Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel położony jest w zatoce Maimon Bay, bezpośrednio przy złotej, piaszczystej plaży.
Do dyspozycji gości jest 5 restauracji (posiłki serwowane w formie bufetu lub a'la carte) i 5 barów (w tym bary przy basenach).
Na terenie hotelu znajdują się 3 baseny zewnętrzne ze słodką wodą zlokalizowane w otoczeniu tropikalnej roślinności.
Codzienne animacje dla dzieci i dorosłych.
Po pierwsze szkoda, że nie można zweryfikowac tych SUPER opinii, bo to co zastaliśmy tam na miejscu spowodowało, że pierwsza wiadomość do obsługi RAINBOW na whatsapp była o treści: "Chcę wracać do Polski". To co tam zastaliśmy to tragiczne pokoje, śmierdzące, wytarta wanna, łazienka wyglądała jakby miała 15 lat bez remontu, rdza i brud, brud i syf na ratanowych meblach, okno na balkon które miało problem z przesuwaniem się, bo było tak zużyte. To że lampy były każda krzywo powieszona to najmniejszy problem, one były tak brudne i ze zniszczonymi abażurami i światło świeciło niebieskim światłem, jakiś totalny koszmar, każdy włącznik był tak żółty ze starości, że trudno było w to uwierzyć. Lustro w pokoju pokryte kurzem, nie wiem z ilu lat, lekko uniosłem prześcieradło i zobaczyłem tak brudne łóżko, że prawie sie zwymiotowałem. Poprosilismy, bez robienia kłótni o zmiane pokoju i chcieliśmy dopłacic za wyższy standard, pokazano nam inny pokój, niestety ręcę nam opadły i zrozumielismy, że w tych domkach jest takim sam standard - jedna wielka obora. Druga niespodzianka to jedzenie, jak stołówka pracownicza, moja koleżanka z wyjazdu nałożyła kilka potraw i już w drodze do stolika widziałęm, jak jest zdruzgotana. Usiedliśmy i zaczęła płakać. Próbowałem ja pocieszać, mówię weż fajne mieso, w fajnym sosie i wtedy zademonstrowałem jak jem kawałek mięsa, nie dało sie pogryźć, oczywiście nie dałem poznac po sobie, żułem aż do skutku. Gdybym to wtedy wypluł.... nie było takiej opcji, połknąłem bez gryzienia :-( Ok wziąłem rybę, poczekałem aż kucharz ją przygotował i taką super z patelni świeżo upieczoną spróbowałem rozdzielić widelcem, szok jedna wielka guma. Zbliżyliśmy sie do sałatek, moja koleżanka ma bardzo czuły nos i mówi: "Boże to jest skiśnięte". Sałatki i wszystko co leżało obok nich wyglądało naprawdę nieświeżo. Próbowałem uspokajać, że może późno przyszliśmy i takie tam. Jak się okazało była godzina około 21.00, a kolacja wydawana do godziny 22.00 - przyjaciółka była zdruzgotana. Ok wstalismy i przechodzilismy obok owoców, a tam na blacie biegało coś podobnego do naszego karalucha, to była jakas totalna masakra. Zanim się zalogowalismy w recepcji odczekalismy na sam koniec, w tym czasie wyjąłem laptopa i zgodnie z otrzymana informacją połączyłem z wifi w lobby. To śmieciowate wifi nigdy nie działało szybciej niż: pobieranie 0,50 Mbps, wysyłanie 0,03 Mbps. Jedno wielkie oszustwo i żadnego dnia nie było lepiej, problem zgłaszałem każdego dnia na recepcji, to wciskali mi kit że to przez ilośc osób, a to bzdura i oszustwo. To RAINBOW oszukuje ludzi. Przed wylotem pracownica LOT spryskała czymść wnętrze samolotu, w momencie, gdy wszyscy juz siedzieli na miejscu, potem bolała mnie głowa przez kolejne 10h. Powinienm wstać i zatrzymac to szaleństwo. Teraz tego żałuję. Nigdy więcej na to nie pozwolę. Rezydenci na miejscu udają, że nie ma żadnego problemu, że wszystko uda się naprawić, rozwiązać sprawę - teraz wiem, że problemu brudu, stęchlizny
Zalety hotelu? - położenie, bliskość do oceanu, mozliwość swobodnego wypoczywania raz na oceanem pod cieniem palmy lub przy hotelowym basenie i bliskość do baru.
