728 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Blisko centrum Naama Bay (zejście schodami)
Dwie plaże (Hadaba i Naama Bay), do których dowozi hotelowy bus
Dobra baza wypadowa do Izraela
Rafa koralowa
dobrze ja na ten pieniądze które zapłaciłam blisko centrum duża zaleta
duże baseny i dwie plaże
słaba gastronomia
Hotel lata świetności ma już dawno za sobą, ale nie można narzekać. Dla tych , którzy chcą luksusów nie nadaje się. Pięknie położony na wzniesieniu, można z restauracji podziwiać piękne widoki i tak np. widać morze , góry oraz miasto - szczególnie piękne widoki w nocy, gdy całe miasto świeci i miga. Hotel średnio czysty, pokój w miarę duży z balkonem, nie było kłopotów ze sprzątaniem. Do dyspozycji 2 baseny w tym jeden był ogrzewany. Miła atmosfera w hotelu. Jedzenie gorsze niż w innych hotelach w Egipcie, ale głodne nie chodziłyśmy. Ciasta były bardzo smaczne a szczególnie torty. Animator Ahmed rewelacyjny, próbował cały czas rozruszać towarzystwo z różnym skutkiem. Nad morze jeździł autobus 3 razy dziennie oraz 2 razy jechał na płatną plażę.(1$). Plaża piaszczysta, trochę kłopotliwe sąsiedztwo motorówek i stateczków , których spaliny przeszkadzały w cieszeniu się słońcem. W wodzie brak rybek i korali, to trochę było smutne. Mimo wszystko chętnie wrócę tam jeszcze raz.
Położenie, bliskość do miasta . Wystarczyło zejść schodkami w dół i już było się przy promenadzie ze sklepikami i restauracjami, na dole schodów stał strażnik, który pilnował, żeby nikt obcy nie wszedł do hotelu z dołu. Śliczna panorama na miasto, morze i góry z restauracji
Restauracja mieściła się na pierwszym piętrze i trzeba było pokonać wiele schodów, co przy mojej chorobie kolana było trochę kłopotliwe , ale widoki z okien wspaniałe. Przydałoby się trochę kubłów wody z mydłem do wymycia podłóg na korytarzach i w holu.
w hotelu panuje mila atmosfera, obsluga sprzatajaca na dobrym poziomie, pokoje codziennie wysprzatane i mimo ze wszytsko w pokoju bylo na wierzchu nic nie bylo ruszane. Jedzenie urozmaicone, slodkosci tez duzo, codziennie dwa torty i sporo ciasta:)
Mila otmosfera, czysto
brak osoby ktora zna jezyk Polski
Ten hotel to koszmar pod każdym względem. Jestem mega niewymagająca ale po prostu nie było co jeść, wokół basenu płyty betonowe zero trawnika. Leżaków przy basenie za mało a te co były to popsute, również parasole . Ten hotel był zamknięty przez wiele lat a jak go otworzyli to w ogóle w niego nie zainwestowali. Lepiej dodać parę złotych i wybrać inny hotel . Na przyszłość czytajcie państwo aktualne opinie bo większość hoteli w tej miejscowości była zamkniętych. Jedyna zaletą tego hotelu to położenie w centrum na klifie do hotelu trzeba wejść w pionie po schodach kilkaset stopni .tylko dla młodych lub mega wyspirtowanych
Brak
Wszystko
Hotel horror! Absolutnie nie polecam.Wszechobecny brud, brak wody pod prysznicem, rozpadające się meble, karaluchy spacerujące korytarzami, stołówka (nie można tego nazwać restauracja) brudna,lepiącą się podłoga,jedzenie nie nadające się do spożycia, wątpliwej jakości napoje w plastikowych kubkach,przez cały pobyt stołowaliśmy się na mieście, gdyż all inclusive w tym hotelu nie istnieje. Recepcjonista nie rozmawia w zadnym oprocz arabskiego jezyku. Koszmar nie urlop,nie rozumiem na jakiej podstawie ktoś mógł oceniać pozytywnie to miejsce.
Jedynie położenie w centrum może być plusem .
Wszystko poza lokalizacją załączam zdjęcie hotelowego "spa, salonu beauty"
Hotel Atuty:cichy, blisko centrum rozrywkowego Naama Bay,2 plaże,w tym plaża z rafą (Hadaba).Wady:plaża w Sharm ciasna i z tobołkami za daleko(jest bus) i mają Hadabę, ale tam nie ma toalet, ani bieżącej wody,sprzęty trochę już zużyte. Szambo można trochę wyczuć,ale tylko od strony ulicy.Animacje nie w moim guście, ale bardzo sympatyczne.Obsługa rewelacyjna,co oczywiste licząca na napiwki, 1USD=5funtow egipskich=4zl wystarcza.Rezydenci Dominika i Atif komunikatywni i nie narzucający się.Wycieczki sprawnie zorganizowane.Basen z ciepłą wodą dobry na niższe lutowe temperatury.Klienci to Anglicy, Włosi, na weekend Egipcjanie z Kairu, a także chmurni Polacy i Rosjanie, patrzący z nie wiadomo z czego wynikającą wyższością na wszystko wokół.
