W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel położony przy piaszczystej plaży, w ładnym ogrodzie
Duży basen zewnętrzny oraz basen kryty (leżaki są bezpłatne)
Właśnie wróciłem z pobytu 2tg w Hotelu Orient Palace. Jest to niewątpliwie najlepszy hotel w okolicy Sousse i port de Kantoui. Komfortowy hotel, wszystko jest tak zorganizowane, że po prostu rozpieszcza gości. Dobre pokoje, czysto, codziennie sprzątane, obsługa miła, zero konfliktów. Jedzenie po prostu bajeczne, wg. opinii rezydentów- jest to najlepsze jedzenie w okolicy Sousse, co również potwierdzam. Ja jestem zwolennikiem owoców morza, gdy mogę w krajach śródziemnomorskich jeść potrawy z morza- jest to dla mnie bardzo ważne. Tutaj spotkałem sie z tak olbrzymią paletą doskonałych dań, że jestem pod olbrzymim wrażeniem. Zwolennicy dań mięsnych, do których się też zaliczam również mają olbrzymi wybór, wszystkich dań nie da się po prostu spróbować, jest ich dużo, a możliwości ludzkie są ograniczone.
Ponadto nie ma tu tzw. wyścigu szczurów do koryta, jak to ma miejsce w olbrzymiej większości hoteli, tutaj jeżeli jakiegoś dania zabraknie- natychmiast jest donoszone, tak, że przez np 3 godziny wydawania posiłku zestaw jest zwykle pełny, i można - co często czyniliśmy przychodzić dopiero pod koniec ich wydawania. Teren ogrodów hotelu- zielona trawka, palmy, olbrzymia ilość profesjonalnych łóżek do leżenia w całym ogrodzie i na plaży, dodatkowo są roznoszone materace gąbkowe aby zapewnić wszystkim pełny komfort wypoczynku- wszystko w cenie.
Wspaniały basen dla dorosłych, mniejsze dla dzieci, muzyka nad basenem, doskonały aerobik wg. zaplanowanych godzin, piłka wodna itp. Same superlatywy. Plaża - trochę mała- podmyta, ale po lewej stronie zaraz za terenem plaży prywatnej hotelu zaczyna się cudowna laguna, gdzie zawsze się kąpaliśmy, woda aksamitna, morze czyściutkie, zero meduz, sama przyjemność. Gorąco polecam hotel ludziom pragnącym spokoju, komfortu, miłych animacji, ale nie jest to hotel dla szaleńców, amatorów całonocnych eskapad, tutaj śpi się dobrze, wszędzie jest cicho, animacje kończą się ok 24, jest dyskoteka w podziemnym night-clubie, ale nie korzystałem. Sam hotel to enklawa zupełnie odseparowana od hałaśliwego otoczenia, zapachy kwitnących kwietów, jaśminu, śmierdzące Sousse pozostało w odległości 3 km.
Komfortowy hotel, wszystko jest tak zorganizowane, że po prostu rozpieszcza gości. Dobre pokoje, czysto, codziennie sprzątane, obsługa miła, zero konfliktów. Jedzenie po prostu bajeczne, wg. opinii rezydentów- jest to najlepsze jedzenie w okolict Sousse, co również potwierdzam. Ja jestem zwolennikiem owoców morz, gdy mogę w krajach śródziemnomorskich jeść potrawy z morza- jest to dla mnie bardzo ważne. Tutaj spotkałem sie z tak olbrzymią paletą dokonałych dań, że jestem pod olbrzymim wrażeniem. Zwolennicy dań mięsnych, do których sie też zaliczam również mają olbrzymi wybór, w wsztstkich dań nie da sie po prostu spróbować, jest ich dużo, a mozliwosci ludzkie są ograniczone. Ponadto nie ma tu tzw. walki szczurów do koryta, jak to ma miejsce w olbrzymiej wiekszości hoteli, tutaj jeżeli jakiegoś dania zabraknie- natychmiast jest donoszone, tak, że przez np 3 godziny wydawania posiłku zestaw jest zwykle pelny, i mozna - co często czyniliśmy przychodzić dopiero pod koniec ich wydawania. Teren ogrodow hotelu- zielona trawka, palmy, olbrzymia ilość profesjonalnych łóżek do leżenia w całym ogrodzie i na plaży, dodatkowo są roznoszone materace gąbkowe aby zapewnić wszystkim pełny komfort wypoczynku- wszystko w cenie. Wsanialy basen dla doroslych, mniejsze dla dzieci, muzyka nad basenem, doskonały aerobik wg. zaplanowanych godzin, pilka wodna itp. Same superlatywy. Plaża - trochę mała- podmyta, ale po lewej stronie zaraz za telenem plaży prywatnej hotelu zaczyna się cudowna laguna, gdzie zawsze się kąpaliśmy, woda aksamitna, morze cztsciutkie, zero meduz, sama przyjemność. Goraco polecam hotel ludziom pragnącym spokoju, komfortu, milych animacji, ale nie jest to hotel dla szaleńców, amatorów całonocnych eskapad, tutaj śpi się dobrze, wszędzie jest cicho, animacje kończą sie ok 24, jest dyskoteka w podziemnym night-clubie, ale nie korzystałem.