Bardzo głosna muzyka, która niemozliwiała jakiekolwiek wypoczywanie przy basenie hotelowym, większość w basenie to czarnoskórzy w ubraniach, barmani chodzili jak naćpani, brak szacunku do gości, nie rozumieli po angielsku i non stop robili łaskę, że się o cokolwiek ich prosi. Leżaki brudne i często uszkodzone, wyciągnięty materiał pokrywający leżak. Hotel powinien miec maximum 2 gwiazdki w porywach. Ceny za dojazdy np. najbliższy sklep 12 km i próba dymania przez lokalnych taksówkarzy za 40$?
Hotel jest ok, pokoje pozostawiają wiele do życzenia i przy tygodniowym pobycie jedzenie już się trochę przejada bo jest powtarzalne. Wszystkie aktywności poza pokojami świetne, plaża baseny ok. Super punkt widokowy na lewym końcu plaży.
+ kawiarnia i lodziarnia są ok + dwa baseny, przy czym na drugim dosyć mało ludzi więc można przyjemnie spędzić czas + Obsługa hotelu miła + Można wymienić walutę po dobrym kursie
- pizzeria jest kiepska - jedzenie trochę powtarzalne - pokoje przestarzałe (i nie ma kocy/kołdr, trzeba o nie poprosić) - nie ma opcji wifi w pokojach, ale i tak nikt tam nie chce spędzać czasu, w lobby internet jest ale niezbyt, lepiej kupić starter.
bardzo fajny hotel. Wszystko zgodne z ofertą. bardzo miła obsługa. Nigdzie nie jest napisane że to nowy hotel albo po remoncie wiec nie należy oczekiwać cudów. Jka ktoś chce szukać ,,atrakcji" typu plama rdzy na wannie to pewnie ja znajdzie w 5* hotelu. Szkoda czasu ale każdy ma swój sposób na spędzanie urlopu. jedzenie od rana do wieczora. Możliwość korzystania z hotelu obok, darmowa cukiernia-kawiarnia oraz lodziarnia na deptaku pomiedzy hotelami. Dużo zieleni w przeciwieństwie do sąsiadującego hotelu Senator
Piękna zieleń, jedzenie od rana do wieczora, bardzo miła obsługa.
brak
Uważam że hotel zupełnie przyzwoity, dużo zieleni, blisko do plaży, co dziennie animacje, bary dobrze zaopatrzone nawet do 24 tej, ogromna jadłodajnia, basen przy plaży a leżaki za darmo i nie trzeba ich było rezerwować z samego rana.
W śród zadbanej zieleni, czysty, i przestronny.
Brak internetu i czajnika w pokojach
Dramat. Bród, smród i niedobre jedzenie. Stara głośno chodząca lodówka
Brak zalet, tam nic nie było Ok. NIC
Nie dobre jedzenie, Nie ma wifi - tylko koło recepcji Śmierdzi grzybem w pokoju Robaki w materacu Brudno w łazience Lodowka pordzewiala i głośno chodzi Brak baru 24
Cena adekwatna do jakości. My byliśmy zadowoleni wadą jest to że zbyd wielu Januszy i Grażyn biznesu tam wyjeżdżam i robi siarę. W okolicy są qłafy i konie do wypożyczenia, fajna zabawa ????
Dobra lokalizacja w pięknej zatoce przy piaszczystej plaży. Łatwość dostania się do Puerto Plata busem za 1 doara
Pokoje trochę zaniedbane
Porażka. Odradzam pobyt w tym hotelu. Czytajcie opinie zanim się zdecydujecie.
