1543 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Pięknie położony, kilka kroków od plaży z delikatnym, jasnym piaskiem.
W ogród wkomponowano ładny basen, z którego można podziwiać widok na ocean.
Znany jest z dobrej kuchni, lokalne potrawy to raj dla miłośników egzotycznej kuchni.
Dla aktywnych: wiele możliwości uprawiania sportów.
hotel ok, jedzenie troche słabe ale to Afryka,plaża rano bez wody bo jest odpływ, dopiero po 16.00 jest przypływ i woda, ale troche brudna z butelkami , za to temperatura wody 32 stopnie C.obsługa zawsze uśmiechnięta, generalnie polecam
położenie, obsługa,WIFI płatne 15 $ ale warto bo szybko działa
słaba plaża,słabe jedzenie
Byłem niedawno w Kiwengwa Beach Resort na Zanzibarze i mogę śmiało powiedzieć, że był to wyjątkowy pobyt. Od chwili, kiedy przekroczyłem progi hotelu, zostałem przywitany przez niezwykle pomocną i uśmiechniętą obsługę, która zadbała o to, aby moje doświadczenie było niezapomniane. Jednym z najbardziej imponujących elementów pobytu była różnorodność i wysoka jakość jedzenia. Restauracje w hotelu oferowały szeroki wybór potraw, które zachwycały swoim smakiem i świeżością. Niezależnie od preferencji kulinarnej każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Pokój, w którym mieszkałem, był nie tylko czysty, ale także komfortowy i dobrze wyposażony. Codzienne sprzątanie sprawiło, że zawsze czułem się świeżo i zrelaksowany. Nie można pominąć również doskonałej oferty drinków, które były serwowane przez barmanów. Ich kreatywność i umiejętność mieszania napojów z pewnością dodawały smaku mojemu pobytowi. Dodatkowo, animacje organizowane przez personel hotelu były świetnym urozmaiceniem dla dni spędzonych na plaży czy w basenie. Zabawy i konkursy przyciągały gości i dodawały atmosferze jeszcze więcej radości. Nie sposób nie wspomnieć o jednym z najbardziej zachwycających elementów Kiwengwa Beach Resort - pięknej, szerokiej plaży, która rozciąga się tuż przed hotelem. Biały piasek i turkusowe wody Oceanu Indyjskiego tworzą malowniczy krajobraz, który zachęca do relaksu i odpoczynku. Spacer wzdłuż plaży o wschodzie lub zachodzie słońca jest niezapomnianym przeżyciem, które pozostaje w pamięci na długo. Plaża jest również idealnym miejscem do uprawiania różnych sportów wodnych czy po prostu leniwego opalania się pod ciepłym słońcem. To raj dla miłośników natury i osób poszukujących spokoju oraz piękna krajobrazu. Podsumowując, Kiwengwa Beach Resort to miejsce, które zasługuje na uznanie za wysoką jakość obsługi, wyśmienite jedzenie, czystość i ogólną atmosferę. Polecam ten hotel każdemu, kto planuje wizytę na Zanzibarze i szuka niezapomnianego doświadczenia.
Klimat Obsługa Animacje Jedzenie Plaża
Hotel bardzo klimatyczny pokoje sprzątane codziennie
Przemiła obsługa pokoje czyste dobre jedzenie
Jak dla mnie brak wad
Hotel super, 4****, położony przy pięknej plaży, w stylu afrykańskim; zielony teren; 3 baseny, kilka restauracji; bardzo miły - pomocny personel.
- przemiły personel - duży wybór jedzenia (bardzo dobre, nie genialne: mięso, ryby, owoce morza, owoce, warzywa - położenie, super czysta plaża (spory odpływ, ale nam to nie przeszkadzało) - zielony teren hotelu - 3 baseny - dużo leżaków, hamaki i huśtawki - sklepiki Masajów obok - ładne pamiątki
- Przerwy (chwilowe) w dostawie energii (lodówka) - Animacje dla dorosłych - bardziej hotel dla dorosłych niż rodzin (dla nas plus)
Wakacje wymarzone Super miła obsługa wiecznie uśmiechnięci Polecam
Przepiękna plaża Super miła obsługa Przepiękny teren
Brak
Wg. mnie hotel zasługuje na 3 gwiazdki ze względu na brak luksusu. Obsługa i rozrywka na najwyższym poziomie. Mogę spokojnie polecić ten hotel, ponieważ w pokoju tylko śpimy a cała reszta wyrównuje braki jakie mamy w pokojach.
