1196 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Tylko 7 km do Limnoupolis Water Park - jednego z największych parków wodnych w Grecji.
Atrakcje dla dzieci: animacje, basen ze zjeżdżalniami, 2 brodziki, plac zabaw.
Doskonałe położenie: tylko 300 m do centrum, ok. 4 km do jednego z najpiękniejszych miast na Krecie - Chanii.
Tylko 500 m do piaszczystej plaży z łagodnym zejściem do morza.
Pod kątem pobytu z maluchem (1-2 lata): zalety: 2 brodziki,zacieniony plac zabaw,miła, wyrozumiala obsługa,czysty pokój,w ndz bez problemu kontakt z rezyd.Itaki i wizyta lekarza u dziecka,blisko 3 piaszczyste plaże,blisko do sklepow,gdzie mozna wyposazyc sie w pieluchy i zabawki,blisko do Chani(czyli nocnych aptek,alternatywy na wieczor),pokoje dobrze ulokowane-parter,bez problemu z wozkiem,blisko na basen, a jednak cicho :) wady:poza granicami hotelu brak terenu do spaceru-brak lub sladowe chodniki wyluzowani kierowcy (strach!raz gosc mimo,ze mial czerwone swiatlo prawie w nas wjechal,a w koncu objechal,uznal,ze hamowanie nie jest konieczne),jedzenie nie końca dla takich maluchów (poza chlebem z maslem czy ryzem)
Hotel bardzo fajny, koniec maja spokój i luźno. pokoje ładne czyste, polecam zwłaszcza domki w pięknym ogrodzie. Baseny rewelacja - 2 duże i 2 małe dla dzieci - super alternatywa dla słonego morza. Miła obsługa. Plac zabaw dla dzieci w ogrodzie. Do morza kawałek drogi a powrót przez ulicę bez przejścia dla pieszych i ostro pod górę z wózkiem dziecięcym to masakra! Jedzenie dobre codziennie coś nowego, tylko owoców mało (ale byłem w maju więc przed sezonem). Brakuje opcji all inc. zwłaszcza jak się jest z dziećmi. Polecam wypożyczalnie samochodów (koniecznie dodatkowe ubezpieczenie) i zwiedzanie zach Krety przede wszystkim plaże Balos i Elafonisi. Ogólnie hotel raczej na wyjazd we dwoje jako fajna baza wypadowa do zwiedzania Krety.
Jedyne zastrzeżenie mam do rzetelności podania odległości od plaży -300 m, a w rzeczywistości jest ok. 1 km, lub nawet więcej.
Pokoje oraz teren hotelu bardzo czysty. Pokoje sprzątane są codziennie łącznie z wymianą ręczników i pościeli.
Do plaży idzie się ok 5 minut. Plaże są bardzo urozmaicone - w kierunku Chani kilka malowniczych zatoczek oraz cypli.
Gorąco polecam
Hotel przede wszystkim dla rodzin z dziećmi, ale też dla wszystkich , którym nie przeszkadzają biegające i chlapiące wodą dzieci, a nie nastawiają się na szalone życie nocne. Dla maluchów są dwa małe baseny ( w tym jeden ze zjeżdżalnią) , starsze dzieci na pewno będą zadowolone z dwóch większych i głębszych basenów , w których mogą trochę poszaleć. Jest też zacieniony plac zabaw oraz bardzo dużo miejsca na terenie hotelowego ogrodu do zabawy w podchody itp.
Pokoje w bungalowach - bardzo ładne, zadbane , zapewniające intymność, ale ich ocena może się czasami różnić w zależności od lokalizacji ( mniej zaciszniej nico jest w pokojach przy basenie czy przy asfaltowej dróżce wokół terenu), natomiast pokoje na piętrach bardzo się nagrzewają . Pokoje sprzatane są codziennie, trzeba uważać, aby nie zostawiać w na łóżku drobiazgów , ponieważ mogą być zwinięte razem z pościelą i na zawsze stracone.
Śniadania - dużą popularnością cieszyły się naleśniki smażone przez George`a , chociaż czasami trzeba było na nie poczekać. Obiadokolacje były bardzo urozmaicone - trochę kuchni kontynentalnej trochę greckiej, ale czasami ciekawą odmianą bya kolacja w tawernie. Plaża jest niestety nieco oddalona od hotelu i po drodze trzeba przejść przez ruchliwą ulicę, ale jest piaszczysta, a woda jest bardzo długo bardzo płytka.