Położenie plaży
Smród stęchlizny w pokojach, z toalety potrafi wylać woda na pokój. Jedzenie słabe, mięsa niedogotowane, niedosmażone. Kolejki za jedzeniem jak za PRLu????????.brud na stołówkach, brudne talerze i sztućce lub ich częsty brak ????????. Z części plaży ochrona przegania gości hotelowych bo akurat przypływa grupa gości statkiem i ta część plaży jest dla nich. Odradzam pobyt w tym prymitywie.
Bardzo czysto, miła obsługa, smaczne posiłki, piękna plaża jak i cały teren hotelu, fantastyczna pogoda i ciepła woda w oceanie. Polecam
Bardzo czysto, miła obsługa, smaczne posiłki, piękna plaża jak i cały teren hotelu, fantastyczna pogoda i ciepła woda w oceanie.
Brak
Witam Wszystko Super! Polecam serdecznie. pozdrawiam
Plaża, otoczenie gór. zatoka, zieleń.
Witam, Byliśmy na Dominikanie drugi raz. Pierwszy raz byliśmy w Bayahibe. Tym razem wybór padł na północną część. Ta część wyspy jest bardziej zielona. Deszcz padał prawie codziennie przez ok 5- 10 min. i dawał cudne ukojenie:) Wybraliśmy ten hotel mimo negatywnych opinii poniżej, tym bardziej byliśmy mile zaskoczeni. Hotel znajduje się na dużej powierzchni, można spacerować wśród alejek pomiędzy domkami bądź plażą, przy bardzo urokliwej zatoce. Leżaków nie brakuje, Można wybrać miejsce do odpoczynku na plaży przy muzyce bądż dalej w bardziej spokojnym miejscu. Każdy znajdzie coś dla siebie. Codziennie do wyboru, smaczne słodziutkie owoce, i wiele innych różnorodnych potraw. Fakt, meble w pokoju nie są pierwszej świeżości, ale jeśli ktoś na urlopie potrafi się skupiać na tym że szuflada w komodzie jest zepsuta, to współczuje. Polecam powitanie wschodu słońca w punkcie widokowym na wzgórzu-przecudne poranki :) Hotel godny polecenia:)
Wadą jest odleglość od miasta Puerto PLata- 9 km. Można oczywiście jeździć taksówką. Ale my akurat lubimy wieczorkiem wybrać się na spacerek do miasta więc tego brakowało. Kolejna wada to muzyka ,,na życzenie Polaków\\\'\\\'
Hotel swoje najlepsze lata ma już za sobą ale nie przeszkadza to spędzić w nim cudownych wakacji. Jadąc na Dominikane trzeba pamietać, że panuje tam klimat tropikalny. Jest bardzo wilgotno i wszędzie można znaleźć tam insekty. Jedenak długa piaszczysta plaża hotelowa pełna palm kokosowych nad błekitnym i ciepłym atlantykiem rekompensuje wszystko. Na plaży jest więcej leżaków niż gości hotelowych więc nie trzeba o nie walczyć. Po kąpieli w oceanie wystarczą 3 ktoki do baru hotelowego. Wybór napoji alkocholowych i bezalkocholowych zadowoli każdego. Drinki można było zamówić w każdym języku ale warto było nauczyć sie kilku słów po Hiszpańsku szczególnie liczb. Restauracja bardzo obszerna. Część potraw była przygotowywana przy gościach. Można było teź dostać jedzenie prosto od kucharza. Obsuga restauracji pracowała bardzo sprawnie. Zamówioną kawe, wode czy piwo dostawaliśmy w kilka minut. Po wczesniejszym zapisaniu sie dostępne były dwie restauracje tematyczne włoska i amerykańska. Polecamy tą amerykańską ze wzgledu na przepyszne steki. Animacje hotelowe codziennie były inne wiec nie można było sie nudzić. Polecamy pokaz bachaty w wykonaniu hotelowego zespołu. Pokoje troche w starym stylu. Remont byłby wskazany. Sorzątany codziennie. Klimatyzacja działała, woda ciepla była.