Byłam tam z mężem rok temu,to był nasz pierwszy wyjazd tak daleko.Jestem bardzo zadowolona z tego hotelu i wogóle z pobytu w Tunezji.To nieprawda,że ludzie są tam niemili,sa przesympatyczni.Obsługa hotelowa super,jedzonko też.Pościel faktycznie zmieniana raz na tydzień,ale ja również uważam,że to w zupełności wystarczy.W hotelu ogólnie czysto.Plaża przy hotelu,cicho,spokojnie.Huśtawki dla dzieci oraz wieczorne animacje.Chętnie bym tam wróciła za jakiś czas.Polecam bo warto!
Byłam w tym hotelu z mężem, była to nasza podróż poślubna, byłam zaskoczona ale i zachwycona tym co zobaczyłam. Duzy basen, jedzenia duzo i ogromny wybór, obsługa pomocna, animatorzy rozesmiani wiedziali, jak zapewnic gosciom rozrywke, plaza malusienka ale nam to specjalnie nie przeszkadzalo, wszedzie ochrona wiec czulismy sie bezpiecznie (zostawialismy swoje rzeczy przy basenie i szlismy na plaze). Polecam ten hotel osobom ktore chca wypoczac, nam sie to swietnie udalo :)
Absolutnie tam dla zwykłych wakacjowiczów nie ma takich pokoi jak na zdjęciu! Widziałam kilka i bardzo im daleko do tego jak w ofercie. Oszustwo. Obsługa bardzo niemiła, poza bardzo drobnymi wyjątkami. Jakie 6 restauracji! Może i gdzieś jakieś pomieszczenia są, ale w opcji all pomiędzy posiłkami nie ma co zjeść, poza suchym jakimś plackiem, kawą, obrzydliwą wędliną 1 rodzaj i zasuszonym pieczywem - nieapetyczny widok tego jedzenia. Plaża czasami wydawała mi się atutem, nawet fajna, ale były dni kiedy jej wogóle nie było i wtedy to już nie zaciekawie. Basen w 2/3 głęboki a na tej 1/3 przeważnie ktoś w piłkę grał. Nie podobał mi się - nic specjalnego. Przypadkiem zobaczyłam pomieszczenie gospodarcze na piętrze Tragedia! Co tam było. Różny brud widziałam, ale takiego nigdy w życiu. Te 5* to chyba za budynek, bo jest naprawdę ładny i ogród też nawet, nawet. Pokoje różne, ale w większości brzydkie. Niektórym trafiał się w odnowionej części, a niektórym na poziomie 2-3 *. W wersji all pomiędzy posiłkami było się głodnym. Straszne. Jeśli ktoś chce się czuć intruzem to może tam jechać.
Na zakwaterowanie czekaliśmy 3 godziny (nie było pokoju, lub za 50 Euro z widokiem na morze). Plaża bardzo mała, zalewana przez morze. Baseny brudne, na kaflach i fugach porosty i mchy. W czasie pobytu nie widziałem człowieka czyszczącego baseny. Pokoje duże wyłożone wykładziną dywanową ani razu nie odkurzaną. Wanna nie myta tylko dezynfekowana płynem z wiaderka, narożniki wanny brudne i zapuszczone. Codziennie wymieniane ręczniki ale za 5 euro na tydzień. Wieczorne a właściwie nocne (21.30 lub 22.30) programy artystyczne zlikalizowane pod samymi oknami pokoi. Obsługa w restauracji zadaje od razu pytanie: płacisz monetami czy podpisujesz kartę. Mile widziani są płacący monetą bo oni dadzą napiwek i ci są obsługiwani chętnie. Kuchnia urozmaicona, lecz potrawy często niedogotowane i twarde.
