2066 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Wakacje 2 w 1 - wypoczywasz w Turcji i zwiedzasz Grecję (np. Kos lub Samos).
Bardziej kameralne hotele niż na rozrywkowej i obleganej przez turystów Riwierze Tureckiej.
Błękitna Laguna w Oludeniz - zdobyła Turystycznego Oskara 2011 dla najpiękniejszej plaży, w ramach World Travel Awards Europe.
Zdecydowanie nie polecam tym, którzy nie chcą spędzać czasu przy barze hotelowym. Osoby, które preferują zwiedzanie i wycieczki będą chodziły głodne, ponieważ wyjazdy są raniutko, przy opcji ultra all nawet nie ma możliwości wypicia kawy o godz. 6 rano. Powroty są o 21-szej i nawet kawałka suchego chleba się nie dostanie. Głośno, tłoczno, a na domiar dzisiaj nawet wódki zabrakło. Bez śniadania, bez obiadu, bez kolacji i bez wódki😀. Takie to ultra all.
Brak
Cała masa. Nie chce się pisać po intensywnym dniu. Wakacje porażka.
To było coś cudownego! Widok, standard, wszystko na 10 z plusem! Jedzenie różnorodne, każdy znajdzie coś dla siebie. Animacje rewelacja, nie było rzeczy która nam się nie podobała!
Wifi Barek uzupełniany codziennie w pokoju Różnorodne jedzenie Świetne animacje A la carte Blisko plaza Imprezy w didim (niedaleko) Dużo kotów ❤️
Brak!
To mój 5 wyjazd do Turcji i zdecydowanie osobom wymagającym nie polecam tego hotelu. Wszędzie jest daleko. Hotel połozony na kompletnym zad*piu. Na samym początku był problem gdyż pomylono nasze pokoje..Następnie w biurze podrózy brak informacji o tym ze plaża jest ,,robiona,, dramat!!! Żwirowa, brudna, zaniedbana. Koszmar. Caly wyjazd siedzieliśmy przy basenach. Pokoje sprzątane raz tak raz nie mimo że napiwki zostawialiśmy. Obsługa nie zna angielskiego także trudno się dogadać. Jednym słowem osoby ktore już zasmakowały hoteli w Turcji, są wymagające będą rozczarowane!!! Cena zawyżona do jakości. A i brak sklepów wokół hotelu jak i znajdująca się kanaliza która dawała o sobie znać... Zdecydowane NIE
Animacje Polska wódka Otoczenie(chodzi o polozenie jesli wyjedzie się dalej za hotel, w strone centrum)
Rzadko sprzątane pokoje Brak miejsc w stołówce w sezonie Mała znajomość angielskiego Hotel usytuowany w ,,dziurze,, nic nie ma wokół Plaża(okropna, zaniedbana, żwirowa) Monotonne jedzenie Wizerunek hotelu( nie widac aby był wybudowany w 2020 r) Cena zawyżona Z okolic aquaparku śmierdziało
wyjazd last minute, hotel spoko, wszystko dostepne od reki ( ale pewnie dlatego ze po sezonie bo juz w weekend bylo widac pewne braki w obsludze ) Woda ziman ale pewnie dlatego ze klima nie uzywana ( bo pewnie basen jest wymiennikiem ciepla ) male baseny juz cieplejsze, woda w morzu chyba najcieplejsza, plaza sztuczna. Aqupark bardzo spoko. w hotelu udomowione koty wiec frajda dla lubiacych poganiac sie. A i hotel jest w umieszczony w czarnej dziurze wiec wylacznie dla tych co chca pozostac w hotelu i tam sie bawic ( najblizsze zwiedzanie to 4 godziny jazdy ) Uwaga -miejsce nie dla pedantow pandemonicznych.
prawie nowy, aqupark i jedzenie ok. hint w wadach warto wziasc chromecast albo kabel hdmi - mozna podlaczyc do tv i miec alternatywne do tureckiej TV.
hint-nalezy zainwestowac w spokoj i nie dac sie skusic swojej partnerce na romantyczny pokoj z widokiem na morze - warto wybrac pokoj z widokiem na gory (spokoj, taniej i chlodniej ) Ci ktorzy sie nie zastosuja beda wiedzieli dlaczego :)
Pokoje i jedzenie OK. Pieniądze noście przy sobie.
Kiepska plaża. Brak ogrodu-zieleni. Z sejfów, dzień przed wyjazdem, giną POLSKIE pieniądze.
Filmik promujący pokazywał, że to miał być super hotel, niestety był daleko od ideałów jakie opisane są na stronie. Zacznę od plaży w której było z 10 bezdomnych psów, które z przyzwoleniem zaznaczały sobie leżaki, więc uważałbym na spanie na plaży, bo może spaść na kogoś złoty deszcz ;) Ponadto bardzo niebezpieczne parasole które przy byle podmuchu leciały na leżących turystów, więc można stracić oko albo nawet gorzej. Obsługa nie mówi po angielsku. Kelnerzy to jakiś dramat, pracują tam chyba za karę, a turysta to tylko dla nich problem. Wszelkie prośby wykonywane z wielką łaską. W barze restauracyjnym poprosiłem o cole light, po czym barman wziął brudna szklankę którą że stolika przed chwilą przyniosła kelnerka i wlewa mi do tej szklanki cole, przy czym mówię, że to nie jest moja szklanka i poproszę nowa, po czym odpowiada mi, że nie ma innych szklanek, bo się skończyły, DRAMAT! Restauracja ala carte to jakaś fikcja, niby trzy do wyboru, ale w każdej serwują to samo. Ponadto w alacarte zamówiłem zestaw urodzinowy dla mojej dziewczyny za który zapłaciłem i obsługa przyniosła nam malutki torcik i ukroili po jednym malutkim kawałeczku i ZABRALI TORT! Czegoś takiego to jeszcze nigdy nie widziałem. Woda w basenie bardzo zimna, leżaki ściśnięte jeden obok drugiego. Drinki przez pierwsze dwa dni były super, natomiast później zjechali się nasi wschodni sąsiedzi i do każdego drinka lała się tylko ruska wódka. Sporo było niedociągnięć, szkoda bo naprawdę wierzyłem, że ten hotel będzie super, ale na pewno już nigdy tam nie zawitam.
Smaczne jedzenie
Dzika plaża oazą dla bezdomnych psów, dramatyczna obsługa, obsługa nie mówi po angielsku, brudne szklanki
Tripadvisor