Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Rejon słynący z pięknych, szerokich, piaszczystych plaż.
Dla szukających rozrywek - wiele ciekawych możliwości spędzania wolnego czasu.
Bogata infrastruktura: dużo restauracji, sklepów, barów.
Dobre możliwości komunikacyjne do innych miejscowości i okolicznych zabytków.
Hotel położony w odległości ok. 2.5 kilometra od Złotych Piasków. Chodziliśmy tam piechotką ok. 25minut ale z hotelu dojeżdża darmowy przewóz o 10:00 a powrót ma ok. 16:00. W hotelu pokoje czyste z klimatyzacją. Restauracja główna w środku, możliwość wyjścia na duży taras z posiłkami oraz bar zewnętrzny z napojami i alkoholami czynny w godz. 10:00-23:00. Na terenie hotelu piękny, czysty, duży basen, z którego ciężko mi było wychodzić (lenistwo, piwo, drinki). Do plaży ok. 500 metrów ale występujące tam glony skutecznie odradzały mi pływanie w morzu, ogólne wrażenie hotelu pozytywne, dzielnica spokojna, a jak ktoś potrzebuje atrakcji to tylko w centrum Złotych Piasków-nocne kluby, kasyna, restauracje, karuzela.
Hotel zadbany i czysty. Obsługa miła i przyjazna. Posiłki oraz napoje w all inclusive całkiem dobre i bez ograniczeń. Basen wystarczający, woda w nim czysta. Do plaży po stromych schodach 300 m, albo 800 m ulicą, ale spoko spacerki są wskazane. Cena za takie wczasy extra, w Polsce nie ma szans. Wszystkie formalności załatwiłem przez \\\"wakacje.pl\\\" szybko i sprawnie.
Hotel trudno znalezc, slabo oznakowany dojazd do hotelu.Jedzenie takie sobie, zawsze cos mozna bylo znalezc dla siebie.Morze ok 300m po stromych schodach. W hotelu bardzo czysto, ale okolica zas bardzo brudna.Al inclusiv srednie, wino kiepskie,whiski i rakija straszne, jedynie wodka ok.Piwo cienkie ale ok.Kawa z exspresu bardzo dobra, rowniez i ciasta pieczone.
Bradzo dobry hotel,miła obsługa.Pokój codzienie sprzatany,w ciagu 10 dni,trzy razy zmieniana posciel i reczniki.Śniadania i obiadokolacje bardzo dobre.Wprawdzie na sniadanie ciagle to samo ale mozna sobie urozmaicic.
Byliśmy w lipcu 2011, bardzo mile wspominam pobyt. Pokoje czyste z klimatyzacją( bez opłaty), obsługa w recepcji bardzo miła wielojęzyczna- była nawet Pani co znała j. polski,basen wystarczający na tę ilość gości, czysty i świetnie położony ( zieleń i parasole)generalnie bardzo dobrze. Jedzenie jak to hotelu o takim standardzie ( zwykle podobne) ale można się najeść.Dojazd faktycznie nie łatwy, okolica jak cała Bułgaria zresztą nie bardzo zadbana.
Hotel adekwatny do swojej ceny. Inni chyba szukają za 1000zl luksusu którego sami nie mają. Wybierzcie się do hoteli 5* i skończą sie wasze narzekania.
Hotel ładny, śniadania zawsze te same, jajka, parówki, basen bardzo chlorowany, na polaków na stołówce patrzą się jak na intruzów, którzy wszystko chcę brać, ponieważ mały jest wybór w szczególności na śniadanie
Hotel ładny jednak nieklimatyzowany. Jedzenie śniadania dobre, a obiadokolacje za to niejadalne. Obsługa miła i sympatyczna pod warunkiem, że znało się język angielski bądź niemiecki. Jedna Pani mówiła po polsku ale bardzo słabo. Basen ładny, oddzielony brodzik dla dzieci i tu plus na terenie bar z dobrymi drinkami.Z hotelu jedzie bus na plażę ale bardzo brzydką i brudną niby za darmo, ale kierowca tylko czeka żeby sypnąć coś w kieszeń. Jedzenie w knajpach niedobre. Niedaleko hotelu jest taki barek chcieliśmy dla chorego dzieciaka pizze na wynos to zapakowali nam w worek na śmieci, mało tego była niejadalna.