Bardzo miła, pomocna i pracowita obsługa, niektórzy rozmawiają też po polsku. Bardzo zadbany ogród, teren sprzątany bardzo często. Bardzo smaczne posiłki, piaszczysta plaża. z łagodnym zejściem do oceanu. Codziennie wspaniałe animacje wieczorne, cudna muzyka przy basenach. Animatorka z Polski: Kinga, bardzo sympatyczna, umilała nam pobyt i opiekowała się nami.
My wybralismy standardowy pokój: zapach stęchlizny w pokoju, nieczyszczona klimatyzacja, stara szafa, nie nadajaca sie do ułożenia tam ubrań. Ubrania musieliśmy przechowywać w walizkach. Bardzo stare, zniszczone łazienki, stare baseny w ogrodzie. Droższe pokoje wyglądały nowocześniej, więc jeśli ktoś lubi luxus, to warto zapłacić za lepsze pokoje. Lody i kawa między posiłkami dodatkowo płatne. Plaża pełna glonów, po przypływie woda w morzu nieprzejrzysta, pełna glonów.
Zacznę od tego, że to mój, już czwarty pobyt na Zanzibarze... W hotelu Kiwengwa Beach Resort jestem pierwszy raz! Hotel Kiwengwa Beach Resort bardzo mi się podobał, można powiedzieć, że nieskazitelnie czysty i zadbany, wybudowany i utrzymany w tamtejszym, afrykańskim stylu. Przepiękny ogród, wręcz idealnie zadbany. Kilka basenów, kilka budynków typu parter i piętro, kilka domków dwupokojowych, kilkanaście pokoi z prywatnym basenem, ogólnie duży obszar, na którym znajduje się także SPA, siłownia, a nawet... teatr! Cicho i spokojnie, tylko papugi z papugarni troszkę rankiem "skrzeczą", ale to miłe i egzotyczne doznanie, a także przebudzenie. Jedzenie bardzo smaczne, choć jakiegoś ogromnego wyboru nie było, codziennie można było jednak zjeść coś innego, i naprawdę smacznego. Z tym wyborem jedzenia, żeby było jasne...! Jedzenia było wystarczająco dużo, a posiłki jakościowo bardzo dobre. Dużo warzyw, owoców, sałatek, kiszonek!, tak kiszonek (bardzo smacznych) oraz słodkości. Dań mięsnych było troszkę mniej, ale zawsze wybór co najmniej trzech, czterech... Warzywa na ciepło, znakomite pasty (makarony) przygotowywane na oczach gości. Jedne z lepszych jakie jadłem w swoim życiu. Ciut za mało owoców morza, można powiedzieć, że znikome ilości! Ogólnie do jedzenia nie mam żadnych zastrzeżeń. Jedynie kawa mogłaby być lepsza (ta bezpłatna). Płatna w barze bez zastrzeżeń. Obsługa hotelu fantastyczna, pomocna, uśmiechnięta, bez zastrzeżeń, w recepcji obsługa na cokolwiek reaguje natychmiast (ja miałem problem z sejfem, który nie działał...) Po pięciu minutach od zgłoszenia w recepcji przyszedł Pan z kluczykami do sejfu, i rozwiązał problem!!! Pani o imieniu Angela (europejka) bardzo interesuje się sprawami gości i służy wszelką pomocą. Pokój skromy, ale wystarczająco dobry na pobyt na wakacjach... W końcu nie przylecieliśmy na Zanzibar, żeby siedzieć w pokoju... Pokój codziennie sprzątany! Łóżko, codziennie pięknie ozdobione w różne formy ułożone z ręczników i kwiatów, przez przemiłe Panie pokojowe (warto im codziennie zostawić 1 USD na łóżku), szafeczki z obu stron łóżka, moskitiera, lustro, toaletka... i to wystarczy. W dalszej części pokoju... szafa, ogromne otwarte półki i łazienka. Łazienka, czysta, choć nie nowa, prysznic, umywalka, dużo miejsca na kosmetyki, sedes, wieszaki na ręczniki, suszarka do włosów. JEDYNY MINUS łazienki - za ciemne światło. Paniom robiącym makijaż na pewno nie przypadnie do gustu... Ale po co komu makijaż na Zanzibarze... W pokoju