W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Bogata oferta rekreacyjna: 6 basenów w całym kompleksie, w tym basen dla dzieci ze zjeżdżalniami, hydromasaż.
Atrakcyjne położenie: w zatoce Kvarner, ok. 3 km od centrum Novi Vinodolski, ok. 7 km od Crikvenica.
Tylko ok. 300 m do plaży z łagodnym zejściem do morza.
To co mogę powiedzieć SUPER,JEDZENIE ,ZAKWATEROWANIE,BASENY ,PLAŻA,ZIELONY TEREN, SZYBKI DOJAZD Z LOTNISKA 30 MIN. Okolica przepiękna ,promenada nad Adriatykiem okoliczne miejscowości dostępne w zasiegu ręki. Hotel jest wynajęty Włochom i pod nich też jedzenie urozmaicone makaronami i owocami morza.
Hotel okolica plaża ludzie obsługa WSZYSTKO NA 10
Brak
Hotel oficjalnie ma 4/5*, ale nie mam pojęcia kto przyznał taką klasyfikację, pokoje nie zasługują nawet na 2*, w pokojach brudno, pozapychane odpływy w wannie. Podczas naszego pobytu pokój \\\"sprzątany\\\" 2 razy, to znaczy wyrzucono śmieci, ani razu nie zmieniono pościeli, o zmianę ręczników było trzeba chodzić do recepcji, gdzie mówiono, że jeszcze mogą przyjść, że nie pominęli naszego pokoju, była godzina 18, pan na recepcji twierdził, że sprzątanie może być rano lub wieczorem. Reklama na stronie Itaka mocno odbiega od tego co zastaliśmy na miejscu, po dokonaniu rezerwacji, otrzymywaliśmy co chwilę smsy, co zmieniło się w ogłoszeniu, tzn za co trzeba dodatkowo płacić, a w ogłoszeniu było za darmo. Na zdjęciach piękne bary przy basenach, gdzie można usiąść i napić się czegoś chłodniejszego, ale niestety w rzeczywistości większość barów zamknięta, środek sezonu, a ten w basenie zamknięty i wyglądał jakby nigdy nie był otwierany, chyba, że do zdjęcia w reklamie. W otwartych barach ceny droższe niż w hotelach 5* gwiazdkowych, woda mineralna 0,3l 2e, piwo 0,3l 4e. Wyżywienie w hotelu bardzo słabe. Śniadania standardowe, choć brakowało czegoś przygotowywanego na miejscu na ciepło np naleśniki dla dzieci czy omlety z dodatkami. Śniadania i Lunche podawana były w restauracji górnej z ładnym widokiem na wyspę Krk, ale już na kolacje goście Itaka kierowani byli do piwnicy. Jedzenie na obiadach i kolacji monotonne, przeważały owoce morza, jeśli ktoś tego nie lubi, to niestety za każdym razem wychodził głodny. Jedzenie które miało być ciepłe, przeważnie było zimne, jedzenie które miało być zimne, przeważnie było ciepłe. Wino podawane do obiadu i kolacji było za każdym razem podawane w kapslowanych butelkach, szkoda, że zawsze nie dopite wino w butelce było uzupełniane nowym i od nowa kapslowane na zapleczu. Ogólnie podsumowując cały pobyt w tym hotelu to wielkie rozczarowanie, cena nieadekwatna do tego co oferuje hotel prowadzony przez zarozumiałych włochów.
