15 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
1 liczne animacje dla dzieci i dorosłych (water polo, dart itp), nie jest prawdą, że jest animator polski (owszem był tam, ale w zeszłym roku) 2 śniadania małe urozmaicenie, obiadokolacje to duży wybór owoców morza,mięsa i ryb,deserów,owoców,lodów 3 do centrum pod górę (dosłownie), ale lip i sier to wyprzedaże i można kupić oryginalne ciuchy za kilka EUR, na miejscu jest np Zara czy Lefties, 4 godne polecenia Granada,Sevilla,Gibraltar,Malaga,Marbella i tutaj polecam, jeśli ktoś zna np ang, hiszp czy niem, zakup wycieczki \"na mieście\" to oszczędność ok 50% ceny 5 pomocny polski rezydent Krystian 6 leżaki oraz parasole na terenie hotel. bezpłatne 7 ogólnie na \"plus\", jest to hotel *** a nie ***** o czym warto pamiętać wybierając hotel
mimo wszystko trzeba operowac jezykiem hiszpanskim choc na minimalnym poziomie. skoro hotel ma polskich gosci niech pofatyguje sie azeby wszelkie uwagi ktore sa pisane w obcych jezykach byly tez dostepne w jezyku polskim.bedzie latwiej dla obu stron. hotel jest fajny. dostep do plazy bardzo blisko i wygodnie. pilociwycieczek fakultatywnych staraja sie jak moga przyblizyc lokalne klimaty. jedzenie moze mogloby by byc ciut bardziej wyrafinowane. animatorzy staraja sie jak moga azeby pobyt w hotelu byl zabawny ale po hiszpansku, wlosku, niemiecku i angielsku.
Uwaga na dostawki dla dzieci - często łóżka dostawiane do typowych "dwójek", gdzie po dostawce nie ma w ogóle przejścia między łóżkami, bądź dostawka stoi w ciągu komunikacyjnym między drzwiami na taras i drzwiami wyjściowymi z pokoju. Trzeba "walczyć" albo o dodatkowy pokój, tzw. rodzinny, albo większe, dostępne pokoje dwuosobowe przystosowane do dostawek. Po interwencji - również rezydenta - możliwa zmiana pokoju na zgodny z proponowanym w opisie standardem lub na dwa pokoje bez dopłat.
Niestety przyjeżdża się do hotelu ok. godz. 10.30, natomiast pokoje otrzymaliśmy dopiero ok. 14.00. Z hotelu wyjechaliśmy ok. 23, lot do kraju był dopiero o 3.50 - rezydent wiedział o zmianie, nie poinformował turystów. Wiele osób z małymi dziećmi miało prawdziwy problem.
Animacja polska była tylko dwie godziny w sobotę i dwie godziny w niedzielę, mimo opisu katalogowego polskiego animatora w całym sezonie (cztery godziny na tydzień to chyba trochę mało). Animacja hiszpańsko/angielska cały dzień. Wieczorem na tarasie hotelowym bardzo głośne animacje i programy rozrywkowe. Problemy z wyciszeniem nawet na ósmym piętrze, więc czas na sen był zdecydowanie ograniczony.
Poza tym fantastyczne posiłki - kuchnia hiszpańska - dużo owoców morza - śniadania nie nadają się dla diabetyków. Poza tym wiele możliwości wycieczek fakultatywnych, również wiele atrakcji w samym mieście Torremolinos. Tydzień to za mało na zwiedzanie i odpoczynek. Świetni piloci wycieczek Dla dzieci zdecydowanie polecam wycieczkę na Gibraltar, gdzie małpki jedzą z ręki, a także aquapark i park krokodyli. Dodatkową atrakcją może być "Dom magii", gdzie sztuczki są prezentowane przez byłych współpracowników/asystentów Copperfielda, a także prezetnacja flamenco w piwnicach Torremolinos - dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na wyjazd w tym celu do Granady, Sevilli czy innego miasta. Dyskoteki polecane przez rezydentów - w oddalonej o 6 km Maladze .
Byliśmy w tym hotelu w sierpniu z 2 małych dzieci. Zamówiliśmy pokój z dwoma dostawkami i miło nas zaskoczono zapewniając pokój z aneksem, który doskonale się nadawał na pokój dziecinny. Nie było też problemu z wymianą łóżka standardowego na dziecinne (normalnie za dopłatą), którą zrobiono szybko i gratis. Nie mam też zastrzeżeń do czystości - pościel była wymieniana codziennie (łóżka były starannie ścielone przez pokojówki), podobnie ręczniki, codziennie teżpanie ścierały podłogi i balkon (dawałem im co kilka dni po kilka euro, ale z własnej woli). Jedzenie też było smaczne i dość urozmaicone, choć oczywiście odbiegało rodzajowo od standardów naszej kuchni. Czasami bywało letnie, jednak zależało to od pory posiłków - im póżniej tym gorzej. Bardzo dobra lokalizacja, blisko plaży i stacji kolejki co bardzo ułatwiało komunikację. Nie mogliśmy skorzystać z animacji dla dzieci, bo były wyłącznie po angielsku i hiszpańsku, ale chętnie uczęszczaliśmy na te dla dorosłych (pokazy flamenco, egzotycznych zwierząt, iluzjonistów, etc.) Obsługa, zwłaszcza ta w barze i restauracji bardzo miła i cywilizowana (żadnego wymuszania napiwków). Moim zdaniem obiekt warty polecenia.
Tripadvisor