TV, dostęp do Internetu (Wi-Fi) w pokoju płatny (15 USD za 1 tydzień, za dwa tygodnie 20 USD), ale za to Internet działa znakomicie. Internet bezpłatny tylko w hotelowym lobby. Co mnie pozytywnie zdziwiło, płatne Wi-Fi działa znakomicie na terenie CAŁEGO obszaru hotelu, nawet na plaży!!! Wracając do opinii o pokoju - JEDYNY MINUS - w pokoju dość intensywnie wyczuwalny jest "zapach" wilgoci, taki zapach "piwniczny", takiej troszkę można powiedzieć stęchlizny, co przekłada się na to, że tym zapachem nasiąkają wszystkie ubrania, walizki, no i co tam mamy w pokoju. Wiadomo, że po powrocie wszystkie ubrania pierzemy, i zapach znika, natomiast uprzedzam, że gruntownemu praniu należało się też walizce, której wyściółka w środku przesiąkła tym zapachem, więc po powrocie walizka pod prysznic i do suszenia i wietrzenia jeszcze przez kilka dni. To jest oczywiście dla niektórych duży minus, dla mnie też, ale to JEDYNY MINUS pokoju. Jeśli chodzi o części wspólne hotelu, recepcja, bary, lobby, miejsca do wypoczynku... SUPER i bardzo czysto! OGROMNY PLUS dla hotelu, za to, że nie ma głośnej muzyki, wieczorami kameralne występy na żywo z muzycznymi standardami, albo muzyka fortepianowa, wszystko nie za głośno, wręcz idealnie!!! Super, że nie było głośnych animacji dla dzieci czy dorosłych, owszem były zajęcia grupowe w basenie, ale to raz dziennie, jakeś piłka wodna, aerobik czy gimnastyka, ale bez krzyku w niebogłosy przez prowadzącego. Można powiedzieć, że takie animacje, że można ich nawet nie zauważyć. To na PLUS!!! A co jeszcze na PLUS? Zero kolejek do baru po napoje alkoholowe i bezalkoholowe... Pełny komfort. Podchodzisz i dostajesz! Piwo lokalne otwierane przy gościach i nalewane z butelek do szklanek, inne napoje alkoholowe, drinki, są robione "na oczach" gości w dobrych proporcjach - alkohol - skok, czy cola czy coś tam innego. Naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Ale, tak jak jest w regulaminie, tylko do godziny 23:00, ani minuty póżniej nie można dostać już darmowych drinków. Dla mnie ok! Są przecież jakieś wyznaczone godziny, których się trzymamy, i nie jest to minusem. Jeśli chodzi o leżaki przy basenie i na plaży to pełen komfort! Nie ma biegu o świcie, żeby zarezerwować leżak kładąc na niego ręcznik, jak to bywa gdzie indziej! Ręczniki plażowe i te do użytku na basenie dostaje się przy stoisku obok basenu. Są ok (kolor pomarańczowy). Przy zameldowaniu w hotelu każda osoba dostaje kartę na ręcznik, które działają tak - bierzesz ręcznik- zostawiasz kartę - oddajesz ręcznik - oddają Ci kartę. No i raz jeszcze wrócę do muzyki w hotelu... Leżąc przy basenie można się naprawdę zrelaksować, a muzyka tylko w tle! Dotyczy to także wieczornych posiadówek w lobby przy basenie. Ogólnie mówiąc muzyka, animacje i inne rozrywki w tym hotelu nie przeszkadzają tym, którzy chcą wypocząć bez tego typu "atrakcji". Położenie hotelu na mapie... Jeśli liczycie na piękne zachody słońca to NIE w Kiwengwa! Hotel jest położony na wschodnim wybrzeżu wyspy Zanzibar. Piękne tu będą wschody słońca (wstańcie rano, i sami zobaczcie, a nie pożałujecie!), lecz na zachód słońca trzeba się wybrać na drugą, zachodnią stronę wyspy. Także mało tu doświadczycie widoków przepięknego i lazurowego błękitu Oceanu Indyjskiego. Owszem, są momenty, że w Kiwengwa, Ocean Indyjski nabiera bajecznych kolorów, ale