1270 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
TOP atrakcja: olśniewająca Zatoka Wraku
krótki czas przelotu - ok. 2,5 h
dla amatorów życia nocnego - Laganas
najdłuższe piaszczyste plaże - Kalamaki
Pokoje przestronne i dosyć ładnie urządzone (chodzi o pokoje standardowe, nie wiem jak jest w tych droższych). Łazienka również spora, ale obsługa mogłaby trochę popracować nad czystością. Basen po prostu bajeczny. Teren hotelu też w porządku. Lokalizacja fajna, blisko do plaży, marketów i restauracji. Plaża piaszczysta, darmowe leżaki i sporty wodne. Jedzenie niestety mega słabe i codziennie to samo. Po kilku dniach już nie mogłam na nie patrzeć. Nie polecam wykupowania all inclusive.
Lokalizacja Świetny basen Przestronne pokoje
Brudna łazienka Niedobre i mało urozmaicone jedzenie Trzeba się dopraszać o papier toaletowy
hotel blisko polozony morza, jedzienie b.dobre, nie wiem czemu sie czepiac, obsluga-angielski slaby, ale dogadac sie mozna, nawet jak sie nie umie.blisko tawerny, puby.polecam
hotel blisko polozny morza, jedzienie b.dobre, obsluga-slaby angielski, ale da sie dogadac, nawet jak sie nie umie.blisko tawerny i puby.polecam
Szczerze, nie mam się do czego doczepić ... Polecamy :-)
Serdeczne podziękowania za super wczasy. Właśnie wróciliśmy :-) Przemiła, rodzinna atmosfera. W rejestracji wesoła, bardzo uprzejma i konkretna pani. Pozdrawiamy! Na lotnisku wszystko w porządku. Bardzo dobrze i szybko zorganizowany transfer. W hotelu spokój i cisza. Małe obłożenie turystów. W pokojach aneksy z podstawowym wyposażeniem. Bardzo smaczne śniadania, wybór bardzo urozmaicony, z karty. Przesympatyczni kelnerzy i pani zarzadzajaca. A jedzonko pychotka ( omlety, z serem, warzywne, tosty, jajka, jogurty, fasolka, bekon, jajecznica, wędlina, sery ... ) Dla każdego coś dobrego i bez limitu. Szczerze, jesteśmy bardzo mile zaskoczeni (po przeczytaniu niektórych opinii). Do morza około 400 m, plaża duża, piaszczysta. W pobliżu market, restauracje, tawerny. Ceny bardzo przystępne. Wyspa przepiękna. Ludzie przesympatyczni. Pokoje urządzone z podstawowym wyposażeniem, czyste. Klimatyzacja dodatkowo płatna. Polecamy dla niewymagających pięciu gwiazdek w cenie dwóch, na pewno wrócimy. Pozdrawiamy. Gosia i Andrzej z Warszawy
Brak
Wszystko zależy od tego, czego oczekuje gość. Dla mnie miała to być baza wypadowa wyposażona w łóżko i ofertę śniadaniowa. W tym celu hotel sprawdził się wyśmienicie, ponieważ zlokalizowany jest w centrum miejscowości zaraz obok marketu i restauracji. Ok 200 metrów od morza. Jednak jeśli ktoś oczekuje od wakacji wypasu i planuje wypoczynek jedynie w hotelu, zdecydowanie nie będzie zadowolony z tego miejsca.
Położenie, miła obsługa, świetna baza wypadowa
Płatna klimatyzacja, bardzo brytyjskie śniadania- bez urozmaiceń
Po interwencji u Rezydenta stwierdzono że nie ma dla nas zamawianego pokoju i przenieśli nas do innego pokoju kilka budynków dalej. Następnego dnia znowu przenieśli nas do innego pokoju, tym razem przy basenie... wejście od tyłu, zaraz koło szamba (nie muszę chyba pisać o unoszącym się zapachu) pokój w lepszym stanie niż barak naprzeciwko, lecz nadal daleko mu do standardu 3* . Pościel, łóżka, ręczniki wszystko w żółtych, czarnych i czerwonych plamach!!! Po kolejnej awanturze na Recepcji, gdy zaniosłam brudną pościel... Recepcjonistka rzuciła mi nią w twarz... a właściciel nas zwyzywał... Niestety do końca pobytu nie dostałyśmy już zamawianego pokoju 3* koło Recepcji (każdemu proponowali te pokoje po dodatkowej dopłacie 100-140 EURO!!!- miałyśmy okazje zobaczyć te pokoje i są naprawdę bardzo ładne... dlatego są tak różne opinie o tym obiekcie, lecz żeby tam trafić trzeba naprawdę mieć szczęście) Nie wspomnę już o codziennym braku ciepłej wody... trzeba robić awantury na recepcji, bo wyłączają piec na rogu budynku... i o niejadalnych śniadaniach codziennie przez tydzień ser biały, szynka konserwowa, jajka, i papka dżemo podobna i nic więcej!! Koszmar!!! Lepiej poszukajcie innego Hotelu.... szkoda nerwów i pieniędzy :(
Zalet brak!!!