- położenie z widokiem na wyspę Krk
- obsługa - wyżywienie - czystość pokoi
Wakacje zaliczane do udanych ale dalekie odległości i tysiące schodów nie zachęcają do ponownego przyjechania
Zadbane ogrody, piękne widoki
1. Bardzo trudna infrastruktura- tysiące schodów i ulice pod górkę co w upały z 1,5 rocznym dzieckiem było bardzo uciążliwe 2. Ogromne kamienie na plaży i trudne wejście do wody 3. Bardzo słabe łącze internetowe uniemożliwiające korzystanie 4. Opłata klimatyczna opłacana na miejscu 5. Brakuje formy all inclusive 6. Słabo sprzątane apartamenty 7. Zimne jedzenie
Polecam rodzinom z chodzącymi dziećmi w sezonie kiedy w basenach jest ciepło. Teraz była koszmarnie zimna woda i niestety dzieci nie miały żadnych atrakcji. Do tego zamawiałam pokój z łóżeczkiem dziecięcym a go nie dostałam bo nikt tej prośby ze strony wakacje.pl do hotelu nie przekazał. Dopiero na 2 dzień bo prośbach dostaliśmy. Dobrze ze było mało dzieci w hotelu i łóżeczka były jeszcze dostępne. Jedzenie ok, spa, korty tenisowe. Dla sportowców jest co robić.
Bliskość morza, ładne baseny. Jeśli w sezonie są ciepłe to polecam. Spa, korty tenisowe.
Bardzo dużo schodów. Byliśmy z dzieckiem z wózkiem i to był koszmar. Woda w basenach zimna 09.2016. Nici z kąpieli i jak na 5 gwiazdek to pokoje kiepskie niestety. Jeśli komuś nie zależy na jakości to ok. Duży przestronny apartament ale nie na 5 gwiazdek.
Wakacje spędziliśmy na przełomie maj-czerwiec, wybór b.zły, gdyż hotel dopiero budził się do życia.Żaden z basenów zew.nie był podgrzewany, nawet basen dla dzieci, woda była lodowata, a zjeżdżalnie nie czynne.Przedostatniego dnia włączono je na pół godz.,była próba czy działają, podobnie jak hydromasaże. Bar swim-up przez cały nasz pobyt był nieczynny, podobnie jak i jacuzzi (pod koniec pobytu napełnione tylko wodą). Animacji dla dzieci czy dorosłych -brak. Przy basenach mało leżaków, przy basenie dla dzieci praktycznie było ich brak, parasoli też zaledwie kilka, większość połamanych, identycznie przy plaży:( Dopiero w przeddzień wyjazdu zaczeli je wyciągać i ustawiać. Plac zabaw nieuprzątnięty, sztuczna trawa na mini boisku nierówna, dziecko przewracało się podczas biegania, pod zjeżdżalniami wykruszona szt.trawa-dziecko lądowało na beton. Aby dać dziecku coś do picia trzeba było pokonać 2 poziomy(mnóstwo schodów!!!) do baru na dole,przy basenie było stoisko z lodami, napojami, ale przy nas jeszcze nie czynne(bałagan i brud), a jak czytam inne opinie to okazuje się że płatne. Na cały ogromny! kompleks czynny 1 bar w którym podawano napoje alkoh. i bezalkoh., oferta bardzo uboga (sok okropny, wódka najtańsza, był gin, ale toniku brak:)w pierwszych dniach piwa w ofercie brak, ale pod naciskiem zebranej grupy gości zmieniono zdanie, nalewając je do plastikowych kubeczków o poj.200ml-żenada!Posiłki to kolejna katastrofa- znośne śniadania(kawa okropna), obiad dużo makaronów, brak owoców morza(czasem w makaronie),duże kolejki, a ilość ciepłego jedzenia śmieszna, donoszono b.wolno i zazwyczaj już coś innego, gorszego.Kolacja b.późno, dziecko zasypiało nam na kolanach głodne, a nawet owocu nie można było wziąć, ochrona patrzyła na ręce przy drzwiach!Jedzenie gorsze niż u nas przy 3*,widać było oszczędność na wszystkim!Pokoje duże, ale w łazience i w szafie mrówki, brudna kanapa!czuliśmy się jak intruzi,a nie jak goście,z pewnością nie polecamy, chyba że jako hotel 3* max!