Długa piaszczysta plaża Palmy Bary hotelowe Lokalizacja Animacje
Hotel jest juz dość stary i sprzydał by sie remont
Nie jesteśmy osobami wymagającymi i nie szukamy nigdy konfliktu ale wyjazd mogę ocenić jako wielką porażkę i rozczarowanie. Jesteśmy zawiedzeni. Pokoj w fatalnym stanie o specyficznym zapachu, łazienka ze zniszczoną wanną i smierdzaca zasłona, wychodzące jaszczurki z syfonu wanny i umywalki. Jedzenie coś strasznego , mięso twarde , sałatki dokładane do starych, tłumy ludzi na restauracji, restauracja wyglądała jak targ jeden wielki krzyk, czasami nie zostaliśmy nawet wpuszczeni, głośna muzyka w kiepskim stylu. Hotel raczej nie dla Europejczyków. Baseny oblegane przez gości z Ameryki Środkowej, przy którym było pełno jednorazowych kubków. Plaza przy hotelu brudna a leżaki w 90% uszkodzone i niemyte. Hotel nie nastawia się na Europejczyków w 100% dostosowany pod "swoich". Nie pojechaliśmy dla hotelu ale płaciliśmy niemałe pieniądze, miał być to hotel 4-ro gwiazdkowy a nie wiem czy w Europie dostałby z dwie. Poznaliśmy wiele par, które podobnie jak my są rozczarowani hotelem jak i podejściem do "białego" gościa. 14 dni w ekstremalnych warunkach. Nie polecam brać również wycieczek fakultatywnych z biura - wyłudzanie pieniędzy.
Położenie
Stary hotel, jedzenie
Moje wymarzone wakacje życia na Dominikanie, poza faktem cudownej przyrody, boskich wysp, to istny koszmar.24 lipca mieliśmy wystartować o 6.15 do Puerto Plata, lecz lot nasz opóźniony był o 14 godzin, przeżyliśmy 17 H na lotnisku w Katowicach, a to tylko początek koszmaru.Przestrzegam wszystkich, którzy przeczytają moją opinię by naprawdę uwierzyli, że to wszystko tak wyglądało i błagam, nie wybierajcie tego hotelu!!!!!To nie jest nawet 3 *, to istny koszmar.Po pierwsze okazało się, że nie ma dla naszej córki dostawki i otrzymaliśmy pokój z łóżkiem małżeńskim, dopiero po całodziennej batalii , za 200 dolarów, czego nie podaruje biurowi, dali nam pokój z dodatkowym łóżkiem , który jednak był ochydny i śmierdzący tak samo jak poprzedni, syf w łazience, zasłony w oknach potargane, jak sito, przyrzekam, w zagłówku łóżka z rattanu jedna pajęczyna i robactwo,które pogryzło twarz mężowi w nocy, no rozpacz.Nasz codzienność to walka o miejsce w restauracji, tak dramatycznej, że to nie mieści się w mojej głowie i wszystkich znajomych których poznaliśmy.Zero klimatyzacji, tylko wiatraki rozganiające upał,spleśniałe soki, brudne , ulepione stoliki, wszechobecne muchy siadające na jedzeniu, obrzydlistwo, masakra.Śmierdzące szklanki, brak talerzy, widelców, noży, wino wylewane do szklanek.Stoliki wycieranie tak śmierdzącymi ścierami, że ciągnie na wymioty, to nie restauracja lecz stołówka robotnicza.Nieuprzejmi kelnerzy, opryskliwi ,obsługujący i skaczący tylko koło swoich Dominikańczyków, od których hotel pękał w szwach.Upominanie o zakładaniu masek, wszędzie oprócz plaży i ogrodu, a jedzenie nakładane brudnymi łapami bez rękawiczek, skandal i jeszcze raz skandal.Napisałam już reklamacje do biura i żądamy zwrotu kosztów, bo to co zgotował nam ten hotel i jego obsługa oraz rezydent umywający ręce od wszystkiego