie pyszne. Z leżakami na basenie różnie ale na plaży ok
Bardzo dużo Polaków nawet jak języka nie znasz to się dogadasz. Dodatkowo bus zawozi na plażę.
Wszędzie chcą napiwki. Ale patrząc na zarobki ich nie ma co się dziwić
Hotel pękał w szwach w lipcu,ani razu nie mieliśmy wolnych leżaków nad basenem rano chyba o 7ej ludzie zajmowali,obsługa hotelowa bardzo miła,pomocna,natomiast panie sprzątające już niekoniecznie,byliśmy aż 2 tygodnie,często ręczniki brudne podniesione i ziemi o złożone ponownie jako czyste,pościel nie wymieniana ,sprzątanie ograniczało się do uzupełnienia lodówki,zmycia podłogi nawet bez odkurzania i umycia toalety. Animacje bardzo fajne,ogólnie wszyscy się starali z personelu poza sprzątaniem. Nie wrócę już do tego hotelu ani go nie polecę, chyba że nie w sezonie,za dużo ludzi ,czekać trzeba na windy,naleśniki nigdy się nie załapałam bo godzina czekania rano.Ale może w maju czerwcu,wrześniu byłby lepiej,w sezonie zdecydowanie nie polecam.
Mily personal poza paniami sprzątającymi ,które naprawdę mimo napiwków brudne ręczniki spowrotem nam składały jaki czyste,mamy małe dziecko więc piasek był często od stóp w łóżku też nie wymieniały pościeli.
Przeludniony w sezonie,wszystko zajęte od 7 rano na basenie,zero leżaków. Na plaży lepiej.
Ogólnie nie jest źle. Pokój funkcjonalny, w miarę czysty. Jedno ze skrzydeł hotelu ma balkony z widokiem na….oddalony o 10m. sąsiedni hotel. W lato nie jest to może problem gdyż jest tak gorąco , że na balkonie i tak nie da się wysiedzieć , ale w innych porach może to być minus . Jedzenie dobre, na bieżąco uzupełniane, acz monotonne, tydzień czasu to świat i ludzie. Bar raczej niskich lotów , drinki w porze wieczorowo nocnej przyrządzane „na odwal,” różne rodzaje whisky smakują o dziwo jednakowo😉. Basen przyjemny tyle, że po śniadaniu próżno szukać wolnego leżaka. Ludzie wstają o 6 rano, żeby położyć ręcznik i zarezerwować miejscówkę .Plaża oddalona o jakieś 300 m. , trzeba przejść przez ulicę bez wyznaczonego przejścia dla pieszych, kursuje tam darmowy busik. Spora ilość leżaków , zacienionych płóciennym zadaszeniem . Samo zajście do morza raczej kamieniste , w morzu można trafić na kąsającego w stopy rybki. Na płazy bar, restauracja i strefa „street food”, wieczorem dyskoteki.
Przestronność , obfitość jedzenia , ogólnie dobra organizacja pomimo bardzo dużej ilości gości .
Brak miejsc w strefie basenowej, tolerowanie „ rezerwacji w stylu parawaningowym”.
Dla mnie ok jedzenia ogrom stoły uginają się placków owoców wszystkiego dla każdego drinki wszędzie brak kolejek basen nawet spory do plaży deptaczek prywatny bliziutko piach kamyki gorące bez butów do wody uuuuuu nieda rady strasznie parzy w sezonie lipiec sierpień ogólnie polecam nam podobało się
Wszystko jest zaletą
Hotel wymagający remontu, słaba dostępność leżaków trzeba rezerwować od rana w innym wypadku brak przy basenie. Alkohole najtańsze, proseco to słodkie pikolo, jedzenie non stop to samo śniadanie obiad kolacja 10 procent się zmienia. Przekaski w barze na basenie i na plazy mało, skromnie i np jedna pizza na godzinę, później pusta blacha. Plaża kamienista z ostrym zejściem. Animacje na niskim poziomie. Pokój z bocznym widokiem na morze na pierwszym pietrze jest bez widoki na morze. Nieprzyjemny zapach w pokojach jakby od kanalizacji.
