W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Przyjechaliśmy do hotelu wieczorem 01.01.20010. Pokój brudny, dawno nie sprzątany, półtoragodzinna walka o zmianę pościeli (nie zmieniona po poprzednich gościach) i ręczniki. Ten sam problem miała Szwedka i Niemiec. Klimatyzacja zepsuta, pokój mały meble zniszczone, wieczorem atak komarów, w łazience żarówka 20 vat, brak papieru toaletowego. Hall przy recepcji też brudny. W basenie pływały różne śmieci, od kubków jednorazowych i serwetek po zużyte prezerwatywy. Restauracja nieprzyjemna, czynna do 22, o 21 koniec napojów(puste lodówki) obsługa niekompetentna. Jedzenie na dobrym poziomie, smaczne. Spędziliśmy 2 noce i 1 dzień NIGDY WIĘCEJ!!!!!!!. Pokój nie został posprzątany, pomimo bachczyszu. Załączam zdjęcie fragmentu pokoju.
Hotel naprawdę bardzo fajny, nie rozumiem osób które wystawiają negatywne opinie-widać same burżuje i lalunie . Ja spędziłam tam 2 cudowne tygodnie. Obsługa bardzo sympatyczna, jedzenie wyśmienite każdy smakosz znajdzie coś dla siebie, przepyszne ciasta. W pokojach czyściutko codziennie wymieniane ręczniki. Nikt nie jest nachalny nie ma żadnych szczurów jak ktoś napisał. Bliziutko do plaży-Old Vic urocza plaża czyściutko przyjemnie. Naprawdę jeśli ktoś nie jest wymagający jak poprzedni autorzy będzie zadowolony. Radzę nie nabierać się i nie kupować wycieczek fakultatywnych zaproponowanych przez biuro podróży Triada. Najpierw nastraszono nas ze kupując wycieczkę od miejscowych biur podróży zdarzają się wypadki, zostawiają ludzi pod piramidami. Co jest nieprawdą .My wycieczkę do Kairu kupiliśmy o 30dolarów tańszą od wycieczki z Triady i ŻADNYCH komplikacji nie było. Natomiast wycieczkę na rafy kupiliśmy od miejscowego biura kupiliśmy za połowę ceny. Za to na początku triada proponuje rabat jak się natychmiast wykupi 3 wycieczki- na to również nie dajcie sie namówić. My za cenę dwóch wycieczek zapłaciliśmy tyle co Triada proponuje za jedną.
hotel jak na 3gwiazdki arabskie ok. doskonala baza dla wycieczkowiczow, osob na opcji frtuna3gwiazdki i nurkow. osoby wymagajace beda zawiedzione bo jest to skromny hotelik,ale pamietajmy to sa 3 gwiazdki. do plaze kawalek trzeba dodreptac ale bardzo blisko jest tez do 3.5kilometrowego deptaka. polecam knajpke na poczatku corsini-dobra kawa-swieeeetne ciasta
pokoje czyste, codziennie sprzatane i wymieniane ręczniki, szczurów i jaszczurek nie widziałam, meble hotelowe trochę przyniszczone, obsługa miła, nie nachalna, woda w basenie czysta, śniadania nieco monotonne, kolacje bardziej urozmaicone, smaczne, cudowna plaża - ręczniki i leżaki bezpłatne, wycieczki fakultatywne wspaniałe, opieka rezydenta eximtuor zadowalająca
Obsługa bardzo miła, sympatyczna i pomocna. Spędziłam tam z chłopakiem 14 dni i podejrzewam, że w jeszcze tam wrócimy :)))
