709 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia i atrakcje dla najmłodszych: sala gier, plac zabaw, brodzik.
Aquapark ze zjeżdżalniami.
Atrakcyjna lokalizacja: w ogrodzie palmowym, w sercu Sousse, ok. 2 km od historycznej mediny, tuż przy szerokiej plaży.
Hotel taki sobie...ale jak na Tunezje i 3 gwiazdki to nie jest zly.W recepcji niemili arabowie..jak nie dasz w paszport paru euro to nie mozna liczyc na dobry pokoj.Polacy oczywiscie dostaja pokoje na parterze gdzie niejednokrotnie widziano karaluchy.A nwet jak sie da pare zloty to o pokoj z widokiem na morze mozna pomarzyc...nie wiem czemu nas gorzej traktuje sie niz ruskow..placimy przeciez takie same pieniadze.Pokoje zupelnie bez niczego..zamiast klimatyzacji w pokoju byl nawiew wiec w dzien nie dalo sie wytrzymac.To czyste oszustwo!!! Generalnie bardzo slabe 3...a jestem niewymagajaca osoba.O rezydetce nawet nie wspomne..odebrala nas z lotniska i zostawila w hotelu nic nie tlumaczac..dobrze ze znam niemiecki wiec poradzilam sobie.Po drodze cos tam mowila w autobusie,,,nikt nie slyszal co..wiec pani odpowiedziala ze jest chora..REZYDENTKA mloda,czarna y konskim ogonem..odbierajaca wczasowiczow 19.07 z wroclawa do hotelu Marabout to istna tragedia...Generalnie pojechalam pierwszy i ostani raz z biura Exim.
Byłam w hotelu Marabout z córką na początku lipca. Imprezę wykupiłam na 2 dni przed wylotem więc w ostatniej chwili. Miałam trochę wątpliwości co do tego jak będzie, ale było super!!!! Niestety nie obyło się bez zamiany pokoju (trafił nam się z widokiem na budowę sąsiedniego hotelu) ale nie było z tym większego problemu i dostałyśmy z widokiem na basen (rewelacja). Ale byli też tacy i to nie tylko Polacy ale i Niemcy, Czesi, Francuzi i inni którym całkowicie nie przeszkadzało to, że mają widok na budowę. Widać kwestia gustu, a może wychodzili z założenia, że tylko tam śpią więc co za różnica na co wychodzą okna. W końcu ktoś w tych pokajach i tak musiał mieszkać. Pokoje spore, czyściutkie, pokojówki bardzo miłe jaki i reszta obsługi. Na wszelki wypadek idąc za radą innych internautów zostawiałam pokojówce co drugi dzień dinara i nic mi z pokoju nie zginęło (nie korzystałam z sejfu więc dokumenty, pieniądze i sprzęt były w pokoju) ale nie słyszałam też, aby komuś coś zginęlo. Przy basenie i na plaży zostawiałam torbę z kasą, komórką czy aparatem bez opieki na dłuższy czas i również nie zginęło. Można się tam czuć zupełnie bezpiecznie. Baseny super, a zjeżdzalnie to już rewelacja!!!!!!! i to nie tylko dla dzieci (ja też miałam frajdę i zjeżdzałam codziennie i to na wszystkich możliwych). Wszędzie czysto i przy basenach i na plaży. Jedzenie w hotelu pyszne i dużo, bez problemu można przytyć nawet na HB. Hotel w rzeczywistości porównując go do innych zasługuje na więcej niż 3 gwiazdki. Z czystym sumieniem polecam każdemu. Ja chętnie już bym tam poleciała znowu.
Witam. W hotelu tym byłam w sierpniu 2006 roku tydzień. Zachwyciło mnie tamtejsze morze, plaża-są naprawdę cudowne. Jeśli chodzi o hotel to nie jest zły, ale mnie wkurzyło jedno zdarzenie, które przyćmiło niestety te dobre strony. Mianowicie napoje do obiadokolacji są jak wiadomo płatne. Podczas jednego z posiłków zamówiliśmy butelkę wody i od razu za nią zapłaciliśmy. Kiedy odchodziliśmy od stolika kelner zażądał zapłaty za wodę, na co ze zdziwieniem odpowiedziałam że przecież już zapłaciliśmy, on zaprzeczył. W dyskusje włączył się jeszcze jeden kelner. Zostaliśmy publicznie upokorzeni, dopiero po moim żądaniu, że chcę rozmawiać z dyrektorem dali za wygraną. Zdawałam sobie sprawę, że jadę do kraju arabskiego i że ludzie ci za wszelką cenę będą chcieli wyciągnąć pieniądze, ale czegoś takiego się nie spodziewałam i do tej pory psuje mi to wspomnienia z naprawdę przyjemnych wakacji...
