Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bezpośrednio przy hotelu piaszczysto-żwirkowa plaża, ok. 550 m długości.
Sport i rozrywka: 12 zjeżdżalni dla dorosłych, 6 zjeżdżalni dla dzieci, łucznictwo, boccia, water polo, nauka tańca, dyskoteka.
Pasjonatom nurkowania spodoba się piękna rafa koralowa.
Szeroki wybór restauracji i barów oraz duży kompleks basenowy.
Bardzo dobry serwis i miła obsługa, bez narzuconych napiwków. Spokojne otoczenie dużo przyjemniejsze niż w drugiej części kompleksu tj. Hotelu Akassia Swiss Resort.
Miła obsługa, nienarzucająca się, ciepła woda w basenach dla dzieci i dorosłych. Możliwość korzystanie z basenów obu hoteli. Rafa koralowa tuż przy plaży. Darmowy Mini klub czyny 2x dziennie po 2,5h. Bardzo atrakcyjne i urozmaicone przedstawienia wieczorne na scenie przy głównej restauracji
W okresie marca ograniczony serwis barowy na terenie Aqua Parku (jest współdzielony z drugim hotelem Akassia Swiss Resort). Dość drogie usługo SPA - ceny x1,5-2 vs Polska.
Hotel polecam w stu procentach, nawet dla osób bardzo wymagających. Bardzo ładne pokoje, czyste codziennie solidnie sprzątane. PRZEMIŁA obsługa , kelnerzy ,kucharze niesamowicie uczynni. Jedzenie smaczne urozmaicone. Fajne baseny , super aquapark, Hotel składa się z dwóch kompleksów i można korzystać z atrakcji w obu hotelach. dwie plaże jedna z skałami i rafą a druga piasek i łagodne zejście. Dużo miejsca do spacerowania , piękna zieleń zadbane ogrody. Fajne animacje dla dzieci i dorosłych .Animatorzy bardzo sympatyczni i pomocni.
Baseny, widoki , pokoje, czystość, plaża z rafą , jedzenie,
dla mnie brak
Hotel świetny, cały obiekt bardzo rozległy, można spacerować alejkami po ogrodzie w drodze na baseny i nad wybrzeże...piękne miejsce, świetna atmosfera, bardzo miła obsługa. Pokoje przestronne, bardzo ładne, czystość bez zarzutu. Trafiło nam się studio z dwoma pokojami z widokiem na basen i ogród. w pokoju lodówka, sejf, klimatyzacja. Obsługa hotelowa naprawdę pierwsza klasa, począwszy od recepcji, do serwisu sprzątającego. Na życzenie dostawaliśmy do pokoju codziennie dodatkowe butelki z wodą, bo zwykle dają jedną na osobę. Bardzo dobre miejsce na wypoczynek po sezonie, nie ma tłoku. Większość gości : Niemcy, Czesi, Polacy to rodzynki :)
Kuchnia różnorodna, bardzo smaczna w formie szwedzkiego stołu. Każdy znajdzie coś dla siebie i na pewno nie będzie głodny. Piękny obiekt, ogród zachęca do spacerów, baseny czyste z różną głębokością, jacuzzi i leżaki w basenach- super sprawa. Przy basenie organizowane są różne zabawy i gry, joga..nudy tu nie ma:)
brak
Otoczenie hotelu piękne i bardzo zadbane ogrodnicy codziennie dbali o cudowny wygląd wokół hotelu a piękne kolorowe drzewa i krzewy zachwycały. Bardzo miła obsługa w restauracji i w barze. Jedynie pan w recepcji mógłby być mniej nachalny. Pokój studio rodzinny bardzo przestrony czysty z ładna duzą łazienką. Pan z obsługi dbający o czystość kulturalny miły i nie nachalny codziennie uzupełniał wodę, napoje oraz wykonywał należycie swoją pracę.