Hotel bardzo przeciętny na dole w pokoju był szczur a u góry chodziły jaszczurki 2 razy zalało nam łazienke. Jedzenie monotonne wkółko to samo nie było wedlin ani owoców. Najmilej wspominam pieknom plaże oraz nawet miła obsługe:D
Katastrofa.jak zobaczylam pokoj to sie rozplakalam.rozwalony kibel, dziura w suficie,oberwana kotara pod prysznicem, sprzatacz tylko wyciaga reke po bakszysz jezeli nie dostanie KRADNIE hotel ma to w d... bo w kazdym pokoju zostawiaja kartki ze nie ponosza odowedzialności za pozostawione rzeczy. Obsługa ignoruje wywieszona karteczke nie przeszkadzac i smialym krokiem wchodza do pokoju. brod i smrod, sniadania monotonne = 14 dni absolutnie to samo do jedzenia, zadnych wedlin i owocow przed 14 dni nikt nie naprawil zapsutej (mogacej zranic) drabinki w basenie - CHCESZ JECHAC DO LA PERLI - ZOSTAN W DOMU oszczedzisz kase i nerwy
w tym hotelu bylam wraz z synem dwa tyg.w lipcu 2008. przezylam tam koszmar. stary,brudny,wody zimnej nie bylo przez trzy dni,byla tylko goraca. trzeba bylo wlewac ja w butelki i studzic zeby troche sie umyc. pewnego dnia doszlo do zwarcia elektrycznego w lodowce. przewody zaczely sie palic. wkolo bylo pelno dymu i nie bylo jak i gdzie uciekac. obsluga przez godzine zastanawiala sie czy polewac woda,czy moze nas ratowac. stalam wraz synem na balkonie w czarnej chmurze dymu. w koncu przyniesli drabine zeby nas ewakuowac z drugiego pietra. drabina okazala sie za krotka,wiec czekalismy kolejne 15 minut az znajda dpowiednia. udalo sie, przezylismy. trzy godziny po zajsciu pokoj byl nie posprzatany z sadzy ktora wszedzie osiadla,a nam zaproponowano...odswierzacz powietrza.dopiero jak zdecydowalam sie dzwonic do rezydenta, a obsuga widziala ze szukam numeru, dano nam nowy pokoj. plaza platna jesli sie chce przebywac blisko morza. za darmo dla gosci la perla byly oddalone lezaki w pelnym sloncu. mozna sie bylo troche oslonic biala szmata ktora byla nad lezakami rozlozona. koszmar po prostu.obsuga nieuprzejma. sprzatajacy narzucal sie z nieprzyzwoitymi propozycjami. pilnowal kiedy syn gdzies wyszedl i nachodzil mnie. doszlo do tego,ze balam sie na chwile zostac sama. ratowaly nas wycieczki gdzie moglismy troche odetchnac od pobytu w tym okropnym hotelu. nikomu nie polecam tego hotelu nawet za darmo.
nie polecam nikomu pobytu w tym "hotelu"?
Byliśmy w tym hotelu przez 2 tygodnie we wrześniu 2008.Hotel kameralny na uboczu z bardzo miłą obsługą. Należy go traktować jako bazę wypadową nie spodziewając się innych atrakcji. Do plaży 200 metrów spacerkiem. Byliśmy bardzo zadowoleni z pokoju który nam przypadł. Obsługa robi co może żeby goście byli zadowoleni. Basen mały ale nie przepełniony.Do centrum można dostać się busikiem(1LE osoba) lub taksówką (5LE osoba).Jedzenie smaczne w dużej ilości, może jedynie śniadania zbyt monotonne.
