2176 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Oryginalny basen - jezioro z wodą słoną, otoczony sztuczną piaszczystą plażą, z której rozciąga się piękny widok na ocean.
Piękny ogród z fontannami i wodospadami oraz mały ogród zimowy.
Szeroka, piaszczysta plaża Sotavento de Jandia ok. 800 m od hotelu.
Niesamowity wystrój hotelu i urokliwe otoczenie.
Polecam ten hotel szczególnie dla tych, którzy cenią spokój i dobre warunki. Najlepsze widoki i najlepszy hotel z okolicy COSTA CALMA. Uważam, że nie ma lepszego w tej okolicy.
Hotel na skraju miejscowości Costa Calma z dala od zgiełku, sklepów itd. dlatego w mojej ocenie polecam hotel osobom oczekującym wypoczynku w ciszy i spokoju. Hotel zbudowany w stylu kolonialnym z zastosowaniem kaskadowego terenu co umożliwia przepiękne widoki na ocean oraz hotelowy ogród. Można nawet powiedzieć, że teren hotelu to takie małe miasteczko w którym trudno się nudzić jest naprawdę rewelacyjnie. Hotel oferuje opcję bez all, ale jak dla mnie nie było to wadą ile można jeść, jedyny mankament to konieczność kupowania płynów w nie niskich cenach. Wyżywienie: śniadania trochę monotonne, ale bez problemy można się najeść, kolacje rewelacja codziennie wspaniałe różności i mnóstwo owoców morza. Pokój ok. gustownie urządzony wielkość wystarczająca. Animacje były słabym punktem hotelu, bardzo powtarzalne i nieciekawe. Atrakcji w okolicy nie za wiele jedną z nich to rewelacyjna plaża Sotavento, kawałek spacerku do tej plaży jest, ale warto. Hotel czysty, możliwość korzystania ze SPA. Jak dla nas ciekawa propozycja i warta uwagi.
Położenie dla szukających spokoju, ciekawy styl architektury, wspaniały klimat.
Brak opcji ALL, z dala od miasteczka i plaży.
Gorąco polecam dla osób nastawionych na wypoczynek, zarówno dla par jak i rodzin z dziećmi. Hotel na wysokim poziomie, mila i pomocna obsługa, dobre jedzenie, super baseny, niewielka lecz przepiękna plaża.
Kolacja wigilijna, za którą była dopłata niczym nie różniła się od kolacji w \"normalny\" dzień. Hotel \"in the middle of nowhere\". Do pierwszego baru/sklepu ok. 1,5 km
Duży zamknięty kompleks nad klifem, 2 baseny
Żaden z basenów nie był podgrzewany, temp. wody w grudniu 19 C. Wanna była zniszczona a wejście do niej trudne. Brak balkonu w naszym pokoju.
Przepiękny hotel aczkolwiek polecam kupić od razu widok na morze - w przeciwnym wypadku gwarantowany widok "na nic" a z zamianą są duże problemy. Jedzenie bardzo urozmaicone i pyszne ( szampan do śniadania ) aczkolwiek czystość naczyń i uprzejmość obsługi pozostawia wiele do życzenia. Przychodząc na kolację później ciężko znaleźć posprzątany stół - mimo, że już nikt przy nim nie siedzi - i trzeba szukać nakryć u obsługi... Szklanki, noże często niedomyte. Hotel posiada piękny ogród ( również zimowy ), w barze codziennie odbywają się koncerty fortepianowe. Problemy z leżakami przy basenie - lepiej rezerwować je sobie rano. Leżaki przy drugim basenie ( z zejściem na plażę płatne - 3 euro od osoby/dzień). Poza zastrzeżeniami do obsługi - polecam.
Zdecydowanie największą atrakcją hotelu jest przepiękne zagospodarowanie terenu, na którym jest położony. Widok z basenu na ocean to niezapomniana sprawa. Kolonialny styl, w jakim wybudowano sam hotel nie musi się podobać, ale jest zastosowany konsekwentnie, w sposób urozmaicony i pozytywnie wyróżnia się na tle typowych hoteli "klocków', którymi zabudowano Costa Calmę i Morro Jable. Przy "spokojnym" zamawianiu napojów do kolacji i w barach hotelowych, trzeba brać pod uwagę dodatkowy wydatek ok. 30 euro z tego tytułu na osobę w ciągu 7 dni. Generalnie 7 dni najlepiej chyba rozdzielić między kilka dni w hotelu, 2-3 dni jeżdżenia po Fuercie wynajętym autem (plaże Sotavento, 5 km od hotelu, są bezkonkurencyjne, a inaczej trudno tam dotrzeć) i jedną wycieczkę - Grand Tour Fuertaventury z panem Przemkiem jako przewodnikiem jest godny polecenia. Całkiem interesujące były występy wieczorne, w szczególności cover-band grający Beatelsów prezentował poziom naprawdę wykraczający poza oczekiwania jakie się ma względem hotelowych show. W obsłudze hotelu spore grono Polek (od recepcji przez restaurację po animacje). Rezydent Itaki, p. Tomek, także robi dobrą robotę :-)
Polecam na spokojny wypoczynek, szczególnie dla par. Hotel pięknie położony na wzniesieniu nad morzem, ciekawa architektura. Posiłki bardzo dobre. Hotel znajduje się bezpośrednio przy morzu ale nie ma plaży. Brak plaży rekompensuje sztuczna laguna. Do ładnej piaszczystej plaży można dojść spacerkiem ok. 10 minut. Sympatyczna obsługa. Okolica spokojna bez knajpek, barów, dyskotek. Piękny ogród, dużo zieleni, fontanny, wodospady. Hotel godny polecenia.
