872 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel ma swoje wady i zalety a więc zacznę od tej gorszej strony.hotel cztero-gwiazdkowy w Afryce to w Europie najwyżej dwie gwiazdki i proszę nie wymagać cudów. Pan w kantorze przy recepcji wymieniając euro na dinary zawsze się myli na swoją korzyść,bardzo słabe wifi w lobby a często praktycznie jego brak.codziennie wieczorem te same animacje i mozna sie nudzic,w snack barze tylko pizza i frytki,napoje w barze z nalewakow przelewane do butelek udajace orginalne napoje.z plusów to bardzo czyste pokoje sprzątane codziennie z wymianą pościeli i ręczników. Dobre jedzenie,fajni animatorzy zachęcający do zabawy,mini zoo obok hotelu. Szybki transfer ponieważ Hotel znajduje się po drugiej stronie lotniska.warto zwiedzic Monastir 8km i bazar w Susse 18km.ogolnie wyjazd udany ,hotel przeciętny
Czystość pokoi
Bardzo słabe wifi
Hotel położony blisko lotniska. Cena za pobytu adekwatna do standardu. Hotel wymaga remontu. Otoczony pięknym ogrodem. Basen dla dzieci zaspokoi ich potrzeby. Woda w basenie ciepła i czysta.
Animatorzy pracują na pełnych obrotach zabawiając gości i tworzą miłą atmosferę. W barze przy plaży pan robiący pizzę emanuje energią. Warto docenić takiego pracownika. Obsługa kelnerska w restauracji głównej dba o gości, a w szczególności pan Brahem Wael. Byłam z moim chorym mężem i niepełnosprawną córeczką. Pan Brahem zadbał o nas i trafnie rozpoznawał nasze potrzeby. Taka postawa powinna być doceniona. Na pewno wrócę do tego hotelu i polecę moim znajomym.
W lobby hotelu słaby zasięg internetowy.
hotel duży, pokoje przestronne, czyste, basen, zjeżdżalnia, plaża w obrębie hotelu, jedzenie bardzo dobre, urozmaicone
blisko lotniska (Monastyr-około 10min), nie przeszkadza bliskość lotniska, przestronne pokoje, plaża
Hotel zdecydowanie nadszarpnięty zębem czasu. Przy rezerwacji dopłacaliśmy za pokój superior z widokiem na morze, po przydzieleniu nam pokoju okazało się, że jest to pokój standardowy, ponieważ inne są zajęte. Przez dwie noce byliśmy zmuszeni spać w pokoju o obniżonym standardzie. Jeśli chodzi o widok na morze to zdecydowanie nie było to to czego się spodziewaliśmy. Jedno gniazdko ledwo trzymające się na swoim miejscu, pokój ogólnie brudny, coś powylewane,poklejone. Kiedy już w końcu udało się nam wyegzekwować pokój za który zapłaciliśmy, widok był bardzo ładny i nic więcej z pozytywnych słów niestety nie może już paść. Pokój oczywiście też brudny.Jak braliśmy prysznic to woda zamiast do kanalizacji płynęła po całej łazience, do toalety i na korytarz. Przy spłukiwaniu wody z toalety też lała się woda.Lustra wogóle nie były wycierane przez chyba kilka lat. Ten pokój był już o tyle w lepszej kondycji, że fronty szaf, były zmienione na nowsze,a meble nie pamiętały czasów PRLu jak w pierwszym pokoju. Muszę jeszcze przyznać, że taras był przestronny. Śniadaniami lepiej sobie głowy nie zawracać , obiady często zimne, wybór średni, kolacje też bez rewelacji, napoje z automatu bardzo słodkie, żadnych soków,alkohole kiepskie. Plaża blsko hotelu, oczywiście brudna. Ogólna ocena naciągane 2 gwiazdki.Szkoda się rozpisywać, omijać ten hotel szerokim łukiem.
Blisko plaży.
Hotel zdecydowanie składa się wyłącznie z wad.
Wszędzie irytujące kolejki, po arbuza kolejki po napój kolejki po cokolwiek kolejki.. Za mało obsługi jak na tak ogramna liczbę osób.. Zjeżdżalnie czynne dwa razy w ciągu dnia o określonych godzinach.. Korytarze brudne, nie sprzątane.. Internet tylko w lobby bardzo kiepski.. Animacje bez komentarza...Zjeżdżalnia wodna podparta na drewnianych kołkach.. 🤦
Pokoje czyste sprzątane każdego dnia. Plaża płytka, przyjemna...