- hotel położony w ładnym miejscu, przy plaży, z pięknym widokiem na wyspę Krk, blisko lotniska, - sam kompleks hotelowy imponujący, szkoda tylko że tak zaniedbany - duże pokoje - wyposażony w kryty basen, jacuzzi, siłownię
- cały kompleks zaniedbany, - posiłki niesmaczne, monotonne, - oferta napojów all inclusive bardzo uboga - większość atrakcji opisanych na stronie biura podróży niedostępna
Hotel adekwatny do ceny, polecam dla rodzin z dziećmi.
Częsty brak internetu bezprzewodowego w pokoju. Na 8 dni pobytu, 6 dni bez internetu w pokoju.
Do hotelu z Rijeki jedzie w jednym momencie cały samolot ludzi. W tym kontekście rozdanie kluczy z mapkami w autokarze uważam za ułatwienie, a nie utrudnienie. Nie wyobrażam sobie takiego \"młynu\" w recepcji. Nasz apartament (de luxe) był piękny i czysty, zmiana ręczników codziennie, pościel w połowie tygodnia. Obsługa nie zmywa naczyń w apartamencie, poza tym sprzątają. Przy pokoju przestronny taras obrośnięty winoroślą i widok na morze. Ludzie narzekali na pokoje, więc w apartamentach premium można chyba trafić różnie (najwyżej położone mogą mieć widok na plac budowy). Teren hotelu jest duży i jest różnica poziomów, ale jest to rzetelnie wskazane w ofercie, więc nie powinno zaskakiwać. Bardzo pomocne są melexy wahadłowo kursujące po głównej ulicy (podwożą tam, gdzie chcesz). Działa WIFI, dzieci szalały na basenach dla dzieciaków, najadaliśmy się podczas posiłków. Zgadzam się z opiniami że kawa jest niesmaczna. Opcja all inclusive jest przygotowana \"na siłę\" na potrzeby Polaków (inne nacje mają najwyżej FB, a my inaczej nie jeździmy ;-)) i jest rzeczywiście bardzo słaba. Co do zakresu zgodna z opisem, ale dostępna w jednym barze i np. piwo jest podawane w maleńkich kubeczkach. Moim zdaniem lepiej byłoby tej opcji nie oferować, bo jest iluzoryczna. Hotelowi brakuje oka dobrego gospodarza. Dobra architektura budynku głównego i basenów, ale w wielu miejscach brudne zacieki, zdarzały się połamane leżaki. Zaniedbania niedopuszczalne w hotelu 5*, dlatego uważam stosunek jakości do ceny za nieadekwatny. Polecam wycieczki z Itaki. Świetni chorwaccy przewodnicy. Można dowiedzieć się wszystkiego o kraju, języku, kulinariach, zwyczajach, i historii.
piękne widoki, bardzo ładny i świetnie wyposażony apartament de luxe, fajny basen dla dzieci, serdeczna i sprawna obsługa (zwłaszcza panowie od melexów), dobry wybór posiłków, bardzo ładne spa
miejscami zaniedbany, przydałaby się myjka ciśnieniowa, trafiały się połamane leżaki przy basenie, co nie powinno mieć miejsca w hotelu tego standardu, zdarzały się chłodne potrawy, plaża kiepska z dużymi kamieniami
Po p rzeczytaniu opinii na tym portalu byłam załamana. Zwrócic zakupionej wycieczki juz nie mogłam. Opinie pisane tutaj sprawdziły się moze w 1/3, albo nastawienie nasze było juz inne. Po przyjezdzie dostaliśmy klucze juz w autokarze ( świetne wyjście ). Potem rozwieziono nas meleksami do apartamentów. Apartament w częsci F2 de lux bardzo nam się podobał, duzy przestrzenny ze zmywarką i całym wyposazeniem. Wi- fi działało bez zarzutów ku zadowoleniu naszych dzieci w wieku 9 i 16 lat. Pogoda piękna, moze istotnie opcja All inclusive słabo działające, ale mozna było znalesc coś dla siebie na śniadaniach obiedzie i kolacji najadaliśmy się do syta. Napoje w wersji All tylko w jednym barze przy basenach. My jesteśmy zadowoleni dzieci nie chciały wracac. My polecamy. Jedyny problem mieliśmy z przedłuzeniem doby hotelowej wylot 1,20 wymeldowanie o 10.00 rano i na lezakach do 22.00 ale daliśmy radę.
