180 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Malownicze wybrzeże z pięknymi plażami i turkusowym morzem
Zabytkowe miasta, takie jak Split, z pałacem Dioklecjana
Wyspy Hvar i Brač oferujące luksusowe kurorty i winnice
MASAKRA!!!
Chyba największy hotel w okolicach Trogiru. Punkt orientacyjny dla podróżujących po okolicy autobusem, lub tramwajem wodnym. Sam hotel jak z późnego komunizmu - pokoje średnie, łazienki z wanną (standard daleki od oczekiwań), jedzenie koszmarne. Obsługa hotelu mało sympatyczna i nie do końca profesjonalna. W naszym przypadku, pani z recepcji zapomniała oddać nam przy wyjeździe paszportów. Musieliśmy wracać do hotelu po ujechaniu ok.300 kilometrów. Pani nie okazała minimum skruchy, nie widziała w tym zdarzeniu swojej winy.
Apartamenty Medena ogólnie są do dupy.Wnocy użądzane są różne dancingi i nie można spać . Rano jeżdżą skutery. Plaża jest do dupy chodzi się po niej jak po chodniku.Lody w Segecie są super .Na Okrugu lody wyglądają jak mała kupa gówna.
Totalna porażka! Takie brenomowane biuro podróży jak Rainbow Tour nie powinno z tym obiektem współpracować. Wszysko tam przypomina polskiego \"wczesnego gierka\" i od tej pory zero remontów, modernizavcji! Obłążąca farba, brak kloszy na lapach, pościerane wykładziny to tylko \"próbka\", a na stołówce nawiele dań trzeba było czekać, bo nie były uzupełniane, do tego meldowanie się przy kolacji do stolczka z Panią spisującą numer pokoju i ilość osób, które korzystają z posiłku. Obciach...
Po dopłacie za droższy pokój z klimatyzacją dostaliśmy czysty i schludny pokój z cudownym widokiem na morze i Trogir. Wokół hotelu rośnie las piniowy, który cudnie pachnie. Dojście do plaży 7 minut. Jedzenie jest rewelacyjne i w mega ilości. Z kranu leci woda źródlana tak jak w całej Chorwacji. Nie ma mowy o żadnych sensacjach jelitowych. Bardzo udany urlop z Easytour i super rezydentka Pani Krystyna!
Wróciłam z Chorwacji wczoraj, przeczytałam opinie o hotelu i wszystkie są prawdziwe. Po prostu hotel ma dwie części: starą, wczesny Gierek, z lat 70-tych nie remontowaną od tamtych czasów, stare, brzydkie meble, łazienka tragedia, wanny lepiej nie dotykać, zbite szyby, kratka zamiast balkonu oraz część nową, wyremontowaną. Problem w tym, gdzie Was biuro zakwateruje i za co zapłaci. Nas Rainbow Tours umieściło oczywiście w tej obrzydliwej. Porażka. Uciekać jak najdalej, bo reklamacji nie przyjmują.
Wchodząc do hotelu, pomyśleliśmy: âto będą super apartamentyâ, ale po wejściu do pokojów zmieniliśmy zdanie. Zakwaterowano nas w pokojach nie wyremontowanych (na zdjęciach są apartamenty wyremontowane) w pokojach było ciemno, drzwi w łazience i na balkonie się nie domykały, rdza w łazience, łóżka z wgnieceniami w materacu, gniazdko odpadało od ściany, lampki nocne bez abażurów, rozpadające się krzesła w pokojach. Zjeżdżalnia na zdjeć na plaży, to w rzeczywistości jak się okazało kupa rdzy, do której aż strach podejść, bo się powoli rozpada. Obsługa miła, jedzenie różnorodne, blisko plaży
Hotel okropny - brudno, ściany odrapane, łazienka obrzydliwa. Do plaży jest blisko, lecz plaża również brudna, dosłownie wszędzie można zobaczyć walające się śmieci. Moim zdaniem nie jest to hotel nawet dla mało wymagających. Czy cena adekwatna? Chyba nie, nawet za niewielkie pieniądze wymaga się porządku...
hotel 2 częsci stara i stara wyremontowana. mieszkalismy w starej, brak klimy, ale ogólne wrażenie ok. stare meble ale czysto. jedzenie dobre. byliśmy bardzo zadowoleni, chorwacja jest piekna.