Jedzenie bardzo kiepskie. Każde ciasto bez różnicy na wygląd smakowało tak samo.. Brak owoców do śniadania..! Drinki i napoje dla dzieci słodkie jak ulepek...Dwie osoby na barze uwijają się jak mrówki.. Kolejki do baru ogromne.. Dodatkowo, każdy traktowany inaczej...w zależności skąd jesteś.. To albo szklaneczka albo papierowy kubek... Piwo lane w kieliszkach do wina.. Nie za dużo.. Wszystko wydzielane porcjami.. Chcesz dwa..,to podzielą na pół... Koło All to nie stało... Nie polecam..
Duży hotel, dużo ludzi. Raczej dla rodzin z dziećmi i tych z cierpliwością. Choć sam hotel jest ładny, przydałoby się ciut w niego zainwestować. Dobrze, że jest naprzeciw lotniska, więc szybki transfer autokarem lub pieszo. Ciężka dostępność WiFi jest sporym utrudnieniem...
- miła obsługa - klimatyzacja działa bez zarzutu, nawet po wyjściu z pokoju również ochładza - Jak na tunezyjski standard pokoje czyste, codziennie sprzątane - bezpieczeństwo - szczególnie na plaży, każde uprzykrzanie ze strony namolnych Tunezyjczyków było "skracane" przez ochronę (nawet gdy ktoś spoza gości hotelowych przekroczył wydzieloną linię w morzu w moment wbiegał do morza ochroniarz pouczając, że linii nie należy przekraczać - brawo! )
-WiFi - to totalna porażka.. Jest tylko przy recepcji - odebranie poczty było cudem... -za dużo gości, a jeden czynny bar w godzinach popołudniowych (żenada - nawet po napój bezalkoholowy trzeba było stać w bardzo długiej kolejce) -brak wolnych leżaków przy basenie... -przekąski pomiędzy głównymi posiłkami - klapa... Kolejne kolejki częsty brak szklanek w restauracji, kolejki po napoje typu Cola czy wino -brudna plaża
Hotel ma potencjał jednak niewykorzystany. Sam obiekt ugryziony zębem czasu bardzo, do tego szalenie brudny 🙈 brudna jadalnia, leżaki klejące, łazienka przy basenie 🤦🏼♀️ Pokoje skromniutkie, niestety również, pomimo codziennego "sprzątania", brudne. Łóżka niewygodne, poduszki jak kamienie, ręczniki wymieniane codziennie ale i w tych "nowych" zdarzały się nieźle kwiatki. Deska sedesowa złamana na pół (siedzisko), pomimo zgłaszania nic się nie zadziało. Jedzenie baaardzo skromne, dziecko szczerze mówiąc nie miało co jeść. Jeden rodzaj pieczywa, 3 rodzaje wędlin jakieś warzywa. Były jakieś inne trudne do okreslenia ale nie trafiały w gust 8 lastki. Ratowała się cały pobyt naleśnikami i makaronem Ala spaghetti. Ultraall tylko z nazwy - późne śniadanie czy późna kolacja to pusta jadalnia, kilka suchych bagietek i maslo. Przekąski w środku dnia bardzo smaczne ale taaaakie kolejki. Na cały duży obiekt jeden tylko taki punkt. Trzeba było swoje wystać🙈 Byliśmy ekipa i bawiliśmy się świetnie, jesteśmy bezproblemowi, jak tak wybraliśmy to już nie marudzimy tylko korzystamy i przymykamy oko. Nawet mieliśmy zakład kto w danym dniu dostaje rozstrój jelit 😉 animacje ...noo słabiutkie, kolonijne takie można powiedzieć, bardzo amatorskie. Reasumując, potencjał hotelu jest, być może jak trafi w ręce dobrego zarządcy... Tak czy inaczej wracamy w tym roku do Egiptu, Tunezję może jeszcze odwiedzimy, ale za jakiś czas jak się "turystycznie uruchomi" po okresie stagnacji
Świetnie położony, w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska (którego nie słychać w obiekcie). Na wprost kolejki miejskiej, ktorą jeździliśmy sami do Monastyru i Sousa
No brudno bardzo niestety 🫣 Słabe jedzenie (przynajmniej w czasie gdy my byliśmy)
Ok. Pokój czysty. W hotelu czysto. Jedzenie smaczne. Obsługa życzliwa.
Czystość i obsługa.