Hotel Silver położony jest w dzielnicy Czajka ok.2 km od centrum Złotych Piasków.Dojazd z Warny jest bardzo kłopotliwy.Poszukiwania trwały ponad pół godziny.Okolica mało ciekawa,wiele budów,dogi i chodniki w fatalnym stanie.Dojście do plaży albo po stromych schodach /ok.250 m/ albo ulicami /ok.800 m/.Hotel usytuowany jest na zboczu góry.Jest dużo zieleni ale teren jest brudny i zaniedbany.Hotel jest czysty z dużym basenem.Obsługa bardzo miła.W wielu pokojach jest już klimatyzacja z której można skorzystać za niewielką opłatą /1,5 lewa/.Posiłki są mało urozmaicone i niezbyt smaczne.Pobyt oceniam jako udany i zamierzam pojechać tam w przyszłym roku.Polecam osobom mało wymagającym z niezbyt wypchanym portfelem.Pozdrawiam.Mieczysław
Jedzenie beznadziejne, czasami w ogóle nie do zjedzenia, wszyscy chorowali.Obsługa hotelowa koszmarna. Wyczuwa się, że nie lubią Polaków, cały czas obserwują, śledzą, straszą policją. Uwaga na minibarek w pokoju przy wyjeździe wystawiają o wiele większe rachunki za alkohol niż rzeczywiście się wypiło!Rola sprzątaczki ograniczała się tylko do wymiany ręczników.W łazienkach grzyb.Basen mały na oczach kąpiących się pan z obsługi wlewa codziennie 2 wielkie baniaki z chlorem-masakra! część leżaków i parasoli popsuta materace brudne.Położenie hotelu wysypiska śmieci, ruiny, watahy bezdomnych psów.Parking mały z trudem można zaparkować samochód.Rezydentka z Neckermana nie pojawiła się w hotelu ani razu nawet na naszą telefoniczna prośbę.
Totalna porażka:(
Fatalne warunki wypoczynku, posiłki żenada, obsługa koszmarna, daleko od plaży i to jeszcze fatalnej-bród, smród i ubóstwo ( sterty smieci, zero toalet, tony zgniłych glonów, masa bezpańskich psów. Ludzie omijajcie ten hotel z daleka!!!!!!Uwaga na obsługe hotelową - oszukują na rachunkach hotelowych(minibarek)!
Jedzenie beznadziejne, czasami w ogóle nie do zjedzenia, wszyscy chorowali.Obsługa hotelowa koszmarna. Wyczuwa się, że nie lubią Polaków, cały czas obserwują, śledzą, straszą policją. Uwaga na minibarek w pokoju przy wyjeździe wystawiają o wiele większe rachunki za alkohol niż rzeczywiście się wypiło!Rola sprzątaczki ograniczała się tylko do wymiany ręczników.W łazienkach grzyb.Basen mały na oczach kąpiących się pan z obsługi wlewa codziennie 2 wielkie baniaki z chlorem-masakra! część leżaków i parasoli popsuta materace brudne.Położenie hotelu wysypiska śmieci, ruiny, watahy bezdomnych psów.Parking mały z trudem można zaparkować samochód.Rezydentka z Neckermana nie pojawiła się w hotelu ani razu nawet na naszą telefoniczna prośbę.
Obsługa koszmar,masakra oszuści!!!Śledzą ludzi co wynoszą ze stołówki i ile nakładają na tależ choć i tak te jedzenie jest ze wczorajszej kolacji tylko przerobione na coś innego.Jedzenie niezjadliwe zielone jajka w środku,stary chleb ze śniadania w zupie na drugi dzień,banany podzielone na trzy części,ryba na obiad a na drugi dzień zupa rybna,kurczak na obiad a na drugi dzień rosół z kurczakiem!!!Pokoje nie sprzątane sprzątaczki przychodzą odsapnąć do pokoju gości i nic więcej,no nie raz wymienią ręczniki.Co najważniejsze oszukali mnie tak jak mojego przedmówce na mini-barku doliczyli mi 4 piwa więcej i straszyli mnie policją jak nie zapłace choć nie wypiłem tego piwa!!!HOTEL TRAGEDIA!
Polecam hotel, bardzo przyjazny i przytulny. Pokoje zadbane i czyste, codziennie sprzątane. Za taką cenę myślałam, że będzie gorzej, jednak byłam mile zaskoczona. Wokół hotelu dużo zieleni, super basen, codziennie sprzątany. Jedzenie dobre, zawsze można było znaleźć coś dla siebie. Jeżeli chodzi o hotel to nie mam żadnych zastrzeżeń. Okolica jednak mało ciekawa, nie było nic do zwiedzania, taka wioska...