Witam, 5 gwiazdek hm....biore poprawke na to ze to kraj arabski. Zasluguje na 3+ europejskie kucharze jak na moj gust mogli by wiecej fantazji i aromatu tchnac w potrawy a tego tam nie powinno brakowac. Afryka lato a tu arbuz i arbuz kurde nie skomentuje tego jak by innych owocow a srodku lata nie bylo. Nie polecam bo kradna w tym hotelu. Mi telefon znajomym pierscionki(2) coprawda w ostatni dzien pobytu bo wiedzieli ze rano wyjezdzamy i nic z tym nie da sie zrobic. Wlasciciel hotelu ostatni burak(Belg) nie zareagowal na to w zaden sposób. Hotel nie ma swojej plazy tylko trzeba sie gniezdzic z goscmi z sasiedniego hotelu w dodatku brudna jak cholera.
W ciagu dnia 3 rozne osoby z obslugi hotelowej wlaza ci do pokoju co jak dla mnie jest niedopuszczalne.
Podsumowujac- w hotelu kradna ,jedzenie jalowe,obsluga prubóje byc mila,rozrywek brak, basen maly,plazy wlasnej brak woda brudna ogolenie strata czasu i pieniedzy.
zdjęcie plaży , a raczej tego co po niej zostało moge przesłać mailem
Jako położenie to dla mnie 5*. Obsługa - strasznie niemiła. Hotel posiada 3 części. Dwie z pokojami o standardzie 3*, a jedną naciągane 5*. Pokój brzydki za dopłatą 100$, bo w pierwszym strasznie śmierdziało. Poznani Polacy znaleźli karalucha. Kelnerzy to tragedia i porażka. Napoje trzeba było zamawiać i długo czekać na zamówienie. Nie wolno było przestawiać krzesełek, ani dostawiać jeśli chciało się usiąść ze znajomymi. Zaraz leciał wściekły kelner z reprymendą i wręcz wyrywał krzesełko. Leżaki niby za darmo, ale trzeba było codziennie płacić napiwki i też z wielką łaską, a jaka reakcja jak samemu się wzięło!!! Animatorzy OK - starali się. Basen brzydki i były 2, a nie 3.
na plus: bliskosc plazy, basen, sporty wodne, kameralne polozenie ale dobre dojazdy na minus: kelnerzy ktorym doslownie sie nic nie chce i generalnie traktuja turystow jak intruzow (oczywiscie zdarzaly sie wyjatki ktorym sie jeszcze chcialo pracowac ale to ze dwoch na 40)
Przerost formy nad treścią albo inaczej mówiąc dużo gwaizdek (5), ale nadanych wiele lat temu. jak to przekłada się na obecną rzeczywistość, ano tak, że 3 razy zmienialiśmy pokój. pomoglo dopiero 15 euro. Rewelacji nie dostaliśmy, ale umywalka była czynna no i klima działala (chociaż prawdę powiedziawszy był to nawiew) a także był działający tv. w poprzednich pokojach nie mieliśmy tego luksusu. Jedzenie w hotelu niezłe ale tylko niezłe jak na 5 gwiazdek. Niby wszystkiego dużo ale bez smaku (i nie twierdze tak bo byłem 1 raz - wcześniej 2 razy tunezja i 2 egipt, europy nie porownuje), śniadania zawsze takie same i do tego nawet przyzwyczaiłem się już w krajach afrykańskich, ale żeby nawet jajecznica była bez soli i jakichkolwiek przypraw.....Leżaki to standard wstawanie najpoźniej tuż po ósmej potem można liczyć na łut szczęscia. Basen nawet niezły, ale na ścianach glony. Plaża ma maks 3-4 metry i nie jest jakaś extra, ale nie jest też zła. Morze niezłe. Obsługa dosyć pomocna, ale w barach trochę cwaniaczy - bardzo ciężko nieraz otrzymać resztę. Hotel sam w sobieniby luksusowy - marmury itp. , ale niewiele w nim dokonano inwestycji, co spowodowało, iż od powstania tj. 15 lat widać już znaczne zużycie...Ogołnie nie było źle, ale trochę za drogo jak na tą klasę. 1300-1500 zł za HB to max. Najśmieszniejsze i najgorsze w tym hotelu jest all inclusive, do którego należy zaliczyć - w minibarze cola, fanta i woda mineralna w barach (1 na plaży 2 w hotelu jeśli się niemylę) to samo piwo (tragiczne) lekkie drinki z bukchy itp. Ogólnie przez tydzień w 2 osoby na niczym nie oszczędzając na picie udaliśmy 200 zł....łatwo policzyć ile zaoszczędziliśmy....