to nie to... Jeśli chcecie zobaczyć prawdziwe piękno kolorów Oceanu Indyjskiego, wybierzcie się na wycieczki do wioski Nungwi, leżącej w północnej części wyspy, lub po tej samej stronie wyspy do miejscowości Paje czy Jambiani (idealne miejsce na kajty), wieje wiatr, i kolory Oceanu są bajeczne. Najpiękniejsze zachody słońca zobaczycie na plaży Kendwa leżącej na północno-zachodniej części wyspy Zanzibar. Kendwa, to ponoć najpiękniejsza plaża na Zanzibarze, ale NIE dla mnie! Będziecie, to sami ocenicie! Ale... Co jest super będąc w miejscowości Kiwengwa... Z hotelu możecie w kilka minut (15-20 minut spacerkiem) dojść do samej wioski Kwiengwa, gdzie doświadczycie totalnie lokalnego klimatu Zanzibaru. Spotkacie tam miejscowych ludzi, dzieci, żyjących w tej wiosce... Nie bójcie się ich!!! Rozmawiajcie z nimi, kupujcie od nich to co sprzedają (oczywiście rozsądnie), fotografujcie się z nimi, ale dajcie im za to choćby jednego dolara... Kobiety nie chcą się fotografować, bo to taki lokalny przesąd, nie będę o nim teraz opowiadał, ale chętnie chcą aby fotografować ich dzieci. Dajcie im za to choćby na jedzenie, 1 dolar wystarczy...!!! A dla nas 1 dolar... wiecie ile to jest.. niespełna 4,50 zł... A dla nich to posiłek na cały dzień dla dla całej rodziny!!! Ogólnie rzec biorą BARDZO POLECAM hotel KIWNGWA BEACH RESORT!!!
Czystość!!! Dobre jakościowo jedzenie Brak głośnej muzyki Brak kolejek do baru Codziennie sprzątany pokój Idealnie zadbane otoczenie, ogród...
W pokoju dość intensywnie wyczuwalny jest zapach wilgoci, taki zapach "piwniczny", takiej można powiedzieć "stęchlizny", co przekłada się na to, że tym zapachem nasiąkają ubrania, walizki, i co tam jeszcze mamy w pokoju. Wszystkie ubrania są to prania, a także walizki do mycia pod prysznicem i kilkudniowego suszenia!
Hotel piękny i zadbany. Personel zawsze uśmiechnięty i pomocny. Pokój, który dostaliśmy był czysty oraz w fajnej lokalizacji blisko plaży. Hotel jest dość mały, więc do każdego miejsca (plaża, recepcja itp.) jest blisko.
Jedzenie smaczne, mocne i dobre drinki. Miły personel Czyste baseny Dobry, szybki, bezpłatny internet blisko recepcji Hotel jest niewielki, więc wszędzie jest blisko :)
Brudna, zaniedbana plaża. Śmieci walające się po plaży to norma i nikt tego nie zbiera. Monotonne jedzenie
hotel podobał mi się. obsługa uśmiechnięta ,,w pokojach czysto
otoczenie .dużo zieleni ,baseny ,ocean wszystko w zasięgu ręki
jak dla mnie wszystko było oki
Piękne miejsce bardzo dobre jedzenie minus za opcje Allexlusive kończy się o 13 wylot w nocy o 1 trzeba dopłacać w biurze nie było o tym informacji
Piękne położenie smaczne jedzenie
Allexlusive w dniu wyjazdu tylko do 13 dla mnie słabo
Fajne miejsce, obsługa hotelu i jedzenie tragedia. Nasz pobyt w hotelu na początku marca ,hotel położony przy plaży wśród zadbanej zieleni i to już koniec tego co było fajne. Pokoje w bardzo kiepskim stanie, łazienki zagrzybione i brudne ,potrzebne codzienne wietrzenie śmierdzącego pokoju żeby można było wytrzymać pobyt (numer pokoju 123). Obiad i kolacja bardzo słabej jakości, często powtarzające się najczęściej do wyboru jakiś ryz ,papka przypominająca makaron ,ciasto z przecierem pomidorowym nazwane pizza margarita ,kurczak któremu szef kuchni zmieniał tylko kolor sosu. Na deser budyń w różnych kolorach o tym samym smaku ,trzy rodzaje czegoś przypominające ciasto. Jako przekąski jakieś suche bułki z posypką lub polewą ,podobno były również owoce po których szybko zostawały puste talerze. Ogólnie szef kuchni bardzo się starał aby stworzyć cos oszczędzając na wszystkim. Napoje przy plaży nie schłodzone i częsty brak kostek lodu. Obsługa słabo mówiąca po angielsku. Stosunek jakości do ceny to jakieś nieporozumienie