Wspaniała obsługa....:)
Mało miejsca w basenie, zwłaszcza gdy komuś zachce się grac wpiłke wodną - reszta nie ma co ze soba zrobić.Zjezdzalnie fajne atrakcyjne dla dzieci, morze niestety zasmiecone ale to juz uroki Tunezji, polecam wycieczkę na Saharę, jedzenie ok, chociaż przerwa między 9.00 a 19.00 jest głodowa, ale to juz własny wybór w koncu to HB. ogólnie wrazenia pozytywne, piękne widoki.
Własnie wrociłam z wakacji w Sousse z hotelu Marabout. Bylam z Biurem Exim. czytając wcześniejsze opinie byłam lekko zaniepokojona co moze mnie czekac w tym hotelu, ale...watpliwosci zostały rozwiane po dotarciu do tego hotelu. nie bylo zadnego problemu z pokojem, za mala oplata dostalam pokoj, o ktory poprosiłam. pani pokojowa codziennie zagladala do pokoju i go sprzatala. recepcja rzeczywsice zadna rewelacja, ale zawsze usmiechniecie, zapytali o samopoczucie...basen i teren dookoła ocenilam bym na 4 w skali 5. wszystko jest po remoncie wiec zielen jeszcze nie urosła. ale baseny czyste, dziedziniec tez myty codziennie rano. plaza przy samym hotelu, w miare czysta, chlopcy przynosili materace. na koniec zostawiłam jedzienie, ktore było bardzo dobre, wrecz rewelacyjne, kelenrzy mili i uprzejmi. calosci oceniam na bardzo dobry i polecam spedzenie tam urlopu..........a jesli ktokolwiek narzekał na ten hotel, to chyba było mu szkoda dac pare dinarów bakszyszu.. no ale coz tak to bywa z polakami za granica..czasem az wstyd,ze sie jest polakiem.
Właśnie wróciliśmy z tygodniowego pobytu w Sousse z Biurem EXIM z Wrocławia. Jesteśmy bardzo zadowoleni- hotel super- po remoncie, basen cudo- nowo wybudowany aqua park (zjezdzalnie-15 dt na 7 dni), korty, animacje i prywatna plaża:) zasługują na ocenę 5!!! czytając wcześniejsze opinie, byłam lekko zmartwiona, ale gwarantuję Wam, że hotel Marabout od tego sezonu zasługuje na co najmniej 4 gwiazdki! Jeśli chodzi o jedzenie to pycha!!! Niestety przytyłam, ale przynajmniej nie cierpieliśmy na żadne choroby żołądkowe:) obsługa hotelu może być- oczywiście, że w recepcji bez większych rewelacji, ale jeśli w paszporcie wręczy się popularny bakszysz (5-10 dolców) to dostaniesz pokój z widokiem- są to pokoje na basen i z boku na morze.. najlepiej brać pokoje zaczynające się od 200... czyli drugie piętro i o numeracji parzystej! o numeracji nieparzystej- widok po części na budowę i inny hotel- my mieliśmy 255, ale nie był zły- blisko do drugiego wyjścia na basen a wieczorem cisza- nie było słychać nocnych animacji w hotelu... leżaki przy basenie lub na plaży płatne- 2 dinary za materac na cały dzień- to nie dużo! Jeśli chodzi o kelnerów- trzeba dobrze trafić- my mieliśmy jednego ulubionego- był przesympatyczny... oczywiście dawaliśmy zawsze napiwki, ale trzeba zrozumieć, że to jest jego główny zarobek- pensji dostaje około 250 dinarów! Nie braliśmy sejfu- dwa razy zostawiliśmy pokojówce napiwek po 1 dinarze...nic nam nie zginęło. ale dla przezornych sejf za 3 dinary na dobę! było czysto, nam na szczęście nie pojawił się żaden "robaczek", ale mówili nam, że czasami można spotkać;) taksówki bardzo tanie- do mediny około 3 dt, do portu nie więcej niż 4 dt w dzień, a w nocy 5 dt.. W hotelu organizowane są animacje (2 chłopaków je prowadzi), więc warto zobaczyć np. Fakira. Ogólne wrażenie bardzo dobre- widzieliśmy inne hotele (nie sprawiały dobrego wrażenia) i byliśmy szczęśliwi, że wybraliśmy ten! Pobyt nasz był akurat przed sezonem- więc nie było tłumu, ale widzieliśmy, że bardzo dobrze przygotowuje się na przyjęcie gości w sezonie- polecam jeszcze raz- jeśli ktoś chce fotkę - nowo wybudowanego kompleksu basenowego- niech pisze na maila- chętnie wyślę! życzę miłego pobytu- pozdrawiam Magdalena Ps: jedna uwaga- na rezydenta lepiej nie liczyć...