Aquapark dla dzieci super Ogrody bajeczne zachwycają nawet po powrocie do domu. Piękna rafa. Fotograf robiący cudne sesje rodzinne
Jeśli trzeba było by się już do czegoś przyczepić to może stan szafy i stołów już troszkę zużyte drewno nie mniej nadal ładne
Polecam bardzo dla rodziny z dziećmi, obiekt super, jedzenie przepyszne dla kazdego kubka smakowego, bardzo się starają jest co wybrac , także jak widze jakie ludzie brednie piszą to az zal, podkreslam podrózuję czesto takze mogę sie wypowiedzieć, alkohole tez mocne w koncu nie jedziemy tylko pic tylko wypocząc, naprawde polecam.
czystość, miła obsługa, jedzenie i cała infrastruktura.
Strasznie duży obiekt ale sa meleksy.
Nasz 5 pobyt w Egipcie (zawsze szukamy przy najlepszych rafach), widać dużo pozytywnych zmian. W Marsa Alam w tej chwili turystycznie dominują Polacy i widać to też w tym hotelu. Mniej gości z PL jest w sąsiednim Sentido - tam są lepsze pokoje, nie wiem jak kuchnia, hotel dużo spokojniejszy, turyści głównie z IT, DE, starsze osoby. Trzeba pamiętać, że goście z PL często otrzymują najgorsze pokoje, w najgorszych lokalizacjach a niektórych dobrych hoteli polskie biura turystyczne nie mają w ofercie bo nie chcą Polaków - tego w tym hotelu nie ma. Akassia Swiss Resort jest najlepszym hotelem w którym do tej pory byliśmy w Egipcie. My i 6-letnie dziecko spędziliśmy w nim wspaniałe 2 tygodnie w otoczeniu przyjaznych i uśmiechniętych ludzi. Biuro podróży- brawa dla p. Ahmeda Elnqady za znajomość j. polskiego i przekazanie nam wszystkiego co wiedzieć powinniśmy - włącznie z informacją, że możemy wziąć ze sobą butelki z wodą przy wylocie, bez ograniczeń do 100 ml jak w EU. Z ręką na sercu polecamy każdemu a szczególnie jeśli jedziesz z dzieckiem i chcesz żeby każdy był zadowolony. Uwaga - w tym hotelu nigdy nie usłyszeliśmy "bakszysz" a w każdym innym tak. Ale warto dawać napiwki (nie EUR w bilonie) najlepiej USD lub funty egipskie. Dla nas 2 czy 5 USD to zaledwie tyle co wydatek na bilet komunikacji miejskiej. A pan sprzątający, kierowca meleksa, kelner, barman, kucharz będą cię miło pamiętali. Udało nam się dostać wspaniałą miejscówkę z 2 pokojami na 2 piętrze w budynku 8*, z widokiem na basen olimpijski, balkonem a na nim stolik, 2 krzesła i 2 drabinki do suszenia ubrań. Ręczniki były codziennie wymieniane. Jeśli chodzi o ręczniki na plażę to było dużo punktów do pobrania i oddania ręczników. Zachwycający sufit w pokojach. Pyszna, choć dla mnie za mocna kawa z ekspresu w lobby barze i na plaży. Drinki alkoholowe i bezalkoholowe w ofercie all inclusive opisane przy każdym barze. Śniadanie i lunch można było zjeść w restauracji głównej i na plaży a kolację tylko w restauracji głównej. Mój mąż wegetarianin był objedzony. Popołudniu lody, frytki, hamburgery w barze na plaży. Ludzi w hotelu było bardzo dużo ale przez to że zajmuje duży obszar nie czuje się tłoku, każdy znalazł leżak na plaży czy przy basenie. Czymś co wyróżnia ten hotel jest niecka w morzu idealna dla dzieci i nieumiejących pływać. Można było zapisać się w recepcji na darmowy wyjazd do zatoki na snurkowanie o godz. 12 lub 15 - fajnie że coś takiego organizowali. Ale niczego sobie rafa przy hotelu; można było spotkać żółwia, skrzydlicę, płaszczkę, ośmiornicę. Działał polski i międzynarodowy klub dziecięcy i tam zostawialiśmy dziecko 10.30-12.30, potem, 15,30-16.30 - dziecko przeszczęśliwe i cały czas to wspomina. Malowanie twarzy, gry, zabawy, integracja dzieci. My mieliśmy wtedy czas dla siebie i nie martwiliśmy się o dziecko (a więc siłownia, bar, snurkowanie, książka). Codziennie o 20 minidisco na plaży dla dzieci. O 21 przy basenach animacje dla dorosłych plus na basenie olimpijskim w środy o 16. Dużo animacji, dart, siatkówka, aerobik, stretching. Dyskoteka dla wszystkich na plaży. Było 5 animatorów egipskich, poza tym z PL, CZ, DE, RUS. Świetna energia LU, dzieci lgnęły do p. Dominiki. Na bieżąco są relacje z wydarzeń w hotelu na FB. Wakacje - bajka.