Odległość od plaży nie zgodna z opisem. Brak oznakowania plaży i brud (pleśń pod prysznicami na plaży) Wstydliwe, by nie powiedzieć słabe lunch boxy. Brak automatów z napojami, kawa i herbata w poszczególnych salach konsumpcyjnych.
Hotel stary zaniedbany - max 2 gwiazdki, pokoje tragedia, lejąca się woda z kibla po podłodze, wanna z ledwo działającym prysznicem. Obsługa zaczynając od recepcji przy zgłoszeniu reklamacji - co mi dasz za pomoc (tip) , kelnerzy lejący drinki za karę z komentarzami i ciągle mówiący tip tip :) , dasz tipa to jest spoko max 2 dni i znowu ta sama historia. Na kolacji walka o talerze, sztućce, szklanki - wszystkiego brakuje a panowie z obsługi (Ci starsi, raczej szefowie) stoją i się patrzą i coś pod nosem sobie mruczą. Największy HIT tego hotelu, mycie szklanek! oddajesz lub zabierają szklankę - pyk 2 sekundy pod bieżącą wodą i leją w tą samą szklankę drinka dla kolejnej osoby!!! Jedzenie monotonne - codziennie to samo bez rewelacji. Soki dla dzieci - sam gęsty cukier - tragedia w smaku . Animacje i muzyka codziennie ta sama i tak przez 11 dni. Po paru dniach ma się dość. Nie widziałem przez 11 dni , aby ktokolwiek czyścił basen! Wieczorami unoszący się fetor szamba . Nie polecam i radzę omijać ten HOTEL z daleka! Dziwię się, że biura podróży mają w ofercie takie hotele... Na terenie Hotelu mini zoo - biedna samotna małpka w gołej klatce - teren dosłownie zasrany, nikt nie sprząta . Najgorszy hotel w jakim byliśmy .
- bliskość plaży - chociaż trochę brudna i nachalni sprzedawcy tandety - Klima działa nawet po wyjęciu karty - pokoje sprzątane codziennie ale Pani sprzątająca raz zapomni zostawić nowe ręczniki albo papier toaletowy albo i wodę - loteria - dobra pizza na beach barze - Naleśniki i placuszki ala pita w restauracji .
Wszystko
Bardzo fajny hotel . Czyściutko, miły personel . Dużo jedzenia . Super animatorzy .
Piękna czysta plaża .Dużo leżaków koło basenu .
Słaba klimatyzacja w pokojach .
hotel ładny, zadbany, pokoje przestronne, jednak w naszym klimatyzacja żle działała i mimo zgłaszania nie poprawiono jej;
blisko morza,
źle dzialająca klimatyzacja w pokoju
Hej. Ten kto pisze o tym hotelu pozytywnie chyba był pierwszy raz na wakacjach za granicą. Hotel max 3* Spodziewałem się czegoś lepszego czytając opinie ale na miejscu rozczarowanie. Hotel faktycznie stary i nie do końca czysty jak piszą inni. Jedzenie monotonne i słaby wybór. Brudno w restauracji Kelnerzy nie ogarniają gości. Drinki leją z łaską i jeszcze liczą na napiwki. Baseny czyszczone co drugi dzień. Pokój sprzątany codziennie a za dolara trochę lepiej . Na basenie walka o leżaki z rana . Rezerwacje ręcznikiem ( żenada) , tak samo wieczorne show ( brak krzeseł i stolików dla gości. Animacje słabe. Gdyby nie zjeżdżalnia dzieci zanudzone.
7dniowe wakacje z rocznym dzieckiem. Hotel wymaga totalnego remontu. Lokalizacja hotelu od lotniska duży plus. Pokój z widokiem na morze na samym środku hotelu. W pokoju brak drzwi prysznicowych. Kafelki w brodziku w opłakanym stanie. Łóżko małżeńskie składające się z dwóch jedynek. Panie sprzątające nie zmywały podlogi. Trzeba uważać bo kradną. Mini bar w pokoju uzupełniany codziennie tylko w wodę. Jedzenie w restauracji dobre bylo w czym wybierac. Brak malych łyżeczek. Alkohol kiepski ale to moze i na plus. Kelnerzy różni. Z niektórymi dalo sie dogadac a z innymi nawet dolar nie działał. Animacje baaardzo slabe. Kafelki w basenie i w brodziku dla dzieci z ostrymi kantami. W pomieszczeniu z maszynami grającymi wystające kable. Jeden sklep hotelowy z ciuchami z epoki kamienia łupanego ale też można bylo coś znalezc. Hotel niby 4 gwiazdki ale jak dla nas slabe 2. Na powrot w nocy do Polski zamówiliśmy food box dostalismy po kanapce na hotelowym talerzu.
