709 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia i atrakcje dla najmłodszych: sala gier, plac zabaw, brodzik.
Aquapark ze zjeżdżalniami.
Atrakcyjna lokalizacja: w ogrodzie palmowym, w sercu Sousse, ok. 2 km od historycznej mediny, tuż przy szerokiej plaży.
hotel bardzo ładny lecz dzielenie pokojami porażka jak nie dasz łapówki to dostaniesz pokój w którym nie chciałbyś spędzić jednej godziny ja zmieniałem pokój dwa razy a znajome trzy oczywiście musiałem zapłacić dodatkowo kilkanaście euro nie polecam tego hotelu w sezonie wakacyjnym hotel posiada aqa park i sprzedają bilety na wejsciówkę od ludności lokalnej i jest taki ścisk do basenów że jak byłem tydzień to nie wszedłem do basenu ani razu bo się nie dało tyle było ludzi z zewnącz dobrze że była piękna plaża piaszczysta i zarombiste morze stołowka spęd ludzi jedna wielka masakra na obiad walka o wszystko od widelca talerz nie mówiąc o jedzeniu nie polecam
hotel bardzo ładny z daleka
pokoje
Hotel swoje lata świetności ma za sobą. Troche więcej dbałości o czystość, choć mały remoncik stołówki ( bo z restauracją nie ma to nic wspólnego) i bardziej urozmaicone jedzenie oraz większa dbałość o zapewnienie lepszych warunków.
Plaża to duży plus dla hotelu, bliskość sklepów, jest gdzie wyjść. Obsługa miła i sympatyczna.
Czystość, czystość oraz umiejscowienie stołówki.
Hotel czysty - codziennie sprzątany, wymieniane ręczniki - rano zabierane, donoszone ok 14-15. Posiłki urozmaicone, dość duży wybór, przez dwa tygodnie chyba udało mi się spróbować wszystkiego - dość smacznie. Codziennie po dostawie ok 12 do pokoju dostarczana 1,5 L wody do pokoju. Dla mnie na 4 . Luksusów nie ma co się spodziewać. Ja wychodzę z założenia, że to wakacje i w zasadzie to pokój w hotelu to tylko miejsce do spania :) Obsługa bardzo miła, z większością można się bez problemu porozumieć się po angielsku, dzięki niektórym poczułam się wręcz jak w domu, dużej szalonej rodzinie :)
Przemiła obsługa - chłopaki z baru na plaży i animatorzy wymiatają ;) Codziennie sprzątane, piękna plaża, czysta, dużo leżaków i parasoli.
Dla mnie minusem byli goście z Algierii - przez nich była walka o talerze i stoliki( rozbite na dwie tury obiad i kolacja z przerwami)-niestety ten naród nie przypadł mi do gustu -nakładają wielkie kopce jedzenia, zajmują po 2- 3 stoliki zjadają 1/5 - 1/4 a resztę się wyrzuca (nie lubię gdy jedzenie się marnuje i to w takich ilościach :( ) - brudzą przy tym obrzydliwie na stołach i podłodze - pracownicy mają przez nich dużo więcej niepotrzebnej pracy. Tylko 1 program w TV w języku angielskim.
Jak na warunki tunezyjskie hotel był okej. Pokój mały, zdecydowanie brak przestrzeni natomiast zadbany, codziennie sprzątany i schludny. Super balkon, fajne widoki, łazienka jak najbardziej w porządku. Mimo ze miałyśmy pokój na uboczu to niestety było słychać imprezy z sąsiadujących hoteli i z ulicy, co po nocach może niektórym przeszkadzać. Budynek hotelu również czysty, zadbany, sprzątany na bieżąco. Najgorsza była stołówka: jedzenie nie podpisane(nie masz pojęcia co bierzesz), ogromne tłumy, czasami nie starczało talerzy ani sztućców, a nawet stolików (zdarzyło nam się jeść siedząc na murku), do tego jedzenie dosyć monotonne, po pizze czy naleśniki ogromne kolejki oraz wydawane wyliczone porcje na osobę. Brak jakiejkolwiek kultury ludzi na stołówce. Jeśli chodzi o basen i zjeżdżalnie to były super: na miejscu ratownicy, baseny czyszczone, nie było zbytnich tłumów, leżaki można sobie było dostawiać. Plaża piękna, piaszczysta, z leżakami i parasolami, do tego na plaży bar i ochrona. Obsługa miła, pomocna aczkolwiek nie każdy mówił po angielsku więc występowały momentami problemy z komunikacją, mimo wszystko barmani oraz animatorzy zasługują na ogromna pochwałę. Położenie hotelu idealne.