Klub dziecięcy, mega animacje, zjeżdżalnie, baseny, sztuczna rzeka, w pokoju darmowe szybkie Wifi, czajnik, sejf, lodówka, klimatyzacja, w cenie siłownia w budynku SPA i zewnętrzne, kort tenisowy, basen olimpijski z 8 torami, wspaniała rafa z wejściem z 2 pomostów, bankomat przed hotelem, dużo sklepów, apteka, codziennie dostarczana woda w butelkach do pokoju, dużo dystrybutorów na terenie hotelu. Dojazdy meleksami jak ktoś potrzebował. Wyjazdy na zatokę. Dużo ratowników. Przepyszne białe wino
Oczekiwaliśmy, że będzie coś extra dla dzieci zorganizowane na Dzień Dziecka 1 czerwca, ale nic nie było. Dzieciaki oczekiwały, zastanawiały się, wyobrażały sobie co będzie:) Ale może kiedy indziej obchodzą w Egipcie lub nie obchodzą. Ale w tym okresie dzieci tylko z PL było co najmniej 40. Poza tym szkoda, że nie była uzupełniana herbata, kawa i cukier w pokoju a tylko dostarczony zestaw startowy. Nie uzupełniano mydła w dozowniku pod prysznicem w łazience. Za mało drogowskazów i map.
Hotel bardzo wygodny, pokoje przestronne, trochę przestarzały, łazienki wymagaja remontu. Obsługa bardzo miła, niezbyt nachalna. Bardzo dobrze znają język angielski i często także polski.
Przestronne pokoje, atrakcyjne zjeżdzalnie w aquaparku, rafa w dobrym stanie- szczególnie jak się nurkuje z pomostu. Dobre jedzenie i napoje wydawane praktycznie przez cały dzień w poolbarze i w beachbarze. Ciekawe wycieczki- Marsa Mubarak i safari na pustyni.
trochę przestarzały, powoli wymaga odświeżenia.
Lti Akassia Beach najlepsze wakacje ever, a to był mój 5egipt. Pełne wyżywienie zdziwieni byli Ci z hotelu prawie tego samego, ale z małą różnicą w nazwie Swiss to co my mieliśmy w pakiecie w barze na plaży hamburgery,frytki,zapiekanki,lody drinki oni mieli płatne. Beach może korzystać z części Swiss nie odwrotnie :p więc opłaca się dopłacić. Pokój super, ogólnie część kompleksu w remoncie my dostaliśmy i chyba wszyscy obecnie dostają pokoje przed remontem jednak serio nie ma się do czego przyczepić. są nawet gniazdka z usb więc nie trzeba zabierać ładowarek tylko kabelki :) Tam się tylko śpi :p. Może nie dla wszytki dla dla nas plus kompletne zadupie jeśli wypad do "cywilizacji" to ok 40min taxi, lokalne biuro lub organizator. Codziennie darmowy busik z hotelu na publiczną plaże ale nie było potrzeby korzystać więc nie wiem co i jak. Obsługa super miła, a napiwki dobrze dawać bo za 1$ życia sobie nie ułożymy a oni tak :p
Kompleks jest ogromny, spacerki po kolacji na kilka km super podświetlonymi zielonymi alejkami. Własna rafa i ratownicy. Pełno basenów i park wodny, super jedzenie praktycznie 24h. Dzieci się nie nudzą. Może nie za szybki ale dostęp do wifi więc poczytać coś można oczywiście o wideo zapomnijcie, są wakacje :p. to samo TV tylko arabskie i niemieckie ale są wakacje :p. No i plus obecnie brak tych z ZSRR goście głównie niemce, włochy i rodacy...