Wróciliśmy wczoraj i śmiało możemy polecić hotel każdemu, zarówno rodzinom z dziećmi, jak i osobom szukającym po prostu wypoczynku. Piękny ogród z wieloowocowymi drzewami, różnymi krzewami i kwiatami urzeka. W pobliżu wiele tawern i sklepów, również sklep na terenie hotelu z normalnymi cenami. Ogólnie jeden wielki pozytyw. Chciałabym tam wrócić.
Byliśmy w tym hotelu z biurem Rainbow Tours 2 tygodnie. Ogólnie hotel wart jest polecenia. Usytuowany przy bocznej drodze na przedmieściach Chanii-w Kato Daratso. Na terenie hotelu dużo zieleni, jednak opisy zawarte w katalogach, iż ogród jest bardzo zadbany są mocno przesadzone. Byliśmy wcześniej w Turcji w hotelu Zeytinada w Bodrum, gdzie ogród był bez porównania lepiej utrzymany-cały czas ktoś podlewał zieleń, alejki były zamiatane, wyłożone kostką. Natomiast w Sirios uliczki wyłożone są asfaltem, a wokół zieleni sama ziemia. Nie zmienia to jednak faktu, iż zieleni jest rzeczywiście sporo. Hotel jest położony w bardzo spokojnym miejscu. Szczególnie polecany dla rodzin z dziećmi z uwagi na plac zabaw dla dzieci i dwa brodziki, w tym jeden ze zjeżdżalnią. Warto podkreślić, że płytki wokół basenów nie są śliskie. Przy basenie jest pool bar oraz snack bar czyny od 11.00 do 17.00, gdzie można kupić napoje oraz przekąski: hot dogi (3 euro), kanapki z szynką, ogórkiem, serem i majonezem (3 euro), tosty z szynką i serem (2 euro), pizzę w kawałkach-margherita (3 euro) i special (3,5 euro) oraz lody. W pool barze serwowane są głównie drinki (alkoholowe po 5,5 euro), piwo (lane 0,4-2,50 euro, 0,3l-2 euro), kawa (frappe po 2 euro-dobra choć robiona z "kranówy"), ale można też kupić frytki (1,5 euro), czy lody (na gałki po 1 euro). Między 17.30 a 18.30 w pool barze "happy hour"-w cenie 1 drinka dostaniemy 2. Na terenie hotelu jest bardzo dobrze zaopatrzony mini market, gdzie można kupić praktycznie wszystko (pamiątki, napoje, olejki do opalania, żywność, materace, ręczniki, klapki i inne) w bardzo przyzwoitych cenach, które tylko nieznacznie różnią się od cen w supermarketach (IN.KA, LIDL). Przykładowe ceny: puszka piwa Mythos, Amstel Beer 0,33l-0,90 euro, 0,5 litra-1,25 (w IN.KA-1,03 euro), puszka coca-coli, fakty, sprite'a-0,75 euro, cola, fanta, sprite 0,5l-1,05 euro, soki w kartonach 1 litr-od 1 do 2 euro, materace - średnio 6 euro. Ogólnie ceny w Grecji porównywalne do polskich, za wyjątkiem lodów, które są dużo droższe (w minimarmecie od 0,80 do 2,30, ale i po 5 euro i więcej ). Posiłki-śniadania serwowane od 8.00 do 10.00, obiadokolacja od 19.00 do 21.00. Śniadania codziennie takie same, jedynie co 2 dni są smażone naleśniki. Wybór dość duży m.in. pomidory, ogórki, ser feta, omlety, jajka sadzone, jajka na twardo, parówki,ziemniaki pieczone (?), zapiekanki na chlebie z szynką i serem, dżemy, mleko, różne rodzaje chrupek,z kuchni kreteńskiej-pasta oliwkowa, grzanki z pomidorami, do tego owoce-arbuzy, melony, brzoskwinie z puszki (w syropie ), pączki. Do picia-herbata, kawa z automatu (niezbyt smaczna -do wyboru : espresso, cafe latte, cappucino, czekolada, cafe chock, do zaparzenia "kawa po grecku" w tygielku oraz 2 rodzaje soków z automatu (smaczne). Obiadokolacje-również w formie bufetu. Codziennie oczywiście pomidory, ogórki, ser feta, tzatziki, spaghetti z 3 rodzajami sosów (carbonara, napoli i bolognese ), makarony. Do tego w zależności od dnia inne dania. Dość mało mięsa, a jeśli już jest to jest w nim dużo kości. Mało też tradycyjnych dań greckich-jedynie souvlaki, kotleciki (kefte), pastisio i bakłażany faszerowane serem feta. Mało też ryb i niezbyt smaczne. Ale ogólnie wybór dań spory (podobno największy z hoteli oferowanych przez Rainboww okolicach Chanii, za wyjątkiem 5 gwiazdkowego hotelu w Platanias )i każdy coś dla siebie powinien