to zasługuje na federacje konsumenta i grubą aferę.Błagam, niech mój post będzie przestrogą i nie zwiodą Państwa, podobnie jak mnie i moich znajomych dobre opinie, nie wiem, przysięgam nie wiem, przez kogo napisane. Dodam, że wszyscy chorowaliśmy, baliśmy się jeść czegokolwiek.Jedyna dobra rzecz, jedyna, to owoce i drinki!Musieliśmy sie znieczulać, żeby nie myśleć o tym syfie.Podróżowaliśmy, odwiedzaliśmy cudne wyspy i miejsca i to jedyny miód na całą resztę goryczy.Napomknę iż stan pokoju przyjaciół był tak ßwietny, że drzwi przesówne na taras wpadły do pokoju, całe szklane, rozleciały się w drobny mak kalecząc naszego przyjaciela, za co najpierw kazali zapłacić.Dobrze ze ze znam język i mogłam się kłócić i wyperswadować to absurdalne żądanie.Drodzy Państwo, to był najgorszy hotel w jakim byliśmy w swoim życiu, a podróżujemy po świecie nie od wczoraj.Proszę nie bagatelizować tego co napisałam.Nie jestem zblazowana, nigdy w życiu niczego nie reklamowałam, zwłaszcza wakacji, ale tego nie podaruję, za tak ogromne pieniądze.
Piękna plaża, kameralny wypoczynek wśród wspaniałych palm, to jedyna zaleta tego miejsca, jedyna!!!!
Same wady, żadnych, ale to żadnych zalet.
Pobyt w czerwcu 2021. Idealnie położony hotel, domki położone wzdłuż linii brzegowej. Nie było problemu z apartamentem przy plaży.
Idealne położenie, wspaniała obsługa, nie ma problemu z komunikacją z personelem. Świetna rozrywka, obsługa z biura podróży bez zarzutu.
Pijani Polacy chcący słuchać niejakiego zenka
Nie wiem jakim cudem i kto opisuje ten hotel w superlatywach ale wszytko jest bardzo dalekie od rzeczywistości . Hotel to ruina, zanim otrzymaliśmy pokój w którym dało sie funkcjonować obejrzeliśmy 5 innych i w każdym z nich był problem utrudniający wypoczynek, w każdym był okropny smród z zapleśniałej klimatyzacji, nie działające sanitariaty, znajomimusieli wiaderkiem spuszczać wodę w toalecie, cieknąca zardzewiała lodówka i pełno wody w szafie w której stała, rozwalony sejf, urwana głaka od kranu do prysznica, tylko sterczący kikut ( to był pokoj superior za dopłata) urwana suszarka do włosów, brak wody bieżącej. Znajomi zamówili pokój z dostawką dla dorosłej osoy i tak mieli na umowie a otrzymali pokoj z łóżkiem dwuosobowym i tak przez tydzien męczyli sie w trzy osoby na dwuosobowym łóżku-odpowiedź rezydenta to ze hotel nie dysponuje pokojami z dostawką , tylko dlaczego została taka oferta sprzedana, trzeba dodoac ze inni uczestnicy otrzymali pokój z dostawką. Jedzenie pozostawiało dużo do życzenia, niejednokrotnie były smierdzące owoce czy warzywa , dwie osoby skonczyły z gorączką od zatrucia, smierdząca nieświeża ryba moze powalić z nóg. Ten hotel nie zasługuje nawet na 3 gwiazdki. Wróciliśmy koniec czerwca 2021 i był to najgorszy urlop jaki do tej pory miałam a podróżujemy kilka razy w roku Należy dodać ze to opina około kilkunastu gości korzystających z nami z tej oferty . Liczę ze ta oferta zniknie i nikogo juz nikt nie oszuka w taki sposób jak nas
blisko plaży
pokoje śmierdzące zapleśniałą klimatyzacją, stare niedziałające sanitariaty . pobyt tam to było najgorsze doświadczenie.
