W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Nie jedzcie tam! Spędziliśmy tam 14 męczących i ciężkich dni! Zero atrakcji, na końcu świata....Jedzenie beznadziejne, brak klimatyzacji (tylko na 5 piętrze), plaża kamienista, mnóstwo przyjaciół ze Wschodu...Nigdy więcej hotelu KLAS.
Klas to ***, pobyt był super i mam nadzieję,że w przyszłym roku skorzystam z oferty wakacje.pl.
Sugeruję, aby doradcy dzielili się osobistymi wrażeniami z pobytu w hotelach.
Nie jedzcie tam!!! Plaża kamienista recepcja w ogóle nie umie po angielsku a co dopiero po polsku ignoruje turystów z polski (Hotel Klas 4*). Jest bardzo dużo wschodnich sasiadów....
Z biurem Wezyr nie polecam jechać....
Jestem bardzo zadowolona z urlopu spędzonego w hotelu KLAS. Co prawda jest dosyc daleko do centrum ale spokojnie mozna dojechac sobie busem. Hotel bardzo czysty jedzenie bardzo dobre. Jeden z moich najlepszych urlopów. Polecam wszystkim
hotelu nie polecam nikomu.
Byliśmy zameldowani w hotelu FIRST CLASS 5*, pokoje ładne czyste, jedzenie naprawdę dobre, baseny ok, morze i sama plaża dla mnie minus- nie mogłam na boska chodzić bo stopy bolały od tego żwirku. Każdego wieczoru DISCO obok w hotelu KLASS i bywało bardzo głośno ale przy zamkniętych drzwiach balkonowych było ok. Oczywiście klima w pokojach była choć nie czyszczona pewnie od lat bo śmierdziała i nie korzystaliśmy :)Ogólnie hotel ok choć nie dałabym mu naszych 5* polskich gwiazdek :)
Hotel może nie ekskluzywny, ale też nie zapłaciłam za niego 5000,- od osoby. Niewątpliwe największym atutem hotelu są wspaniałe animacje, naprawdę nie można się nudzić. Co do okolicy, to co prawda nie ma zbyt dużo atrakcji, ale też zależy, kto czego oczekuje od wakacji. My chcieliśmy odpocząć , dlatego nie wybraliśmy głośnej i zatłoczonej Alani. Wracaliśmy z żalem, bo były to naprawdę udane wakacje. Dodam może jeszcze, że byliśmy z nastoletnimi córkami (a wiadomo jakie kapryśne potrafią być nastolatki) i one także były bardzo zadowolone. Dyskoteka w hotelu wynagradza brak atrakcji w okolicy. Co do naszych " przyjaciół ze Wschodu", nie można było złego słowa powiedzieć. Mili, sympatyczni. Wolałam ich towarzystwo niż np. Niemców.
Po przyjeździe do hotelu okazało się, że nie ma dla nas pokoju, po karczemnej awanturze i koczowaniu przez pół dnia w holu znalazła się klitka dla mojej 4 osobowej rodziny. Po 3 dniach łaskawie zmieniono nam pokój na większy, ale do końca pobytu krzywo na nas patrzono. Nasz los podzieliło jeszcze kilka rodzin, permanentnie brakuje pokoi dla Polaków. Plac zabaw nie nadaje się do użytku, otoczenie duże, ale zaniedbane. Wszystko organizowane dla Rosjan-głośno i krzykliwie! Nie polecam rodakom!
Hotel sprawia wrażenie pochodzącego z czasów późnego Gierka. Pokoje skromne, z wyjątkowo odrażającymi łazienkami (grzyb i rdza)wymagającymi remontu. Ogólnie hotel sprawiał wrażenie brudnego. Dużym plusem hotelu jest ogród, zjeżdżalnie dla dzieci i bliskość plaży. Leżaki na basenie i nad morzem nie były nigdy czyszczone po sezonie - są brudne i lepiące. Często brakuje miejsca w tym hotelu i turyści zakwaterowywani są w hotelu obok (First Class) - na pewno zyskują na tym. Jestem osobą, która nie psuje sobie urlopu z powodu kiepskiego hotelu, dlatego też pobyt uważam za bardzo udany. Polecam wycieczką do Kapadocji. I jeszcze jedno płacąc tak niską cenę nie można spodziewać się cudów, nie nastawiajcie się jednak na komfortowe warunki.
REWELKA
Wspaniałe miejsce dla ludzi szukających całodziennej zabawy. Codziennie dyskoteka na otwartym powietrzu. Dużo możliwości sportowych. Ja osobiście jestem bardzo zadowolona z tego hotelu i dlatego też polecam go gorąco.
Miejsce fajne. Nie żałujemy, że tam pojechaliśmy. Niedaleko hotelu jest fajna plaża. Tylko niestety droga na plaże niezbyt miła ponieważ prowadzi przez ruchliwą ulicę. Na plaży czysto, jest również bar gdzie można sobie zamawiać za darmo napoje. Jeżeli ktoś chciał pić alkohol, to kierowano go raczej na basen. Leżaki i parasole również za darmo. Pokoje hotelowe ładne i czyste. Pani sprzątaczka przychodziła codziennie. Jedyne co mnie denerwowało ta fakt, że za sejf trzeba było płacić osobno. Jedzenie super, duży wybór i wszystko świeże. Również z napojami nie było problemów. Wiele atrakcji dla dzieci, bardzo fajne animacje, a wieczorami występy dla rodziców. Przy hotelu są trzy baseny ze zjeżdżalniami, więc bardzo dużo osób tam się zbierało. Wielu gości ze wschodu. Do Alanii dostać się można było dolmuszami. Na szczęście nie były zbyt drogie. A tam też było dużo atrakcji. Wakacje fajne polecam
Fajniutki hotel. Miła obsługa.
