897 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dunas de Maspalomas - prawdziwy skrawek Sahary, park krajobrazowy wydm z białego piasku tuż nad Atlantykiem.
Playa de las Canteras - plażowanie na największej plaży miejskiej Wysp Kanaryjskich.
Wąwóz Guayadeque - jeden z cudów przyrody na wyspie.
To były rewelacyjne wakacje! Prządny hotel, smaczne jedzenie, temperatura w styczniu ok. 28C! Praktycznie cały hotel opanowany przez Polaków, ale jest to naprawdę plusem! Bar- duży wybór pełnowartościowych alkoholi, obsługa bardzo przyjemna. Hotel jest pięknie położony, ogromny kompleks basenowy( zjeżdżalnie, jacuzzi, leniwa rzeka) oraz kręgle, bilard, itp. Nie można się nudzić, zawsze jest coś do zrobienia! Polecam wypożyczyć auto, drogi świetnie oznaczone i jezda naprawdę bezproblemowa nawet dla świeżych kierowców( trzeba tylko często zwalniać przez szalone zakręty). Auto tym bardziej przydatne, że ceny wycieczek są kosmiczne. Itaka- jednodniowy wypad na teneryfę 98euro/ os.( cena weekendu na mazurach) ! Więc złodziejstwo w biały dzień.
11.01.2010 pół hotelu zatruło się jakimś jedzeniem. Lekarz kosztował niektórych 200 euro. Najgorsze, że chorowały również malutkie dzieci. Poza tym zdarzeniem hotel super. Polska animacja rewelacyjna!
Bardzo przyjemny hotel, kameralny, czysty, smaczne jedzenie, miła obsługa. Położony w spokojnym miejscu, najbliższa okolica bardzo zadbana, dużo pięknej roślinności. Plaża czysta, piaszczysta (piasek koloru szarego), nie wiem czy jest to regułą ale podczas mojego pobytu codziennie występowały spore fale, dla mnie jest to na plus, super zabawa!
Plaża w Taurito kamienista, dużo przyjemniejsza i warta polecenia w Amadores. Wypożyczalnia samochodów na deptaku tańsza niż hotelowa. Wyżywienie i pokoje OK Koniecznie trzeba wypożyczyć samochód i zwiedzić wyspę a obiad zjeść w lokalnej restauracji, pomimo wersji AI ;)
Hotelu bardzo nie polecam osobom, które: są wymagające,chcą odpocząć od Polaków(którzy nagminnie pokazują swoje buractwo),osobom, które chcą na miejscu się pobawić (potańczyć), które są wymagające, jeśli chodzi o jedzenie i chcą w hotelu spróbować regionalnej kuchni; ciągle to samo grilowane mięso i ryba, słabo przyprawione. Jedzenie przyrządzane bez pomysłu.Uwaga na opisy i zdjęcia hotelu; nie ma w hotelu sauny( jest obok w innym i płatna), widok rozciąga się na górę, na której rozpoczęto i nie dokończono budowę hotelu, w porównaniu z pięknymi widokami obok, wygląda to żałośnie. Ale ogólnie wrażenia z wyspy fajne!