Piękne połozenie hotelu. Apartament de lux bardzo ładny super wyposazony.
Brak opcji All inclusive. Słabo sprzątane apartamenty ( własciwie nie sprzątane wcale ).
Goście hotelowi usłyszeli, że brakuje jedzenia bo jest nas za dużo !!!!!!!!!! , na 7 barów na terenie hotelu tylko jeden w all inclusive reszta płatne, oczywiście mowa o wczasach wykupionych w systemie all inclusive. Snack barów czyli posiłków między posiłkami głównymi praktycznie nie było. Personel hotelu niezbyt przyjaźnie nastawiony do turystów. Ja rozumiem, że nie wolno wynosić jedzenia z jadalni ale dziecko wychodzące z nagryzionym jabłkiem zostaje cofnięte a jabłko odebrane. To już chyba wielka przesada !!!!!!!!!!
położenie
Opcja all inclusive w tym hotelu nie istnieje
Poza położeniem nic mnie nie urzekło. Logistycznie hotel jest złe zarządzany , turysta ma poczucie że jest robiony w konia.
Jedyną zaletą hotelu jest jego położenie i wspaniałe widoki z pokoi z tarasów i z restauracji.
Hotel nie zasługuje na 5* , brudno w pokojach, jedzenie monotonne niesmaczne a personel opryskliwy i nieprzyjemny. Jestem tu z 5 osobową rodziną i żałuje że wybraliśmy ten hotel. Biuro Itaka powinno dokonać staranniejszego wyboru hoteli. Turystom zalecam omijać ten hotel nie warto psuć sobie wakacji.
Ogólnie hotel jest ok, ale moim zdaniem do bardziej Chorwackie apartamenty (w bardzo dobrym standardzie) z wyżywieniem soft all inclusive niż hotel 5*. Jedzenie w restauracji smaczne, urozmaicone - codziennie coś innego - zupy, świeże warzywa i owoce, wieczorami dania z grilla oraz makarony, warzywa na ciepło, ryby, desery itp. Do lunchu i kolacji serwowane jest wino (oczywiście też jest woda i soki z automatu), Do śniadania dodatkowo herbata i kawa (niestety paskudna) Teren hotelu duży i bardzo ładnie utrzymamy ogród, ale chodniki, elewacje, itp zaniedbane i już zniszczone Plac zabaw dla dzieci spory, dobrze urządzony ale też jeszcze nie przygotowany na gości, bardzo fajny basen dla dzieci - szczególnie dla tych młodszych. Zgadzam się z przedmówczynią, że pomysł na kompleks jest ciekawy, ale widać że w pewnym momencie prawdopodobnie zabrakło finansowania lub dobrego zarządzania. Niedokończone budynki/fragmenty kompleksu, a także brak dbałości o szczegóły - niektóre miejsca mogą być niebezpieczne przez brak ostrożności wykazywanej przez gospodarzy hotelu. Apartament był duży, ładny z widokiem na morze (salon, w pełni wyposażony aneks kuchenny, 2 sypialnie, 2 łazienki). Wygodny, codziennie robiony make-up w pokojach (wynoszenie śmieci, ścielone łóżka, sprzątana łazienka) w połowie pobytu zmieniana pościel. All inclusive to raczej wersja soft. Tylko jeden bar - do którego trzeba było bardzo daleko chodzić - snack bar to dwa rodzaje ciasta typu murzynek i jakiś wytrawny placek z szynką. Obsługa z jednym wyjątkiem miła i uśmiechnięta Ogólnie polecam ale nie jako 5*
Pięknie położony przy kamienistej plaży, duży teren hotelu, zadbany ogród, fajny brodzik dla dzieci ze zjeżdżalniami i fontannami
mało atrakcji w hotelu - ogólnie nic się nie działo, hotel zaniedbany, brak all inclusive w barze dla dzieci i w ogóle tylko jeden bar w tej formule, opłata klimatyczna pobierana na miejscu, przy basenie brudno - toalety i przebieralnie bardzo słabe
