383 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Animacje tylko po niemiecku lub angielsku . Mały basen.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona! Jedyny minus jest taki,że basen był nieczynny już od godz.19-tej
Świetny hotel i przepiękna okolica. Naprawdę polecam!
Hotel godny polecenia.Wyżywienie.obsługa hotelowa bez zastrzeżeń.Blisko morza w centrum miasta.basen na obiekcie.polecam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hotel godny polecenia ,idealny do wypoczynku.Blisko do centrum miasta i do plaży.Obsługa w hotelu bardzo miła.Jedzenie bardzo smaczne i duzy wybór.Pokoje super. POLECAMY!!!!!!!!!!! NAPEWNO TAM WRÓCIMY
Jeżeli ktoś się waha to szczerze polecam. Zjeżdżalnie super , pokoje o.k. jedno jest pewne , że jak miałbym jeszcze raz jechać do tego hotelu to na pewno bez zastanowienia , i to świadczy o tym czy warto czy nie!!!!!!Okolica rewelacja , nie można się nudzić byłem pierwszy raz w Turcji i ten hotel był miłym zaskoczeniem ., choć z zewnątrz nie wygląda powalająco. W barze drinki leją męskie i bez problemu!!!! Kto po przeczytaniu mojej opini pojedzie to już mu zazdroszczę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bylem w hotelu Kahya dwa razy i jedyne co mi sie nasuwa to placi sie za polozenie hotelu. Rewelacja pelno knajpek i dyskotek w okolicy i do tego blisko do plazy. Bylem w bloku A po raz pierwszy to mialem widok na budynek prywatny od strony basenu (slowem nieciekawie), drugi raz bylem z niemieckiego biura podrozy to dostalem pokoj w widokiem na morze od zewnetrznej strony hotelu. Standard hotelu standardem czysta posciel a pod prysznicem obowiazkowo klapki :) przypominam ze to turcja i chociaz mija sie po drodze super wypasione hotele to ze wzgledu na polozenie nie zmienil bym tego hotelu na inny!! Dodatkowo pojawily sie animacje!!
Położenie jest prawie perfekcyjne, a plaża jest jedną z ładniejszych jakie w życiu widziałam. Wiele czasu spędziłam na leżąc na słońcu i wpatrując się w krystalicznie czyste morze. Jest bardzo sklepów i restauracji otaczających hotel. 10 minut pieszo znajdują się nocne kluby. Nawet idąc tam około 23 czuliśmy się bezpiecznie ponieważ wiele sklepów było jeszcze czynnych. Pomimo że pokój nie wychodził niczym poza określony standard my bardzo go polubiliśmy. Ręczniki codziennie zmieniane na nowe, sprzątanie bez żadnych obiekcji. Jedzenie. Dla mnie kurczak przez większość dni nie stanowi problemu. Były też sałatki czasem ryba. Śniadania nie były w stylu angielskim . Zbliżone do tego co jest w naszych hotelach.
Hotel ok warto polecić. Wycieczki w hotelu są warte zobaczenia. Ale te same wycieczki można kupić taniej kilka metrów dalej w lokalnej agencji turystycznej. Rejs statkiem bardzo udany i przyjemny. Pojechaliśmy też do Pamukale ( 6 h jazdy ). Urocze i ciekawe miejsce. Trzeba tylko wytrzymać duchotę w starym autobusie bez klimatyzacji. Wyjazd dobrze zapamiętaliśmy. Po powrocie do domu hotel poleciliśmy naszym znajomym.
Pokoje zasługują na nie więcej jak 3*. Za tą cenę nie ma co jednak za dużo narzekać :D Jedzenie mi smakowało. Smaczne posiłki duży wybór warzyw, owoców, sałatek, rozmaite potrawy na ciepło. W tej kwestii nie było nic do zastrzeżenia. Może mogłoby być trochę więcej orientalnego jedzenia. Basen czysty przyjemny ale zbyt mały na pełnię sezonu przy większym obłożeniu hotelu. Nie przyjemny był zwyczaj stary jak świat. Wiecie o czym pisze? O klepaniu leżaków za pomocą ręcznika kąpielowego.... Trzeba było wstać mniej więcej o 7 rano żeby mieć miejsce dla siebie i Żony.