W tym hotelu goscilam w sierpniu 2007.Dostalismy pokö j na uboczu wejcie z boku klatka schodowa sypiäca sie czyli tynk opadajäcy.Dopiero gdy poprosilismy dostalismy inny poköj za dodatkowä oplatä.Zdrugiego bylismy zadowoleni byl blisko basenu.ZDJECIE PIERWSZE nie jest z tego hotelu basen jest maly i prostokätny bez brodzika dla dzieci piszä bzdzry w opisie hotelu.Wybralam Ten hotel bo mam cörke 17-letniä dysloteki niestety nie bylo brudne szyby nic bylo pusto ponoc remont pewnie do dzisiaj.Reszta zdjec sie zgadza.Plaza blisko e recepcji wydawane byly karteczki na bezplatne lezaki,dla malych dzieci do 14 lat juz nie dawano karteczek.Na plaze nie wolno wnosci picia i jedzenia.Owszem mozliwisc zakupu napoi i picia na miejscu.Obusie nic mi nie wiadomo aby mial gasci dowozic trzy kilometry totalna bzdura przeklamanie.Na koniec polecam inny hotel tez trzy gwiazdkowy w EL GUNA nazywa sie Arena Inn trzy gwiazdki jest rewelacyjny moge polecic z czystym sercem.Obslugo mila bardzo non stop grajäce radio polskie trzeba miec szczescie co do pokoju hotel rzeczywiscie dla ludzi malo wymagajäcych plusem jest to ze blisko do centrum dlugiej i rozrywkowej promenady.Prosze o sprawdzenie easygo.pl czy jest tam dyskoteka brodzik i bus na innö plaze gdzies trzy km.Bo ja sie z tym nie spotkalam.Urlop zamawialam z www.wakacje.pl.
Spędziłem tam okropny tydzień z moją rodziną. Wracaliśmy z rejsu po Nilu. Warunki na statku były wspaniałe. Niestety hotel przeraził nas swoim poziomem. Nie działały urządzenia sanitarne w łazience, pokoje były brudne a obsługa bardzo niemiła. Mieliśmy nawet awarię klimatyzatora, w wyniku czego zalaniu uległ nasz cały pokój i bagaże. Stanowczo odradzam spędzenie urlopu w hotelu "la Perla".
Hotel bardzo ladnie wyglądający na obrazkach, w rzeczywistości robi mniejsze wrażenie. Pokoje średnie, łazienka też, długo trzeba czekać na ręczniki. Na początku trzeba było parę dolców dorzucić, żeby zmienić, bo dostałyśmy pokój z pięknym i hałaśliwym widokiem na ulicę i budowę, ale o tym uprzedzili nas inni wycieczkowiczowie. Jedzenie monotonne, za to obsługa bardzo miła, aż natrętna. Z kolezanką byłyśmy jednak bardziej nastawione na zwiedzanie, niż pobyt w hotelu. Tydzien minął bardzo szybko. W tym czasie dużo zwiedziłyśmy: Kair, Safari, nurkowanie, centrum miasteczka, no i opalanie. Wystarczyły 2 dni, żeby byc brązowym. Ludzie niesamowicie pogodni, weseli i śpiewający?! Dyskoteki troszkę daleko, ale co tam, zawsze można czymś dojechać. Szczególną frajdę sprawiały lokalne busiki. Miałyśy bardzo aktywny wypoczynek. Dzięki EXIM tour świetnie się bawiłyśmy i na pewno to powtórzymy. Wiadomo 3 *** to nie 4, ale co tam, było fajnie. Pyszne jedzonko na plaży, czy w mieście rekompensowało wszystko, a także towarzystwo miejscowych amantów. W tym hotelu poznałyśmy bardzo dużo Polaków, którzy byli naprawdę wyluzowani i nie tacy sztywni, jak w Polsce. Nawet starsze osoby mogły sobie poplażować w spokoju, albo przy basenie. Naprawdę fajnie. A osobom, które zadzierają nosa i wszystko im przeszkadza polecam Hiltony i Sheratony.
Mnie się podoba, w hotelu spędzam tylko noce i korzystam z posiłków, poza tym czas spędzam poza hotelem, nie cierpię basenów, nawet tych najpiękniejszych, do Egiptu jadę po to aby czas spędzać nad cudownym Morzem Czerwonym i ciekawych wycieczkach.