Generalnie wyjazd był udany, jednak na brak zachwytu wpłynęły wady opisane powyżej. Wybieraliśmy hotel pod kątem dzieci - owszem był fajny basen i plac zabaw, ale nasze dzieci były bardzo zawiedzione brakiem lodów, animacji i frytek na obiad (co w dotychczasowych hotelach tej klasy było standardem). Pomysł na kompleks jest ciekawy, ale widać że w pewnym momencie prawdopodobnie zabrakło finansowania lub dobrego zarządzania. Straszą brudne elewacje, niedokończone budynki/fragmenty kompleksu, a także brak dbałości o szczegóły - niektóre miejsca mogą być niebezpieczne przez brak ostrożności wykazywanej przez gospodarzy hotelu. Dla 4-osobowej rodziny mieliśmy spory, ładny apartament - ok. 60 m2 (salon, aneks kuchenny, 2 sypialnie, 2 łazienki). Na negatywne odczucia wczasowiczów wpływała ograniczona oferta baru All Inclusive - tylko jednego w ciągu dnia, zlokalizowanego w tak dużym kompleksie, ze zróżnicowanym położeniem basenów. Również wybór napojów alkoholowych był słaby (np. był gin, ale toniku już nie było). Podsumowując - w tej cenie, w hotelu tej klasy, w kompleksach na wyspach greckich czekały na nas dużo ciekawsze atrakcje i zdecydowanie lepsze podejście do gości. Chorwaci muszą się jeszcze sporo nauczyć.
- piękna zieleń i ładne widoki - położenie tuż przy morzu - niska zabudowa apartamentów - plac zabaw i basen dla dzieci - siłownia, sauna i kryty basen - co jakiś czas owoce morza na kolacji i basenach - meleksy, które podwoziły chętnych gości do apartamentów
- brak animacji dla dzieci (tylko wieczorna dyskoteka organizowana z ok. 20 minutowym opóźnieniem po 21:00) - animatorzy w ciągu dnia zupełnie niezainteresowani dziećmi i nieobecni w strefie dla dzieci (włoska ekipa) - brak jakichkolwiek darmowych napojów dla dzieci w strefie dla dzieci (wystarczyłaby woda) - trzeba przebiec ok 100 schodów w jedną stronę i dojść do innego kompleksu basenowego - brak lodów dla dzieci (były tylko odpłatne, w wysokich cenach) - brak animacji dla dorosłych - w zasadzie to nudno i w ciągu dnia i wieczorem - opłata klimatyczna pobierana na miejscu - o czym nie poinformowało nas biuro podróży - przeciętna jakość serwisu sprzątającego - ograniczona oferta baru all inclusive w dniu wyjazdu
Pobyt zaczą się znamiennie. Z itaką.Kazano nam oddać dokumenty do kopert w autokarze i czekać w nim , co miało usprawnić zakwaterowanie. Hotel zagubił dokumenty caęści gości, co dość skutecznie popsuło im urlop.Wino w plastikowych kubkach .Na prośbę o szklany kieliszek pani odpowiadała, że ich nie ma, a stały tuż obok.Oczywiście nie dla gości all inclusive, ale dla tych płacących gotówką.Wyrywanie dzieciom jabłek podczas wyjścia z restauracji, z której nie można nic wynieść, też należało do codziennych obowiązków obsługi. Pilotka z itaki przestraszona nic nie potrafiła wyegzekwować . Wracając z wycieczek wydzwaniała do hotelu aby ten zostawił dla nas kolację,odpowiedź była krótka : \"tylko do 21\".efekt taki, że autokar pełen turystów z dziecćmi gnał 120 na godzinę podczas burzy po krętych nadmorskich drogach aby dojechać na 21.Na części wycieczek był przewodnik, który ledwo co mówił po polsku, a o przedstawianych nam atrakcjach nie miał bladego pojęcia.Do skansenu nie trafił, bo nawet nie wiedział gdzie to jest ,nie wspominając o reszcie. Dziewczynce z naszej wycieczki wkręciło nogę w bardzo niebezpieczne drzwi obrotowe ,wejściowe do hotelu, bez blokady bezpieczeństwa. Goście szarpali się w celu wyrwnania dziecka, które miało już pocharataną nogę.W hotelu nie było czym opatrzyć dziecka .Pani z recepcji przyniosła watę a następnie odmówiła zatelefonowania po pogotowie, ponieważ dziewczynka nie miała wykupionego dodatkowego ubezpieczenia z itaki.Po kłótniach wezwano karetkę, która przyjechała p godzinie. Aaa...zagubione dokumenty zostały podrzucone ostatniego dnia przez sprzątaczki do portfeli naszych gości , brzmi to nieprawdopodobnie. Bardzo negatywnie oceniam zarządzanie hotelem jak i chaos organizacyjny wygenerowany przez brak profesjonalizmu biura itaka.