Blisko lotniska, cena
Hotel wymaga totalnego remont oraz bardziej zorganizowanej obsługi.
Dla mnie bardzo fajny hotel. Byliśmy całą rodziną 7 osób i wszystkim się podobało. Jedzenie wiadomo jak to inny kraj, ale nikt głodny nie był.
Cały czas dostępne napoje, przekąski, animatorzy super.
Hotel stary, w złym stanie technicznym. Kilka osób rezygnowało i szukało nowego w okolicy. Pokoje niby sprzątane codziennie, względnie czyste , ale baaaardzo staroświeckie. Na korytarzu wykładzina stara i śmierdząca. Bary 3 sztuki ale co chwile w nich czegoś brakuje: szklanek, kubeczków, piwa. Dało się zauważyć że obsługa nie wyrabia i leją w te same szklanki , czy nawet w te same zbierane wcześniej papierowe kubeczki jednorazowe. Plaża czysta (jedyne pocieszenie) natomiast graniczy z publiczną i tam już widać duuuużą różnicę. Jedzenie bardzo skromne. Animatorzy to jeszcze jakoś utrzymują, ale generalnie naprawdę słabo to wygląda i stanowczo odradzam.
Plaża i animatorzy.
Bród, słaba jakość hotelu, ogólnie słaby wystrój wewnątrz i na zewnątrz, ubogie jedzenie, baseny i zjeżdżalnie stare, zniszczone i z drobnymi wadami typu połamane kratki. Wszystko zamykane już o godzinie 18.00 łącznie z zakazem wstępu do basenów.
Blisko lotniska, więc transfer bardzo szybki. Relacja ceny do jakości ok. Do jedzenia zawsze coś można wybrać. Alkohol słabiej mocy, ale to nie problem.
Animatorzy się starali. Morze już w czerwcu cieple.
Wieczorne animacje.
Opis hotelu nie do końca zgodny ze stanem faktycznym. Hotel zbudowany jest w kształcie litery "U". Lewe skrzydło i front są dwupiętrowe, prawe skrzydło ma trzy piętra i do tego skrzydła przypisana jest 1 winda. Hotel i jego części wspólne, pokoje, toalety i łazienki przestronne, zadbane, sprzątane na bieżąco. Sprzęty, pościel, ręczniki czyste, niezniszczone, wymieniane na każde życzenie. Mini bar w pokojach oznacza 1 półtoralitrową butelkę wody dla całego pokoju. Klimatyzacja sprawna i skuteczna. Posiłki serwowane w 1 restauracji (inne nieczynne) świeże, urozmaicone z dominującą kuchnią regionalną. Napoje przeróżnego rodzaju, nieoszukane, w nieograniczonych ilościach. Ciekawostka (?) - wszystkie potrawy kucharze nakładają na talerze. Oprócz restauracji głównej czynne były 3 bary (w holu głównym, przy basenie i przy plaży (a nie na plaży)). Opcja Ultra All Inclusive (24h) nie istnieje - bar jest czynny do ok. godz. 24 - tej, a przed godz. 6 rano nie ma niczego do zjedzenia (pomimo zgłoszenia w recepcji faktu wyjazdu na wycieczki). Można wypić tylko kawę, herbatę lub wodę. Teren wokół hotelu duży, zadbany, zielony. Baseny (wewnętrzny nieczynny) duże, czyste, wyposażone. Plaża nieduża, piaszczysta, średnio czysta. Wszystkie leżaki i materace sprawne, dezynfekowane codziennie, w wystarczającej ilości. Na plaży nie ma pomostu. Animacje w ciągu dnia ciekawe i urozmaicone - każdy może znaleźć coś dla siebie. Animatorzy mili, zachęcający do zabawy.
Hotel jak na afrykańskie standardy i tę cenę świetny; przestronny, czysty, dobrze wyposażony, ze smacznym jedzeniem, z bardzo uprzejmą obsługą. Przy samym hotelu (przy postoju taksówek) przystanki autobusowe - w prawo do Sousse, w lewo Monastir - bilet kosztuje 0,5 dinara (taksówka minimum 10 dinarów) i kupuje się go u konduktora w autobusie. 50 metrów od hotelu jest też stacja kolejki, która również kursuje w obie strony.