Pokoje przestronne i schludne. Posiadają sporo gniazdek (gniazdka dwusystemowe-w tym PL), TV SAT, lodówkę, nieodpłatny sejf, w łazience suszarka do włosów. Bardzo blisko do centrum na zakupy, kawkę lub lody :) Do Starego Sharm-u jest kawałek ale taksówek i busów jest mnóstwo, a nawet kierowca dowożący hotelowym busem na Hadabę może po drodze wysadzić niedaleko Old Marketu. Widok z pokoju faktycznie niezbyt ciekawy, ale nie po to się przecież jedzie na wakacje żeby siedzieć w pokoju ;) Ciekawych widoków nie brakuje chociażby z jadalni/tarasu. Polecam przejrzeć zdjęcia na Google Earth (sam też niedługo dodam swoje)
Pobyt w Sharm Cliff będę bardzo miło wspominała. Hotel czyściutki,zadbane wnętrze, pokoje przestronne, codziennie sprzątane. Wszędzie blisko z hotelu. Jedzonko całkiem niezłe i wbrew innym opiniom, uważam że wystarczająco urozmaicone. Minus - brak małych łyżeczek, np do deserów czy kawy, ale to mało istotny szczegół. Pozdrowienia dla polskiego animatora Irka, stworzonego wprost do tej pracy :-) Pozdrowienia także dla pozostałych - wspaniałych animatorów, którzy umilają pobyt w hotelu Sharm Cliff:) Polecam także masaże. Rewelacja.
Swietny hotel.Obsługa miła.Blisko do centrum,jedzenie ok.W koncu od kilku lat polski animator(IREK)-80% dla niego watro z dziećmi tam spędzić swoje wymarzone wakacje.UWAGA na masaże-jak już podpiszesz i się rozmyślisz to radzę to kilka dni wcześniej wyjaśnić!W tym hotelu byłem już kilka razy(dzisiaj wróciłem)na recepcji o godzinie 2 w nocy w dniu wylotu recepcjonista zobaczył na ręczniku hotelowym(pokojowy) plankę po żelu pod prysznic i stwierdził że ręcznik jest brudny i kazał za niego zapłacić 40 funciaków.Sprawie nadajemy dalszy bieg-są osoby ktore w dniu wyjazdu nie posiadają funduszy,wtedy taki cymbał nie pozwoli oposcic hotelu.Poprostu uwazac na naciagaczy na recepcji!
Hotel położony w b. dobrym ,cichym miejscu.Pokoje codziennie sprzątane(zmiana ręczników w łazience, mycie podłóg oraz dekoracje na łóżkach).Na śniadanie są (np.:jajecznica, omlet,naleśniki,...),na obiad kurczak, spagetti,desery, ryż,...), a na kolacje różne potrawy.Rozrywka: na 100%,a w szczególności IREK (POZDRO dla ciebie i NATASHY),Sport:2 razy dziennie Water polo a rano przed piłką wodną gimnastyka poranna, a po water polo jest water aerobik prowadzony przez IRKA lub przez NATASHE.Irek jest największą animacją dla dzieci.W Sharm Holiday są dwie zjeżdżalnie na które można iść za darmo.Są 2 baseny jeden okropny można pozdzierać sobie stopy ( ten na którym gra się w water polo) a 2 jest gładki.Pozdro IREK!!! Soda leci paczką Hi,Hi,Hi,...
hotel czysty, jedzenie smaczne, mila obsluga, super animatorzy (pozdrawienia dla sąsiada Irka ;] ) nic dodac nic ujac. jesli chodzi o alkohol to sie zawiodlem troszke bo napije wysokoprocentowe trzymali pod ladą (nie w lodówce) dlatego trzeba bylo brać je z lodem albo mieszac z cola itp. ale ogolnie jestem bardzo zadowolony. pozdrowienia dla Irka :D
Ten hotel jest super nie pierwszy raz byłam w Egipcie, a za każdym razem jak byłam to w innym hotelu. Jednak w tym podobało mi się najbardziej.
Polecam osobom, które chcą być praktycznie w centrum Naama Bay i nie przeszkadza im widok z okna na niedokonczony hotel.