trwa remont, ale... poza tym że miejscami coś jest robione (kiedyś musi obiekt jest na 365/24) i mało estetyczne nie ma wpływu na wypoczynek. Nie ma hałasu.Mi jako że pojechałem wyłącznie dla pływania z rybami, nie odpowiada dość mała część kąpieliska dostępna z plaży. Do wody wchodzimy tylko z 2pomostów lub kawałka plaży. Oczywiście basenów i zjeżdżalni jest tyle że to wada tylko dla niektórych :p
Hotel jak wszystkie w tym rejonie morza czerwonego Marsa Alam na pustyni , nic nie ma za murami hotelu. Więc czas możesz spędzać tylko na jego obszarze , wizualnie ładnie wygląda , ale zauroczenie mija jak zobaczysz szczegóły. Hotel pomimo że cały czas obsługa próbuje cos łatać i naprawiać jest zjedzony zębem czasu. Pokój rodzinny na plus duży przestrzenny , duża łazienka ale wyposażenie ma z 15 lat , łóżka wygodne , pokoje sprzątane codziennie. Kilka basenów i park wodny , jeden basen podgrzewany ale woda nie za ciepła. Choć przy temperaturze powietrza pod 30 stopni w cieniu woda w morzu była ciepła wiec basen był zbędny, W styczniu obłożenie hotelu maksymalnie 10% i to PLUS , bo cisza i spokój, Dwa bary jeden nad morzem , jedna restauracja , jedzenie pozwala przeżyć ale czuć na każdym kroku że to Egipt. Pierwszy raz w Egipcie i miał być ostatni ale nigdy nie mów nigdy , wg opinii osób które były wielokrotnie to hotel jest jednym z lepszych więc zastanawiam się jak wyglądały te gorsze. Piękna plaża i rafa koralowa z pomostu robi wrażanie niesamowite, warto zobaczyć ten podwodny świat. W hotelu animacje Ali zwany kudłatym stara się za wszelką cenę rozerwać gości , był nawet raz wieczór egipski i to tyle , może dlatego że to styczeń ale nie wyobrażam sobie pobytu w lipcu czy sierpniu w tym rejonie świata przy takim standardzie i upale.
Wg nas to tylko układ samego hotelu , jedno piętrowe bungalowy , duże pokoje rodzinne , plaża ( w maksymalnym sezonie musi być niezła walka o leżaki ) i rafa koralowa.
Hotel do remontu , wyposażenie pokoi do wymiany, jedzenie (może to dlatego że styczeń , choć dało się zawsze cos zjeść) wg mnie słabe i mały wybór, kelnerzy robili wszystko żeby czasami się nie narobić , mieliśmy opcje ultra 24/7 ale o 21 zamykali wszystko, raz po powrocie z KOSMICZNEJ wycieczki do Luksoru 17 godzin w tym 11 godzin w autokarze , pytamy gdzie jest późna kolacja która wg oferty ma być do 3 w nocy , to byli bardzo zdziwieni i po 30 minutach coś nam podali. WIFI masakra nie ma.
Polecam. Hotel jak i cały kompleks pięknie położony. Świetna infrastruktura oraz cudne ogrody. Obsługa sprzątająca świetna , codziennie kilka butelek wody , zmieniane ręczniki itp. Jedzenie monotonne, ale smaczne. Baseny bardzo czyste a aqua park świetny dla dzieci i dorosłych :)
Blisko morza , aqua park , czysty .
Obsługa przy barach jak za kare, czasami brzydki zapach z baru.
