34 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel bardzo ładny i czysty. Obsługa na duży plus. Animatorki świetne, widać, że lubią to co robią. Przemiła atmosfera, aż żal wyjeżdżać.
Pobyt w hotelu Onufri uważam za najwieksza porażka życia… monotonne jedzenie
Czysty pokoj, fajne dwie animatorki ( bez tego naprawdę nie było by co robic )
Codziennie śniadania obiady i kolacje takie same, jajka gotowane, jajecznica i kiełbaski, a na obiad kurczak smażony albo w sosie. Nic więcej. Piwo milion razy rozcieńczone, drink to zwykła cola z wódka, nie ma co pic, brakuje szklanek, dają tylko w tych co im się przynosi, brak obsługi basenowej… jest tylko jeden działający bar na dworze, kolejki stumilowe, daleko do plazy, hotel na odludziu, brak owoców, rzucony tylko arbuz codziennie przez 7 dni, lody płatne. Nie polecam nawet za darmo!
Pokój czysty ,animatorki super,jedzenie monotonne dla nie wymagających. Niestety to tyle pozytywów. Brak leżaków a właściciel ustawiony na kasę. Ostatni dzień pobytu osoby, które mają mieć zagwarantowane wszystko w cenie okazuje się że są wykluczeni z tego przywileju. OPuścić pokój trzeba o 9 i tu już są schody. My wyjeżdżaliśmy o 22 30 więc już o 13 nie było napoi dostępnych dla nas (rzekomo zepsuł się automat) a potem właściciel poinformował nas że napoje alkoholowe są dla nas nie dostępne. Rezydent twierdził że już od 9 rano nic nam się nie należy i że w Albanii wszystkie tak hotele funkcjionuje ,ale oczywiście to nie prawda bo zweryfikowane zostało z innymi osobami w innych hotelach. Właściciel straszny . Więc tyle w temacie.
Świetny hotel, czysty i zadbany. Obsługa miła, chętna do pomocy, z dużym poczuciem humoru 😁
Nawet na polskie standardy widać cztery gwiazdki 💪🏻
Monotonne jedzenie. Dobre, każdy znajdzie coś dla siebie ale jednak monotonia męczy (nadrabiają pysznymi ciastami)
Hotel w miarę ok ale wszystko zrobione pod oko klienta
Czyste w miarę ładne pokoje
Jedzenie tragedia mięso śmierdzące ryba tak samo z owoców tylko arbuz ogólny brak wszystkiego zero urozmaiceń jadaliśmy na mieście bo strach było cokolwiek zjeść w hotelu Widok straszny zniszczone stare budynku pełno krzaków
Pobyt w Hotelu, wraz z dziewczyną uważamy za udany.
Blisko do morza, spacerem 5 minut, Dobre jedzenie, Czyste pokoje, sprzątane codziennie Spokojna, bezpieczna okolica, Pomoc rezydenta w każdej sytuacji, W hotelu sami polacy - jeżeli nie potrafisz powiedzieć ani słowa po angielsku - też dasz radę.
Brak odpowiedniej ilości leżaków przy basenie w stosunku do liczny gości, nad morzem też powinnny być w cenie. Imprezy do godz. 23 zakłucające ciszę nocną, głośna muzyka w porach wieczornych - jeśli przyjechałes odpocząć a nie się bawić, to wieczorami słabo. Nie polecam wakacji w miesiącu lipiec sierpień dla osób, które nie lubią upałów - w trakcie dnia temeratura nie spada poniżej 40st. C Napoje w All Inc. podawane w zbyt małych kubkach. Brudna okolica, wiadomo hotel nie ma na to wpływu.