Hotel w 95% Niemiecki w niczym nie przeszkadzał nam. Mogę go w pełni polecić każdemu z małym ostrzeżeniem odnośnie klimatyzacji. Jest strasznie zakurzona i zabrudzona myślę że nie był sprzątana od czasu jej zakupy przez hotel. Dlatego przy meldowaniu poproście o jej przeczyszczenie. Jedzenie jest dobry i w wystarczających ilościach. Tym nie musicie się przejmować. Jak załatwicie sprawę o której pisałem będziecie mieli sympatyczne wakacje. Pozdr
Hotel w doskonałym miejscu - centrum Alanyi - jest OK dla osób nastawionych na przebywanie głównie na zewnątrz, nie polecam dla osób lubiących spędzać czas na terenie hotelu. Pokoje (Blok A) odpowiadają miejscowej klasie 4*. Internet bezprzewodowy za darmo na większości terenu i łapie cześć pokoi. Obsługa mówi biegle po niemiecku, trochę po angielsku, zero po polsku/rosyjsku. W hotelu głównie Niemcy. Jedzenie w hotelu bardzo średnie - w zupełności wystarczające aby nie być głodnym ale bez przyjemności jedzenia. W pobliżu kilka biur oferujących dokładnie to samo co rezydent za 50%, z polskojęzyczną obsługą.
Polecam zakup wycieczki w Wakacje.pl i biuro turystyczne GTI, wszystko zapięte na ostatni guzik.
Informacje podawane przez Panią rezydentkę niezgodne z rzeczywistością. Oferta all inclusive dot. napoi alkoholowych-bardzo ograniczona. Tylko jeden bar (jeśli można to tak nazwać) na hotel z tyloma miejscami noclegowymi to kpiny!Program animacyjny tylko dla Niemców (bo wszystko było w ich języku) i nudny jak flaki z olejem. Ogólnie byśmy nie polecali tego hotelu. Okolica jak najbardziej, tylko nie ten hotel.
Wszystko ok poza jedzeniem, bardzo monotonne i mały wybór.
Nie zasługuje na 4 kategorie, basen mały, niezbyt czysty, wypadki zranień przez odrywające się reflektory. Często brudne obrusy.
Położenie, basen, obsługa i hotel na pięć. Zdecydowanie polecam rodzinom z dziećmi. Jeśli chodzi o jedzenie to porównywalne jak wszędzie w Turcji. Jeśli tam jadąc oczekujecie kuchni polskiej, to proponuję nasze morze. Jestem bardzo zadowolona z pobytu i położenia, śmiało polecam.
Byłem z całą rodziną w maju 2008. Rewelacja!!! Mieliśmy wyżywienie All i to był strzał w dziesiątkę. Hotel, basen, wszystko extra. Bar zaopatrzony obficie, obsługa bardzo miła. Ogólne wrażenia w skali od 1-10 my dajemy 10.