Bardzo fajny Hotel , bardzo sympatyczna obsługa , jedyna wada to mała plaża aczkolwiek są piękne ogrody w których można wypoczywać. Zdecydowanie polecam Orient Palace.
Właśnie wróciliśmy z najbardziej nieudanych wakacji. To był koszmar o którym informowaliśmy po kolei recepcję , rezydenta, biuro Travelplanet z Bydgoszczy i na końcu chcieliśmy poinformować Ambasadę RP w Tunisie , ale recepcja nie chciała połączyć i po 7 dniach załatwiła pokój z klimatyzacją , ale za to z ziejącym śmierdzącym wyziewem na pokój. W sumie to tam tylko oszustwo,brud, smród i bezczelne żebractwo !!! W hotelu goście to 60% Arabowie ,30 % za wschodniej granicy, a reszta to Polacy, Węgrzy i obywatele zachodniej Europy z pojedyńczymi gośćmi z Niemiec i Skandynawii. To o czymś świadczy.? Biuro San&Fan nie panuje nad sytuacja w Tunezji, którą jestem w stanie opisać i opowiedzieć szczegółowo! Rodacy tylko nie ten hotel i to biuro ,bo tak jak my wrócicie zmęczeni psychicznie !!!. Nie piszę tu wszystko np. kto i jak się kąpie w basenie, kto jak je na stołówce, jak wyglądają posiłki i na nie oczekiwanie,co z windą i jak wygląda teren na wieczór i rano do ok.9 00 po imprezach wieczornych. Jest to skandal ,że biuro S&F wysyła Polskich klientów do 5* hotelu O P , który nie zasługuje nawet na 3*, a obsługi jest tyle, że w każdym europejskim hotelu można by obdzielić 3 takie hotele. Polacy szanujmy się!!!
Przede wszystki obługa hotelu jest okropna. Nie szanują klienta. Kazali kilku osobom zapłacić za otrzymanie lepszego pokoju. Ja osobiście na pokój nie mogłam narzekać. Potrafią wyliczać drinki czy napoje. czasem zdążyliśmy zjesć obiad a dopiero otrzymać np.wodę. Jedzenie bardzo monotonne i często brakowało niestety, Popołudniowe przekąski limitowane na osobę. Basen głeboki -bardzo fajny, hotel ładny.Aczkoliwek inne hotele w opiniach ludzi z jakimi sie spotkaliśmy na wycieczkach są gorsze.
Pojechałem tam za 1700 od osoby na 14 dni. Za tę cenę to wszystko było jak w sam raz. Nie polecam wypraw poza hotel. Brud i syf na każdym kroku. W morzu opony, reklamówki, inne śmieci. Około 15 minut spaerem od hotelu tani market z owocami, spożywką. Jeżeli macie dosyć targowania się i kupowania na bazarach to polecam. Pod bramą zawsze taksówki. Kurs do miasta to 4 dinary max, nie dajcie się naciągnąć na więcej. Udanego wypoczynku :-)
Hotel naprawdę godny polecenia! Bardzo ładny obiekt, bardzo duży hall, spora restauracja w której prawie nigdy nie było probloemu z miejscem i czystym nakryciem. Obsługa hotelu zawsze pomocna i rzetelna - każdy dobrze wykonuje swoje obowiązki nie oczekując za to dodatkowych napiwków (oprócz jednego starego basenowego, który nachalnie upominał się o dinara za podanie materacy :) Pokoje duże, świetnie wyposażone, codziennie sprzątane, klimatyzacja bez zarzutu, łazienka czysta i duża, spory taras. Jedzenie urozmaicone i smaczne choć po 2 tygodniach tęskniłem za polskimi smakami :) generalnie zależy od gustu, ale każdy znajdzie coś dla siebie. Kelnerzy przyjaźni, uprzejmi i gotowi do pomocy, uwielbiają dzieci i często z nimi żartują. Basen duży i dość czysty. Plaża nieco wąska, ale codziennie sprzątana - w morzu często pływają drobne śmieci i wodorosty, ale obsługa szybko usuwa wszelkie nieczystości z plaży co czyni ją czystą i przyjemną. Obok plaży centrum sportów wodnych (spadochron, narty wodne, banan, motorówka, skuter wodny itp) po wśród leżaków przechadza się starszy pan-\\\"papa\\\" Mustafa- oferujący różne atrakcje wodne. Warto podkreślić prawdziwą perełkę hotelu - rewelacyjną grupę ANIMATORÓW, którzy nie pozwalają się nudzić. Szef teamu Alex - kompetentny, zawsze uśmiechnięty showman, Mamadou- zabawny, tryskający energią i humorem, Mido- żartowniś, który na początku wydaje się bardzo poważny, i młody Dali, który stara się dorównać starszym kolegom - Nad wszystkim czuwa szef Sam miły i śmieszny facet, który czasem prowadzi gry i animacje wieczorne. Animatorzy to głowny atut hotelu i sprawiają że pobyt upływa miło aktywnie. Ogólnie bardzo dobrze oceniam hotel, jedzenie, obsługę i otoczenie. Pierwotnie podchodziłem sceptycznie do wyjazdu do Tunezji po negatywnych wrażeniach dot. Arabów jakich nabrałem w Egipcie, ale pobyt w hotelu Orient Palace sprawił że zupełnie o tym zapomniałem i uważam że urlop był bardzo udany. Polecam!