Sprawy odprawy na lotnisku i wyjazdu do hotelu dużym klimatyzowanym autokarem błyskawiczne. Około 45 min i jesteście na miejscy Bachata Resort- Senator. Bardzo szybkie mimo dużej ilości osób zakwaterowanie do pokoi i około 16-ej nad wodę! Stołówka bardo duża i nigdy nie było problemu przez 14 dni z miejscem na posiłek. Czysto wszędzie, obsługa również schludnie ubrana i zaraz po zajęciu miejsca stawiają kawkę w termosach i mleko. Bardzo duży wybór jedzenia, owoce, soki, DOBRA WĘDLINA I SERY- jedzenie bardziej Europejskie. No obiady zawsze ryba, mięso,warzywa, makarony itd. Kolacje również dla każdego coś dobrego. Wieczorem większość siada przy stolikach koło amfiteatru i macie do wybory dwa bary. Nie można opierać się o bary i tam pić jak zawsze( wielka szkoda) tylko podchodzisz koniecznie w masce zamawiasz i do stolika. Polecam drink MAMAHUANA LONG ISLAND no i standardowo dobre piwko. Ładują dużo lodu a i alkoholu też nie żałują. Pyszny stek w restauracji tematycznej STEK restauracja jak i we Włoskiej. Gorąco poleca restaurację Japońską w hotelu obok Senator. Na plaży stojąc przodem do Oceanu po prawej idąc w stronę bud są sklepy lokalne a na końcu klimatyczna drewniana knajpka gdzie za około 30 dolarów można zjeść świeże pyszne krewetki ryby langustę. Po lewej w stronę altany idąc w schodami kierujemy się na lewo na górze przy zatoce mijacie dziką plaże i po lewej są również murowane sklepy a koło nich staw z ptactwem i mnóstwem żółwi. Weźcie ze sobą chleb by je karmić. 14 dni szybko i miło minęło, gorąco ten hotel polecam. Zawsze znajdą się osoby piszące różne rzeczy typu jaszczurka w pokoju czy robactwo, też miałem przyjaciół, ale to nie Syberia w każdym zakątku świata coś łazi. Jak ktoś podróżuje to wie o co chodzi.Pozdrawiam i polecam.
Bardzo dobre jedzenie, czysto, duża plaża, bezproblemowy dostęp do leżaków na plaży i basenach, pyszne owoce,przekąski miła obsługa
słaba zagrzybiona klima, ale wiatrak w pokoju robił też robotę
Do szczerzy radzę obejrzeć dokładnie miejsce w którym się spędza czas. Baseny są dwa na jednym są gry zabawa i muzyka na drugim cisza i spokój, są dwa bary na plaży, plaża czysta ładna i zadbana, hamburgery i frytki są w barze przy basenie jeżeli komuś się nie chce iść na obiad do restauracji, są dwie duże restauracja jedna na 500 druga na 400 osób, nigdy nie stałam w kolejkach, jedzenia dużo i różnorodne, pyszne koktajle na śniadania, jest też restauracja ala carte na którą trzeba się zapisywać, jest dyskoteka, różne animacje wieczorne każdego dnia. Czyste i zadbane pokoje. Obsługa też fajna nie widziałam żadnych ludzi kręcących się wokół własnej osi. Szukającym super luksusu polecam sąsiedni hotel Senator. Polecam to miejsce, spędziłam tam udane 12 dni w lutym 2020 roku
dobre jedzenie ładne położenie
brak
Zacznijmy od tego iż za takie pieniądze nie oczekiwaliśmy Hiltona..lotnisko 2 panie z biura podroży kontra 300 pasażerów.(miotały się jak chomik w kołowrotku..Pokój..ok.Schludny i tu nie ma się czego czepiać.Nie śmierdziało wilgocią...itd. Kolacja zapisywanie na konkretne godziny.Co do obsługi na sali....moje odczucie-ludzie z łapanki kręcący się dookoła własnej osi...Kolejki do stanowisk z posiłkami.Liczyliśmy na jakieś dania regionalne...a królowały pizze..hambyrger frytki..i pieczony kurczak.Podsumowując.Piękne otoczenie hotelu...ogłuszająca muzyka przy basenie..jedzenie przeciętne..obsługa z przypadku...barmanka popijająca piwo ukradkiem przy gościach..schludne pokoje...Szczera opinia która może przyszłych gości przygotować na te dumne 5 ?????widniejących przed recepcją na te 4 średnie ???? z opinii... tudzież 3.5?