Hotel położony na wzgórzu z piękną panoramą na Naama Bay. Ogólne wrażenia na duży plus, nasz wyjazd był powiązany z kursem nurkowym, więc było to idealne miejsce na takie wyjazdy, gdyż baza nurkowa mieściła sie w odległości 7 min na nogach.
co do hotelu bylam rowniez bardzo zadowolona
Właśnie wróciłam z tygodniowego pobytu w tym hotelu i polecam wszystkim. Pięknie połozony na wzgórzu, widok na góry, zatoke i miasteczko. Ładne duże pokoje z lodówka, sejfem, łazienka z suszarką do włosów, bardzo czysto. Plaże oddalone, ale dwie należące do hotelu - Naama Bay (mała z niewielka rafką) i zdecydowanie lepsza Hadaba (pięknie położona, schodząc na nią po schodkach widok przecudny, rafa tuż przy brzegu). Busiki na plaże jeżdżą często i punktualnie. Jedzenie dla mnie dobre i sporo. Może i mogło być bardziej urozmaicone, ale każdego dnia można było zjeść coś innego. Bardzo duży wybór ciast. Widok z restauracji piękny. Obsługa hotelowa przesympatyczna, wszyscy mili i uśmiechnięci, weseli animatorzy. Szczerze polecam!!!
Hotel generalnie fajny/możliwy. Jak na cenę ok. Do plaży blisko, ale: jedzenie nudne i był 1 karaluch w dżemie, ale po tygodniu w Egipcie i tak wydaje mi się że to czyściutko; młot pneumatyczny zasuwa 3m od okien. Kurz i straszny hałas, ale w końcu chyba nie jedzie się do Egiptu siedzieć w pokoju, nie?
Generalnie 3.
W hotelu Sharm Cliff byłam z mężem i nastoletnią córką.Bardzo nam się podobało.Trudno było się tam nudzić,ponieważ wszyscy animatorzy dbali o to,aby każdy miał co robić-water polo,water aerobic,itp.Wieczorem super animacje,które wciągały do zabawy każdego.Jedzenie bardzo smaczne,choć trochę monotonne.Pokoje czyste i przestronne.Najlepsze są w nowej części hotelu(z widokiem na basen-zaczynają się od nr.400).W starej części widok jest niestety na budowę.Kiedy przyjechaliśmy dostaliśmy pokój właśnie tam,ale na nasze \"szczęście\" przywitał nas karaluch.Zabiłam go i kazałam mężowi pokazać go recepcjoniście.Byli w szoku.Zmienili nam pokój (za jedyne 6 euro do kieszeni)z widokiem na basen.Byliśmy zachwyceni
Jeśli chodzi o posiłki:Śniadania ok reszta hmm kurczak, zupa, ryż codziennie tylko zmieniały kolory.Owoców: nic, warzywa: raz ogórek raz pomidor.Położenie hotelu super,w samym centrum.Szisze kupicie za 15 $tą dużą oczywiście, nie dajcie się nabrać na wyższą cenę. Jaszczurki i owady w pokoju to normalka.Ps. w dzień w który wyjeżdżaliśmy zamknięto jeden basen a na taką odległość od plaży to potworny ból. Byłam niestety też jedną z tych osób która w tym basenie nabawiła się infekcji. Animacje hmmm czasami były ok.Pozdrawiam Krzysia, Kasię,Anetę,Tomka,Młodych, Łukasza i Anię.Ps.za tą cenę jaką mieliśmy za 2 tyg. All czego można było się spodziewać.Zaznaczam, że nie był to mój pierwszy raz w Egipcie.
Byliśmy zachwyceni położeniem hotelu, obsługą i przede wszystkim rewelacyjnym polskim Animatorem IRKIEM.Mając porównanie z innymi hotelami w Sharm,nie polecamy tego osobom,które lubią dobre jedzenie.Sharm Cliff serwuje gościom w zasadzie non stop to samo, bez urozmaicenia, bez owoców. Wszystkie potrawy mają ten sam smak :-/ Brak sztućców!Plus: kawa, herbata, cacao- non stop, mninus- kompletny brak wina :( (tylko ich \"perfumy\"), brak toalety na plaży Hadaba, brak ręczników, maleńka, za to piękna plaża. Polecam zabrać ze sobą kilka puszek polskiego piwa, bo na plaży nie ma all.Wracając do hotelu: dwa dni przed wylotem nie mieliśmy ciepłej wody, a w ostatnim dniu nie było jej już w ogóle.Reasumując: nie dłużej niż tydzień i nie więcej niż raz!
Tripadvisor