Położenie przepiękne i hotel również, choć dość zaniedbany.
Obsługa iście PRL owska.Przestraszone panie kompletnie niepomocne.Wino w plastikowych kubeczkach a ochydna kawa tylko do śniadania.reszta odpłatnie w wersji all-inclusive.Obsługa nieuprzejma .
Novi Resort to nie tylko hotel, ale i szereg domków z apartamentami położone na sporym obszarze na zboczu schodzącym nad morze. Hotel z restauracją znajduje się na początku ośrodka, więc dla osób z drugiej części jest to duże wyzwanie aby dotrzeć tam na posiłki. Apartamenty są przestronne (2 pokoje z osobnymi łazienkami, pokój z aneksem kuchennym) i według opisu dobrze wyposażone. Jak na ofertę 5 gwiazdkową All inclusive jest słabo. W kuchni jest kuchenka, lodówka, naczynia i sztućce, a zestaw do kawy i herbaty zawiera ? czajnik. Kawa i herbata, jak również jakikolwiek minibarek jest do zaopatrzenia we własnym zakresie. Jak się dowiedzieliśmy na miejscu, w najbliższej miejscowości jest LIDL, w którym można wszystko kupić. Do tego trzeba kupić coś do sprzątania i zmywania. Przez tydzień pobytu sprzątanie polegało na zaścieleniu łóżek, wyniesieniu śmieci oraz wymianie ręczników. Ani razu nie zamieciono podłogi, nie umyto wanny czy prysznica o umywalkach nie wspominając. All inclusive, 5 gwiazdek ? żenada, w hotelach trzygwiazdkowych był wyższy standard. Restauracja w formie bufetu, niby duży wybór, ale właściwie ciągle to samo (szczególnie ubogo przy śniadaniu), przy niepełnym ośrodku były spore kolejki aby zdążyć nałożyć to co się chce, bo inaczej znikało i na uzupełnienie trzeba było poczekać. Ponadto jedzenie nie zawsze było ciepłe, a skandalem był przynoszenie zimnej pizzy dla dzieci, gdy skończyła się ciepła (świeża). Kawy i herbaty można było się napić tylko do śniadania. Później tylko cola, fanta i jakiś zimny sok z automatu. Generalnie dostępny był tylko jeden bar przez większość dnia do którego trzeba się nachodzić, bo ten w pobliżu basenów dla dzieci był dodatkowo płatny, tak jak kawa i piwo ? Mimo pięknego położenia i wspaniałej okolicy nie polecam tego miejsca dla rodziny z dziećmi. Plac zabaw nie był przygotowany, a animacje dla dzieci do niczego (nieprzygotowane, bo prowadzone przez osoby z obsługi restauracji). Jesteśmy bardzo rozczarowani.
Pięknie położony na wzgórzu z pięknym widokiem na zatokę. Niestety nie każdy pokój/ apartament ma równie piękny widok.