Byliśmy w tym hotelu przez około 2 tyg. Z góry należy zaznaczyć ze 5* to trochę za dużo jak na ten hotel, ja bym raczej dała mocne 3,5*. Co do samego hotelu, jest on ogromny. Świetny dostęp do plazy oraz morza. Ciekawe jak na pierwsze 3 dni animacje, jednakże pózniej stosunkowo nudne. Na terenie hotelu, znajdują sie dwa baseny. Jeden kryty, drugi na otwartej przestrzeni połączony z brodzikiem przeznaczonym dla dzieci. Obok basenów znajduje sie bar, w którym można dostać tylko napoje - bezaolkoholowe i piwo, by zadowolić sie drinkiem należy udać sie do środka hotelu. Zdziwiło mnie ze w godzinach pomiędzy posiłkami nie jest ogólne dostępny snack bar, aby zjeść coś na szybko trzeba dodatkowo zapłacić, mimo opcji All Inclusive. Pokoje są duże i przestronne, jest w nich klimatyzacja, jednak odradzam mieszkania na 4 pietrze ze względu na słabo działająca klime, zaleta jest tylko piękny widok na morze, jeśli sie go ma. Co do obsługi pokojów - bez zarzutów. Jednak jeśli chodzi o serwis podczas posiłków, należy byc cierpliwym i zbytnio sie nie spieszyć - w końcu jest sie na wakacjach. Wieczorem ok. godziny 21 zaczynaja sie animacje dla dzieci, które trwają ok.1h następnie zaczynaja sie pokaz dla starszej widowni. Ponadto w hotelu znajduje sie dyskoteka Night Club która zawsze okazywała sie zakmnieta (podczas mojego pobytu przynajmniej). Hotel zrobił na mnie średnie wrażenie, podobnie jak sama Tunezja. Czy polecam? Zależy co kto lubi ale raczej słabo. To był mój pierwszy i zarazem ostatni wyjazd do Tunezji. P.S. Nie polecam wyjazdów dłuższych niż tydzień - można popaść w monotonie. Aaaaa... Mamado jest najlepszy!
Wróciliśmy niedawno z tej wycieczki i jesteśmy na prawdę zadowoleni. Wszystko dokładnie tak jak w opisach, nie było przykrych niespodzianek. Kelnerzy bardzo mili, bardzo dobra obsługa, pokoje sprzątane codziennie. Jedzenie bardzo smaczne i urozmaicone, doskonałe desery. Chyba jedynym zaskoczeniem z naszej strony była potrzeba podpisywania rachunków przy każdorazowym zamówieniu drinka, ale rozumiemy, że taki był wymóg kierownictwa hotelu. No może hotel mógłby być trochę odświeżony...
Zgadzam się w 100% z osobą, która pisze przede mną! Jest super!! Animatorzy są świetni, a szczególnie Mamado! Wszystko nam odpowiadało!! POLECAM!!! Warto!!!!
W 100% zgadzam się z osobą, która napisała opinię przede mną - wszystko było w jak najlepszym porządku. Jesteśmy z mężem baaaardzo zadowoleni z wyboru tegoż hotelu!! Z czystym sumieniem polecamy to miejsce na bardzo udane wakacje. A Ci którzy piszą złe opinie i to CO w nich piszą - to pożal się Boże, bo im to chyba nigdzie nie będzie dobrze!!! Hotel jest super, Mamado jest the best!!!! Gorąco polecam, bo warto!!!!!!!!!!!!!!!!!!