znaleźć. Do tego oczywiście owoce (arbuzy, melony, pomarańcze), dużo smacznych ciast, galaretek i innych. Trzeba podkreślić, iż do jedzenia, niezależnie od pory, nie ma kolejek i niczego nie brakuje-wszystko jest przez cały czas donoszone. Napoje do kolacji dodatkowo płatne. Dla przykładu: piwo butelkowe Mythos 0,5 litra-3 euro, sok ze świeżo wyciskanych pomarańczy 2,5 euro. Napoje zamawiane są m.in. u szefowej sali Konstantiny, a przynoszone są przez kelnerów. I tu uwaga. Przy dużej ilości ludzi można się do końca posiłku nie doczekać na zamówiony napój. Ponadto soki ze świeżo wyciskanych owoców (głównie pomarańczy) podawane z lodem są oszukane. Jest to właściwie lód (w ilości przynajmniej połowy szklanki)zalewany sokiem z pomarańczy. Dlatego warto zamawiać sok bez lodu. Natomiast aby uniknąć czekania można samemu, "od ręki", kupić sok w pool barze. Co do ilości i rodzaju posiłków dużo zależy od tego z czym się je porównuje. Moim zdaniem jedzenie w hotelach tureckich, w których byliśmy-GOLF w Side czy Zeytinada w Bodrum było lepsze. Obsługa bardzo miła i uprzejma, za wyjątkiem 1 kelnera, któremu zdarzyło się zapomnieć przynieść resztę (powód: "many orders"), a po mojej interwencji rzucił pieniądze na stół. Chciałem spisać imię , by Was przed nim ostrzec, ale później już go nie spotkałem. Widocznie musieli go wyrzucić, bo pojawił się jakiś inny kelner. Był to jednak wyjątek, poza którym obsługa hotelu nie budzi żadnych zastrzeżeń. Co do rozrywek. Na terenie hotelu wieczorami (o 20.00) organizowane są bezpłatne występy (choć nie codziennie), atrakcyjne głównie dla dzieci. Na przykład co wtorek występ 2 klaunów, w czwartek występy taneczne połączone ze sprawnościowymi wieczór kreteński. Natomiast w samej okolicy nie ma praktycznie żadnych rozrywek. Opisy w katalogach, że w pobliżu jest wiele tawern barów, pubów (?) wzięte są z sufitu. Przy samej ulicy gdzie leży hotel są 3 duże tawerny: Marco Polo (najbliżej), Zorbas i Dmitiris.
Całą naszą opinie o biurze popsuł rezydent, mało kompetentny i niedoinformowany
1. w pokoju brak radia (muzyka ) a program telewizyjny o marnej jakości odbioru tylko w jęz. greckim. Uwazam, że nie stanowi to problemu technicznego wprowadzić programy angielsko-lub niemieckojęzyczne ( a także polskie ) zwłaszcza, że program emitowany w barku przy basenie takowe posiadał.
2. oferta wycieczek fakultatywnych była uboga, nie uwzględniała np. takich jak rejs na Santorini; nie dość tego, wycieczki nie były realizowane z różnych przyczyn, a szczególnie z braku dostatecznej liczby chętnych. Przyczyną tego jest związanie polskich biur z organizatorami greckimi i brak współpracy pomiędzy róznymi polskimi biurami w celu zorganizowania wspólnych wycieczek - w sumie ku zadowoleniu uczestników. W takich sytuacjach nikt nie pomyślał o zarekomendowaniu greckich organizatorów wycieczek dla umożliwienia indywidualnego zorganizowania sobie imprezy. Informacje, że w okresie po 30.09 już nie ma np. rejsów na Santorini lub innych, po osobistym sprawdzeniu nie odpowiadały rzeczywistości.
3. podane dane dot. odległości od plaży są optymistyczne, gdyż dojście ( ulicą o małym ruchu samochodowym ale bez chodników i konieczność przekroczenia głównej ulicy o dużym natężeniu ruchu) może stwarzać trudności zwłaszcza osobom z małymi dziećmi. Pokonanie dystansu do osiągnięcia brzegu morza wymaga ok. 15 min. Aby jednak znaleść się na plaży, która zapewnia przyzwoite warunki, trzeba jeszcze przejść dalsze 10 min. Można oczywiście skorzystać z autobusu miejskiego ( cena biletu 0,70 EUR ) i wliczając dojście i oczekiwanie na przystanku, w porównywalnym czasie można dojechać na jedną z ładnych plaż ( w kierunku Chanii ). Ceny leżaków i parasola na byle jakiej plaży 8 EUR uważam za nieakceptowalne.