Ogólnie nie polecamy. Na stołówce codziennie brakowało jedzenia, talerzy, sztućców, kubków… Przez cały tydzień na śniadania to samo, jeden rodzaj pieczywa, sera, wędliny… jajecznica chyba była z proszku - niejadalna. Na obiad i kolacje był nieco większy wybór ale również bardzo powtarzalny, zero sałatek, jedynie ogórek i pomidor. Zero przekąsek, zero OWOCÓW dla dzieci - w hotelu polecanym dla rodzin z dziećmi nie było owoców… jedzenie ogólnie kiepskie, strasznie monotonne, po pięciu dniach cieszyliśmy sie, ze niedługo wracamy do domu, na szczęście na mieście można dobrze i niedrogo zjeść. Właściciel hotelu żenujący i niemiły. W barze przy basenie codziennie brakowało szklanek w związku z czym nie można było sie niczego napić, bo jak barmani nie mieli szkła to mówili ze nic nie podają;) zwłaszcza Wieczorami nie było opcji na drinka, aby dostac coś do picia trzebabylo podchodzić se swoimi pustymi szklankami, bez tego odchodziło sie z niczym. Leżaki przy basenie „pozajmowane”ręcznikami od rana do nocy i mimo ze nikt na nich nie leżał a miejsca przy basenie nie było to obsługa nic z tym nie robiła. Całe dnie na leżakach leżały ręczniki a ludzie którzy je tam zostawili byli na wycieczce. Przy BRODZIKU rozwalona kratka odpływowa co stanowiło zagrożenie dla bawiących sie tam dzieci. Całe dnie przy basenie dudniła muzyka, również do późnych godzin nocnych po zamknięciu baru. W hotelu sami Polacy. Do plazy ok 15 minut. Okolica hotelu żadna, w około nie ma nic. Więcej do Albanii nie wrócimy.
W hotelu czysto, ładny pokój.
Jedzenia zawsze było za mało, zawsze czegos brakowalo,aż strach pomyśleć Co tam sie dzieje w szczycie sezonu. Często brakowalo talerzy, sztućców, kubkow
Hotel w środku czysty, na zewnątrz ciężka uświadczyć kosza na śmieci. Jedzenie monotonne, cały czas praktycznie to samo. Winda która wiecznie się zacina. Brak przekąsek i owoców na duży minus Największy plus to animatorki Maja i Natalia, dziewczyny robią robote 🙂.
Animatorki Maja i Natalia, gdyby nie one można by się zanudzić na śmierć.
Odległość od morza. Brak owoców.
Niewielki, ładnie odnowiony hotel. Niestety nie dostosowany do przyjmowanej ilości gości. Przy niewielkim basenie kilka leżaków-zdecydowanie za mało w stosunku do liczby gości. Bufet tragedia!!!!! Codziennie to samo do jedzenia, bardzo mała ilość owoców- codziennie był tylko arbuz w minimalnej ilości. Jedyna i największą zaleta pobytu w tym hotelu były cudowne animatorki: Maja i Natalia. Naprawdę zawsze uśmiechnięte, pomocne i przemiłe dziewczyny!!!!!
Animatorki: Maja i Natalia!!!!!
Jedzenie. Basen.
Wybrałam ten hotel sugerując się opiniami , które opisywały jak w tym hotelu jest super. Wspaniale obsługa,dobre jedzenie, czysto, mili właściciele itp Niestety już po przyjeździe wiedziałam że wcale tak super nie będzie.. Zdjęcia na stronie okazały się mocno zretuszowane Opinie to chyba sam właściciel napisał. Właściciela widziałam jedynie jak liczył kasę w barze na koniec zmiany i ostatniego dnia gdy przywiózł bułki na lunch boxy( opuszczslismy hotel pół godz, przed śniadaniem). Na marginesie to było jedyne dobre pieczywo przez 8 dni. Hotel ma podpisane umowy vhybs wyłącznie z polskimi biurami. Polacy od lipca do konca sierpnia są.jedynymi gośćmi w hotelu. Pokoj- ok czysto, nie będę czepiać się dziury w drzwiach suszarki wiąszącej na kablu, w drugim pokoju odpadajacej baterii czy kinkietu za szafą ( mieliśmy 3 pokoje) bo to nie jest dla mnie aż istotne. Pościel i