Widziałam przeróżne opinie na temat tego Hotelu, ale niestety coś mnie podkusiło i kupiłam wycieczkę w pięknym 3* (przynajmniej tak mi się wydawało) Hotelu Letsos. Stwierdziłam, że w końcu nie jestem "rozkapryszoną primabaleriną" jak napisał ktoś w komentarzu poniżej i jedyne czego potrzebuje to czysty schludny pokój (nie wymagam luksusów), czysta pościel, i prysznic.... niestety nawet tego nie zapewniono nam w tym Hotelu... a nasze wakacje zamieniły się w istny koszmar!!! Otóż biuro Neckermann które chyba jako jedyne współpracuje z tym kompleksem barków (ponieważ ciężko to nazwać Hotelem) sprzedaje róże warianty pokoi... typu A, B i C. C - opcja najtańsza, w budynkach bocznych, więc kupiłam opcję A (jak zapewniano mnie w biurze) - w budynku głównym koło Recepcji. Niestety już po przyjeździe zaczęły się problemy... zamiast do pokoju w budynku głównym skierowano nas do slamsów po drugiej stronie ulicy... rozwalone drzwi wejściowe, urwana zwisająca klamka, odpadający tyk ze ścian i sufitu, brudne materace, brudna pościel, ręczniki wyglądające jak szmaty do podłogi, łazienka w jeszcze gorszym stanie.... odpadające kafelki, grzyb, pleśń, brak kabiny prysznicowej... ba! nie było nawet żadnej zasłonki chroniącej tą małą norę przed zalaniem! Myślę że budynek nie spełnia nawet norm przytułku dla bezdomnych, a co dopiero Hotelu 3*!!
Szkoda słów. Piszę to tylko po to aby wszystkim odradzić wczasy zarówno w tym "hotelu" jak i z Firmą Neckermann. Po przyjeżdzie do hotelu (dobrych kilka godzin w podróży(latem)) okazało się że w naszym pokoju nie ma wody... W kranie nie było wody. Ludzie, wyobrażacie sobie co to znaczy dla kobiety nie móc się umyć po takiej podróży? No nieważne, stwierdziliśmy że rano wymienimy pokój i nie będziemy się po nocy awanturować. Oczywiście przy okazji meldowania się musieliśmy dopłacić za klimę. No ale ok, nie doczytaliśmy w umowie że nie jest to standardem. No więc skoro świt ruszyłam załatwiać nowy pokój. Oczywiście sławny właściciel wyskoczył z gębą że na pewno wszystko działa i zaraz dla spokoju przyśle nam złotą rączkę. Złota rączka ledwo po angielsku mówił, w zasadzie mówił tylko "boss" i "go to boss".. Oczywiście nic nie naprawił i zniknął. Nie mieliśmy wody przez 2 dni. Czy ktoś jest w stanie sobie wyobrazić 40 stopniowy upał i brak możliwości umycia się? Oczywiście nie było mowy o korzystaniu z "uroków" Zante no bo jak? Wiedząc że jedyna szansa na umycie się to kąpiel w morzu? (30% zasolenia) Ogólnie rzecz ujmując po zrobieniu awantury dostaliśmy nakaz spakowania się i czekania aż zwolni się jakiś pokoj. Na walizkach (wciąż nieumyci) siedzieliśmy w holu(bo przeciez musieliśmy zwolnić ten "zły" pokój) ok. 30h. Podsumowując uciekły nam praktycznie 4 dni urlopu, pokój który dostaliśmy był w miare ok, ale większość sprzetów nie działała. My naprawdę nie jesteśmy wymagający, rozumiemy ludzi i jesteśmy w stanie wiele zaakceptować ale to była gruba przesada. Nasz rezydent nie radził sobie z tym chamem, nie umiał nam pomóc chociaż widać było że się stara. Tego dziada nie sposób było przegadać czy bawet przekrzyczeć. Grube tysiące poszły na urlop i nic z tego nie wynikło. Dodam że ten rezydencina zaproponował nam chyba 60zł zadośćuczynienia za te przejścia. Wyobrażacie sobie? Nigdy więcej. Ani Neckermanna ani Letsosa.