Piękne lobby.
Brak leżaków, małe baseny, monotonne jedzenie, niska dostępność przekąsek, animacje na niskim poziomie, kamienista plaża z ostrym zejściem.
Ten hotel to koszmar jeżeli chodzi o nocny wypoczynek !!!! Taras usytuowany jest tam gdzie okna ludzi od pokoju . Cały hotel nie śpi dopóki ludzie nie skończą się bawić pod ich oknami . Na dokładkę dźwięk z dyskoteki usytuowanej zaraz pod pokojami powoduje że w pokoju bas odczuwa się jakby było się na tej dyskotece. Hotel ogólnie oceniałbym jako świetny pod względem jedzenia, czystości , wyglądu jednak na to co dzieje się tu w nocy oceniam na SKANDALICZNY
Jedzenie, wizualna strona, czystość .
Mega głośno w nocy .
Hotel piękny, bardzo luksusowy począwszy od dużych, czystych pokoi, wspaniałego holu z dużą liczbą miejsc do relaksu przy dobrych drinkach. Plusem dla nas był kilkuminutowy spacer na dobrze zorganizowaną plażę. Przed hotelem można wsiąść do busów i zwiedzić pobliskie Side (fantastyczne! ) i Manavgat.
Wygodny, czysty hotel, bardzo duży wybór pysznych dań.
Dość słabe animacje.
Hotel wygląda luksusowo , ale obsługa to jakiś przykry żart. Zarezerwowałem hotel 5 miesięcy przed przyjazdem, a gdy dotarłem do hotelu okazało się że nie mają pokoju w standardzie takim za jaki zapłaciłem. W związku z czym recepcja dała nam inny "lepszy" Pokój tylko na jedna noc, następnego dnia powiedzieli, że mam, albo dopłacić za pokój i wtedy mogę zostać w obecnym pokoju albo mam się przenieść przez pomyłkę hotelu. Zdecydowałem się przenieść, ale to wszystko trwało 6h co jest w ogóle jakimś absurdem. Straciłem 0.5 dnia przez błąd hotelu. Ogólnie hotel sam w sobie piękny , ale mimo tego nie polecam.
Super Hotel , wspaniałe wakacje cała rodzina zadowolona.
Same zalety : Bardzo dobre jedzenie, wspaniałe kolacje. Drinki wszystkie smaczne . Super baseny dzieci wybawiły się. Plaża czysta, dobre jedzonko na plaży. Obsługa hotelowa na najwyższym poziomie. Pokoje bardzo ładne.
brak
Trafiliśmy do hotelu z biura Itaka. Hotel położony niby 71km od lotnika Antalya a podróż do hotelu trwała wieki tak samo powrót. Na lotnisku w Warszawie zjawiliśmy się o 19:25 a w hotelu znaleźliśmy się dopiero o 5:00. A powrót wyjazd o godz. 12 a na lotnisku a byliśmy o 21 jak dla nas to za długo. Jak nap podróż 71 km 3 godz. to chyba zdecydowane za długo. Sam duży na małym terenie Np. na basenie głównym ilość leżaków nie adekwatna do ilości gości. Ludzie chyba rano przychodzili i rezerwowali leżaki niczym rozkładane parawany nad Bałtykiem o godz. 10 to już nie ma co liczyć na wolny leżak zostaje tylko zrzucić komuś ręcznik i czekać na awanturę ;) Jedzenie bardzo dobre duży wybór, w restauracji głównej, obsługa w porządku Zjeżdżalnie działaj w godz. 10-12 i 14-16 hotel ma swoje lata ale za tą cenę daje jeszcze radę
Zaletą hotelu chyba jest tylko jedzenie w restauracji był tam bardzo duży wybór. Pokoje też bardzo przyzwoite sprzątane codziennie. Łazienki już powoli wołają o remont. Widać wykończenie w wysokim standardzie lecz to wszystko ma swoje lata. Mini disco spoko prowadzący Murat ogarnia temat.