+ położenie + różnorodne występy podczas wieczornych animacji dla dorosłych + basen i zjeżdżalnie + piaszczysta, czysta, piękna plaża + obsługa
- JEDZENIE (naprawdę był to okropny minus, na szczęście byłyśmy tam tylko na tydzień i korzystałyśmy z restauracji poza hotelem ,które są dosyć przystępne cenowo, natomiast niestety na all in nie miałyśmy co jeść) - sporo turystów lokalnych (z Tunezji/Algierii) którzy bywali bardzo nachalni w stosunku do nas
Bardzo słabo, najgorsze gdzie byliśmy, po pierwsze, na recepcji siedzi półką która wymaga od klientów łapówki aby dostali dogodny pokój, w naszym pokój był zatkany zlew, zglaszalem do niej kilka razy, ale ona olewa wszystko jeśli nie dasz łapówki. Po drugie kilka razy odlączali nam wodę w całym hotelu i nie można było zmywać w toalecie i brać prysznic. Po trzecie jedzenia średnio, szybko się znudziło i było wszystko to same Jeszcze karaluchy, za 7 dni w pokoju ząbiłem trójkę. Przed wyjazdem czytałem opinii, i wiedziałem o karaluchach, tylko myślałem że to przypadkiem kilka razy się zdarzyło u innych, i u mnie tego nie będzie, ale się okazało, naprawdę jest ich dużo Ale napewno ekipa rozrywkowa jesteś na najwyższym poziomie, było bardzo wiesolo, nie nudziliśmy to jedyne co było dobre. Generalnie odradzam to miejsce, jeśli jest możliwość pojechać do Egiptu albo Turcji lepiej jechać tam. Chyba że ktoś chce taniej, to zapraszam, tylko uważajcie że 3 albo 4 gwiazdki w hotelach w Europie to nie są te same standardy co i w Afryce, tutaj standardy są bardzo niskie.
Hotel lata świetności ma za sobą, ale da się przeżyć
Blisko do morza.
mało leżaków. cza było rezerwować od rana...
Najgorsze wakacje w życiu. Hotel brudny, zaniedbany, jedzenie niezjadliwe, musieliśmy stołować się w pobliskiej restauracji. Hotel przyjmuje gości na jeden dzień, są to w głównej mierze mieszkańcy Libii oraz Algierii. Nie polecam.
Nic, pokoje są brudne, zapach stęchlizny, mimo że dopłaciliśmy 50USD nie był to nawet standard hostelu.
Brud, niedziałająca klimatyzacja, hałas,
Hotel dla niewymagających, ale pokoje czyste, klimatyzacja działa. W pokoju tylko spaliśmy. Cała magia tego miejsca była na zewnątrz. Duży basen, dużo zieleni, wodne atrakcje, plaża tuż przy hotelu, mnóstwo miejsca do gier i zabaw. Na uznanie zasługują animatorzy: niezwykle przyjaźni, uśmiechnięci, weseli, rozgadani. Bardzo umilili nam pobyt aquaaerobikiem, tańcami i całą resztą animacji. Jedzenie smaczne, każdy wybierze coś dla siebie.