Parę przydatnych uwag dla zainteresowanych tym hotelem.Posiłki monotonne ale ujdą.Na śniadanie jajko,jajecznica, wędliny 3 rodz.,sałatki,picie.Obiadok. bez picia.Zbyt mały parking.Na plażę wozi darmowy busik z hotelu),okolica w budowie, brak ładnej promenady,plaża średnia-polecam raczej przejazd do Warny lub basen przy hotelu.Nawet dobry standart pokoi sprzątanych codziennie,byle nie zaglądać za szafki.Brak klimy może być problemem w lipcu i sierpniu. Atracje:aquapark 30L/os.,delfinarium 20L/os., kort tenisowy 300m od hotelu 10L 3L sprzęt.Napoje i jedzenie raczej wnosić w torbie plażowej- uniknie się pouczania ze strony personelu. Ogólnie w stosunku do ceny ok.,ale trochę uwag jest.Polecam mało i średnio wymagającym szczególnie z dziećmi.
Hotel w porównaniu do ceny bardzo w porządku. Śniadania serwowane były od godz. 8.00 do godz. 10.00, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Niestety gorzej było z obiado-kolacją. Już 30 minut przed otwarciem restauracji ustawiała się tam gigantyczna (!!!) kolejka, jednak jesli przyszło się później również można było coś zjeść (choc wybór był zdecydowanie mniejszy). Plaża, kawałek drogi od hotelu, trochę brudno, leżaki, parasole płatne dodatkowo, czyli około 20-25 lev. Parking koło hotelu malutki, nie dla wszystkich starczyło miejsc. Niestety pracownicy recepcji nie mówią w języku angielskim, co mocno utrudnia komunikację.
byliśmy w zeszłym roku z dzieciakami - urlop super, dzieciaki opalone i zadowolone, jedzenie fajne (z tym że kuchnia bułgarska, nam bardzo smakowała, ale były głosy dlaczego nie rosół i kotlet schabowy). Mankament - obsługa nie mówi po polsku (angielski, niemiecki) basen większy niż na zdjęciach, fajny plac zabaw i zacieniony bar. Rewelacyjny hotel dla rodzin z małymi dziećmi. Myślę, że pojechałbym tam jeszce raz. Jeśli chodzi o dojazd do hotelu samochodem, to od Varny skręcić na Św Konstantyn (mimo znaku ślepej drogi) i jechać wzdłuż wybrzeża, po ok 3-4 km skręcić do góry wzdłuż budek i pierwsza w prawo. Od Złotych Piasków da się dojechać, przed zamknięciem drogi w prawo i pomiędzy hotelami, ale to już bardziej skąplikowane.
Witam, To co najbardziej mnie zaskoczyło to mnostwo smieci obok hotelu, brak klimatyzacji w hotelu jest duzym minusem. Genarlnie wyjazd moge zaliczyc do udanych. Dodam ze duzo hoteli sie buduje i po wejsciu do UE napweno za 5-10 lat bedzie super.Na obenca chwile turysci sa traktowani inaczej jak np.w Egipcie. Mysle ze Bułgarzy musza sie tego nauczyc :) Ale mozna pojechac i obejrzec :)
Hotel ładny, zadbany, 2 windy, 6 razy brak prądu w miasteczku, kilka osób utknęło w windzie. Basen podświetlany, brodzik dla dzieci, leżaków pod dostatkiem. Drink bar zacieniony, piwko około 3lv, barman dolicza napiwek do drinków. Jedzenie dobre, kuchnia specyficzna mało ciepłych posiłków, zawsze owoce, soczyste brzoskwinie, melony i te pomidory o słodkawym smaku. Brak klimy. W nocy tragedia, okna nie zamknę bo gorąco, a jak otwarte to muza z baru nie daje spać i jakieś oszołomy w nocy skaczą na bombę do basenu. Plaża ok, ale nie za czysta. Woda ciepła, upał non stop w cieniu 35. Ulice brudne. W sklepach choćby na tego lewa okantują, albo doliczą coś fikcyjnego. Znajomego orżnęli na 100zł w kantorze, niby kurs jest inny w niż na zewnątrz.