Położenie hotelu przy oceanie z wyjściem na plaże
Wyżywienie bardzo słabe ,w pokojach i łazienkach brudno
Polecam hotel! Luźna atmosfera, super obsługa- wszyscy uśmiechnięci i pomocni.. Jedzenie jak na afrykański kierunek bardzo dobre, nie ma tysięcy potraw ale wszystko smaczne, każdy znajdzie coś dla siebie. Zwłaszcza polecam kolacje tematyczną w restauracji na plaży, owoce morze naprawdę przyrządzone na wysokim poziomie. Bardzo ładna plaża, można korzystać z kąpieli nawet podczas odpływu co nie zawsze udaję się w innych hotelach. Teren hotelu nie jest rozległy co jest dużym plusem w zasięgu wzroku plaża,basen, restauracja.. Pokoje czyste, wszystko co potrzeba minus za bardzo krótkie łózka problem dla wysokich osób. Polecam wycieczki od chłopaków z plaży, ceny bardzo przystępne i wszystko dobrze zorganizowane. Generalnie były to moje czwarte wakacje w afryce ,a drugie na zanzibarze więc mam porównanie. Hotel przyjemny ma wszystko co potrzeba, żeby odpocząć i naładować akumulatory. Jeśli szukasz luksusu i rozmachu możesz być zawiedziony, lepiej leć do Dubaju albo na Karaiby ;)
Plaża, baseny, obsługa
Polecam, w tej cenie rewelacja, oczywiście zapewne są lepsze hotele ale również dużo droższe
Przy samej plaży, duży teren hotelu, 3 baseny, darmowe leżaki na plaży, 3 bary, 3 restauracje, codziennie inne animacje, bardzo dbają o czystość
Pokoje szału nie robią, ale mogą być, ważne że klima działa
Hotel godny polecenia, z pięknymi widokami na ocean. Czyste pokoje, bardzo smaczne jedzenie, nie monotonne, duży wybór. Bardzo miła obsługa, nie oczekująca napiwków, choć te warto zostawiać. Na wycieczki lokalne po polsku polecamy \"Polak w tropikach\", super przewodnicy i dobry kontakt.
Sam pobyt bardzo pozytywnie, bardzo miła obsługa na każdym kroku - od lotniska do samego hotelu. Jedyne problemy jakie były to z samą rezerwacją po stronie portalu wakacje.pl oraz firmy Best Reisen - których NIE POLECAM NIKOMU! Cena zmieniała się kilkukrotnie, brak konkretów, 20 min na decyzję o alternatywie - podsumowując - HOTEL - tak, wakacje.pl i best reisen - nie
Obsługa Wygląd Wystrój
Wszechobecne komary
Klimatyczny hotel, polecam na rajski wypoczynek, bardzo dobre kolacje
Plaża, obsługa, klimat, jacuzzi bar, kolacje
Śniadania
Hotel ogólnie sprawia bardzo dobre wrażenie. Pokoje duże i przestronne rozmieszczone są w parterowych bądź piętrowych budynkach. Dodatkowo na plus lodówka i darmowy sejf w każdym pokoju. Obsługa dokładnie sprząta pokoje. Napoje bezalkoholowe lane bezpośrednio z butelek. Obsługa bardzo miła. Hotel położony bezpośrednio przy szerokiej plaży. Do marketu można dojść z hotelu na pieszo 10 minut. Minusem są słabe animacje podczas dnia, które często ograniczały się tylko do aerobiku w basenie. Internet funkcjonuje tylko w lobby przy recepcji (można dopłacić 15 USD za wi-fi w pokoju. Jedzienie w restauracji smaczne, aczkolwiek monotonne i dosyć mały wybór. W recepcji nie wszyscy mówią po angielsku.