Polecam dla rodzin z dziećmi , lub tych którzy lubią rozrywkę. Aqua park dostępny dla wszystkich , bardzo czysto w basenach , piękny ogród. Na plaży jazda konna , nurkowanie , quady. Oczywiście pokoje czyste i sprzątane codziennie. Jedzenie typowo hotelowe , ale da się zjeść . Ceny w hotelu zaporowe gdyż hotel położony na pustyni. Mimo wszystko serdecznie polecam, bawiliśmy się super.
Czysto , piękny ogród, dużo atrakcji, bezpiecznie, miła obsługa .
Słabe zejscie do morza dla dzieci .
Hotel ogólnie ok, ale posiada również sporo mankamentów. To co nam przeszkadzało: - czystość ? z tym zagadnieniem sobie nie radzą pracownicy. Nie wiem jak w innych częściach, ale w naszym budynku sprzątał LEŃ SMIERDZĄCY. Nawet kurzu mu się nie chciało zetrzeć. Ręczniki wymieniał, ale tylko wtedy, jeśli się je faktycznie wrzuciło do wanny jako brudne. W innych hotelach wymieniano te używane zawsze. Woda do pokoju w wyliczonej ilości, w innych miejscach nie było problemu z dodatkowymi butelkami. Nie wiem czy to zależało od chęci pana sprzątającego, czy ogólnie w tym hotelu panują takie zasady. (Dodam, ze napiwek dostawał, bo baliśmy się co będzie bez napiwku:). Ale ten brud to nie tylko w pokoju, również przy barach ? zapach starej ściery. W Aquaparku, przy basenach, nogi ciągle w piachu z pustyni, a Pan ?basenowy? cały dzień na tyłku i w przestrzeń patrzy. Obsługa wszystko z łachą, chyba, że napiweczek będzie. Brak baru z alkoholem w części Aquaparku. Jest bar, ale tylko słodkie napoje z nalewaka, woda i kawa. Nie jesteśmy pijącymi alkohol w dużych ilościach, ale to ich zimne słabiutkie piwko jest czasem zbawienne w upały, Niestety przy basenach niedostępne. Bar z przekąskami w tej części był otwarty 1 raz na 10 dni pobytu, a turystów było naprawdę sporo. ANIMACJE ? to dopiero żenada. Nie dość, że amfiteatr na odludziu, to same przedstawienia?. Nie wiem, czy komuś to się może podobać. Może jak ktoś SPORO, ale to SPORO wypije??? Teraz żeby nie było, że same minusy, to plaża?. Super. Można poleżeć, popływać bezpiecznie nawet dla dzieciaków, zabawy w piasku. Tutaj naprawdę fajnie. Pomijam bardzo stare i zniszczone leżaki ? te są w całym obiekcie. Bar przy plaży spoko, restauracja plażowa ? największy wybór jedzonka w porze obiadowej. No i rafa dla miłośników ? piękna i przy samym pomoście. Acha, w restauracjach z obsługą jest już lepiej, starają się być uprzejmi i pomocni. Jedzonko smaczne, ale codziennie to samo, na obiad i kolację. Po 10 dniach to już śnił nam się normalny żółty ser i sucha krakowska:) I tak na koniec to dodam tylko, że wypoczęliśmy pomimo tych wad naprawdę dobrze. Można się do tego standardu przyzwyczaić. Ale 5 gwiazdek ? to spora przesada. Wrócić tam chyba już nie chcemy. Bywaliśmy już w innych hotelach i jak do tej pory ten był z nich najsłabszy, a wcale nie tańszy.
Plaża, rafa
Czystość, obsługa,
W części LTI jedzenie super, trochę gorzej w Akassia club, pokój duży, baseny ok , rafa super. Polecam LTI bo korzysta się z całego kompleksu.
W części LTI jedzenie, pokój duży, baseny , rafa super. Czysto.
nie ma się do czego przyczepić
Przyjazny, dobra i sprawna obsługa, smaczne jedzenie. Obsługa nie narzucająca się turystom.