Duży basen, dużo zieleni, plaża, animatorzy
Pokoje dla niewymagających, łazienka do remontu
Lewa część hotelu jest nieodświeżona. Dostaliśmy pokój w tej części i byliśmy zmuszeni dopłacić 30$ do zmiany. W pokoju tym było dostępne tylko jedno gniazdko do ładowania, bardzo słabo schodząca klimatyzacja, ani jednego wieszaka w łazience (jeden stał oparty o ścianę, wyżej tylko kołki rozporowe w ścianie.). Pokój mały więc z dwoma dostawkami (rodzina 2+2) nie było gdzie walizek rozłożyć. W pokoju po zmianie sporo lepiej, prysznic zamiast wanny, gniazdka w rejonie szafek nocnych i ścianie z boku, jeden wieszak relingowy na przeciwko toalety. Nie jechaliśmy do 3* hotelu po luksusy ale elementarne rzeczy i schludność powinny być i w pokoju odświeżonym tak było. Recepcja działa dość sprawnie, pracuje tam przemiła Polka, którą serdecznie pozdrawiamy. Bar all in przy plaży serwuje jedynie piwo, wody i soki. Brak przy restauracji serwuje to co bar przy plaży + alkohole. Trzeba się nakursować między basenem a barem (schody po drodze) ale dla nas nie był to akurat minus. Ekspress do kawy często psuł się i nie dozował czekolady. Alkohole lokalne albo rozcieńczane albo nie miały 40% (może ze 20%) - nie jest możliwe by przy 3/4 szklanki wódy z dolaną 1/4 coli prawie nie było czuć alkoholu. Jedzenie niezbyt urozmaicone. Mięsa świetne, warzywa niedosolone. Do restauracji szliśmy jeść a nie żreć więc było ok. (nie jak te araby ze zdjęcia poniżej). W hotelu sporo Algierczyków. 2,7 km do portu, prawie 3 km do dworca kolejowego z którego dorosła osoba za 1 dinara jedzie do Monastiru. Na przeciwko portu spora medina. Zaraz przed hotelem kantor z lepszym kursem niż w hotelu - najlepszy jaki znaleźliśmy. Zdjęcia zamieszczam z drugiego, lepszego pokoju. Hotel dla nie wymagających więc dla nas mimo wszystko był ok, po zmianie pokoju spełnił oczekiwania. Dla nas hotel na wakacjach to miejsce do spania i kąpieli. Jak ktoś lubi luksusy, leżenie przed plazmą i jedzenie o 3 w nocy to nie jest to hotel dla niego. Bo aquapark ma niezły, szkoda tylko że przez cały czas nie są otwarte wszystkie zjeżdżalnie. Aha, do hotelu chodzą również miejscowi skorzystać tylko z aquaparku.
Blisko plaża z cudownym piaskiem. Na plaży spokój. Ciepłe morze.
Non stop dość głośna muzyka na basenie. Rano spokojniejsza. Wieczorem animacje i głośna muza do nocy. Niestety polskie cebulaki (głównie) janusze i grażyny po 6 rano kładą ręczniki na leżakach rezerwując je po czym idą dalej spać. Wstyd i żenada. Ale to pewnie wszędzie.
Pamiętajcie, że to hotel 3*. Jeśli ktoś chce się pławić w luksusach i być obsługiwany na najwyższym poziomie to nie tu, więc jeśli wybrałeś ten hotel że względu na cenę, tak jak ja, to nie szukaj na siłę niedociągnięć. Hotel czysty, pokoje ok, codziennie sprzątane. Sympatyczna obsluga, w recepcji pracuje Polka, brak boya hotelowego, bagaże wnosisz sam. My dostałyśmy pokój w trakcie naprawy łazienki, wymienili nam na inny. Napiwki mile widziane, zarówno na recepcji, jak i w restauracji. Jedzenie ok, ale monotonne, kolejki po pizzę czy naleśniki i napoje. Kolejki po napoje w barach All. Na terenie hotelu są 2 - blisko lobby i na plaży (tu wiecznie brak szklanek -weź lub kup bidon). Bary płatne bez kolejek, pełna obsługa kelnerska. Animatorzy świetni. Wieczorne animacje dla dzieci i dla dorosłych. Fajny basen i zjeżdżalnie, blisko morza. Leżaki trzeba zajmować bardzo rano lub rozłożyć się na piasku na plaży, jak u nas nad morzem. Pierwsze sklepy tuż przy hotelu i na terenie samego hotelu. Do starówki ok 45 min piechotą, bezpiecznie można iść na spacer lub taksówką za 5-7 dinarów (ok 10 zł). Na plaży blisko znajdują się atrakcje wodne: skutery, banan, kanapa, fly fish, spadochron (płatne). W hotelu dużo Polaków.