Byliśmy w Costa Taurito razem z mężem w styczniu. Wspaniałe wakacje. Piękna plaża, kameralny hotel, bardzo dobra obsługa i pyszne jedzenie. Hotel położony w wąwozie - dookoła inne hotele, ale sprawia to żadnego kłopotu. Dojście do plaży deptakiem. Pośrodku między hotelami aqua park z mnóstwem zjeżdżalni, restauracja oraz bary. Właśnie w tej restauracji pośrodku między hotelami codziennie wieczorem odbywały się animacje. Dodatkowo w każdym hotelu w ciągu dnia miały miejsce osobne animacje dla gości danego hotelu. Dużo Niemców i Skandynawów. Animatorzy to m.in. Polacy i Słowacy, więc nie ma problemu, aby się porozumieć. Gorąco polecam ten hotel - zwłaszcza zimą, kiedy w Polsce śnieg i mróz :)
Byliśmy w listopadzie, pogoda jak u nas w upalnym sierpniu , w tym miejscu wyspy jest zresztą najładniejsza...Hotel super, dobrze położony- w pewnym oddaleniu od tzw. Areny w centrum Aquaparku gdzie odbywały się hałaśliwe i beznadziejne animacje głównie dla dzieci. Opcja All nie do przejedzenia i przepicia, pokoje czyste ,duże i wygodne łóżka ,fajne łazienki, babeczki codziennie sprzątały- i nie trzeba było im specjalnie za to płacić...basen w hotelu niewielki ale ok.czyściutki....Ogólnie same ochy i achy poza tym że wieczorem trochę stypa panuje i nie ma co robić w tym miejscu ...w związku z tym bar jest oblężony :) głownie Polacy, trochę Niemców, Angoli czasem jakiś Żółtek -ale nie uciążliwych.Polacy w większości młodzi ludzie do 45 roku życia( tych stać na wyjazd) i to jest duży plus bo np. Maspalomas o tej porze roku oblężone jest przez niezmierzone ilości starców pozbawionych wszelkich kompleksów z Europy zachodniej ( nie polecam w związku z tym)- fatalnie to wygląda i wywołuje u nas Polaków mieszane uczucia.
Bardzo kamerlany przyjemny hotelik.Mało atrakcji dla dzieci , animacje w pobliskim hotelu.Czyste i duże pokoje.Przyjemna obsługa.okolica może za spokojna ale warto odzwiedzić pobliskie Mogan no i oczywiscie piekną plaże Amadores.Wogóle samochód tam to podstawa(wypożyczalnia w sasiednim hotelu Logo Tautiro)Basen mały , czysty, trochę przeszkadzał hałas jezdzących samochódów Ogólnie jednak OK
Uważam że jest hotel dla ludzi którzy cenią sobie relaks i spokojny odpoczynek. Klimat hotelu bardzo temu sprzyja. Jedzenie pyszne, a jeśli ktoś jest kulinarnym koneserem i nie będzie mu odpowiadać to w okolicy są restauracje które powinny sprostać ich wymaganiom. Przyjemny pokój w ciepłej i jasnej tonacji. Dużo miejsca, balkon z widokiem na morze. Plaża idealna do pływania i nurkowania. Busem można dostać się w każdy zakątek wyspy. Dobra i pomocna obsługa.
Mała miejscowość, z kilkoma hotelami, wieloma restauracjami. Plaża ok, morze czyste. Za leżaki i parasole trzeba dodatkowo zapłacić. Pokój nawet przestronny, ze słonecznym balkonem. Średnio wyposażony. Niedaleko buduje się jakiś budynek ale nie było z tego powodu żadnych uciążliwych hałasów. W pokoju raz zdarzyły się mrówki. Problem zgłoszony na recepcji się nigdy nie powtórzył. Pokojowe przychodziły każdego dnia wymienić ręczniki i sprzątnąć. Recepcja z prawdziwego zdarzenia nie znała słowa "nie". Doradziła gdzie się udać, co zjeść, jak rozwiązać problem. W restauracji zawsze świeże i urozmaicone jedzenie. Śniadania angielskie . Czyli jajka w każdej postaci, kiełbaski na ciepło, bekon, plus owoce.
Najprościej powiedzieć że hotel nie spełnił naszych nadziei. Ludzie pracujący za biurkiem w recepcji ok, obsługa kelnerska... Hm widać było w ich oczach " a na cholerę jeszcze oni tutaj" nie wspominając już jakie mieli miny kiedy prosiło się o szklankę wody. Jedzenie w hotelu było przeciętne. Robione na jedną nutę. Bynajmniej my mieliśmy takie odczucia. Mieliśmy opcję all inc ale ciężko było wyegzekwować to co nam się należało. Pokój sympatyczny i bez zastrzeżeń z naszej strony. Być może pechowo tak trafiliśmy. Za to wyspa jest przecudna i wynagradza wszelkie niedogodności.
hotel przyjazny zwierzętom - mrókom (w pokojach) i gołębiom (na basenie). animacje KATASTROFA!
Naprawdę polecam!!
Hotel przyjazny zwierzęton - mrówkom i gołębiom
Tripadvisor