Blisko od plaży i oceanu Duże i przestronne pokoje Zadbany i urozmaicony ogród Obsługa hotelowa
Animacje podczas dnia W recepcji nie wszyscy mówią po angielsku Dość mały wybór jedzenia w restauracji
Polecam hotel Kiwengwa Beach Resort ponieważ jest wyjątkowy, zadbany i czysty. Obsługa rewelacyjna! Zawsze chętna do pomocy z uśmiechem na twarzy! Wspaniali ANIMATORZY, a w szczególności Sindrella, która ma moc pozytywnej energii, zawsze uśmiechnięta i chętna do pomocy! Dzięki niej przeżyliśmy cudowne chwile w tym hotelu za które bardzo dziękujemy! :) Pokoje - Nie zbyt ładne, ale codziennie bardzo dokładnie sprzątane. Zero robactw! Wyżywienie - all inclusive do 23:00. Duży wybór jedzenie, które jest bardzo smaczne. Przepyszne soki! Napoje typu : Kawa, Herbata, Fanta, Cola, Cola zero, alko... Hotel posiada dwie świetne restauracje a\'la carte : Restauracja Afrykańska - Pyszne afrykańskie jedzenie w najlepszej atmosferze! Gwarancja miło spędzonego czasu. Na do widzenia zaśpiewają Wam słynną piosenkę JAMBO i zaproszą do tańca. Restauracja SeaFood - Kolacja (owoce morza) podawana na plaży. Świece, szum morza... idealny, romantyczny wieczór dla dwojga! Polecam również wycieczki u Eddiego, którego można spotkać na plaży. Wspaniała osoba, która pokaże Wam najpiękniejsze i najlepsze miejsca na Zanzibarze! :)
Czystość, piękne zadbane ogrody, relaks, blisko do plaży
Ciężko dogadać się na recepcji. Walczyliśmy o czajnik do pokoju za który dopłaciliśmy, aby móc parzyć sobie kawe/herbate. Dopiero interwencja Rezydentki pomogła. Recepcjoniści niedoinformowani. Za internet u jednej osoby zapłacisz 15$ a u drugiej 20$ ...
Holel okropny :bary , animacje katastrofa .jedzenie po ktorym boli brzuch ;wymioty , biegunki/ co druga osoba/, brak wody pitnej. Termin styczen 2017 .Proszę uwierzcie w to co piszę, szkoda zdrowia juz to jest glównym zastrzezeniem .Tam nic ciekawego prócz plaźy i oceanu nie ma.
Plaza, sporty wodne,
Juz od pierwszych dni w co drugim pokoju hotelowym ktos chory tzn.biegunki, wymioty,, bardzo nie dodre posilki , brudny bar na plazy, meble pazowe , brak wody pitnej,widzialam wnetrze jednej z lodówek masakra, rozrywka tzn.animacje na poziomie 0.
Świetny hotel, pokoje czyste(sprzątane 2 razy dziennie), miła,pomocna i uczynna obsługa. Restauracja czysta,przy basenie, szeroki wybór potraw(krewetki, ośmiornice, kalmary, kraby, ryby, zupy, makarony i cała masa innego dobrego jedzenia). Plaża ogromna w zależności od przypływów i odpływów, codziennie sprzątana, piękny biały piasek, ochrona na plaży. Bardzo bezpiecznie, zostawialiśmy swoje rzeczy przy basenie czy na plaży przy leżaku idąc na spacer bez obaw. Wifi bezpłatne przy recepcji, płatne 20 dolarów na cały hotel i na plaże. Byliśmy z Itaką jednak wycieczki braliśmy od ludzi z plaży, byliśmy na trzech było bardzo bezpiecznie, można dużo się dowiedzieć od mieszkańców wyspy (podczas jednej przewodnik zabrał nas do swojej wioski i pokazał jak żyją bez prądu, bez bieżącej wody, ale z uśmiechem na ustach i przyjacielskim nastawieniem). Wszyscy uśmiechnięci, pomocni. Masaje chodzący na plaży chętnie opowiedzą cała historię wyspy, oprowadzą w zamian za wydanego dolara w ich małych sklepikach. Basen w hotelu nie duży, ale zawsze jest miejsce. Leżaki i ręczniki bezpłatne. Animacje codziennie w języku angielskim (pokazy zwyczajów Masajów, pokazy akrobatyczne, koncerty, tańce). Animatorzy przyjaźni, nie nachalni. Hotel około godziny drogi od lotniska. Koniecznie należy mieć krem z wysokim filtrem (my mieliśmy 30, a i tak się spaliliśmy) i kapelusz obowiązkowo- słońce bardzo ostre. Mieliśmy opcje All-Inclusive, 3 posiłki, przekąski przy barze, napoje alkoholowe i bezalkoholowe do lunchu, do kolacji i przy barze od 10 do 22 bezpłatnie. Byliśmy 11 dni, wystarczająco żeby poleżeć na plaży i zobaczyć najważniejsze miejsca na wyspie. Niezapomniany wyjazd. Gorący polecam. Coś pięknego.
Tripadvisor