Położony przy ładnej plaży otoczony tropikalnym ogrodem
Opinia z 26 -2 01.2021.Po przybyciu 10h.lotu..1.5h.na lotnisku..45min.tranferu ogłuszająca muzyka witająca gości.Obsługa stołówki chyba wzięta z przypadku...
Każdy wymaga od hoteli/resortów czego innego, ja opiszę jak było na prawdę. Na wstępie dodam, że polecam ten hotel Pokoje: Sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane w pokoju codziennie. Niestety pokoje i ich czystość nie była na najwyższym poziomie i jednak poruszanie po nim bezpieczniejsze jest w klapkach, aby nie musieć co 5 min opłukiwać stóp :) Klimatyzacja działała bardzo dobrze, wiatrak który wisiał nad łóżkiem, mało pewnie się trzymał ale cały wyjazd nie spadł a pracował codziennie. Sejf i suszarka w naszym pokoju nie sprawne, ale nie zgłaszane ponieważ były nam zbędne polecam korzystanie z barku który jest uzupełniany na bieżąco Generalnie pokój nie uważam za najważniejszy punkt wycieczki, ponieważ uważam to za punkt spania, umycia i przebrania się by ruszyć dalej Posiłki i bary Ilość barów jest zadowalająca, w każdej części resortu, trzeba przypomnieć żeby więcej lali % jak się w ciągu dnia chodzi do jednego baru cały czas, warto wręczyć TIP aby mieć pierwszeństwo we wzięciu nastopnego drinka lub piwa które mimo że jest lane z kija jest dobre i porównywalne do naszego Ilość restauracji i posiłków w nich serwowanych jest zdecydowanie bardzo dobra, każdy znajdzie coś dla siebie. niestety po 4 dniach pobytu posiłki były już dosyć monotonne, codziennie można było liczyć na pizze, frytki spaghetti Alejka karaibska lody, pizza, kawa wszystko w all inclusive :D w kawiarni były tylko ograniczenia dla resortu playa bachata Hotel ułożony w bardzo ciekawej lokalizacji, ciekawe miejsce do popływania w oceanie jak i basenie który mógł by być głębszy internet dostępny tylko w lobby, który przy większej ilości gości niestety zamula. hotel playa bachata dzieli teren wraz z hotelem senator , w restauracjach czy przy barach dało się lekko odczuć, kto z którego hotelu, ponieważ goście z senatora byli też często gośćmi u nas w barach :) pokój mieliśmy na piętrze i polecam tą lokalizacje, szczególnie jak ktoś zapomni przez pośpiech zamknąć balkon :)
Ilość barów i restauracji, ładne ogrody i okolica
czystość pokoi pozostawia trochę do życzenia
Za te pieniądze nie polecam tego hotelu Większość tubylcze którzy przyjeżdzają na weekend a potem kapią się w basenie w ciuchach
Ładne widoki
Pokoje przypominają czasy PRL Po drodze można spotkać w pokoju Karaluchy brudne firany powypalane śmierdzi stęchlizną Jedzenie monotonne ciagle to samo dobre były tylko owoce Na stołówce ciagle śmierdzi popsutym piwem w kratkach po piwie