Wahałam się przed wyjazdem na wakacje do hotelu Medena, zwłaszcza gdy przeczytałam opinie. Na szczęście zupełnie niepotrzebnie :)). Hotel zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Pokoje wprawdzie skromne, ale czyste i jest w nich wszystko co potrzeba. Poza tym jeśli płaci się 1300 zł za 8 dni to nie ma co wymagać niewiadomo jakich luksusów. Wakacje z biura damptur/easytour. Biuro jak najbardziej polecam. Poza tym wspaniała reydentka - Pani Krystyna Szczęsny - 100% profesjonalizmu. Najlepszy rezydent jakiego dane było mi spotkać na zagranicznych wycieczkach. Oby więcej takick ludzi.
Hotel dla mało wymagających. Pokoje są klasy turystycznej, zdewastowane przez tzw. szarańcze, czyli kolonistów. Latają po korytarzach lub grają w piłkę. Koszmar!!!! Brak gniazdek w pokojach, brak anten do telewizora, itp. Łazienka czysta, lecz pamięta czasy PRL. Co mogę polecić to przepyszne jedzenie - dużo i smacznie, do koloru do wyboru.
Warunki w pokojach w Medenie idealne, ale tylko w pokojach 3, w pokojach 2 bardzo stare, nieodnowione, natomiast animacji pod koniec czerwca i na początku lipca jeszcze nie było, poza tym całkiem dobrze! ładna plaża!
Hotel zupełnie nie odzwierciedla tego co prezentują zdjęcia. Ponadto hotel to wielki \"moloch\", pozbawiony ciszy i spokoju. Pokoje brudne, łazienki obdrapane z pleśnią na suficie. Zdecydowanie nie polecam.
Skromnie, ale za to bardzo tanio.
Nie wiem za co ten hotel ma 3 gwiazdki - wyposażenie ma co najmniej 30-40 lat, obsługa niesympatyczna. Pierwszy pokój który dostałam (widok na parking - głośno, piewsze piętro, tylko jedno okno - balkonowe z płotkiem zamiast balkonu) był brudny i zarobaczony. Łazienka z wanną i toaletą z żółtymi zaciekami. Wiele podróżuję ale to chyba najgorszy hotel jaki pamiętam. Po wymianie (następnego dnia) dostałam równie przygnbiający pokój, tyle, że czysty i z widokiem na park. Na plus można zapisać korty tenisowe, bliskość plaży i Trogiru, dobre posiłki.
wybierać pokoje na wyższych piętrach, mniej zniszczone (łazienki nie zapleśnione)
Widok z balkonu miałam rewelacyjny - wprost na Trogir (opcja pokoju droższa). Część osób z mojej grupy dostała pokoje wprost na parking, hałas non stop. Obsługa raczej niesympatyczna. Pokoje schludne, w miarę czyste. Jedzenie świetne.
Hotel bez luksusów, ale czysty i schludny. Mieszkaliśmy w budynku A na 5 piętrze z cudnym widokiem na morze i Trogir. Pokój z klimatyzacją. Hotel bardzo został zniszczony podczas wojny,ponieważ przebywali w nich uchodźcy. Od czasu odzyskania niepodległości pokoje są sukcesywnie remontowane. Jednak przy tak dużym obiekcie nie jest to prosta sprawa. Na remont basenu wciąż zbierają środki. Jedzenie naprawdę dobre. Lody, kawa i naleśniki przy plaży pychota.
Hotel na uboczu. Do Trogiru około 40 minut pieszo. Przy hotelu basen kryty zamknięty. Pokoje na 1-2 piętrze niewyremontowane, stan średni ale pokoje czyste. Można trafić na pokój z widokiem na oleandry, które sięgają sufitu i nie przepuszczają wogóle światła. Do morza idzie się około 5 minut z góry (oczywiście gorzej z powrotem pod górę). Dobre lody w budce na plaży.
Hotel poza tym że ma dobra kuchnie i jest blisko do plazy nic wiecej ciekawego nie moze zaoferowac. Mieszkalam na 2 pietrze z widokiem na drzewo. Klimatyzacji brak a lazienka szkoda slow. Hotel wyglada jak za czasow prl.
Tripadvisor