Przyjazny, dobra i sprawna obsługa, smaczne jedzenie. Obsługa nie narzucająca się turystom.
brak
HOTEL TAKI JAK W OPISIE - NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ. IDEALNY DLA RODZIN Z DZIEĆMI! CICHO I SPOKOJNIE. WYPOCZYNEK GWARANTOWANY! POLECAM!
dla mnie zaletą jest połozenie w zaciszu, bez głośnych restauracji i imprez, bardzo dobra kuchnia - codziennie coś innego (są oczywiście dania stałe takie jak tosty czy jajka na sniadanie, frytki czy kurczak- na obiad), ale zawsze można coś wybrać innego, bardzo dobra obsługa hotelowa, pomoc recepcji - w każdym nawet banalnym przypadku. Wyjazd na końcu maja i początku czerwca - puste plaże, puste leżaki przy basenach. Następny plus - nienachalna obsługa jeżeli chodzi o napiwki (dasz to dasz - nie dasz, nic się nie dzieje). W restauracji znajduje sie skrzyneczka na napiwki - kazdy daje wg uznania. Raz zwróciłam uwagę panu sprzątającemu na to zeby wyczyscil piasek ktory sie nanosil w korytarzu z plazy - codziennie bylo czysciutko! Pokoje duże, czyste, jasne. W pokojach znajdują się czajniki elektryczne, codziennie jest dokładana kawa, herbata - jeżeli została zużyta. Sejf w szafie, mała lodówka. Bardzo czyste baseny, ciepłe morze. W wersji all inclusive naprawde wszystko jak należy!!! Doskonały hotel dla rodzin z dziećmi!
Wadą jest dość duży wiart w ciągu dnia, ale to nie jest wada hotelu - gdyż w tym regionie po prostu tak jest! Ale trzeba mieć to na uwadze jak ktoś chce codziennie nurkować czy snurkować :-}
AKASSIA ?pobyt - wrzesień 2015 ? W pełni zasługuje na 5 gwiazdek Egipskich! Goście: Niemcy 50 %(niech to da sceptykom do myślenia), 30 % Czesi, pozostałe 20 % to Anglicy, Polacy, Włosi i jedna sowiecka rodzinka. Po przeczytaniu kilku poprzednich opinii jechaliśmy do hotelu z duszą na ramieniu, tym bardziej że wakacje wykupiliśmy w Exim. Po przybyciu na miejsce czekało nas pozytywne zaskoczenie, rejestracja w kameralnej recepcji Akassia a nie molochu LTI, miły recepcjonista przydzielił nam pokój superior rodzinny tj. 2 pokoje (zgodne z katalogiem) i podejrzewam że innych nie mają, meleksem zawieziono nas do wypucowanego pokoju. Za moment zameldował się service men (Pan sprzątaczka) z pytaniem czy wszystko ok.? Po otrzymaniu bakszyszu 5 $ oznajmił że codziennie w barku znajdziemy wodę butelkowaną oraz napoje butelkowane gratis. Słowa dotrzymał gdyż dzień w dzień dostarczał kilka butelek wody, oryginalną Egipską fante, cole, mirynde w butelkach z foliową plombą na kapslu za co rewanżowałem się co rano pozostawiając na łóżku skromne 2 $. Pokuj pucowany dzień w dzień, ręczniki i pościel wymieniane codziennie (nie wiem po co ale niech im będzie). W barze przy pomoście (nie mylić - na plaży) przy pierwszym kontakcie obsługa mało sympatyczna ale uściśnięcie dłoni i 5 $ zmienia sytuację diametralnie. Po 2 dniach zbliżając się do baru (zanim doszliśmy) barman stosował zamówienie z dnia poprzedniego: nalewał kufelek piwa a żonie sodę, po obiedzie ? gin,tonic,aice żonie wino, po kolacji na stoliku czekała na mnie Wiski a na żonie Cubalibre. Rewanżowałem się skromnym bakszyszem co 2 dzień. Barmani nie cieszą ryja jak debil ale cechuje ich bardzo wyważone ,sympatyczne poczucie humoru (jeden po Kairskich studiach prawniczych, drugi również po studiach, płynnie mówiący w 3 językach obcych) pracują do wyczerpania w kołchozie zwanym Calimera a jak padają na twarz są przenoszeni na odpoczynek do pracy w Akassi. Po tygodniu nastąpiła zmiana barmanów a więc i ja powtórzyłem sytuac
Brak rusków ,rafa, cisza, spokój, czystość, warunki.
