914 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Plaża bezpośrednio przy hotelu - publiczna, najładniejsza na południu Mombasy - z białym piaskiem, łagodnie opadająca do morza.
Udogodnienia dla dzieci: miniklub, brodzik zintegrowany z dużym basenem.
Smaczna i urozmaicona kuchnia międzynarodowa oraz lokalna.
Rozbudowana infrastruktura: sklep z pamiątkami, fryzjer, pralnia, punkt wymiany walut.
Pobyt uważam za udany nawet bardzo. Jedzenie bardzo dobre dla miłośników owoców morza były tylko raz kalmary. Drinki i napoje bardzo dobre ,soki pyszne (nie z proszku). Obsługa fantastyczna bardzo mili uśmiechnięci pomimo tego ze jest tam bieda i głód. Nie podoba mi się wykorzystywanie przez hotel pracowników placac im głodowe stawki czekają biedni na tych turystów którzy dają napiwki. Animatorzy fantastycznie także niestety niedoceniani finansowo pracują tam za obiad i napiwki które otrzymają od turystów. Warto ze sobą zabrac tam ciuchy dla dzieci i dorosłych , buty środki czystości zeszyty długopisy podpaski dla kobiet tego im tam potrzeba najbardziej.
Położenie blisko pięknej płazy Diani, pyszne jedzenie i świetna obsługa . Na terenie hotelu bardzo dużo naturalnej roślinności i małpki cudowne które niekiedy są upierdliwe i kradną . Nie wolno nosić jedzenia w rękach bo rzucają się i atakują.
Nie ma
Hotel w stylu lokalnym, dużo drewna w wystroju. Przez to klimatyczny i urokliwy. pokoje dość duże, czyste z balkonami. Spory teren zielony z palmami i cudownymi baobabami wśród nich jest 500-set letni. Odwiedzające na balkonach turystów małpy różnych gatunków. Bezpośrednie sąsiedztwo pięknej, szerokiej plaży z urokliwymi klifami. Na wprost hotelu przy odpływie pojawiająca się "wyspa" nazywana przez lokalnych Wyspą Robinsona.
Bardzo miła i kompetentna obsługa hotelu. Urozmaicone jedzenie i co ważne są też dania vege. Pracownicy w hotelu usłużni i dbający o komfort gości. Codziennie sprzątane pokoje, ogrodnicy codziennie sprzątający teren zielony. Animacje wieczorne bardzo urozmaicone.
Na poczatku miałam mieszane odczucia, ale serio hotel super, mimo 3,5* jestesmy zadowoleni, jesli ktos lubi kameralny hotel, ale tez troszke animacji, wieczornych pokazów, to polecam.
Wymiana poscieli co dzień, smaczne jedzenie, miła obsługa, animacje codzienne. Zejscie na najpiękniejsza plaże w okolicy.
trochę stare łazienki w pokojach
Cudowne wakacje! Spędziliśmy tam jedne z najwspanialszych chwil w życiu! Raj na ziemi! Wspaniali ludzie i bajkowe otoczenie! Na pewno wrócimy tam przynajmniej jeszcze raz i mam nadzieję, że na dłużej niż 2 tygodnie! Polecam wycieczki z biurem GIBRAN SAFARI (biuro znajduje się jakieś 5 km w stronę Ukundy w Barklays Shopping Center) Za 3 dniowe safari samolotem do Masai Mara zapłaciliśmy tyle ile kosztuje 2 dniowe w Itace. Poza tym mieliśmy w 4 osoby Land Cruisera z masajskim przewodnikiem właściwie do \"własnej dyspozycji\". Przy hotelu przepiękna rafa (wystarczy trochę popłynąć w głąb oceanu, lub łódką- ten \"rejs :)\" można wykupić u plażowych beach boysów za kilka dolarów.
Polecam hotel, kameralny, safari najlepiej wykupić z biura Damma, ich przedstawiciele (Bakari, ksywa Boris i Ali) stoją przy plaży hotelowej, więc nie trzeba nigdzie jechać, najlepiej wykupić na miejscu, lubią się potargować, ceny w porównaniu z biurami podroży rewelacyjne,
Mały kameralny hotelik przy pięknej plaży. Obsługa bardzo miła i uczynna. Jedzenie dobre, małpki na terenie hotelu, brak komarów i innych insektów, basenik spory jak na liczbę gości to wystarczający. Leżaki w dużej ilości, spokojnie o każdej porze można znaleźć wolne miejsce. Pokoje i łazienki bardzo czyste, codziennie sprzątane. Ogólnie jak na hotel 3 gwiazdkowy w cenie z lasta 2139 zł to zrobił bardzo dobre wrażenie. Przy hotelu po lewej stronie sporo straganów z pamiątkami a na plaży możliwość wykupienia tańszych wycieczek z DAMMA TOUR - za 2 dniowe safari zapłaciliśmy 190 dolarów, a za rejs tubylczą żaglówką na rafę przy plaży 10 dolarów. Dla ludzi nie wymagających luksusów to idealny :) Jedynie tubylcy na plaży trochę męczący...