4. Polecić można wynajem samochodu w przedstawiciela rezydującego w hotelu. Pojazdy są "młode", w doskonałym stanie technicznym, a targując się, można uzyskać korzystną cenę. Wycieczki indywidualne samochodem mogą zastąpić "zbiorówki" autobusowe, zwłaszcza do miesc wypoczynkowych. W porównaniu z ofertą greckiego partnera naszych biur, już dla dwóch osób koszty są porównywalne, a przy 3 - 4 osobach biją je "na głowę". Celową w tym przypadku byłaby rzetelna i kompletna informacja rezydenta, bo przecież ten winien ułatwić dowolne spędzenie czasu, a nie tylko "naganianie" klientów swojemu greckiemu partnerowi na imprezy o bardzo wysokich - w porównaniu z ofertą " na mieście" cenach. Istotne jest posiadanie dobrej aktualnej mapy drogowej. Materiały takie można uzyskać w Biurze Policji Turystycznej w Chanii, w starym porcie.
Okres października pod wzgłędem pogody jest bardzo korzystny; temp. 23 - 27 C w nocy 17 - 20 C.
przyzwoity hotel, trochę mała łazienka i pokój, ale za to ciekawy balkon ze stolikiem i krzesełkami, atmosfera w bungalowach dośc kameralna i komfortowa; niezłe miejsce do zwiedzania zachodniej części Krety, do chanii niby blisko, a w rzeczywistości nie do końca - korki skutecznie przedłużają czas dojazdu, zaskoczyła nas bardzo duża ilośc Duńczyków, praktycznie poza nimi tylko Polacy i to w mniejszości, w tym duża część z małymi dziećmi.. Duńczycy bezproblemowi, generalnie wróciliśmy bardzo zadowoleni i polecamy!
Każdemu polecam wypoczynek w tym hotelu pod każdym względem.Szkoda , że pobyt tak szybko minął, ale obiecuję sobie , że to nie jest mój ostatni wyjazd do Grecji !!!!
Mała.
Hotel polecam bardzo. Położony w cieszącym oko ogrodzie ( granaty, oliwki, bananowce, palmy, kaktusy ). Czyste, duże baseny, dwa brodziki ze zjeżdżalnią, plac zabaw - idealny dla rodzin z dziećmi. Obsługa b. miła, bez problemu rozwiązuje zgłoszone sprawy. Pokoje ok. zwłaszcza te odnowione. Czysto, sprzątanie codziennie. Jedzenie, niestety :)) bardzo dobre i urozmaicone. Wina super tanie w Lidl'u. Wycieczki z hotelu b.drogie. Koniecznie trzeba wypożyczyć samochód na kilka dni , bo dopiero wtedy można poczuć smak Krety. Drogi dobre, styl jazdy Kreteńczyków specyficzny :) ale można się przyzwyczaić. Doratsos to dobra baza do zwiedzania zachodniej części wyspy. Grecy to naród luzaków i wolą jeść i odpoczywać niż np. sprzątać - stąd nieład i zaśmiecone otoczenie - miasta wyglądają jak teren budowy. Rekompensatą jest przepiękna przyroda - dlatego warto zobaczyć mniej zurbanizowane części Krety. Koniecznie: plażę z palmowym gajem w Moni Preveli , słynną Elafonisi z różowym piaskiem i warto wybrać się do Knossos.
Hotel bardzo dobrze dostosowany dla rodzin z dziećmi, jedynym mankamentem jest odległość do morza.