Zjeżdżalnie, basen, blisko morza, lokalizacja w mieście, animatorzy, bezpieczny, choć polecam wziąść sejf na recepcji na paszporty i pieniądze
Kolejki po napoje, naleśniki, pizzę, napoje do obiadów i kolacji musisz przynosisz sobie sam, stojąc w kolejce lub dać napiwek, żeby Cie obsłużono, brak wolnych leżaków
Niby hotel ma wszystko co powinien, dostęp do piaszczystej plaży, dwa baseny, sporo miejsca i dość dobre położenie na skraju miasta. Jednakże to tylko mrzonka, bo wszystkie te zalety zostają zaprzepaszczone, przez chęć zysku i pazerność właściciela, czego powodem jest zakwaterowanie w hotelu o jakieś 30% za dużo gości. Na dostawkach w piwnicach, gdziekolwiek. Wyposażenie jest dość stare, ale to Afryka, animacje, show time'y nieciekawe w większości bazujące na animatorach, którzy udają kogo tylko się da. Obsługa nie nadąża za potrzebami gości i to w każdej dziedzinie. Wielu gości próbuje odnaleźć się w tym wszystkim i np rezerwuje leżaki przed 6 rano (czasami wykradają sobie już zarezerwowne, bo nie wystarcza dla wszystkich), zabierają ze stołu solniczki, czy sztućce, ponieważ nie ma na tyle, żeby wszystkim starczyło, nie wspomnę o kolejkach, które są wszędzie. W barze często brakuje szklanek i np piwo podają w kubkach 150ml, ale tylko dwa na osobę, bo takie zasady. Patologiczne wpychanie się w kolejkę, bo ktoś uznaje, że jak da dinara to już jest gościem lepszej kategorii, a obsługa tylko temu przyklaskuje. Zajęcia animacyjne robione na zapchanie czasu, animatorzy skupiają się na przybijaniu piątek ze wszystkimi i organizowaniu najprostrzych aktywności. Zauważający brak nadzoru, kogoś kto dbałby o czystość i porządek. Moja opinia jest wypadkową z doświadczeń z innych wakacyjnych destynacji do Egiptu, Turcji, Hiszpanii, Albanii, Grecji, Bułgarii i również Tunezjii, dlatego uważam, że jest dość obiektywna.
Bliskość plaży basen, internet w lobby. Przestronny pokój (oczywiście trzeba go kilkakrotnie wymieniać, co nie odbywa się nieodpłatnie).
Bałagan organizacyjny, słabe monotonne jedzenie. Jeśli trafi się coś lepszego (frytki) to jest totalna walka, ale dla wszystkich nie wystarczy. To wyzwala w ludziach potwory. Wiele osób próbuje uzyskać przywileje dając dinara i wchodząc bez kolejki, albo uznając, że po prostu tak można, co rodzi totalną patologię. Brak miejsc na plaży, przy basenie, przy stolikach na zewnątrz, na stołówce. Alkohole limitowane, dwa drinki na osobę i spowrotem w kolejkę, w której czasami trzeba stać z 10 minut.
Usytuowanie samego hotelu jest super, ale pokoje, brud i brak klimatyzacji to dramat. 5 razy zmieniali nam pokój po wielkich bojach. Jak w miarę pokój to brak klimy, jak była kloma to w pokoju syf. Jedzenie nie najgorsze, ale brak czystych szklanek i kolejki potrafiły wykończyć człowieka. Basen i plaża fajne I dość czyste.
