453 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dobre posiłki, mało leżaków przy basenach hotelowych, pokoje standardowe na 3 gwiazdki, a nie 4,
centralna klimatyzacja
brak programu wieczornego ,w sąsiednich hotelach były organizowane wieczorki przy muzyce.
obsługa hotelowa
hałas z zewnątrz ,skromny pakiet TV
Pobyt trwał 13 dni, czas spędzony na basenie, plaży i wycieczkach po okolicy zwłaszcza klimatycznym Besebarze.
Czysto, miła obsługa, świetne jedzenie w dużym wyborze nie racjonowane, blisko plaża.
Polecam hotel dla rodzin z dziećmi. Bliska odległość od plaży. Jedzenie trochę monotonne ale do przeżycia, świeże, smaczne. Pokoje czyste, zadbane, sprzątane.
Czysto, cicho, dobre jedzenie.
Hotel wyremontowany, cichy i przyjemny.Jedzenie dobre choć jak dla mnie mało ryb i w dodatku 5 razy na 7 śledzie smażone lub w inny sposób na ciepło. Jedzenia jest dużo i nie brakuje dla nikogo. 2 razy pizza była przypalona od spodu.Obsluga restauracji niestety mało sympatyczna.Do kolacji napoje są płatne i cieżko aby kelnerka podeszła i spytała co podać. Nie jest to jednak problem, gdyż alkohol w sklepach tani???? I można go mieć w pokoju. Jak wszędzie są minusy jednak hotel jest czysty i sympatyczny wiec warto go polecić. W porównaniu z innymi hotelami w okolicy jest najlepszy. Niestety na plazy 2 leżaki i parasol kosztują bardzo buzo bo 60 zł.To drożej niż w Grecji. Plaża w całym Słonecznym brzegu brudna.Pelno petów od papierosów i papierków. No i trzeba uważać na przybrzeżne bary bo mimo promocji kantują a zwyczajny obiad kosztuje ok 40 zł za samo danie główne.Miasto stare, zniszczone. Nie jestem wybredny ale mimo fajnego hotelu do Slomecznego Brzegu nie wrócę.
Spokój, nowy hotel, Pani w recepcji bardzo pomocna,
Obsługa restauracji, słychać klimatyzacje sąsiedniego pokoju, słuchać spłukiwanie wody z pokojów wyżej w pionie
Hotel położony o jakieś 5-7 minut drogi od plaży. Jest nieopodal głównej ulicy, wiec bez problemu można się samodzielnie poruszać, choć rozkład jazdy autobusów jest mocno umowny. Można w ciągu 30 minut dojechać do Nessebaru. Ładne miejsce, ale mnóstwo nagabywaczy. Stoją przed każdą restauracją, ceny za dania bardzo wysokie. A wracając do hotelu to pokój mimo dopłaty mieliśmy widok na drzewa i budkę z ochroniarzem :D Basen bardzo zadbany, choć leżaków nie za wiele. Jedzenie średnie, momentami nawet nie dobre. Za napoje podczas kolacji trzeba płacić. Na szczęście nie jest to problem, bo niemalże po drugiej stronie ulicy jest sklep. Pokoje sprzątane codziennie, za ręcznik basenowy trzeba zapłacić 3 lewy od osoby. Obsługa nie jest przyjaźnie nastawiona do turystów. Traktowali wszystkich jak powietrze. Z posępną miną zabierali talerze po skończonym posiłku. Plaża brudna, leżaki płatne. Dużo straganów i knajpek w drodze na plaże. Niektóre naprawdę urocze. Wieczorami imprezowo. Wszędzie muzyka, śpiewy i tańce. Raczej drugi raz tam nie pojadę.
Czysty, schludny hotel.
Niezbyt przyjazna obsługa.
Świetne miejsce do zwiedzania my z żoną jeździliśmy do okolicznych miejscowośc Caribbean Worldi PKS\'em Burgas 6lv Neseber 1,3 lv Warmii 12lv Sozopol 12 lv z sąsiedniego dworca autobusowego
Czysty, położenie blisko imprez ale cicho, ładne baseny ale trochę małe , miejscowość w której nie można było się nudzić będąc małżeństwem bez dzieci, blisko tani market
Najbliższa plaża 550m spacerkiem straszny tłok ale trochę dalej idealnie, Rezydentka Gabrysia z Nekermana
Bardzo sympatyczny wyjazd, byliśmy w październiku 2013 , pogoda była piękna ( nie schodziło poniżej 25 stopni), zero deszczu, morze trochę chłodne ale i tak o niebo cieplejsze od Bałtyku. Pokoje czyste, z klimatyzacja sterowana z pokoju, na balkonach krzesła, w pokojach telewizor, lodówka, na wyposażeniu łazienki suszarka , blisko sklepy, deptak w odległości 100 metrow, plaża zaraz przy deptaku. Ogólnie miejscowość zyje w nocy, kluby dyskoteki, bary, restauracje wszystko bardzo głośne takze położenie hotelu jest idealne - blisko a jednak nie słychać tego dudnienia w nocy. Polecam dla ludzi którzy w nocy lubią sie pobawić a w dzień odpocząć na plaży czy przy basenie.
raczej kameralny, w przyzwoitej odległości od bardzo głośnego deptaku, teren hotelu czysty, woda w basenie czysta , codzienne sprzatanie pokoi z wymiana ręczników ,jedzenie środkowoeuropejskie oraz lokalne, pomocna obsługa, maleńki plac zabaw dla dzieci, blisko przystanek autobusowy
nieduży teren przyhotelowy ( ale to wszędzie w Bułgarii tak jest), dwa skromne baseny, jedzenie mimo ze smaczne było monotonne, , ze względu na ścisłą zabudowę Słonecznego Brzegu z okien zawsze widać czyjeś okna
Standard hotelu 4* to niestetu do Lionu nie pasuje, inne hotele 4* oferuja o wiele lepsze wyzywienie HB oraz jakosc.
Było po prostu ok. W pokoju to co zazwyczaj w 4* czyli klimatyzacja, sporo miejsca, mini barek, telewizor, balkon. Jedzenie także bez szaleństw smacznie, niezły wybór ale nic ponad to. Według katalogu do plaży dwieście metrów. Moim zdaniem rzeczywiście. Leżaki i parasole podczas naszego pobytu były osobno płatne. Słoneczny Brzeg to mieścina nastawiona na głośnych turystów, zabawę. Mnóstwo punktów gastronomicznych, barów.
Tripadvisor