Jak ktoś życzy sobie jakieś bliższe info proszę pisać mu.adam@interia.pl
Właśnie wróciłem z żoną z tygodniowego pobytu w tym hotelu. Mieszkaliśmy w bloku A, czyli tym podobno najlepszym i rzeczywiście było czysto, pokoik nieduży schludny, codziennie sprzątany, codziennie wymieniane ręczniki i w miarę konieczności inne rzeczy, jak prześcieradła, pościel, itd. Obsługa hotelowa naprawdę wporządku - mieliśmy problem w dniu odlotu - pękła główna waliza - starali się jak mogli, abym miał taśmy itp. do sklejenia całości do kupy. Śniadania obiady i kolacje urozmaicone, ale nie wszystko nam smakowało, więc po kilku próbach w zasadzie jedliśmy to co sprawdzone i dla nas dobre do końca tygonia, ale jak pisałem wybór jest. Najsłabszą stona hotelu są animacje - są tylko 3 osoby, które kombinują jak mogą, aby coś się działo. W zasadzie w ciągu całego tygodnia tylko raz zostałem na animacji bo tak naprawdę okolica i miasto jest tak piękne, że szkoda czasu na animację. W hotelu najwięcej Niemców, później to Polacy. Niemcy to raczej starsze osoby, więc nie hałasują, nasi byli bardziej chętni do dyskusji wieczorami w barze ;). Najwiekszym atutem i to kluczowym dla tego hotelu jest jego położenie - praktycznie 50 m od plaży ok 1 km od skalistego wzgórza, na którym znajdują sie ruiny zamku. Gdy wyjdzie się przed hotel na plażę - od razu czuje się człowiek wspaniale nastawiony do świata. Poza tym zaraz za wgórzem znajduje sie port, w którym wieczorami ruszają kosmiczne dyskoteki, a przy porcie znajduja sie setki sklepów (żona miała radochę ;). Odległość do portu ok. 20 min piechotą. Na samo wzgórze też warto wjechać (1YTL), aby zobaczyć przepiękna panoramę Alanyi. Człowiek się tam czuje jakby wszedł na pocztówkę. Plaża żwirowo/piaszczysta, woda czyściutka, szczególnie przy skałkach. Dla nas bajka. W hotelu działają też tzw. Hotel Paparazzi - młodzi ludzie robiący fotografie w czasie dnia, a szczególnie rewelacyjne w czasie zachodu słońca. My z żoną zdecydoaliśmy się na jedno takie zdjęcie z pięknym zachodem słońca. I jak zobaczylismy wszystkie fotografie - to zamiast 1 wzięliśmy 20. Jest tam jeden super fotograf o imieniu RECEP. Chłopak robi rewelacyjne fotografie, naprawdę warto pójść z nim na sesję wieczorkiem o zachodzie słońca. Taka sesja do niczego nie zobowiązuje (można nic nie kupić), ale jak się zobaczy zdjęcia to nie wierzę, aby ktoś odpuścił sobie. Ja nie dałem rady wziąłem 20. Polecam.
Jeżeli jeszcze raz trafię do Turji to zdecydowanie wezmę ten hotel - blisko plaży i portu, brak Rosjan, spokojna atmosfera, dosyć duży basen jak na takie warunki i ze zjeżdżalniami, śniadanka tochę cienkie, za to reszta naprawdę niezła. Będąc w Alanii warto wziąć sobie wyieczkę stateczkiem wzdłuż wybrzeża, wesoły klimat na statku pikne widoki, oraz taniec i muzyka gwarantowane - tylko kupcie ją w biurah lokalnych - 2x taniej niż z biura podróży (podobnie inne). Zaznaczyłem, że hotel dla osób szukających rozrywki - bo bardzo blisko tego hotelu ta rozrywkę można mieć.
Oceniłam animację dość nisko tylko dlatego, że przyjechałam na samym początku sezonu i nic pod tym względem jeszcze nie było przygotowane. W drugim tygodniu mojego pobytu zaczęli pojawiać się animatorzy i powoli wszystko się rozkręciło. Myślę, że z kolejnymi tygodniami będą pod tym względem funkcjonować na coraz wyższym poziomie.
Hotel od frontu nie przedstawia się zbyt ciekawie, ale pokoiki były schludne jasne i klimatyzowane. Jedzenie w dużej ilości choć po trzech dniach potrafiły się znudzić... i ten brak mięsa!:) Miła obsługa kelnerów, natomiast beznadziejni, mało kreatywni barmani :(. Ogólne wrażenie bardzo dobre. Polecamy!
Tripadvisor