Plaża i basen
Smród stęchlizny i syf
Hotel w fajnym miejscu blisko do ,centrum Sousse można pieszo dojść ok 2 km .Plaża bliziutko ,zjeżdżalnie .Na basen wchodzą osoby ,które nie mają opasek nie wiem czy to legalne ale chyba nie powinna ich ochrona wpuszczać a to robi .Poza tym miła obsługa ,na recepcji Pani Klaudia Polka bez niej ciężko by było cokolwiek załatwić bardzo pomocna - dziękuje jeszcze raz .Wakacje udane nie spodziewałem się luksusów ale plaża zadbana ,parasolki gratis ,do morza z hotelu 30 m .Personel bardzo miły i pomocny .Pokoje sprzątane raz było grzebane w bagażu nic nie zginęło . Najgorsze obiady nie polecam nie chodzi o jedzenie bo ono jest ok tylko zbyt krótki na jego konsumpcje - 2 godziny . Na obiedzie tłumy ludzi brak miejsca stolików ,po wszystko trzeba stać w kolejce ,brak talerzy ,sztućcy bo nie nadążają z myciem ,brak czasami jedzenia trzeba czekać aż doniosą. Jedzenie wydzielane np. pizza ,kebab inaczej by nie każdy się załapał .Kolejka po napoje bo nalewane przez barmanów i często brak szklanek .
Pani Klaudia na recepcji ,która bardzo pomaga polskojęzycznym turystom .Bliskość do morza , do Mediny . Animacje ,drinki ,darmowe leżaki i parasolki .Ochrona na plaży i ustawiacze leżaków .Panie sprzątające .Dobre Wifi .Cztery kanały polskiej telewizji .
Obiady zbyt krótki czas na jedzenie przy tłumach ludzi. Wpuszczanie osób bez opaski na basen .
Hotel średni standard Po wejściu do pokoju smród totalny na ścianie grzyb po zgłoszeniu rano na recepcji pomalowano ścianę z grzybem farba
Blisko plaża
Nie ma wad jako takich
Wszystko zgodnie z ofertą i zdjęciami. Bardzo sympatyczna obsługa, począwszy od ekipy sprzątającej a kończąc na animatorach. Pokoje codziennie sprzątane (ręczniki i pościel za każdym razem wymienione), woda w butelkach zostawiana w pokoju, dodatkowo można dostać w recepcji jak komus trzeba więcej. Zjeżdzalnie działaja między 10-18, piękna szeroka plaża, sporo leżaków do dyspozycji. Jedzenie bardzo dobre i wg nas urozmaicone - każdy wybierze coś dla siebie. Problem jest z napojami - jest jeden bar gdzie są wydawane i często zdarzało się że brakło szklanek, lodu itp Bardzo fajna wycieczka na Sahare (2dni), która pokazuje prawdziwą Tunezję - super przewodnik!
Niestety wakacje przez hotel nieudane. (...) nie opisuje całej prawdy. I to nie jest tak, że jak 3 gwiazdki to się z tym licz....po prostu - To nie jest hotel dla ludzi. Bliżej hotelowi dla zwierząt. Samej drodze na stołówkę towarzyszy tak okropny zapach z starych ubikacji że już się odechciewa nawet jeść. Są szczegóły których nie da się sfotografować np. Niedomyta codziennie podłoga, niedomyte ściany w łazience (wysmarowany kał), nie opróżnione kosze po parę dni przy basenie, strach żeby ktoś czegoś nie ukradł bo wpuszczają ludzi z zewnątrz na basen, jedzenie codziennie takie samo. Jedynie co dobre to widok z okna. Sam (...) napisał w instrukcji, że należy zapłacić aby dostać lepszy pokój. Szkoda, że wręczają tą notatkę dopiero po przyjeździe.
Zjeżdżalnie, animatorzy, widok z płatnego dodatkowo pokoju.
Brud!!!! Brzydki zapach.