lepiej niż na zdjeciach. wręcz przeuroczy hotel
Bardzo fajny hotel. Obsługa bardzo miła i sympatyczna, dbają o to by goście byli zadowoleni. Polecam safari z biurem DAMMA TOURS (do kupienia na plaży), a także inne wycieczki z tego biura, których nie znajdziecie w ITACE (np. Park Hallera)-super wycieczka, szczególnie dla dzieciaków (karmienie żyraf). Gorąco polecam hotel i wycieczki z powyższego biura.
Polecam hotel, dobre jedzenie, na terenie hotelu największy i najstarszy baobab na świecie, safari najlepiej wykupić z biura Damma Tours
Miło zaskoczył mnie standart pokoi , widząc ile ma gwiazdek, no i personel bardzo uczynny i pomocny , rano budza malpki wszendibylskie , które są urozmaiceniem tego obiektu.
Pięknie położony wśród egzotycznych roślin, przy samej plaży z niesamowicie białym pulchnnym piaskiem , zabudowa w stylu afrykańskim, coś pięknego, jedzenie przepyszne , obsługa bardzo miła i pomocna na każdym kroku..Dla mnie 10 gwiazdek????
Brak
zaczynając od początku nie zgadzam się z opiniami że dbają tylko o niemców aby mieć lepszy pokój trzeba wykupić z widokiem na morze tam jest lodówka klima działa nie tylko w nocy woda dostarczana w butelkach codziennie , telewizja co prawda brak polskich kanałów pokój w tym wypadku znajduje w budynku przy plaży .Pokoje przy recepcji są ekonomiczne .Sam hotel pięknie położony codziennie biegają małpki .obsługa przemiła zawsze uśmiechnięta i pomocna . jedzenie jak dla nas wyśmienite .Kawa do każdego posiłku i o 15 przy podwieczorku . plaża śliczna dla nas beach boys nie byli problemem w pierwszy dzień próbowali coś sprzedać ale jak widzieli te same twarze w kolejny dzień to już odpuszczali .Przy basenie nie ma muzyki ale za to areobik w basenie odbywa się przy śpiewie animatorów bardzo klimatycznie . co wieczór animacje różne pokazy i disco . Safari z ogutu z fb 3dni 400$ jeppem w 5 osób rewelacja . chłopak taki miły że jeszcze na naszą prośbę w drugi dzień do hotelu dostarczył nam kartę do internetu jeśli ktoś potrzebuje więj informacji basiunia.sawicka@gmail.com
wszystko
brak
Wakacje w tym hotelu będziemy bardzo dobrze wspominać. Spotkaliśmy tam wielu otwartych i miłych ludzi - zarówno gości hotelu jak i personel. Niewielki hotel sprzyja zawieraniu wakacyjnych znajomości, a wszyscy turyści i personel odnosili się do siebie z niebywałą uprzejmością, której trudno szukać w hotelowych molochach. Spokój, cisza, różnorodne i pyszne posiłki, wspaniała pogoda i szmaragdowy ocean - istna idylla. Na zawsze w pamięci pozostaną wrażenia z dwudniowego safari oraz z wyprawy na Wasini w towarzystwie delfinów. Polecam ten hotel.
Hotel wspaniale położony, w zadbanym ogrodzie, przy pięknej plaży. Miły, uśmiechnięty personel. Cisza, brak głośnej muzyki przy basenie. Przepyszne jedzenie.
Brak
Wybraliśmy ten hotel sugerując się dobrymi opiniami.. Miały to być wakacje życia a okazało się, że szału nie było. Nie polecam..nie za takie pieniądze.. 14tys.i wielkie rozczarowanie.
Dużo zieleni i małpy
Brak automatów z kawą, jedyny na stołówce. Brak dzbanka w pokoju. Hotel nastawiony głównie na Niemców, dla Polaków pokoje z dala od wszystkiego.. przy recepcji :w nocy budzą ciagane walizki a rano serwis sprzątający.. Zabierają rano ręczniki a donoszą czyste często i po 16ej.Obsluga na recepcji nie sympatyczna, w barze nie lepsza. Ogólnie bardzo słaby hotel.
Polecam wszystkim Kenię (ale zorganizowany wyjazd) i ten hotel. Naprawdę cena do jakości jest super. Nie jest to najlepszy hotel przy tej plaży, ale bardzo dobry. Sierpień super na Kenię, choć ze 3 razy padało.
Pięknie położony baaardzo przyzwoity hotel. Miła obsługa, czysto, schludnie. Jedzenie w porządku, drinki i wino (czerwone) super. Piękne wakacje, wszystkim bardzo polecam.