Wieczorne animacje praktycznie nie istnieją, poza mini dyskoteką dla dzieci, a po niej grającą muzyką i popisami tanecznymi animatorów - tancerzy nic się nie dzieje. A że hotel leży z dala od miasta można się nudzić. W barze (w holu) niezbyt przyjemnie było być obsługiwanym przez jednego z barmanów - niewysoki, łysiejący, bez napiwku wręcz burczący na wczasowiczów.
Wszystko co wcześniej napisano jest prawdą Hotel na 2 gwiazdki MAX, jak zauważyli, że ktoś więcej pije to twierdzili, że alkohol się skończył i zamiast np. koniaku lali wino lub lali takie znikome ilości , że nie bałbym się dać dziecku. bywało że brakło coli czy fanty, w barze na basenie już około 15,30 - 16 brakowało alkoholu. Pokoje jak za komuny, klimatyzacja chodziła, ale nie chłodziła i gdyby nie fakt że spotkało się wspaniałych ludzi z którymi można było pośmiać i porozmawiać to pobyt w tym hotelu byłby tragiczny. Raczej nie polecam nikomu tego hotelu, i nie wiem skąd się biorą wcześniejsze oceny. Dodam że nie jestem wymagający i jest to ocena nie tylko moja lecz innych uczestników.
Zaleta jest jedna - POŁOŻENIE i piękne widoki
Stary Hotel ( wymagający remontu ), mały wybór jedzenia częste braki napojów i alkoholu, bardzo kiepskie animacje.
Byliśmy w tym hotelu przez pierwsze 2 tygodnie czerwca i tak naprawdę hotel rozkręcał się w trakcie naszego pobytu. Do hotelu przybyliśmy około północy i niektórzy dostali pokój dopiero ok 3 w nocy bo recepcjonista z nocnej zmiany słabo ogarniał. Pokoje nie pierwszej świeżości ale co miało działać działało choć na początku ludzie skarżyli się a to na brak ciepłej wody a to na brak prądu albo na brak dostawki. Dzięki rezydentce po spotkaniu informacyjnym wszelkie usterki zostały usunięte a dodatkowo załatwiła włączenie klimatyzacji 2 tygodnie przed terminem . Jedzenie bardzo dobre ,śniadania mogłyby być lepsze, ale obiady i kolacje smaczne i duży wybór. Plaża niby codziennie sprzątana ale tak nie do końca. Mało parasoli bo 36 , później dołożyli jeszcze 20. Animacje przez dzień tylko przy basenie przy głośnej muzyce , na plaży nic się nie działo. Nawet boisko do siatki słabe było i nie zachęcało do gry. Wieczorne animacje to naszym zdaniem tak naprawdę były tylko dwie przez 2 tygodnie. Dla dzieci były jakieś zabawy po kolacji ale dla dorosłych to nie za bardzo. Bardzo dobrze działały bary , zwłaszcza barmani w lobby barze wieczorami we dwójkę potrafili tak ogarniać temat że przy kilkuset gościach nie czekało się dłużej niż 2-3 minuty na drinka czy zimne piwko. Zdarzyły się awarie ekspresów do kawy czy raz brakło zimnego piwa ale to były wyjątki. Ogólnie jedzenia i picia nie brakowało ani w barach ani w restauracji. Położenie hotelu sprawia że transfer z lotniska trwa 2 minuty bo jest vis a vis . Niestety w okolicy nie ma żadnych sklepów ale za to jest stacja kolejki którą można za dinara pojechać do Sousse czy centrum Monastiru. Hotel jest przy lotnisku ale samoloty nie przeszkadzają. Pokoje codziennie sprzątane , ręczniki wymieniane codziennie. Ogólnie bardzo miło spędziliśmy tam czas i możemy ten hotel polecić i osobom starszym i rodzinom z dziećmi i parom. I jeszcze jedno - brak radzieckich , była tylko jedna rodzinka która z Niemiec przyleciała a tak to głównie Polacy i Czesi trochę Rumunów i Arabów ale marginalnie.
Długi all inc. od 9-ej do późnej nocy można było korzystać z barów. Świetne morze.
Mało parasoli na plaży przez co warto było wstać około 7-ej żeby zająć miejsce.
Jeżeli chodzi o barmanów to poranna zmiana jest bardzo Oki....natomiast od 16 taki chudy i mały karakan ala Egipcjanin z niebieskimi oczami bardzo agresywni ludzie potrafią na klienta który chce być normalnie traktowany zrobić nagonkę
Ogólnie fajnie ale...
Tripadvisor