polecam wszystkim a szczegolnie rodzina z dziecmi.bylam mile zaskoczona tym hotelem.nawet sie nie spodziewalam bo zdjecia z folderow z biur podrozy sa nie aktualne,wszystko wyglada znacznie lepiej.to byl naprawde wspanialy wybor i wypoczynek pierwsza klasa.
Odwiedziłam hotel z przyjaciółmi we wrześniu i bardzo miło go wspominamy!Obsługa bardzo miła(zarówno portierzy, ochrona, kelnerzy jak i sprzataczki) bez żadnych kłopotów wymienili nam pokoje (choc przyznam, że trochę czekalismy na to) , ale nikt nie wziął od nas żadnych pieniędzy!Hotel połżony jest w rozrywkowej dzielnicy, są tam naprawde bardzo fajne kluby, gdzie w każdym można się pobawić bez żadnych problemów. Plusem są codzienne animacje ( oczywiście mini disco dla dzieci przed przedstawieniem,w którym nawet doroślii biorą udział:)) i prowadzący, który według mnie umie porwać do zabawy. Hotel jest przy samej plaży, która jest zadbana z ochroną. Pokoje są skromne, ale codziennie sprzątane. Z mojego doświadzczenia nic nikomu nie zginęło, choć nieraz cenne przedmioty (jak aparaty) zostawialiśmy na wierzchu. Przy basenie można się zrelaksować słuchająć muzyki. Rano odbywał się wodny areobik,a popołudniu oraganizowane były mecze siatkówki,bądź piłki wodnej dla chętnych.Jedzenie bardzo smaczne w formie szwedzkiego stołu i jak dla mnie zróznicowane, zbliżone bardziej do europejskiego (pyszne desery!!). Warto też wspomnieć o restaracji przy basenie w której można dość smacznie zjeść, a w barze napić się drinków bądź soków ze swieżych owoców.Oczywiście wszystko zależy od nastawienia człowieka, my mieliśmy pozytywne nastawienie do wszystkich i tym samym oni odwzajemnili się nam. Na pewno w przyszłości jeszcze odwiedzę ten HOTEL:)
było po prostu super!!
Dwa dni temu wróciliśmy z hotelu po 2 tygodniowym pobycie i tak jak w opinii - wrażenia dobre, przyzwoity hotel 3 gwiazdkowy, nie ma luksusów ale jest schludnie i przyjemnie. Dobre położenie, bezpośrednio przy ładnej plaży. Smaczne jedzenie, urozmaicone (nawet ostatniego dnia było coś nowego), starczy dla każdego. Animacje całkiem zabawne, niestety powtarzały się po tygodniu - jak ktoś jedzie na 2 tyg. to drugi tydzień ma z głowy.
Jedyne zastrzeżenia (niestety DUŻE) co do obsługi, szczególnie części kierowniczej i pracowników recepcji - w dniu przyjazdu okazało się że nie ma dla nas (i nie tylko dla nas - praktycznie cały "turnus") pokojów z balkonami (gwarantowane w umowie). Otrzymaliśmy narożny pokój na ostatnim piętrze, obok schodów pożarowych z widokiem na sąsiednią budowę. Otóż okazuje się że pokoje często podbierane są w ostatniej chwili przez "miejscowych" (Tunezyjczycy, Algierczycy i inni) którzy wręczają panu w recepcji (nieciekawy typ w okularach, chyba szef) "napiwek" w kopercie. Ponieważ pokój okazał się dodatkowo nieposprzątany zabraliśmy bagaże i na dół do recepcji - pan obiecał że jutro będzie właściwy pokój. Wróciliśmy do pokoju - przyszła sprzątaczka a więc znowu na dół z bagażami. Zrobiliśmy parę takich kursów, za każdym razem przypominając się szefowi z recepcji. Byliśmy chyba jedynymi (albo jednymi z niewielu), którzy zareagowali od razu nie czekając na rezydentkę. Następnego dnia pojawiła się rezydentka i wzięła się energicznie do zamiany pokoi. Efekty zadowoliły chyba tylko nas - jako jedyna para mogliśmy się przenieść od ręki (do ładnego pokoju, z oknami na dziedziniec, wystarczająco daleko od tarasu z animacjami), pozostali musieli czekać kolejny dzień (a z późniejszych relacji wiem że przenosiny nie zawsze były udane, co owocowało kolejnymi przenosinami i tak dalej). Zbieg okoliczności? Może. W każdym razie polecam w takich wypadkach postawę "uciążliwego turysty", zaszkodzić nie zaszkodzi bo gorzej już nie można trafić a może pomóc.