tak na odczepnego ( 12 lat)
Decydując się na ten hotel wiedziałam, że jest on na odludziu, że nie ma w nim żadnych animacji, bo są w Calimerze. Dużą zaletą na miejscu okazało się, że nie ma w nim gości z Rosji, nie ma gości arabskich, bo są w Calimerze i jest stosunkowo mało Polaków. Ci nieliczni którzy byli to piszą niestety \"dziwne\" jak dla mnie opinie. Ktoś poniżej pisał, że brakowało owoców - ciekawe jakich bo w lipcu, jak byłam to były: melony żółte i zielone, jabłka, pomarańcze, grejfruty, śliwki, winogrona jasne i ciemne, gruszki. To dość sporo, no chyba że ktoś w domu ma więcej. Ktoś poniżej pisał, że na kąpiące się dzieci opryskiwali środek przeciw insektom - no tak opryskiwali, ale dokładnie o godzinie 18:15, bo o 19:00 to w lipcu było już ciemno. Kiedy mieli to zrobić??? Jak od rana na basenach byli już ludzie. Animacje były różne, nie tylko pod Włochów. Ktoś poniżej pisał, że nie można było porozumieć się po polsku. Z tego najbardziej chciało mi się śmiać, Proponuję tym osobom nie wyjeżdżać na wakacje z Polski, to może się dogadają.Ogólnie polecam hotel.Można odpocząć. Jak ktoś spragniony wrażeń to może przejść do Calimery. Obsługa OK. Wcale nie czekają na napiwki. Jedzenie w LTI na kolację skromne, typowo europejskie. My chodziliśmy do Calimery, bo lubimy jedzenie typowo egipskie - w Calimerze był większy wybór. Na obiad chodziliśmy do restauracji na plaży przy Calimerze. Kiedyś siedząc przy obiedzie nad samym morzem podziwialiśmy przepływające delfiny. Ogrody przepiękne. Rafa ładna, ale jak ktoś już wcześniej widział, to nie było tego \"WOW\", Dla początkujących na pewno robi wrażenie. Aquapark taki sobie, średni, jak ktoś był w Jungle Aquapark, to będzie widział różnicę. Zaletą był fakt, że nie trzeba było długo czekać na pontony i maty, a w takim Jungle to się często zdarzało. Basen ze sztuczną falą od drugiej połowy lipca był czynny. Podsumowując - polecam ten hotel dla ludzi chcących odpocząć, jak i dla rodzin z dziećmi.
brak Rosjan, w LTI mało gości arabskich, stosunkowo mało Polaków, fajna obsługa, cicho i spokojnie.
nie zauważyłam
Hotel duży składający się z 2-ch - Lti i Calimera -(jeszcze niższy standard)-trzeba się trochę nachdzić, ładne ogrody i bar z widokiem na morze (obsługa baru potrafi sprzątać brudną ścierą bar i w tej samej chwili nakładać dziecku lody), pokój rodzinny ok, duży, 2 pokoje z łukowymi sufitami,TV, ale paru Polaków zakwaterowali w części Calimera pomiędzy tubylcami. \\\"Stołówka\\\" - mała, jedzenie monotonne i często niedopieczone/niedogotowane, obsługo leniwa z minami jakby pracowali za karę. Można korzystać z jadłodajni w Calimerze,- trochę bardziej urozmaicone jedzenie, ale za to tłok i pełno arabów. Aquapark fajny, dużo zjeżdżalni (basen z falą nieczynny), pełno arabów z zewnątrz z całymi rodzinami po 8-10os. robiących straszny bałagan i hałas, pełno kobiet kąpiących się w islamskich strojach od czepka po skarpety. (Po ostatnich zamachach trochę nerwowo człowiek się rozgląda) Bar z przekąskami w aquaparku to idealny przykład dla sanepidu - obsługa gołymi rękoma przygotowuje i nakłada hamburgerki, a z lodami jw. Rezerwowaliśmy hotel już w grudniu, będąc na miejscu odnosi się wrażenie że większość osób zmieniła destynację z Egiptu na inną część Europy i pobyt tam jest za grosze tylko po to aby się jakoś kręciło, przez to duża ilość tubylców w hotelu. One dolar tip - to przeszłość, dając obsłudze ma się wrażenie, że z przekąsem dają do zrozumienia że 10 będzie ok - jak w Ritzu. Piękna Rafa daje trochę rekompensaty i bliskość MangrooveBay - bus z hotelu podwozi i z przewodnikiem można snurkować ok. 1h nawet z dziećmi. Pobyt na 14 dni nudzi się po 7, a zemsta dopadła nas po 8-dniach -3 z 4.