Niestety ma ich więcej niż zalet. Jeden bar przy basenie w którym śmierdziało jak na wysypisku śmieci. Na stosie szklanek w barze widać było brudne nie domyte szklanki. W barze ciągle brakowało składników jak mięta limonka cukier itd Jedzenie w barze na basenie w małych ilościach oraz dużych kolejkach. W barze hotelowym obsługa hotelowa przelewała alkohol regionalny do oryginalnych butelek
To nasz trzeci pobyt w tym hotelu i na pewno nie ostatni. Do pokoju z widokiem na morze należało dopłacić \"grosze\" przy zakupie wycieczki, a nie wykupić najtańszy pobyt a później narzekać. Za każdym razem dostawaliśmy pokój przed rozpoczęciem doby hotelowej. Smaczne i urozmaicone jedzenie. Idealny hotel do wypoczynku. Jak ktoś szuka zgiełku i hałasu, to polecam hotel obok. Zawsze wolne leżaki na plaży, a i na basenie nie było walki o wolne miejsca. Niedaleko miasteczko ze sklepikami - 10 minut spaceru plażą. Bezproblemowy dojazd do Side i Manavgatu. Fajne położenie nad rzeką. Absolutnie nie zgadzam się z krytycznymi opiniami poniżej. Polecam w 100%.
mnóstwo
brak
Jest to wysokiej klasy hotel i czuć to od razu po wejściu do lobby. Hotel ma bardzo ciekawy wystrój. Można tam zobaczyć wiele posągów i mebli typu glamour. Hotel oferuje wiele atrakcji dla dorosłych i dzieci. Posiada baseny oraz dostęp do prywatnej plaży. Wprawdzie plaża znajduje się na długość ok 150 m od hotelu a, dojście do plaży jest ulicą, ale nie jest to też duży problem gdyż, do plaży kursuje bezpłatny bus hotelowy. Z chęcią spędziłabym więcej czasu w tym miejscu.
Hotel w 95% oblegany przez rosjan. Dzieci do lat 5 maja co robic, starsze sie lekko nudzily. Na pewno tu nie wroce.
Blisko plaży Dobre drinki z duza iloscia alko
Male porcje jedzenia, prosiliśmy o wiecej to bylo przewracanie oczami. Przed zamknięciem stolowki (np. 5 min) nie wydadza posiłku, codzinnie do samo do jedzenia. Zbyt duza przerwa miedzy lunchem do 14, a kolacja od 18.30. W ofercie jest kolacja w restauracji, nie slyszalam zeby komus udalo sie na nia dostac. Obsluga mowi tylko po rosyjsku. Sprzatanie ograniczalo sie do wymiany recznikow. Jesli ktos trafi pokoj z widokiem na morze i basenem jest szczęściarzem. Polakom daja pokoje z widokiem na balkon drugiego hotelu.
Żałosne jedzenie monotonne, zero mięsa. Właściciel szczędzi na wszystkim i jest to widoczne na każdym kroku. Połamane leżaki o które jest walka każdego dnia. W zasadzie nikt nie mówi w języku ang. Proponuję omijać to miejsce szerokim łukiem.
Złoty kicz, jeżeli ktoś to lubi i akceptuje
Żałosne jedzenie monotonne, zero mięsa. Właściciel szczędzi na wszystkim i jest to widoczne na każdym kroku. Połamane leżaki o które jest walka każdego dnia. W zasadzie nikt nie mówi w języku ang. Proponuję omijać to miejsce szerokim łukiem.
