W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Ok. 10 min. spacerem od hotelu największa plaża w Budvie.
Sporty wodne na plaży (dodatkowo płatne): skutery, narty wodne, windsurfing, nurkowanie.
Atrakcyjna lokalizacja: z dala od hałaśliwego nocnego życia, ok. 30 min. spacerem od Starego Miasta.
Super .Warunki pobytowe bardzo dobre,jedzenie również.Obsługa bardzo dobra i przemili właściciele.Polecam.
Hotel bardzo ładny,mega czysto na jego całym terenie,łącznie z pokojami,jak coś spadło,rozlało sie nie wolno tego było ruszać,zaraz pojawiał sie personel który to posprzątał.Obrusy na jadalni codziennie wymieniane.Jedzenie bardzo dobre,fakt że śniadania bardzo podobne ale tak duży wybór że codziennie można było zjeść co innego,natomiast obiady bogate,pyszne,duży wybór i może ze dwa razy jakieś tam danie wśród dużego wyboru powtórzyły się.Co najważniejsze można jeść do oporu,ile kto da tylko radę a nie była to oferta All Inclusive.Właściciel i jego żona,to cudowni ludzie pod warunkiem że jest się dla nich miłym,bo jak każdy i tam akurat wiekszość miejscowych ma specyficzny oschły charakter(można odczuć w restauracjach).Ich czułym punktem jest basen,nie pozwalają na skakanie do wody,proszą aby dzieci przebywały na terenie basenu pod opieką dorsłych(dla mnie to zrozumiałe).Ja nie miałam konfliktów z właścicielami,wręcz przeciwnie byli zawsze dla mnie uśmiechnięci,serdecznie zawsze pozdrawiali,troszczyli się o mnie i o córkę i dość często częstowali mnie piwem a córkę colą czy też ice cofe,ja nie mam nic im do zarzucenia,naprawdę.Oprócz basenu(oczywiście tylko dla tych co im robili na złość) nie doczepiali się do niczego a jeśli chodzi o leżaki ja przestawiałam i nikt nie zwrócił mi uwagi,Jestem bardzo zadowolona i z pobytu w hotelu i z miejsca w jakim się znajdowałCzy telewizor działał to nie wiem,nie po to tam jadę,żeby oglądać telewizję,internet działał bez zarzutu,choć miałam pokój na 3 piętrze,klima mocna,chłodziła bardzo dobrze.Podczas podróży pilot Wojtek,super,śmieszny facet,ale rezydenta Zbynia nikt nie przebije,super facet,posiadający ogromną wiedzę historyczną a radiowy głos tak wszystko opowiadał,że słuchaliśmy z zachwytem jego opowieści,dostępny dzień i noc,pomocny zawsze i wszędzie,mega organizator wycieczek,potrafił zadbać o wszystko abyśmy czuli się tam dobrze.Ja polecam z czystym sumieniem.
Bardzo miła obsługa,czysto,jedzenie bardzo dobre
brak