W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
W Hotelu Montengro spędziłam dwie czerwcowe noce, będąc na wycieczce szkolnej. Na samym wstępie trzeba zaznaczyć, że Hotele Montenegro są dwa - 3 i 4-gwiazdkowy. Jednak na stronach internetowych większość, jak nie wszystkie, zdjęcia pochodzą z tego 4-gwiazdkowego. Na moje nieszczęście ja wraz z wszystkimi moimi znajomymi trafiliśmy do tego niżej postawionego. Na początku wszystko wydawało się w porządku, jednak z każdą minutą robiło się gorzej. W dużej części pokojów okna są wyłącznie na otwarty korytarz (nie ma okien "na świat"). W pokojach bardzo brudno. Na oknie z toalety odbite dłonie poprzedniego lokatora, na ścianach ślady (...), na suficie resztki ciężko stwierdzić czego. Toalety w opłakanym stanie - drzwiczki prysznicowe zupełnie zepsute, słuchawka prysznicowa z poprzedniego wieku; telewizor rozbity. Łóżka POZORNIE w porządku, jednak po pierwszej nocy obudziłam się z ugryzieniami po pluskwach. W pokojach znajomych znaleziono odchody myszy. Po całym obiekcie latały ptaki i zostawiały po sobie odchody. Tak. Na korytarzach. Obsługa hotelowa zapytana o to, dlaczego ptaki latają po obiekcie, odpowiada wymijająco, że znajdują się pod ochroną i nie mogą się ich pozbyć. Jednak odchody ptaków na każdym kroku w środku obiektu to oczywista przesada. Pod oknami od 10 rano do 10 wieczorem organizowane są zabawy dla małych dzieci - nie ma w tym nic złego, chociaż jest bardzo głośno przez większość dnia. Jedzenie okropne. Podawane potrawy nie były świeże, za to były bardzo nieumiejętnie przygotowane. Do śniadania nawet brak pospolitego pomidora. Plusem może być lokalizacja. Hotele znajdują się bardzo blisko plaży, mimo wszytko plaża nie zachwyca, a okolica nieco szemrana. Z hotelu wyjechałam nieusatysfakcjonowana wyjazdem, ale szczęśliwa, że w końcu się stamtąd zmyję. Na pamiątkę zabrałam pluskwy. Serdecznie nie polecam
brak
wszystko
W dniach 6-13.06.2019 byłam na wakacjach z zakwaterowaniem w tym hotelu. Pokój śmierdział świeżym malowaniem, lampki raz działały, raz nie, uchwyt do prysznica spadł przy pierwszym dotknięciu. W łazience śmierdziało i ciekła woda - zjawił się pan, żeby to naprawić i miał wrócić z częścią za 10 minut- więcej się nie pojawił. Mimo prośby o trzeci komplet ręczników nie otrzymaliśmy go do końca pobytu, nie były też one przez tydzień zmieniane, to samo tyczy się pościeli. Jedzenie monotonne, puree prawdopodobnie przygotowywane z proszku, dania przesolone, mięso zwykle tak spieczone, że nie dało się go ukroić nożem. Jedno ciasto na deser do wyboru, przez 3 wieczory to samo. Stołówka czynna do 9.00 rano i od wieczorem 18.30. Przy wyżywieniu HB to bardzo wczesne śniadanie i bardzo późna obiadokolacja. Z plaży, która była prywatna, wyganiali nas o 21.00. Basen przy hotelu tylko w niektórych godzinach bezpłatny. W zeszłym roku byłam w sąsiedniej Albanii i wypoczynek udał nam się wyśmienicie. Nawet nie ma co porównywać.
-jedzenie -brak windy -godziny otwarcia stołówki