Polecam w 100%. Hoteł bardzo ładny i jak na iloć gwiazdek naprawdę luksusowy,otoczony przepieknym ogrodem. Dwa baseny + zjeżdzalnia i basen dla dzieci ( leżaki darmowe), bar przy basenie. Dodatkowš atrakcjš sš wrzechobecne kotki, które wyleguja sie koło basenów. Jedzenie bardzo dobre, róznorodne z duża ilosciš sałatek, owoców i deserów. ( jednak nie można wynosić jedzenia po za obszar stołówki).Jedyny mankament napoje płatne do obiadokolacji, ale i do tego mozna sie przyzwyczaić. Na obszarze hotelu znajduje sie mini market, ale polecam robienie zakupów w miejscowym lidlu ( tanio). Jezeli chodzi o pokoje duże, przestronne i przede wszystkim bardzo czyste ( sprzštane codziennie: systematyczna wymiana reczników i pocieli). Muszę przyznać ze na poczatku obawiałam sie zakwaterowania w bungalowach jednak niepotrzebnie, wydaje mi sie że sš o wiele lepsze niż pokoje w hotelu, bardziej niezależne. Do Polski najlepiej dzwonić z karty telefonicznej za 5 ( do nabycia w mini marketach), specjalna karta do Polski, 140 min, na komórke 35min.Więc warto. Bardzo blisko Chania ok 4km, kursuja blue i green autobusy. Najlepiej wybrac się autobusem blue, bilet 0,75 do nabycia w minimarketach, autobusy green droższe. Na autobusy czekamy ok 10-20 min.Chania bardzo ładna szczególnie w nocy, pełno tawern ze stolikami tuż nad wodš. Najlepszy sposób na zwiedzenie Krety to skuter, benzynka 0,99 za litr. Wypożyczenie skutera na jeden dzień 20 , możliwoć podstawienia skutera pod hotel. W Grecji nie obowiazujš kierunkowskazy, nalezy zachować szczególnš ostrożnoć, bo Grecy jeżdzš jak chcš, jednak na skutery uważajš, nie tak jak u nas w Polsce. Zachecam do zwiedzania tej pieknej wyspy, krajobraz jest przecudny i te góry! Pozdrawiam.
Ideany dla rodzin lub osób z dziećmi. Nawet bardzo małymi ze względu na baseny różnej głębokości (łącznie z płytkim brodzikiem) oraz sporym placem zabaw
Rzeczywiście, dojście do plaży bywa klopotliwe - trzeba przejść ok 500 m pokonując bardzo ruchliwą ulicę. Jednoczesny brak chodników stwarza duże niebezpieczeństwo szczególnie dla dzieci. Plaż jest kilka, bardzo ładne, piaszczyste, woda czysta. Hotel naprawdę bardzo ładny i zadbany - polecam.
Wrocilismy dwa dni temu i jestesmy b. zadowoleni. Bardzo czysto i przyjemnie, mila obsluga, dobry punkt wypadowy do zwiedzania pld Krety. Jedzenie dobre i duzo, na sniadanko sok z wycisnietych owocow, sporo ludzi ale nikt nie wchodzi sobie w droge. Przyjemne polozenie w pieknym ogrodzie pelnym kwiatow i zieleni. Sprzatany pokoj codziennie a wiem ze na Krecie to czesto nie jest standard. Polecam.
Mamy do porównania zeszłoroczny pobyt w Turcji, a ponieważ są to kraje bardzo do siebie podobne, to zdecydowanie wygrywa Turcja. Bardzo polecam hotel koło Side Grand Prestige, szczególnie dla rodzin z dziećmi. W Grecji zdecydowanie upewniliśmy się, że wolimy większe hotele z atrakcjami na miejscu i zdecydowanie w opcji all inclusive.
Potwierdzamy wszystkie pozytywne opinie o hotelu! Naprawdę rewelacja dla rodzin z dziećmi, szczególnie tymi młodszymi! Położenie świetne, region Chania to najbardziej zielony region Krety, przy hotelu piękny zadbany ogród, plac zabaw, brodziki o dwóch głębokościach. My mieszkaliśmy w domku bungalow, czyściutko, dobre wyposażenie, codziennie sprzątane, świeże ręczniki. Jedzenie urozmaicone, szczególnie obiadokolacje. Miła atmosfera w hotelu i restauracji. Spotkaliśmy ludzi, którzy byli w Sirios Village już trzeci raz, ponoć wypoczywali też w innych hotelach w międzyczasie, ale wrócili tu znów...Nie będę powtarzać innych szczegółów, ogólnie hotel naprawdę wart polecenia i z pewnością zasługuje na swoje trzy i pół gwiazdki!
Własnie wrocilismy z ciepłej Krety... i .. ze szkoda ze tylko tydzien. Hotel bardzo fajny ..( mielismy to szczescie mieszkac w hotelu) Jedzenie bardzo dobre jedynie co nam brakowało to all - ale nie maja w tym hotelu takiej opcji.. a pic sie chciało :)) Jezli ktos ma jakies pytanie chetnie udziele informacji.. gdzie robic zakupy czy gdzie auto wynajac, czy jakie sa ceny .. Pozdrawiam i życze udanego urlopu
Tripadvisor