Ogólnie hotel oceniam dobrze. Tafił mi się pokój po remocncie. Łazienka czysta, dobrze wyposażona Miałam widok na ogród więc tradycją stało się wstawanie o 04:30 by zmknąć drzwi balkonowe w celu uniknięcia wąchania smrodku szamba ekologicznego uruchamianego codziennie o 04:40 :))) Jedzenie monotonne; śniadania to feta, dżem, miód, parówki, \"wędlina\", jajka, co drugi dzień zółty ser. Obiadokolacje bardziej urozmaicone Basen dosyć spory. Odległość do plaży to jakies 5-7 minut. Plaża podobno jedna z ładniejszych na Zakynthosie. Sama wyspa przepiękna, zielona. Polecam osobom które nie są przesadnie wymagające i jadą na wakacje po to by odpocząć a nie wiecznie marudzić i narzekać.
po dotychczasowych greckich doświadczeniach spodziewaliśmy się znacznie więcej; pokój typu studio, 2 2 którego jedyną zaletą była spora powierzchnia; sprzęty stare, w kuchni nawet bardzo stare, wyposażenie przypadkowe, elektryka do poprawki, czwarte łóżko to polówka z dokręconym kawałkiem deski, usterki w łazience, TV z teleskopową anteną pokojową (miała być kablówka), jakieś druty sterczące ze ścian; smród z szmba; jedzenie monotonna i niesmaczne; obsługa beznadziejna; klienci to Polacy, Czesi Grecy i Bułgarzy; zainteresowanym mogę przesłać fotki potwierdzające to, co fotkami da się potwierdzić i krótko odpowiedzieć na konkretne pytania; ku przestrodze...
przyjemny hotel, przyzwoite warunki, pokoje czyste, miła obsługa - ludzie narzekaja na właściciela - mi osobiście nic nie zrobil, nawet byl całkiem miły! bardzo miła obsługa w hotelowym barze;) sniadania faktycznie monotonne, ale oni sami takie jedzą, obiadokolacje bardziej urozmaicone, w sąsiednich tawernach b. dobre jedzonko, miasteczko b. fajne, wszedzie blisko, plaża ok 200m od hotelu, piaszczysta ponoć najładniejsza na całej wyspie! a wyspa cudowna!!!
Wycieczka z Triady i mysle ze warto dolozyc i wybrac Neckermana chociazby dlatego ze na poczatek dostaje sie inne pokoje My mielismy na parterze gdzie bylo bardzo zimno i ciemno Najgorsze ze czuc bylo zapach wilgoci czy moze kanalizacji na korytarzu to glowna wada parteru Generalnie hotel mozna traktowac jako dobra baze wypadowa sam w sobie nie ma atrakcji choc basen jest przyzwoity Troche posilki monotonne wiem ze to kontynentalne sniad. ale brak oliwek czy sera zóltego zaskakuje .Wiecej zarzutow mam jednak do Triady ktora nie poinformowala nas o opoznionym powrocie o 1 dzien zabrano nas do innego hotelu na 1 noc aha no i linie lotnicze air italy platne napoje herbarta!To juz przesada 5 pln wstyd Generalnie Triady nie polecam !
Byłam 2 tyg we wrześniu. Jestem zachwycona. Blisko plaży, poza sezonem nic nie jeździ prawie ulicami, czasem jakiś motorek przejedzie - miałam okna na parking, a dalej na ulice i nie narzekałam. Właściciel taki sobie, trochę burkliwy, ale chyba bym na to nie zwróciła uwagi, gdyby nie to, że naczytałam się na wakacje.pl że jest niemiły ;) żona i córka lepiej. Pokoje czyste, super wyposażone: łazienka ładna, suszarka do włosów, prysznic, w pokoju plaski tv, łóżka nie są betonowe jak to się czasem w Grecji spotyka. Basen sporawy, głębokość od 0,7 do 1,6 m, tylko leżaki trochę zatłoczone przy nim. Mnóstwo tawern w okolicy. Pokoje na parterze tuż po remoncie (bierzcie z aneksami kuchennymi!) Nieprawda co ktoś pisał, lodówka działa ciągle! Piszcie po fotki hotelu!
Wszystko zależy od tego jaki dostanie się pokój, my mieliśmy pecha. Nie polecam wyjazdu z Triadą, pani rezydentka nie wykazała się żadną inicjatywą w celu zmiany naszego \"pokoju\" mimo, że hotel był pusty (koniec września). Podsumowując wśród klientów Triady są klienci równi i równiejsi. Jedni dostają świeżo wyremontowane pokoje inni pokoje do remontu. Jak na złość pogoda trafiła nam się taka sobie więc mankamenty \"pokoju\" odczuliśmy szczególnie. Łazienka w fatalnym stanie, brudne ręczniki i ogólnie brudno.
Hotel okazał się lepszy niż to wynikało z umieszczanych tu opinii. Jest naprawdę ok, szczególnie w tak przystępnej cenie i nie ma się czego czepiać. Lokalizacja jest rewelacyjna, bo do plaży jest 5 min spacerkiem, tawern dookoła baaardzo dużo, a jest to spokojniejsza część wyspy ( niż np Laganas, która jest bardzo snobistyczna i dużo tam dziwnych ludzi). Z czystym sumieniem polecam.