Zgadzam się z opinią P. Pawła i P. Waldka mnie też to spotkało overbooking dla tego hotelu to standard a dla mnie to stracony czas siedzenie na walizkach i zastanawianie się co mnie jeszcze czeka i czym mnie ten hotel jeszcze zaskoczy oczywiście niepozytywnie. Widziałem na własne oczy jak obcokrajowiec przyjechał do tego hotelu i nie mógł uwierzyć że nie ma dla niego jego żony i małego dziecka pokoju Pan prosił o wyjaśnienie był bardzo zdenerwowany i zawiedziony natomiast Pan z recepcji zamiast wytłumaczyć zaistniałą sytuację i przeprosić rzucił w gościa długopisem byłem zszokowany takim zachowaniem!!! Niedługo sam dowiedziałem się że nie ma dla mnie wolnego pokoju. Pracownicy recepcji byli nie kompetentni nie mieli ochoty tłumaczyć się dlaczego tak się stało wzruszali ramionami a nawet drwili czasami powiedzieli czekać.... Ogólnie brak słów przylecielismy na wakacje a zastalismy jakiś koszmar. Wszystkich ostrzegam przed tym HOTELEM wybierzcie inny Turcja jest piękna byliśmy wiele razy Nie dajcie się nabrać na piękne zdjęcia w biurze podróży pokoje w hotelu jador nie sprzątane nie przygotowane dla nowych gości w łazience smród i grzyb posiłki często zimne i monotonne codziennie to samo no może kolacje bardziej urozmaicone ale za to wszędzie kolejki np. Do robionych kebabow lub grilla 40 min stania wolnego stolika trzeba szukać brakuje miejsca. Mało leżaków przy basenie lepiej chyba spędzić czas na plaży tam leżaków nie brakuje ale można położyć się na polamanym animacje tylko wieczorem na plaży mało interesujące w Jador wieczorem nic się nie dzieje hotel zasypia w hotelach obok nocne życie w pełni tętni aż żal było patrzeć. Zapomniałem wspomnieć że rezydent firmy tui kompletnie się nie zainteresował naszym problemem jak na zebraniu wspomniał wiedział ale nie miał czasu się tym zająć. Podsumowując hotel oraz firmę TUI NIE POLECAM. Wszystkich ostrzegam przed Jador to raczej DZIADOR! Wrócę jeszcze do kochanej Turcji ale nie z TUI i nie do tego hotelu.
Na pierwszy rzut oka wchodząc do hotelu jest wielkie wow piękny elegancki
Bardzo słabe posiłki często zimne brudne nie przygotowane pokoje dla nowych gości w łazience zero kosmetyków przypominam że to hotel 5* słabe animacje nie miła obsługa w recepcji wręcz ordynarna i nie kompetentna
W dniu 25.09.2019r. - wróciliśmy z tego hotelu, okazuje się, że nie wszystkim nam było do śmiechu a wypisywanie samych superlatyw o tym hotelu było by z mojej strony nie na miejscu. W takiej sytuacji, o której chcę napisać oprócz mnie znalazło się jeszcze kilka innych rodzin. Na miejsc po przyjeździe do hotelu okazuje się, że nie ma dla nas miejsca na pierwszą dobę pomimo, że każdy z nas posiada voucher na zakwaterowanie. Po podjęciu rozmów z kierownikiem recepcji oraz jego racownikami w sposób brzydki z ich strony zostajemy zbywani, następnie po kilku godzinach - przenoszą nas do innego hotelu lecz co się okazuje - hotelu o gorszym standardzie. Następnego dnia wracamy i czekamy znów kilka godzin, aż pokoje zostaną sprzątnięte. Mijały kolejne godziny. Myślałem, że kolejną noc przyjdzie nam spędzić oraz pozostałym rodzinom ponownie w innym hotelu. Mieliśmy już tego dość ? zrobił się ponownie raban ? ludzie zaczęli krzyczeć. Z każdą chwilą coraz bardziej atmosfera stawała się nerwowa. Około godziny 15.00 pierwsze rodziny zaczeły się kwaterować lecz w nie do końca miły sposób traktowania nas. Po otrzymaniu kwatery (pokoju) byłem spokojny lecz martwiłem się i solidaryzowałem z osobami, które jeszcze tego zakwaterowania nie otrzymały. Po dotarciu do pokoju okazało się, że