Cisza i spokój. Rajski ogród z basenami. Bez ryku dzieci i dudnienia animacji. Szum wiatru w palmach, pomruk ozdobnych wodospadów, delikatny szum fal oceanu, śpiew ptaków. Jedzono bardzo smaczne do wyboru i koloru. Hotel dla osób ceniących spokój i wypoczynek. Brak opcji all co stanowi znakomitą zaporę dla rodzin z dziećmi i drobnych upierdliwych pijaczków (w moim odczuciu jest zaletą). Obsługa dyskretna na wysokim poziomie. Standard hotelu mimo upływu 10 lat znakomity. Piękna kojąca architektura. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Polecam serdecznie na wakacyjny wypoczynek. Imprezowiczom nie zalecam bo umrą z nudy.
Nie pierwszy raz skorzystalismy z uslug "Wakacje.pl". I po raz kolejny jestesmy bardzo zadowoleni. Trudno było na m się zdecydować więc poprosiłam miłą panią z biura o pomoc. Przedstawiłam nasze oczekiwania i już wieczorem w mojej skrzynce mailowej znalazłam kilka propozycji. Na drugi dzień dopelnilismy formalności...i jak zwykle....bingo! W hotelu bylo dokładnie tak,jak sobie to wyobrażałam. Zadbano o wszystko.Nie można było się nudzić z pewnością. Piękny i bardzo zadbany ogrod, niezłe baseny,przemila i pomocna obsluga hotelowa, urozmaicone wieczory. Wyjątkowo zapadł nam w pamięci artysta Tony Castells. Dopiero po powrocie okazalo się ,ze jest znanym i cenionym również śpiewakiem i kompozytorem. Można było korzystać ze SPA-1x nawet bezpłatnie z szmpanem i przy świecach. Trochę daleko było do plaży nad oceanem ale ogrod z basenami w pelni to rekompensowal,a na plażę można było zrobić sobie krótką wycieczkę-z przygodami zresztą bo są tam przypływy.Można więc czasem być zmuszonym do powrotu zupełnie inną drogą. No ale na wakacjach o to przecież chodzi. Przeżyliśmy sirocco-tam nazywają je "kalma"-gorący wiatr niosący z sobą mnóstw piasku z nad Sahary.Robi sie wtedy bardzo gorąco i niewiele widać.Trwało to tylko 1 dzień i dla nas stanowiło dodatkową atrakcję. Serdecznie polecamy wyjazd ludziom ciekawym świata i dobrze bawiącym się nie tylko na dyskotece. Rodziny z małymi dziećmi też powinny być zadowolone. Serdecznie pozdrawiam : Maria Sz.
zajebisty elegancki hotel ze świetnym jedzeniem, wysoką kulturą obsługi, bez pijanych anglików i innych debili, gorąco polecam jeżeli chcecie odpocząć.
Bardzo głośno do późnych godzin nocnych - przeważnie 1.30. Pomimo zgłoszeń brak reakcji obsługi, ale też brak kultury ze strony gości - wrzaski nocne dorosłych i dzieci, bieganie po terenie hotelu - nie ma wyznaczonej ciszy nocnej! Sam hotel ładnie urządzony, w barach i jadalni uprzejma i szybka obsługa. Plaża kiepska. Ładne plaże oddalone. Do autobusu daleko i rzadko jeździ.
z itaki bez bakonów czytaj ofertę i się nie kłoć!za ta cene dopłata za balkon 400 euro 2 tyg warto!umowa w hotelu ,recepcja AGA super!polski!restauracja dziewczyny polki super (Marta) hIszpanki(lunes),WIDOKI SUPER najlepszy w okolicy zagospodarowanie ,duzo chodzenia sprzyja klimat 2baseny nie ma ludzi można plywać dół małe jezirko słone tylko pływać,podrózze 16 lat 4-5* staraja sie nawet po polsku ,najwiekszy problem pokoje żle przeczytane w katalogu!za cene warto bo to po prostu coś! pobyt 07/2011 szczyt,5 lat kanary!!!piknie!!