Hotel ten polecili nam znajomi, którzy byli w nim na urlopie przed nami. Mieli rację było warto. Polecam wszystkim, którzy jeżdżą na wakacje z dziećmi. W hotelu bardzo fajne animacje dla dzieci, przy basenie zjeżdżalnia, zabawa super. Był również namiot z grami a wieczorami przedstawienia dla rodziców. Ogólnie wypoczęliśmy bardzo dobrze, pokoje fajne i czyste z widokiem na morze. Można było również jeździć na wycieczki, ja polecam zwiedzić twierdzę w Alanii. Jedzenie też bardzo dobre i co ważne nie brakowało picia.Trzeba tylko pamiętać, że jeżeli się jedzie z dziećmi to trzeba poprosić o pokój z dala od miejsca gdzie się odbywa wieczorami dyskoteka. My tak zrobiliśmy dzięki czemu nie mieliśmy wieczorem problemu z położeniem dzieci spać:) Wszyscy zgodnie polecamy tam pojechać na wypoczynek
hotel ok. Brak uwag
do morza dojście przez ruchliwą drogę lub tunelem,plaża kamienista,w hotelu dyskoteka do białego rana!!!!i klimat w lipcu nieciekawy-duszno i wilgotno wieczorami ciuchy kleją się do ciała
Super wakacje. Zadowolony internauta, wakacjowicz :)
Polecam każdemu kto lubi rano się poopalać a wieczorem pobawić. Hotel położony blisko plaży. Praktycznie po drugiej stronie. Plaża fajna, niestety zamiast piasku są kamienie, za to jest barek z darmowymi napojami oraz można wynająć leżaki i parasol, również za darmo. Woda super polecam się wykąpać. Obsługa hotelu bardzo miła, ale ponieważ przeważają goście z Rosji to bardziej można było się porozumieć po rosyjsku niż po angielsku. Ponieważ znam trochę rosyjski, to nie mieliśmy żadnych problemów. Super jedzenie, nie słyszałam żeby ktoś narzekał.Hotel zapewniał dużo napojów. Basen a właściwie baseny (były trzy) też bardzo fajne i ze zjeżdżalniami. Polecam super zabawa. Żeby się dostać do Alanii, najlepiej jest pojechać dolmuszem. Wynajęcie około 1,5 dolara. W hotelu wieczorami dyskoteka. Hotel bardzo fajny zwłaszcza dla kogoś kto lubi się bawić. My z mężem miło wspominamy i myślę, że jeszcze tam wrócimy
na początku chcę zaznaczyć że bylam w hotelu KLAS 5*, w 4* nie było miejsca i na szczęście zakwaterowali nas w 5*,oba hotele stoją obok siebie ale różnica w standardzie jest ogromna!
w 5*czysto, schludnie, angielskojęzyczna obsługa, czyste, duże, wyremontowane pokoje. Jeśli chodzi o pobyt, obecność Rosjan w ogóle nam nie przeszkadzała,tacy sami turyści jak i inni. Natomiast..hałas..przy obu basenach mega głośna muzyka od rana do nocy,z trudem można rozmawiać ! Przy plaży bez muzyki, ale bardzo blisko przebiega ruchliwa droga wiec też nie można poleżeć w ciszy. Na plaże nie można wnosić drinków (ALL!!!)menager pilnuje i zawraca z drinkiem nad basen!!A
najśmieszniejsze były takie" przedszkolne zasady" np godz12,30 wszyscy muszą iśc na obiad. kto zostaje na plaży temu porządkowi wyciągają lezak spod pupy bo oni muszą posprzątać i poustawiać te leżaki pod linijkę::) kupa śmiechu! podobnie po południu, po 18 wypraszają z leżaków nad basenem bo o tej porze na tablicy jest rozpiska " lobby bar"i tam wypada się udać na drinka...Hotel polecam osobom bezproblemowym,którzy potrafią śmiać się z takich atrakcji i dobrze je wspominać! bardzo polecam dla rodzin z dziećmi- dużo atrakcji-zjeżdzawki( również dla dużych dzieci:)) animacje zabawy, namiot z grami, namiot z zabawkami, wieczorne przedstawienie dla rodziców- naprawdę dla dzieciaków super organizacja.do Alanyi super połączenie dolmuszem za 1E, w Mahmutlar wielki bazar raz w tygodniu, poza tym nic. do Alanya warto wybrać się na zwiedzanie twierdzy i naciekowej jaskini ,warto też zafundować sobie prawdziwą łaźnie turecką! .i tak no cóż, kończę powiedzonkiem animatorów "RUĆKI HAND'S UP":)) i następnym razem wybiorę inne kolorowe miejsce..
Świetny hotel. Na pewno dużo lepszy niż blokowiska w Alanyi. Prywatna plaża bardzo blisko z barkiem. Dobre baseny. Rewelacyjne jedzenie. Minusy to na pewno łazienka (akurat nam się trafiła kiepska, może w innych pokojach są lepsze), dyskoteka do 4 rano codziennie i trudności w porozumieniu się z obsługą w języku angielskim. Jednak te wady na pewno nie popsują świetnego wypoczynku. Szczerze polecam.