Za nocleg w pokoju o gorszym standardzie biuro podróży (TUI Polska) wypłacało rekompensatę pieniężną
co należy poczytać za duży plus.
Poza zgrzytem z pokojami, cały pobyt przebiegł w miłej atmosferze - polecam.
Właśnie wróciłam. Faktycznie widać, że hotel ma już kilka lat, ale jest odświeżony i naprawdę czysty. Obsługa bardzo miła - nie mogłam narzekać. Na pewno poleciłabym ten hotel, chociaż jak dla mnie trochę mało atrakcyjne miejsce i przy dłuższym pobycie można się trochę nudzić. Jednak ogólnie bardzo dobre wrażenie.
Właśnie wróciłam z wakacji w hotelu Marabout i muszę powiedzieć, że to był naprawdę dobry wybór.
Przede wszystkim hotel jest jak na tunezyjskie warunki czysty i zadbany. Nie są to jakieś luksusy, bo widać że ma już parę lat i wyposażenie pokoi jest już trochę wysłużone. Mimo to, pokoje były odmalowane, przyjemne i codzienie sprzątane. Jedzenie dobre i dużo, chociaż mało urozmaicone. Po dwóch tygodniach można było się znudzić. Wadą były również kolejki przy kolacji w "godzinach szczytu", ale z tym też można sobie poradzić przychodząc na kolację pod koniec jak już wszyscy się najedzą. Kelnerzy ciągle donoszą jedzenie także nie ma obaw że zabraknie.
Warto (o ile to możliwe) zadbać żeby od razu dostać pokój w dobrym miejscu. My mieliśmy fatalną lokalizację (pokój 4020) na czwartym (ostatnim) piętrze, bez windy z widokiem na ulicę i jakieś obrzydliwie buczące(całą dobę) urządenie. Przy otwartym balkonie nie dało się spać ale po zamknięciu hałas nie był uciążliwy. Przez pierwszy tydzień próbowaliśmy zmienić pokój, ale ciągle nas zbywano na recepcji, dlatego później daliśmy sobie spokój. W końcu to nie pzeszkadzało w wypoczynku.
Jeżeli chodzi o animacje to były w porządku. Co prawda animator był jeden ale za to świetnie sobie radził. Codziennie była gimnastyka w wodzie, piłka wodna i siatkówka, a wieczorem mini disco dal dzieci ( codziennie te same piosenki i w tej samej kolejności, ale dzieciakom się to chyba podobało) a po nim jakieś inne pogramy (wieczór tunezyjski, fakir show czy wyboy miss i mistera hotelu). Udział w animacjach oczywiście darmowy.
W hotelu możnabyło też wynająć sobie sejf. Dużo ludzi to robiło, ale my uznaliśmy, że nie trzeba. Nic nam nie zginęło i nie słyszeliśmy żeby komuś coś skradziono.
Największą zaletą hotelu było jednak położenie- przy samej szerokiej, piaszczystej plaży. Naprawdę w porównaniu z innymi hotelami tej klasy w Sousse- super. Niektóre hotele w centrum Sousse np też były położone blisko plaży ale oddzielone od niej trójpasmową ulicą i deptakiem, także na plaży był ciągle hałas od ulicy. Za to w Maraboucie na plaży dość czysto spokojnie i żadnych odgłosów miasta. Pondto niedaleko do Medyny - 25 min spacerkiem, a na przeciwko hotelu dyskoteki, knajpy i kasyno - także zabawić się też można jak ktoś lubi.
Obsługa na recepcji niestety trochę oschła ale uprzejma. Dla Niemców chyba milsza.... No ale cóż to są niestety uroki tunezyjczyków- jak płacisz to jesteś fajny koleś a jak nie to olewka :(.
Polecam hotel Marabout wszystkim, którzy nie oczekują super luksusów tylko przyjemnego wypoczynku w naprawdę bardzo przyzwoitych warunkach. Jak na 3* hotel w Sousse to trudno trafić lepiej. Z czystym sumieniem wysłałabym tam moją rodzinę.