Słaby hotel o niższym standarcie niżby wskazywały posiadane *. Pokoje kiepsko wyposażone, jedzenie monotonne, lokacja średnia chociaż blisko do plaży. Wszystko ratuje cena kotóra jest adekwatna do poziomu. Hotel jest mocno zaniedbany, nie sądzę żebym przesadził mówiąc że przydałby sie spory remont. Hotel może służyć głównie jako nie droga baza noclegowa.
Spędziliśmy w tym hotelu bardzo przyjemny urlop całą rodziną. Ważne dla nas były koszty, jest nas w sumie pięcioro i pod takim kątem szukaliśmy hotelu. Dzieciaki bawiły sie super, basen hotelowy z co ważne czystą woda zapewniał im dużo rozrywki a i do plaży jest bardzo blisko co ułatwiało nam zapanowanie nad naszą niecierpliwą gromadką. Lokalizacja hotelu bardzo przyzwoita, do miasta w sumie nie daleko, choć z dziećmi polecam wziąć taksówkę. Obsługa i jedzenie na przyzwoitym poziomie. Pokoje odpowiednio duże, nie było problemu z dostawką dla dziecka, z czym spotkaliśmy się już w niektórych hotelach. Możemy polecić ten hotel rodzinom z dziećmi, gdzie każda złotówka sie liczy.
Byłam w tym hotelu z rodzicami, oni byli zadowoleni ja jednak mam mieszane uczucia. Najfajniejszą rzeczą była plaża położona dosłownie rzut kamieniem od samego hotelu, czysta i zadbana. Gorzej bylo z czystościa w budynku, nie jestem osobą przesadnie oddaną porządkowi, mimo to pewne rzeczy rzucały mi się w oczy i raziły, chodzi głownie o łazienkę i rzadziej odwiedzane zakątki budynku. Jedzenie zjadliwe i to chyba wszystko co można powiedzieć. Z kolei obsługa bardzo miła i kulturalna. Myślę, że za tą cenę nie można dużo więcej wymagać. Po prostu hotel.
Polecam młodym aktywnym, którzy traktują hotel jako miejsce odpoczynku (np.po wycieczkach fakultatywnych lub nurkowaniu), a nie jako główny punkt docelowy wyjazdu do Egiptu. Duży plus to bliskość do centrum, kameralna atmosfera, minus to brak rafy przy hotelowej plaży. Pamiętajcie nie decydujcie się na pokoje od strony ulicy, za parę dolarów bakszyszu można mieć pokój z widokiem na piękny ogród.
Nazwa troche przesadzona w porównaniu z realiami jakie zastaliśmy po przyjeździe, jednak za tą cenę nie oczekiwaliśmy dużo więcej. Niezła lokalizacja hotelu, chwilka do plaży, ddłuższa chwilka do miasta, nam wychodziło jakieś 15 minut. Pokoje nie duże ale wystarczają. Jedzenie smaczne, choć trafiliśmy jeden dzień, kiedy wszystko smakowało tak samo, widać za dużo jakiejś przyprawy. Generalnie dobry hotel raczej dla młodych zwiedzających niż statecznych wylegiwaczy.
Hotel zaniedbany, źle utrzymywany. Szkoda, bo znam go sprzed 10 lat i wtedy rzeczywiście była to rozsądna cenowo "perełka".
Nie wymagam luksusu, ale jest tam po prostu brudno, mało estetycznie. Nie chodzi o zbytki, ale o zwyczajne zaniedbanie: obrzydliwie poplamione obrusy, nieestetyczne muszle klozetowe, brudne poplamione koce, muchy w restauracji, mrówki w pokoju, brudną wodę w basenie czy obrzydliwe klejące pufy i kanapy w recepcji.
Brzydziliśmy się dosłownie wszystkiego na śniadaniu byliśmy raz, znięchcęceni widokiem, podaniem i smakiem, na kolację nie zeszlismy ani razu.
Codziennie o 2 w nocy przyjeżdża bardzo głośna szambiarka, a w części pokoi słychać straszliwy huk wywietrzników z kuchni, o spokoju nie ma mowy.
Obsługa miła, ale co z tego