ręczniki czyste ładne. Wymieniane co 2 dzień. Na ostatnim piętrze e korytarzu śmierdzi. Klimatyzacja działała, mini bar również. Oszczędności były na żelach do kąpieli i mydelkach. Przez pierwsze 4 dni nie dostałam ale miałam swoje Czwartego dnia poprosiłam raz nic, poszłam drugi raz Pani pokojowa zadzwoniła gdzieś i podała mój nr pokoju po czym dostała pozwolenie by dac mi dwie saszetki żelu pod prysznic. W opisie pokoju są zapewnione kosmetyki. Jedzenie-Codziennie były małe bułeczki, czerstwe i bez smaku. Chleba i innego pieczywa nie było. Śniadanie monotonne. Co dzień: kiełbasa której nie skosztowalam, omlet na parówkach, jajecznica, jajka gotowane jajka sadzone, ciasto typu babka, masło dżem rogalik z wygladu przypominający croisanta( ale smaku już nie), feta 1 rodzaj sera żółtego. Brak owoców. Kawa okropna., dzieci mówiły że dobra czekolafa na gorąco. .Lunch i kolacja monotonne ale dania smaczne i doprawione. Kucharz potrafił gotować ale gotował z tego co miał. Na kolację i lunch podawali nawet arbuza. To był jedyny owoc przez cały pobyt.. Ciasto w kółko to samo tylko zmieniała się polewa. Dwa dni byliśmy na wycieczkach. Na śniadaniu zgłosiłam to pytając czy mogą mi spakować 5 porcji ciasta( dla 5 osob) Otrzymałam .info że właściciel za jedzenie poza restauracją życzy sobie 10 euro od osoby. Kawa w all dostępna w restauracji przez cały dzień, takie info wisi w recepcji. Kawa jest w istocie w restauracji ale restauracja o 10 rano jest zamykana;) i obsługa zaprasza do baru gdzie trzeba za kawę zapłacić. Napoje podawane w malutkich plastikowych kubeczkach, drinki czasami w szklankach. Dodatkowego lodu nie ma. Na szklanke 3 kostki mniej więcej. Na prośbę o dodatkowy lód była odpowiedź "Ice nie ma" . Po angielsku jako tako mozna byla dogadać się tyko z recepcjonistką. Brak przekasek i deserów a zamówienie czegoś lokalnego niemozliwe, bo restauracja ale carte nie działa. Do najbliższej restauracji 15 min pieszo. Basen- ani razu do basenu nie weszłam ponieważ woda była tak mętna że dna nie widać. Leżak przy leżaku. Ciasno i dużo ludzi chętnych mimo to do kąpieli w basenie. Przy basenie brak prysznica. Bez szansy na oplukanoe się przed wejściem więc wszyscy jak leżeli w 40st upale nasmarowani oliwkami , wchodzili do basenu. Na dnie rozbite szkło. Dziecku wbił się kawałek w stopę. Ogłosiliśmy to obsłudze powiedzieli że basen jest czyszczony ale goście piją przy basenie i szklanki się tłuką. Nie widziałam aby był czyszczony, jedynie wieczorem barman sypał z wiaderka jakiś proszek Każdy inaczej odpoczywa. Ja jadąc na wczasy oczekuje odmiany i spokoju. Cały dzień przy basenie i barze obok basenu coś się działo głośno krzyki , drinki cały dzień animacje. Do plaży 15 min e upale szybkim krokiem ale biorąc pod uwagę powyższe lepsze to niż basen. Okolica najbliższa brzydka. Wieczorami 21-23 dyskoteka z życzeniami polskiej muzyki. Plaża - śmieci, glony wyrzucony stary materac. Reasumując nigdy do tego hotelu nie wrócę i nikomu, kto chce klimatu bałkańskiego i czegoś innego niż pośredni hotel w Polsce nie polecam. To były nasze najgorsze wakacje i nie za tak niska cenę jak Pani w recepcji skomentowała moje pytanie czy do końca pobytu nie będzie na śniadaniu żadnych owoców ani jogurtu. .
Odświeżone pokoje czyste
Nieladna okolica, monotonne i słabej jakości jedzenie brak owoców na śniadaniach ,brudna woda i brak prysznica przy basenie, głośno i brak miejsca przy hotelu gdzie można w ciszy odpocząć.