Pierwszej nocy po przylocie, nad ranem dostaliśmy pokój 2022 z widokiem na urządzenia wentylacyjne, które wytwarzały nieznośny hałas, przy którym nie dało się spać! Pokój był na 1 piętrze i niestety czuć było tam zapach stęchlizny. Na szczęście po naszych naleganiach zmieniono nam pokój na normalny.
Hotel polecam głównie przez bliskość wspaniałej plaży. Sam hotel jest naprawdę całkiem ok. Wszystko w normie - może bez fajerwerków, ale cena też nie sugeruje luksusów.
Własnie wczoraj wrocilam i za rok jade na bank w to samo miejsce! Bylo naprawde super aż sie nie chcialo wracac do szarej rzeczywistosci.....
Super hotel polecam wszystkim nawet niektóre z 5* mu nie dorównują ja byłam mile zaskoczona piekny ogród super położenie jedzenie smaczne
Hotel położony jest około 20 min pieszo od Mediny. Znajduje się bezpośrednio przy własnej prywatnej i pilnowanej plaży. Plaża piaszczysta, zadbana. Posiada dwa baseny, kryty i odkryty. Pokoje skromnie wyposażone, wymagające remontu, sprzątane codziennie. Jedzenie : śniadanie to najczęściej rogaliki francuskie, dżemy, płatki, mleko, jogurt, parówki, martadela, ser biały lub żółty, jajka, jabłka. Kolacje bardziej urozmaicone, a na deser jednego dnia ciastko, następnego arbuz lub melon, winogron. Obsługa różna. Panie sprzątające miłe, niestety gorzej już z recepcją. Codziennie od godz. ok. 21.30 odbywają animacje.się Pierwsza część dla najmłodszych. Program animacji dla dorosłych powtarza się co tydzień, bo dla dzieci chyba cały czas jest taki sam. Animacje różne jedne bardziej ciekawe inne mniej rzecz gustu. Animacje odbywają się na tarasie gdzie można do stolika zamówić piwo, wino itp. Ogólnie oceniając : hotel nie należy do najnowszych, ale jest zadbany i czysty, strzeżony. Niespotkały nas żadne dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Duży plus za plażę, baseny i ładny teren hotelu. Hotel dla średnio wymagających klientów, odpowiedni również dla rodzin z dziećmi.
Hotel bardzo dobrze położony bliziutko plaża co jest istotne w przypadku wyjazdu z dziećmi , do centrum sousse ok. 20 minut spacerkiem, okolica bardzo ładna, minusem jest to ze z basenów przy hotelu można korzystać do 19 a z plaży do 18, więc nie ma mozliwości popływać sobie przy księżycu :) Jedzenie bardzo dobre, i nie słyszałam o jakichkolwiek dolegliwościach żołądkowych. Polecam ten hotel, czysto miło i nie ma tłoku na plaży i stołówce, jak to bywa w większych hotelach.
Marabout to chyba jeden z najlepszych hoteli klasy średniej. Według mnie zasługuje na cztery gwiazdki. Ceny w hotelu przystępne woda 1l 1,2 dt, napoje typu fanta, cola itp mała butelka 1,2 dt, piwo 2,3 dt. Do hotelu nie wolno wnosić napojów, oczywiście można to robić dyskretnie w plecaku czy torbie, nikt tego nie sprawdza, natomiast jedzenie i owoce można wnosić bez problemu. Hotel ma świetne animacje wieczorem a najlepsze travestie show - nie można przegapić. Zakwaterowanie przebiega dość wolno nawet do godziny, ale obslga jest miła.
Plusy:świetne położenie blisko centrum właściwie można powiedzieć że w centrum, taxi do mediny max 2 dt, cały kompleks w ładnym ogrodzie, świetne animacje, klimatyzacja działa bez zarzutu, czysto, nie ma żadnego robactwa, dobre kolacje, basen kryty czynny latem, bar na plaży ( pizza ok 5 dt), przyzwoite leżaki i materace ( 1,5 dt za leżak + materac na dzień), jest ich sporo nie ma obawy że zabraknie, można wynająć sejf ( 10 dt za tydzień + zwrotna kaucja za klucz 20 dt ), telewizor
Minusy:trochę mały basen, ale hotel planuje zbudować mini park wodny na rok 2007, czasem na brzegu morze wyrzuca dużo alg co zmniejsza przyjemność pływania, ale za to woda bardzo ciepła, korytarze trochę ponure, w hotelu nie ma windy, brak polskich kanałów w tv.
Polecam pizzerię Caracas przy medinie, fajny klimat, duże pizze ( margheritta 3,2dt, champignion, prosciutto 4,2 dt), można dojechać tam taxi za max 2 dt.
Tripadvisor