Hotel moim zdaniem b. adekwatny do ceny (zaznaczam, że byliśmy w apartamencie). Pokój od strony ulicy, mi tam wogóle nie przeszkadzało, że raz na jakiś czas coś tam przejechało(uliczka na plażę, mało ruchliwa). Łazienka w najlepszym porządku, pokój i łóżka też w porządku. Aneks kuchenny troszkę śmieszny(głęboka komuna), ale kto tam gotuje na tak pięknej wyspie(my nie mieliśmy czasu)? Klima w porządku(100E/za 14 dni) tylko nasz pokój był na tyle mało nasłoneczniony, że klima była całkowicie dla nas zbędna. Lodówka ok. Minus pokoju wg mnie to wyłączający się całkowicie prąd przy wyjęciu klucza elektronicznego do pokoju. Jakby ktoś chciał w lodówce trzymać coś innego prócz napojów to by się pewnie zepsuło podczas nieobecności. Grek wcale nie jest chamski, jest normalny, tylko nie umie za bardzo po angielsku. Gadać trzeba z żoną lub córką, tam problemu z porozumieniem nie ma. Śniadania monotonne i skromne, ale bez przesady, że nie do zjedzenia. Obiadokolacje przepyszne! Śniadania i obiadokolacje to szwedzki stół także najecie się do syta. Hotel (apartamenty, bo nie wiem jak pokoje) polecam osobom normalnym "nie księżniczkom na ziarnku grochu", za tą cenę standard jak najbardziej przyzwoity, a wyspa jest tak piękna, tak że warto (choć sam spotkałem Polaków co siedzieli przez większość pobytu w hotelu, ja tego nie rozumiem, przecież jedzie się zwiedzać wyspę, a nie hotel).
Hotel dla nie wymagającego klienta, b. dobra baza wypadowa do zwiedzania, mieliśmy tylko śniadania - monotonne, warto zjeść w kilku naprawdę doskonałych tawernach w pobliżu lub w sąsiedniej Alikes! 20 minutowy spacer:) Adekwatna cena do jakości jak na greckie standardy, zaznaczę, że byłam przed sezonem, początek maja, cisza, spokój, bosko:) Puste niemal plaże:) Wtedy polecam najbardziej!
Odradzam! Za zmianę pokoju właściciel hotelu wziął dodatkową kasę! Pokoje fatalne, stary budynek, pozostawia wiele do życzenia, jedyna aktrakcja to basen. Śniadania po prostu fatalne - żółty ser, ohydna kawa, mortadela - zero owoców - dramat. Obiadokolacje były w pobliskiej tawernie - trochę lepsze, ale niestety małe porcje. Hotel położny przy dosyć ruchliwej ulicy, jeśli ktoś ma okno na ulicę to będzie trudno zasnąć.
Dobry stosunek ceny do jakości.
Odradzam stanowczo wszystkim!
Jeśli chodzi o sam hotel nie jest wielki, ale za to pokoje jak na tą cenę były dobre. Sprzątane na bieżąco, zawsze czyste ręczniki itp. Sprzęty w pokoju nienajnowsze, ale nie były zniszczone. Klimatyzacja za dopłatą, ale jakoś mimo, że to był lipiec nie potrzebowaliśmy jej. Mieszkaliśmy na parterze i fakt, mieliśmy kilka mrówek ale przecież na Zakynthos nie jedzie sie siedzieć w pokoju, więc komu one przeszkadzały... Wykupione mieliśmy tylko śniadania. Smaczne i pożywne, a co na dodatek było się można najeść do syta. Jeśli się późno wstało to był problem ze stolikami w środku - wszystkie pozajmowane. Ale nam jakos nie przeszkadzalo poczekać pare minut. Właścicielka, która gotowała była b. mila i chętnie pomagała. Obiadokolacje na mieście były super. Do wyboru do koloru. Ale od osób, które mialy HB słyszelismy że w hotelu też były dobre i syte. Basen podobno jak na greckie standardy dość spory - skorzystaliśmy tylko raz, w dniu wylotu. Woda ciepła a basen czysty, leżaki gratis :) Odleglość od plaży jakieś 3-5 min spacerkiem, a sama plaża dość szeroka i piaszczysta, czysta i obfitujaca w dużą ilość muszelek. Na przeciwko hotelu i obok chińskiej restauracji są 2 wypożyczalnię quadoow/skuterow/bagow, serdecznie polecamy - można spore znizki utargować a pojazdy są w dobrym stanie i za niewlkie pieniążki. W razie pytań posiadam zdjęcia pokoju :) pozadrawiam PS w wyspie się zakochałam :)
Tripadvisor