Ode mnie 2/10 właściciel (...) all inclusive może i jest ale nie w tym hotelu Z mojej strony NIE POLECAM TEGO HOTELU Cena nieadekwatna do jakości Woda w baniakach nalewana z kranu i podawana dla gości (...) Drinki serwowane w plastikowych kubkach bo brak szklanek Ciągle problemy z kubkami na śniadaniu Kawa z automatu to zwykle szczochy a przy basenie już płatna Po dwóch dniach pobytu z zamkniętymi oczami mogę wymienić wszystkie dania i to w jakiej kolejności leżą i do tego monotonne żarcie Jedna pani nawet pomyliła frytki z fasolką bo tak wyglądały I szczerze ludzie omijajcie ten hotel dalekim łukiem Aha do plaży trzeba dojść około 15 minut pieszo i wykupić leżaki w innym hotelu bo ten nie posiada swojej plaży
Możliwość korzystania z basenu do godziny 24
Problemy z wymiana ręczników Jedzenie katastrofa , cały tydzień to samo brak owoców , czerstwe pieczywo . Drabinka do basenu stwarza zagrożenie Automat do napojów czynny tylko na śniadanie Animacje to jakaś porażka , nie było nawet połowy tego co było w rozpisce , jeśli ktoś liczy na spa w hotelu to niech zapomni tam czegoś takiego nie ma , toaleta na basenie gorzej niż wychodek na wsi taki odór a co najlepsze przepełnione szambo jest opróżniane w ciągu dnia na ulicę zaraz za płotem
Hotel bardzo czysty ,pokoje ładnie urządzone sprzątane codziennie wraz z wymianą pościeli i ręcznikami. Obsługa bardzo miła ,życzliwa i uśmiechnięta. Jedzenie monotonne ale dużo do wyboru i smaczne. Basen nie za duży ale czysty i jak dla nas wystarczający. Jest też mały brodzik dla dzieci.
Rewelacyjne animatorki Martyna oraz Malwina. Dziewczyny od samego rana były uśmiechnięte, zawsze znalazły chwilę żeby porozmawiać i zarażały pozytywną energią. Synek uwielbiał zabawy z Nimi zresztą my z mężem również. Robiły wspaniałą atmosferę i dzięki nim wszyscy goście byli zżyci i razem się super bawili.
Okolica jest dość brudna i odpycha swoim wyglądem. Do plaży jakieś 10/15 min na nogach.
Hotel generalnie ok dobrze wyposażone pokoje czysto miła i pomocna obsługa, niedaleko plaży która mnie osobiście nie zachwyciła super animatorki z biura podróży. Z minusów strasznie monotonne jedzenie co dzień niemal ten sam zestaw brak dostępu do kawy poza posiłkami (żona nie pije alkoholu a lubi kawę do której dostęp był tylko przy posiłku)
Czysto NMiłna obsług
Monotonne jedzenie
Właśnie jesteśmy po wakacjach w hotelu Onufri. Wyjazd w hotelu oceniamy na dobry, ale na pewno tu nie wrócimy. Jest zbyt wiele minusów tego hotelu, które nam nie odpowiadają. Kolejne minusy; dla osób wracających z wycieczek o godz 21 nie bylo już jedzenia. A jeśli ktoś chciał to musiał zaplacic 8 euro za osobę żeby cos przygotowali (mimo, ze wiedzieli o wyjazdach na wycieczkę). - monotonność posiłków
- czystość w pokoju, sprzątane codziennie, wymiana ręczników co 2 dni. - leżaki do rezerwacji rano i brak możliwości zostawienia ręczników na dłużej niż godz jak się gdzieś wychodziło -
- klimatyzacja, której nie można nazwać klimatyzacja. Działała na kartę wiec po spędzeniu całego dnia na basenie w pokoju było nie do wytrzymania.; brak przekąsek; drinki w All inclusive nie istnieją. Dla nich drink to wódka z cola, a za sok malinowy do piwa należało zapłacić; kawa w barze płatna 2 euro; kawa lub herbata z automatu dostępna tylko w godzinach posiłków; w dniu wyjazdu dla osób z WAW nie przyslugiwal obiad, a dla osób z Wro już tak (pomimo tego, ze jechaliśmy jednym autokarem)
Hotel ładny, czysty, jedzenie smaczne nie ma się do czego przyczepić. Obsługa hotelowa bardzo uprzejma (szczególnie kelnerzy i barman), właściciele miewał swoje humorki. Pierwszy hotel w którym spotkałem się z tak dobrymi animacjami dla dorosłych. Pani Martyna prowadziła kapitalne zabawy na basenie dla starszych jak i młodych osób. Z pobytu jestem zadowolony, hotel 4* i na tyle zasługuje, odpowiednie miejsce do spokojnego odpoczynku. Dla osób które lubią aktywne wieczory polecam spacer po promenadzie, ciągnie się kilometrami i końca nie widać a widoki piękne.