Brak
Byliśmy w tym hotelu w listopadzie 2017roku.Hotel zadbany i czysty obsługa miła i pomocna .Można odpocząć.Napewno wrócimy,Kenia nas zachwyciła.Polecam ten hotel
Cichy i kameralny.Bardzo miła i uśmiechnięta,oraz pomocna obsługa.
Brak lodówki
przyjazna atmosfera pomocni pracownicy ogólnie jesteśmy zadowoleni z pobytu w tym hotelu
pokoje sprzątane codziennie posiłki smaczne sporo owoców nikt nie może narzekać
pomimo opcji all inclusiw w pokojach brak lodówek i podstawowych napoi typu soft po które trzeba było nosić z barku w takim klimacie choćby woda po butelce powinna być pozostawiana w pokoju
Typowo afrykański, klimatyczny, kameralny hotel położony przy morzu z pięknym ogrodem i czterema gatunkami małp harcującymi pomiędzy gośćmi. Jedzenie bardzo dobre, obsługa przemiła, pokoje czyste. Polecamy z czystym sumieniem.
Bardzo kulturalna i nie nachalna obsługa, położenie przy najpiękniejszej plaży w Kenii - Diani
Brak
Hotel jak na standardy Afrykańskie godny polecenia. Czysty, jedzenie smaczne, obsługa bardzo miła i pomocna. Na terenie całego obiektu przez cały dzień spotyka się małpy. Ja spotkałem 3 różne gatunki. Trzeba uważać na jedzenie bo lubi znikać :)
Bardzo dobre jedzenie Miła obsługa Hotel jak i pokoje biorąc pod uwagę, że to jest Afryka bardzo dobre
Brak
wszystko wspaniałe tylko pamiętajcie najwyższy kurs wymiany walut jest na lotnisku i tam wymieniajcie zaraz po przylocie
same szczególnie za tą cenę przemili ludzie to w tym hotelu najważniejsze
praktycznie brak no może zbyt niskie kursy walut
Byliśmy w tym hotelu w październiku 2016. Ogólnie pobyt bardzo udany, ale jest kilka rzeczy do których mogę się przyczepić. Kolejki do baru w basenie, czasami nie miały końca. Często brakowało kubków i trzeba było czekać 15-20 minut. Podobnie to wyglądało wieczorem. Na jakikolwiek napój trzeba było swoje odstać. Dodatkowo prosząc barmana o nalanie wody do pustej butelki, aby ją zabrać do pokoju, dostaliśmy pełną, nową za którą niespodziewanie wystawiono nam rachunek. Każde wyjście na plażę wiązało się z ciągłym napotykaniem beach boysów. Nie mogę się zgodzić z jakimiś poprzednimi opiniami, że nie są natarczywi. Owszem są i to bardzo! Pierwszego dnia otoczyło nas z 4 i dobiegali do nas następni. Zdecydowanie zniechęca to do kąpieli w oceanie, który swoją drogą jest niesamowicie ciepły, dzięki czemu kąpiel to sama przyjemność. Nawet zrobienie zdjęcia już z terenu hotelu ale na granicy z plażą, wiązało się z zagadywaniem, nagabywaniem i wszystkim innym aby dostać jakiekolwiek pieniądze. Niestety sposobów mają wiele na wyciąganie pieniędzy. Jeden z nich miał wytrąconą rękę z barku i prosił o pomoc, najpierw o lekarstwa przeciwbólowe, potem żeby go zawieść do szpitala a na końcu o pieniądze. Na safarii do Tsavo pojechaliśmy z TUI i nie żałujemy, że zapłaciliśmy więcej jak na plaży. Było to 2 dniowe safarii i przerwy były tylko na posiłek i zameldowanie sie w hotelu. Cały czas spędzaliśmy na sawannie. W rezultaciebyło to 4-5 wycieczek. Widzieliśmy całkiem dużo. Cztery z Wielkiej Piątki. Niestety nosorożców tam nie ma. Z zalet mogę jeszcze wymienić, że pokoje są super. Jedzenie bardzo dobre. Kuchnia z każdej strony świata. Chińszczyzna, burgery, szaszłyki, gulasze, pieczone mięsa. Pycha! Sympatyczni pracownicy. Internet w jednym miejscu i to słaby. Kantor z bardzo niekorzystnym kursem. Problem z rozmienianiem pieniędzy. Zabierajcie ze sobą dużo 1$ :) Żadnych problemów żołądkowych, komary wieczorami. Codzienne fajne animacje (zbierają tipy do kapelusza na koniec) :P
Rewelacyjne położenie hotelu. Hotel sam w sobie jest bardzo łady, bardzo dużo zieleni i kwiatów. Do tego małpki skaczące po drzewach :)
Tripadvisor