Jest to rozległy ośrodek, dojście z jednego końca do drugiego zajmuje nawet 15 min. Gdy w ramach oferty all inclusiv jest dostępny 1 bar jest to problem.
!!!Wakacje, oferowane przez Itakę, niezgodne z opisem!!! Brak all-inclusive: kawa tylko do śniadania i to jakaś bardzo paskudna, brak butelkowanej wody (bez wyjątku nawet dla rocznego dziecka lali kranówę), brak piwa, brak whisky, a nawet brak toniku do ginu, brak soków. Do picia tylko okropna Chorwacka wódka \"Moskwa\" oraz Gin (bardzo przyzwoity), a do popicia jakaś barwiona woda z cukrem. Standard pokoi niezgodny z ofertą (jest 4* zamiast 5* o czym mówi otwarcie manager hotelu), basen dla dzieci był nieczynny (na koniec wyjazdu napuścili wody), plac zabaw dla dzieci był zagrodzony siatkami i nieuprzątnięty po zimie (bardzo niebezpieczny i brudny), brak obiecanych animacji (w jakimkolwiek języku). Rezydenci zupełnie nie pomocni, gdyż tak naprawdę nic tam nie mogą oprócz zbierania pieniędzy na wycieczki. Obsługa recepcyjna nie chciała wezwać pogotowia do wypadku 10 letniego dziecka (karetka z Rijeki była dopiero po godzinie). Obsługa barmańska nie miła (jakby pracowali za karę). Obsługa w restauracji ciągle zabiera talerze i sztućce, ale nic nie oddaje, więc nie pozwalają zjeść w spokoju i są ciągle nadąsani. Niebezpiecznie na terenie hotelu oraz na placach zabaw (niepodokręcane i pouszkadzane elementy np poręcze, deski przy basenie). Mnóstwo barier architektonicznych, żeby dostać się do pokoju, najpierw kilkanaście schodów w dół i potem kilkadziesiąt w górę w samym budynku z \"apartamentem\" (w naszym przypadku z jednym dzieckiem pod rękę a drugim w wózku), brak wind i podjazdów dla wózków. Jako, że otrzymaliśmy wakacje niezgodne z ofertą, złożyliśmy reklamację u rezydentki (jak i pozostałe kilkadziesiąt osób) i czekamy na rekompensatę.
- Położenie i widok - Piękne baseny
- Brak all-inclusive - Bariery architektoniczne - Nie dla rodzin z dziećmi - Niebezpiecznie na terenie hotelu
Pełen luksus. Na śniadanie serwowano kawior i szampana. Obsługa miła i serdeczna. W tym hotelu panuje rodzinna atmosfera. Szczególnie polecam dla rodzin z dziećmi i aktywnych sportowo.
Ośrodek bardzo duży, świetnie położony i znakomicie wyposażony. Dwa baseny i jeden duży kompleks dla mniejszych dzieci z brodzikami zjeżdżalniami i placem zabaw. Bardzo miła i chętna do pomocy obsługa. Plaża - jak w Chorwacji żwirkowo-kamienista. Moje zastrzeżenia budzi fakt ceny leżaków i parasoli na plaży - 80 kn (ok 45zł) to trochę przesada, jak na dwa leżaki i parasol dziennie. W ogóle sporty wodne na plaży są zdecydowanie za drogie. Leżaki na basenie są bezpłatne (można wnosić swoje napoje). Apartamenty wyposażone bardzo dobrze i urządzone ze smakiem(de lux). Apartamenty zwykłe właściwie tak samo wyposażone, tylko że odpowiednio mniejsze. Ośrodek położony jest na skarpie, więc jest bardzo duzo schodów do pokonania, zwłaszcza do apartamentów de lux, które położone są na samej górze. Można załapać się na kursujące meleksiki, które rozwożą gości, ale czasami graniczy to z cudem. Ogólne wrażenia bardzo pozytywne. Polecam.