Czysto, miła obsługa, animacje
Mała ilość leżaków na basenie
Spędziliśmy ze znajomymi super czas w tym hotelu. Wszystko bez zastrzeżeń, obsługa uśmiechnięta i życzliwa, jedzenie bardzo dobre, każdy znajdzie coś dla siebie. Byliśmy nastawieni na wieczorne spacery po okolicy i plażowanie jednak odległość od morza i otoczenie poza hotelem nie zachęcały do tego. Niemniej jednak spędziliśmy super czas na hotelowym basenie przy świetnych animacjach Martyny i Malwiny. Dziewczyny każdego dnia dawały z siebie wszystko od rano do nocy i umilały czas turystom swoimi animacjami. Było genialnie polecam z całego serca każdemu kto chce odpocząć, a jednocześnie się dobrze bawić.
Czysto, animacje
Odległość od plaży
Hotel przyciąga uwagę swoją niepowtarzalną architekturą. Wystrój wnętrz i pokoi bardzo ładny. Na terenie hotelu jak i w pokojach jest bardzo czysto. Pokój był sprzątany codziennie z wymianą pościeli i ręczników. Basen chodź mały to praktycznie o każdej porze można było swobodnie popływać, mało leżaków ale ilość ogranicza powierzchnia na jakiej znajduje się cały hotel. Obsługa bardzo życzliwa i miła, jednak ciężko jakkolwiek się z nią dogadać ponieważ większość nie rozumnie po angielsku. Jedzenie na plus,bardzo smaczne. Niektórzy narzekali na monotonię, jednak mi zawsze udało się znaleźć coś nowego. W hotelu jest wszystko co potrzebne aby milo spędzić czas. Atmosfera turystów również jest bardzo sympatyczna, nie ma nudy.
Na plus całego wyjazdu przyczyniły się dwie wspaniałe animatorki - Martyna i Malwina, którego każdego dnia od samego rana zarażały pozytywna energią i motywowały do działania. Bardzo sympatyczne dziewczyny z którymi zawsze można było porozmawiać i pożartować.
Daleko od morza, mało leżaków
Hotel bardzo ładny,czysty. Sprzątany codziennie z wymianą ręczników. Spełnił nasze oczekiwania. Basen czysty, co prawda mniej leżaków niż chętnych, ale to prawdopodobnie wielkość terenu ogranicza ilość. Zawsze miła i pomocna obsługa. Jedzenie smaczne, dużo warzyw, owoce morza,ryby ,desery. Niektórzy narzekali na monotonię , a ja jestem ciekawa co jedzą w domu?. Polecam wszystkim, którzy nie lubią nudy.
Animatorki rewelacyjne. Martyna i Malwina zachwycały pomysłami (gimnastyka- joga, aerobik w basenie, Zumba w w basenie oraz Waterpolo). Czego chcieć więcej?. Potańcówki kończyliśmy tradycyjnym albańskim tańcem , ale były też belgijka, czy makarena.
odległość do morza
Hotel wspaniały: czysto miło i przyjemnie pędziliśmy czas. Miła obsługa, zawsze pomocna. Wspaniałe jedzenie. Polecam wszystkim, którzy chcą się zrelaksować po całorocznym wysiłku.
Odległość do morza
Hotel bardzo ładny,spełnił moje oczekiwania tylko Polacy zachowują się źle . Rezerwują leżaki za pomocą ręczników na cały dzień a ktoś inny zmuszony jest siedzieć na krześle przy basenie . Następnie drinki ali są do 22 to ustawiają się w kolejce jak za komuny, aż wstyd na to patrzeć. Obsługa hotelu pomocna, życzliwa, uśmiechnięta, kelnerzy fajni chłopcy tylko szkoda że nie rozumieją po Polsku. Żal było wracać. Jedzenie smaczne, dużo warzyw, owoce morza, ryby,desery. Niektórzy narzekali na monotonię,tylko jestem ciekawa co w domu jedzą ?albo że brak przekąsek czy lodów.
Cisza i spokój tylko kogut piał codziennie rano ale dla mnie to się podobało.
Brak dostępu do morza i za leżaki w innym hotelu trzeba płacić. Właściciel powinien mieć miejsce wydzielone przy plaży.
Tripadvisor