rafa koralowa i aquapark-ale...
słabe jedzenie, obsługa kuchni i barów -brak podstawowych zasad higieny!!!
Witam na wakacje.pl Moja opinia jest stanowczo wyważona oraz nie przesadzona, stanowi po części list do firmy EXIM TOURS! Czekam na odpowiedź. Z przykrością stwierdzam, że oferowany przez Państwa produkt nie spełnia warunków oferowanych w katalogu - hotelu 5*. Hotel w Państwa katalogu opisany jako LUKSUSOWY (obok Hilton Marsa Nubian Resort) spełnia kategoryzację egipskich 4* . - nagminne kwaterowanie osób z Polski w hotelu o standardzie niższym niż wykupiony w sąsiednim hotelu 4* Calimera - oszukiwanie klientów z Polski o standardzie pokojów, na szybko zmienianie mapy hotelowej i wzajemnej numeracji hotelów Calimera / LTI Akassia - brak należytej opieki i pomocy ze strony rezydenta Exim S.A. - brak znajomości przez obsługę hotelową języka polskiego, a także w przypadku zgłaszanych problemów w języku angielskim udawanie nieznajomości tegoż. - naganne zasady bezpieczeństwa!!! - brak opieki ratownika na najgłębszych basenach w hotelu. - zamiast miejsc z możliwością udostępnienia napojów utworzone stanowiska SELF SERVICE, gdzie około godziny 15.00 nie można było z niczego skorzystać. - brak higieny w barze hotelowym \"SeaView\", efektem była biegunka u większości uczestników imprezy. Przeszukiwanie w poszukiwaniu czystej ?nieśmierdzącej? szklanki stało się rytuałem. - ignorowanie w barze w lobby hotelowym gości z Polski a szczególnie dzieci, które musiały za napojem czekać nawet 15 minut! - nagminny brak płynów do dłoni w restauracjach (normy hotelowe do wglądu w hotelu zakładały takie środki higieny) - showtime\'y, które odbywały się w hotelu i wywieszone w recepcji hotelowej po przybyciu na miejsce okazywały się PŁATNE (np. 8EUR!!!) - zdarzające się kradzieże ręczników - zdarzające się posiłki niedogotowanie lub niedosmażone!!! Na wszystkie fakty posiadam fotografie!!! Dla mnie jest to SKANDAL.
Piękna Rafa Zdarzające się wyśminite jedzenie
Bardzo wiele
Niestety jakość obrzydliwe słaba, zameldowana nas nie w tej części hotelu w jakiej mieliśmy wykupiony pobyt, bardzo daleko od morza, w pokoju o niższym satandardzie. Obsługa fatalna, w zasadzie panuje wszędzie samoobsługa. Braki w owocach, brudne talerze, szklanki i lepiące sztućce.Faraon zbierał plony. Podczas zabawy dzieci w basenie, panowie z obsługi odymiali hotel w odległosci 1-2 m od kąpiących się dzieci. Manager hotelu arogancki . To był 6 nasz hotel i pobyt w Egipcie, 3 w Marsa Alam. Na pewno nie wrócimy do tego miejsca i nie polecamy. Rafa piękna , nawet zdarzył się delfin .
Rafa koralowa, aqua park
straszna obsługa, ogólny brud, braki owoców,