Byliśmy już w dobrych 4 gwiazdkowych hotelach w Turcji, Egipcie i Tunezji, ale hotel Rio Calma zrobił na nas bardzo dobre wrażenie. Sam kompleks jest niesamowity, wspaniale zaprojektowany i bardzo zadbany. Muszę zgodzić się z opinią Itaki, że jest to \\\"hotel jak z bajki\\\". Liczyliśmy z żoną na romantyczne, spokojne wakacje i nie zawiedliśmy się, zarówno jeśli chodzi o wyspę jak i sam hotel. Z czystym sumieniem polecam Rio Calma i wyspę Fuerteventura. I radzę zamawiać wczasy u dobrych agentów i poczytać dokładnie o potencjalnych kierunkach, miejscowościach i hotelach.
Polecam hotel z czysym sumieniem. piekne miejsce, ladny hotel. Swietne jedzenie, dobra obsluga. Czysto, zielono, pieknie,dostem do wody, baseny , widoki.-- wszystko super. Jedzenie bardzo smaczne, ladnie podane, roznorodne. Dobrze zrobione. Wieczorem --- wieczorki pianistyczne, albo dyskoteka , co wolicie. Polecam z pelna swiadomoscia.
Hotel z czystym sumieniem polecam wymagającym turystom, jednak tym nastawionym na spędzanie urlopu z dala od zgiełku. Obsługa na poziomie, jedzenie smaczne i urozmaicone. Zadbane otoczenie, pokoje sprzątane regularnie.Czyste baseny, leżaków pod dostatkiem. Plaża kamienista i raczej ponura. Opisywana w przewodnikach plaża Sotavento oddalona o 15 minut od hotelu w rzeczywistości nie rzuca na kolana. Koniecznie należy wypożyczyć auto ( 90 euro za 4 dni ) i zwiedzić malownicze wioski, odludne plaże, podziwiać cudowne krajobrazy środka wyspy.
Właśnie wróciliśmy z wysp kanaryjskich - Fuerteventury. Hotel piękny, obsługa profesjonalna. Na recepcji pracuje Pan Krzysztof - było to dla nas ułatwieniem. W pobliżu szeroka i złota plaża Jandia - BAJKA!!! Rezydent Tomek bardzo uprzejmy i pomocny. Polecam wycieczkę po wyspie, którą prowadzi. Wyspa piękna, chociaż nie ma zbyt dużo zieleni. Głównie góry wulkaniczne. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wakacji i organizacji Itaki. Hotel bardzo polecamy. Być może jeszcze tu wrócimy.
Hotel położony w cichej i spokojnej miejscowości.Na klifie z widokiem na ocean,ponizej hotelu sztuczna laguna ,a jeszcze nizej bezposrednie zejscie do oceanu.Naprawde przepiękny i identyczny jak przedstawiają zdjęcia,obszerne i czyste baseny,dużo zieleni i egzotycznych roślin otaczających hotel.Pyszne jedzenie,zróznicowane kazdy napewno znajdzie cos dla siebie.Jesli ktos szuka spokoju i wypoczynku napewno bedzie zadowolony! Polecam serdecznie!
Wybierając hotel sugerowałam się opiniami z tego forum i nie zawiodłam się! Hotel boski, wygląda cudownie, w stylu kolonialnym. Atrakcje przy hotelu do wybory do koloru, ogromne baseny, piękna laguna. Dużo palm i kwiatów. Jedzenie świetne, aż za nim tęsknie. Minus to odległość od pięknej plaży Sotavento i lotniska. Polecam wycieczkę po wyspie z szalonym;) Panem Tomkiem oraz po Lanzarote coś niezapomnianego! Najlepszy hotel na wyspie! Organizacja ITAKI bardzo dobra, dbają o każdy detal. Obsługa bardzo miła. W tym miejscu można odpocząć. Hotel ma Spa i przeszkloną palmiarnię, mini golf, sporo kotów i oczywiście kanaryjskich wiewiórek za płotem;). Wyspa wulkaniczna więc zabytków do zwiedzania nie ma zbyt wiele, za to przyroda wspaniała.
Hotel godny polecenia, aczkolwiek plaża jest kawałek od hotelu i jest mała. Jest cicho i spokojnie, więc jeżeli ktoś nie jest nastawiony tylko na odpoczynek to się zanudzi.
Nikt nie napisał,ze hotel praktycznie nie ma plaży [ceimna,kamienista,nikt z niej nie korzysta].Do ładnej plaży ok.18 km=autobus. Hotel ładny ,ale nie miec dostępu do kąpieli to pomyłka!!!
Tripadvisor