Hotel bardzo słaby , za pokój z widokiem na baseny dodatkowa opłata 30 euro.jak nie chcieliśmy zapłacić,to dostaliśmy do wyboru pokój z widokiem na parking, następnie na śmietniki hotelowe lub z klimatyzacją, gdzie z sufitu lala się woda lepiej niż z prysznica. Jednym słowem masakra. Nie polecam. Nie mam wygórowanych wymagań, ale nie byliśmy tam za darmo i minimum standardu oczekiwaliśmy
Lokalizacja, szeroka plaża przy hotelu , zjeżdżalnie przy basenie
Jedzenie bardzo słabe,nie smaczne , monotonne. Łazienki wymagają generalnego remontu, brudne z urwanymi wieszakami na ręczniki .
pięknie położony przy dużej piaszczystej plaży , morze cudowne ,jedzenie pyszne ,oryginalne napoje . standard 3 g. i taki jest. w mieście z licznymi sklepami i restauracjami.
aqua park , pyszne, urozmaicone jedzenie ,oryginalne napoje, pokoje sprzątane codziennie ,woda w pokoju, piana party .
brak
Omijać szerokim łukiem. Hotel nie zasługuje na jedną gwiazdkę, widok na morze dodatkowo płatny jest widokiem na wysypisko śmieci z pobliskich hoteli, oraz pozostałości po szałasach. Brudno, klimatyzacja zagrzybiona i nie działająca, poza wydawaniem dźwięków przy których zaśnięcie graniczy z cudem, już lepsza dudniąca muzułmańska muzyka dobiegająca z pobliskiego klubu w którym bawi się śmietanka lokalnej społeczności i turyści z Libi i Algerii. Jedzenie nie zjadliwe, czystość sali jadalnej czy jak można nazwać "restauracje" to zero, nie ma skali aby opisać syf, smród który tam panuje. Jedzenie ogólnie powtarzalne, codziennie NIC do zjedzenia. Z owoców to arbuz, żółty melon, nadgnite winogrona, i lokalne śliwki. Obsługa leniwa co chwila wyłudzająca Dinary, dosłownie za wszystko..., brakuje sztućców, talerzy, szklanek. Nigdy więcej nie pojadę ani do tego ani do żadnego innego hotelu w tym kraju, nie ma tam najmniejszych standardów do spędzenia wakacji, jedyne co to słońce które nie brakuje. Zjeżdżalnie od nowości nie przeszły żadnego remontu, czuć każde łączenie które chce zerwać skórę z ciała, mała ilość wody powoduje że zjazd w stroju kąpielowym powoduje więcej bólu niżeli frajdy z jazdy. Woda w basenach mętna, widoczność to ok. 50 cm, od-solarki wody nie spełniają swojej funkcji i w wodzie czuć sól, ogromna ilość chloru dozowanego z wiadra. Hotel wyprzedaje opaski jednodniowe (50 dinarów(15 Euro)) robiąc z tego miejsca spęd lokalnej ludności i przybyłych z dwóch sąsiednich krajów turystów którzy mają w nosie co zostawią po sobie. Pieniądze wywalone w błoto, wartość pobytu oceniam na max. 500USD/tydzień. Plaża to piasek wymieszany z ogromną ilością niedopałków papierosów. Plus za animacje, jedyne czym próbuje nadrabiać całe kierownictwo hotelu. Animatorzy robią co mogą. Natomiast zupełny brak jakichkolwiek wkładów finansowych ze strony właścicieli, pazerność powoduje i spowoduje że za dwa trzy lata będzie można porównać ten hotel do Nigeryjskich hoteli.
Zamki elektroniczne w części hotelu. Animatorzy wieczorni.
Wszystko, od zapachu smrodu do wyposażenia, czystości. Śmiechem jest kaucja za pilot telewizyjny - mówi samo za siebie jaki element się tam przewija.
Pokój dobry o ile dopłacisz na recepcji 20 euro , obsługa fajna , baseny ok blisko plaża jedzenie smaczne aczkolwiek monotonne , codziennie to samo .
Tripadvisor