pomimo zapewnień o jego rzekomym wysprzątaniu to tylko była z ich strony gra na czas. Jeżeli ktoś uważa że wymiana ręczników i prześcieradła to generalny porządek to jest po prostu w błędzie. Pokój nie był sprzątnięty, kurz i brud jeszcze po byłych lokatorach, w łazięce widoczne ślady brudu i grzyba, podłoga z wybrzuszeniami ? panele napuchnięte od wody. Spotykamy sie z Rezydentem - i tu kolejny problem?. Wiele trzeba by było opisywać ale to nie temat na teraz (dodam tylko, że prawdopodobnie ten pan już nie pracuje dla TUI). Dalej ciągnąc wątek - okazuje się, że my oraz rodziny, które zostały ulokowane w innym hotelu na jedną dobę to szczęściarze, inni tego nie mieli, były takie rodziny, które całą noc koczowały w lobby hotelowy - do momentu otrzymania zakwaterowania, inne rodziny skupione były w jednym pokoju hotelowym, była też grupa którą wożono przez 2 dni z hotelu do hotelu. Po rozmowach z pozostałymi uczestnikami, okazuje się, że to jest normą w tym hotelu. Reasumując całą tą sytuacje w której wraz z żoną się znalazłem (a także pozostałe rodziny), wogóle nie powinna mieć miejsca i się wydarzyć, za wszystkim pamiętać należy stoi człowiek i niejednokrotnie to właśnie on ponosi i bierze winę na siebie. Nie życzę nikomu takiej sytuacji, w której się znaleźliśmy, stres, nerwy, straty moralne nie jest nam nikt w stanie zrekompensować. Ból brzucha towarzyszy nam do dziś. Nie jest moim zamysłem szkodzić komukolwiek, ale proszę wziąźć sobie pod rozwagę i wybierając bazę hotelową kierować się też opiniami o nich. Pozdrawiam i wszystkim życzę miłego wypoczynku.
- duży, wybudowany z rozmachem, przepych aż widać na każdym kroku, - na miejscu możliwość skorzystania z wielu atrakcji min. SPA, masaże, itp. - całodobowa możliwość skorzystania z bufetu, dyskoteki i inne atrakcje.
? obsługa hotelu - recepcji (opryskliwi, ignoranci, szyderczy, obrażający i naśmiewający się z klientów), ? panie sprzątające ograniczają się do wymiany ręczników, ? jedzenie bardzo często pokrywało się z dnia na dzień. .- plaża - połamane i brudne leżaki.
Właśnie wróciliśmy z tego hotelu, tragedia, okazuje się, że nie ma miejsc w hotelu, przenoszą nas na dobę do innego hotelu o gorszym standardzie. Po dobie wracamy i czekamy na wolne pokoje, część dostaje, inni czekają do godziny 17.00. Okazuje się,że jesteśmy szczęściarzami, inni całą noc koczują w lobby hotelowym, następną grupę wożą przez 2 dni z hotelu do hotelu.Po rozmowach z pozostałymi uczestnikami, okazuje się, że to jest normą w tym hotelu.Rezydenci to inna para kaloszy, nie odbierają telefonów od przedstawicieli hotelu i od nas. Następnego dnia na spotkaniu pan rezydent twierdzi, że nie było żadnych telefonów, po pewnym czasie mówi, że jednak otrzymał wiadomość, ale co miał robić? /rozpacz, tak odpowiada rezydent /biedaczysko nie raczył nawet zadzwonić i uspokoić uczestników. i jeszcze jeden kwiatek z wypowiedzi pana rezydenta \"mnie właściwie kończy się czas pracy i nie powinienem już przyjmować skarg i reklamacji \"okazuje się, że my jesteśmy dla niego a nie on dla nas, bo on musi odpocząć a my przyjechaliśmy zawracać mu głowę. Informuję, że organizatorem była firma \"TUI\".
Ładne pokoje, hotel też ładny.
Jedzenie tragedia i nie chodzi tylko o urozmaicenie potraw, po prostu nie ma co jeść. Byliśmy w Turcji w kilkunastu hotelach, ale w ten okazał się najgorszy.Połamane i brudne leżaki na plaży dopełniają reszty.
wszystko ok, jesteśmy zadowoleni z pobytu, jedzie w porządku, położenie ładne, pokój super- duży i czysty. Obsługa i animatorzy bardzo mili. polecamy
Tripadvisor